kardulaki

7 lat to dużo czasu chyba coś Was łączyło skoro jesteście małżeństwem? Jak to wyglądało do tej pory ? Czemu nie zamieszkaliście osobno ? Wygląda trochę tak jakby dla Ciebie było wygodne takie życie ...Na podróżowanie są potrzebne pieniądze i to już pewien styl życia

Napisał, że się strasznie źle czuje, ze wie ,że juz po wszystkim ,a chciałby ze mną utrzymywać kontakt..Co o tym sądzicie?

Akurat on ma prawko od dawna nawet pracował jako kierowca. Napisał, że źle się czuje i chce utrzymywać kontakt..

Z tym wożeniem to akurat jesteś trochę żałosny, że żałujesz podrzucić gdzieś swoją kobietę... sorry ale faceci przez takie traktowanie kobiet stają się aseksualni w oczach kobiet!

Ludzie poprostu źle się dobierają kurde ja nidy nie pytam o samochód..

Ja uznaję ostatnio poznałam kogoś bez samochodu, a i tak mnie olał

A ja mam czas ,a nikt nie chce że mną być wszyscy ,którzy mi sie podobają z czasem mnie olewają...tak mk źle dzisiaj ehh tyle facetów ,a ja nie mam do kogo się przytulić

No mi jak ktoś się podoba to się podoba ,będzie tak robił sobie przerwy żeby zatęsknić ?A ja mam czekać czy będą motylki?.Dajcie spokój...

Nic nie będzie dalej bo ja napisałam,że nie widzę sensu spotykania skoro nic do mnie nie czuje, nie będę się poniżać i czekać na jego zakochanie,tylko nie wiem po co to pisanie od kilku miesięcy od 5 rano zapewnianie, że chce kontynuować znajomość,plany na wakacje itp. Myślę,że to ma związek z moimi długami przemyślał sprawę pewnie nie ma się co dziwić ale i tak czuje się jak śmieć ehh.

Nie stara i głupia tylko mająca uczucia wyższe w przeciwieństwie do facetów, gdybyśmy nie wierzyli w te ich czułe słówka to dzieci by nie było .Też ostatnio słuchałam czułych słówek kilka miesięcy plany na wakacje i nagle "on nie czuje motylków" ,a przepraszam między nogami czuł...

Genialne zdanie właśnie ja taka jestem jak już coś mi się fajnego trafi to ciągle myślę, w którym momencie to pierd....

Hehe za szybko się pochwaliłam bo właśnie usłyszałam ,że nie czuje do mnie motylków i boi się, że nic z tego nie wyjdzie,a ja już się zaangażowałam

Wiem o co chodzi ,napisałam w przenośni czasami nawet jak człowiek daje życiu szansę stara się daje z siebie wszystko to i tak np.pomysł niewypala,firma plajtuje itp.

Tia jasne bo wszyscy wygrywają jak tylko wyślą kupon,fajnie by było jakby to takie proste było..

Cześć:) A wiesz, że tamtem znowu się odezwał?On się zawsze odzywa jak ja kogoś poznaję ale dałam mu do zrozumienia,że nic z tego...

Siema ten sam ale nie jest tak źle jak się wydawało, a wręcz coraz lepiej;)

Ja ostatnio spotkałam fajnego faceta,a już myślałam, że wszyscy tacy sami, i myślę, że coś z tego będzie. Już się przywiązuje do niego, a nie jest żadnym modelem.

Inni mają gorzej, ja mam 34 lata długów tyle ,że nie wiem kiedy spłacę i zero szans na kredyt i własne mieszkanie.

Niestety z reguły fajne dziewczyny mają przechlapane ..

Miałam na myśli odczucie szczęścia i wtedy właśnie nic się nie liczyło tylko to,że w końcu zdałam mimo tego ,ze była brzydka pogoda padało to ja byłam przeszczęśliwa .Teraz i tak nie jeżdżę od kilku lat bo nie mam samochodu i już wszystko zapomniałam spiepszyłam sprawę generalnie...

Ja byłam szczęśliwa jak zdałam prawo jazdy myślałam , że umrę ze szczęścia... Szczęście to chwila ulotna....

Doceniamy różne rzeczy jak je stracimy zobacz teraz masz przykład ludzie marzą żeby wyjść do parku albo lasu, a nie możemy..

I jak idą poszukiwania??. Poderwałaś kogoś??

Żartowałam przecież wiadomo , że nikt tu nie poda adresu i ten Twój kolega chyba też nie chce być swatany przez koleżankę i to jeszcze w necie..

A dokładniej?