Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Jagamami

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Cześć dziewczyny, piszę jeszcze tutaj :) Ale się denerwuję. Dziś o 14 mam wizytę u lekarza. Myślę już tylko o tym. Dowiem się dziś co z tym testem PAPP-A. No i mam nadzieję usłyszę, że dziecko dobrze się rozwija. Nie wiem czemu, ale mam jakieś obawy. Chciałabym, żeby zrobiła mi USG, ale moja Pani doktor nie jest zwolenniczką częstych badań, bo uważa, że to jest szkodliwe. A ja chciałabym poznać płeć. Stresuję się bardzo, nie wiem dlaczego :( :( :(
  2. No i mój mężulek mnie zaskoczył. Wrócił poźniej niż zwykle, bo pojechał do kwiaciarni. Dostałam od niego piękną różę. A jak dowiedział się, że nie zrobiłam obiadu , to stwierdził, że gdzieś mnie zabierze. Pierwsze co pomyślałam: "przeskrobał coś". Ale nieee... Po prostu jest kochany! Wszystko byłoby naprwdę pięknie gdyby głowa mnie nie napierd****ła. Wybaczcie, ale innego określenia nie ma na taki ból!
  3. No, wrocilam i zyje! Dentysta nie jest jednak taki zly :P przeglad, czyszczenie z kamienia,szlifowanko i zaswiadczenie do karty ciazy, ze bylam u stomatologa. Ufff :) jak zwykle panikuje bez sensu :)
  4. Wiesz co, ja krew mam pobieraną w Medicover i oni wysyłają próbki do jakiegoś labolatorium, więc ja nawet nie wiem gdzie miałabym dzwonić. A w lecznicy nic mi nie powiedzą. Mam swoje konto i w Internecie zawsze mogę sprawdzić wyniki. Nigdy nie zdarzyło się, żeby zapomnieli. Zawsze wyniki były na czas. Chociaż pielęgniarka powiedziała, że to może potrwać do 10 dni. Więc jeśli do jutra wyniki się nie pojawią, to będę poruszać niebo i ziemię, żeby dowiedzieć się co i jak. Póki co czekam. A lekarza mam w najbliższy wtorek.
  5. No dzień dobry! :) ja od 6.30 nie śpię. Zrobiłam mężowi śniadanko do pracy, sobie też zrobiłam i już jestem po :) herbatkę dopijam i zbjeram się, żeby się ubrać i coś porobić, może gdzieś wyjść. W Poznaniu ma być dziś do 23 stopni ;) Wiecie co, trochę się niepokojoję. Bo mija dziś 10 dzień, a ja nadal nie mam wynikow krwi tego testu Papp-a. Sprawdzam w Internecie kilka razy dziennie. Ile jeszcze mogę czekać? :( Za to mam wyniki moczu, który wczoraj oddałam do badania i wyszło, że mam nielkczne bakterie w moczu. Czy mam się czym martwić? Jak się ogarnę, to też prześlę Wam zdjęcie mojego brzuszka. Ale patrząc na Wasze, to mój jest taki malutki, ehh... Niech rośnie! A w nim zdrowe dziecko!!! PS. Wczoraj rosół, a dziś pomidorówka z ryżem na obiad :D
  6. Jeżynka, chamstwo z tym przekładaniem wizyty. Ja wiem jak to jest, kiedy na coś bardzo się czeka i nie z Twojej winy, musisz czekać dłużej. Ale głowa do góry, będzie dobrze. Szybko minie. Ja już po obiadku, rosołek pierwsza klasa! ;) Czekam na mężulka. Ale spać mi się zachciało... Bo dużo makaronu się najadłam :P
×