Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

retroKaczusia

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez retroKaczusia

  1. retroKaczusia

    Slub za granica i w tajemnicy

    Witam. Opowiem w skrocie moj problem i dylemat. Moja przyszla tesciowa srednio darzy mnie sympatia... mamusia jedynaka. Moj narzeczony jednak nie jest typowym mamim synkiem, zawsze jest po mojej stronie. jego mamuska zawsze ma jakies uwasgi a to ze za duzo wydaje, a po co mi takie drogie cos itd... Uwielbia sie wtracac, kontrolowac, znac kazdy nasz ruch... jak jej nie powiemy o czyms np planach na weekend to jest ze ja nie szanujemy i wql.. cala histeria. od strony mojej rodziny mam znowu problem skloconej rodziny dosyc bliskiej... ale czas wziasc slub i tutaj jest problem... mama mojego narzeczonego czasem juz probuje mowic ukradkiem kogo warto zaprosic na slub... oczywiscie osoby ktore nie znamy albo baaardzo dalekie... tyle ze my wesela nie chcemy. raz ze nie pozwolimy sie wtracac, a po drugie od mojej strony mialabym ogromny problem z rodzina.. z rodzicami mam sredni kontakt... Postanowilismy z narzeczonym wziasc slub za granica..(mamy takie finanse). jest swietna firma ktora urzadza sluby nie drogo a nawet w egzotykach.. Stanelo na Bali-slub koscielny i cywilny. Brzmi bajecznie... na poczatku optymizm a teraz watpliwosci... chcemy to zrobic w tajemnicy. przyjechac i pokazac obraczki... ale jak to zrobic zeby nie bylo wojny i pretensji... prosze o naprawde dobre rady nie slowa krytyki itd...szukam dobrego rozwiazania.
  2. retroKaczusia

    Slub za granica i w tajemnicy

    wiesz jak nie zrobie tego w tajemnicy to bedzie klotnia czemu tak a nie inaczej ze co my sobie nie wyobrazamy ze ich nie szanujemy i wql... Zawsze marzylo mi sie wesele z fajna grupa osob.. ale nie mam chyba wyboru...
×