Hej, moim zdaniem procedury firm windykacyjnych uległy znacznej zmianie. Przynajmniej w moich oczach windykator nie jest już postrzegany jako osoba “zła”, “złodziej”, ktoś kto przyszedł nas okraść. Tylko jako normalna osoba, pracownik innej firmy, który po prostu chce porozmawiać z dłużnikiem, dowiedzieć się o jego sytuacji finansowej, rozłożyć jakość dług na raty itd. Jednak również wydaje mi się ze nie szybko ludzie zmienią swoje zdanie o firmach windykacyjnych, jeszcze przez długi okres czasu będą im się kojarzyły jak z czymś złym, czymś czego trzeba unikąć…. a tak jak piszesz “Jakby ktoś miał u nas dług, też chcielibyśmy go odzyskać. Czyż nie?” też chciałabym odzyskać swoje pieniądze i jest to całkiem normalne