Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

takajedna28

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Leze sobie w szpitalu od paru dni (wysokie cisnienie) i mówią mi jutro pani rodzi. No ok. Rano dostalam czopek i czekam na wywolywanie, a ze dziewczyny w pokoju meczyly sie po 12h w poprzednich dniach to na spokojnie sobie czopek aplikuje. Wracam z lazienki lekkim krokiem a tu pielęgniarka ze gin chce ze mna porozmawiać. To ide do niego i zostawil mnie w pokoju a sobie wyszedł na konsultacje, a mnie jak nie przycisnie. On wraca, ja ledwo trzymam, i on do mnie ze jednak chyba cc bo za duze cisnienie i tam takie. No to ja ok. To mnie sru pietro wyzej papiery podpisywac, nie ma czasu bo mnie wcisna bo multum cc, wenflon, ganianie po pietrze, ja ledwo trzymam chce do kibla, oni ze nie ma czasu i sru mnie na fotel do golenia, babka wysmarowala mnie jakas pianka, szykuje golarke a ja nie wytrzymalam i sie zesralam, biegunka potężna. Ja zero stresu bo przeciez mowilam, przyszla inna babka szybko obgolila i wzieli mnie na sale, ze mnie leci biegunka. Jak mnie usypiali to jeszcze pamietam jak mi cieplo sie robilo w tylek, zasralam im cala sale. Ale kurde mowilam ze mi sie chce!
  2. Wiem ze ząbkowanie charakteryzuje się tym, że dziecko marudzi. Koleżanka miała na odwrót, dziecko przesypialo prawie caly dzień. No i moja zaczęła dlugo spać i nie wiem czy to ząbki. Czy ktoś z was tak miał że dzieci dzien przesypialy?
×