Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Iza82

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Iza82

  1. Julia i takie podejście jest super. Jeszcze niecałe 2 h i będziemy tu skakać z radości! Gość morela u mnie wychodzi, co tydzień. Teraz niby mam za 2 tygodnie ale muszę iść do mojej przychodni po skierowanie na badanie więc wyjdzie mi znów co tydzień :) Strasznie się z tego cieszę, że tak często mam wizyty ;) Zuzka to czego chcieć więcej, widać, że jesteś w dobrych rękach :) Kkiniaa to na pewno na szczęście :) Małamii daj znać co po wizycie. Trzymam kciuki.
  2. Sylwia to straszne co piszesz o tej akredytacji :( Oby faktycznie MZ szybko się uwinęło!!
  3. Elfica, Boroffka mi też myśl o adopcji pomogła :) No i myśl, że się nie poddam, sprzedam wszystko, żeby było na leczenie, jak trzeba będzie i na pewno się uda :)
  4. Laurenta :( na pewno wszystkie te wydarzenia jednocześnie się przybijające ale spróbuj się cieszyć szczęściem innych. U Ciebie kiedyś też tak będzie. Nasza choroba jest bardzo wyniszczająca psychikę i wpływająca na małżeństwo. To trudny czas. Spróbuj zbliżyć się do męża, pogadać z nim. Sylwia dokładnie uważam jak Ty, dziecko to wielkie szczęście i nie należy go zazdrościć, że będzie/jest. Każdemu należy się szczęście i z pewnością wszyscy mają w życiu jakieś problemy o których nie wiemy. Kiedyś poczułam wielką zazdrość jak mojej bliskiej koleżance udało się od razu 1 miesiąca starań. Potem bardzo źle się z tym czułam i nigdy już tak nie myślałam. A po porodzie byłam u niej w szpitalu (zaprosiła mnie) i nawet wzięłam niespełna 1 dniowe maleństwo pierwszy raz na ręce. Od zawsze tego unikałam bo się bałam, że upuszczę. Sylwia nic się nie martw, nie masz na to wpływu ile będzie pęcherzyków a lekarze jednak wiedzą co robią - lata nauki potem praktyki. Baska leczyłam się przed ivf w Provicie i bardzo sobie chwalę :) Na pewno jesteś w dobrych rękach. Też już mam luteinę i chyba zaczyna mnie coś tam piec... :( Na pewno małpeczka rośnie jak na drożdżach. Ach Ci mężowie. Mój też jest nadopiekuńczy - strasznie to fajne :)
  5. Julia zawsze się zatyka jak rozmowa przechodzi na nową stronę, trzeba poczekać, aż wskoczą posty.
  6. helen :* Który to Twój tydzień? (skleroza) Baśka to szybko Ci odstawił Fragmin. Ja też mam na jajnikach coś (nie pamiętam czy torbiele czy cysty) i ma to zejść do 3 tygodni. Cieszę się, że tak wszystko Ci wyjaśnił i jesteś zadowolona :) Ja na razie boję się rezygnować z Gync więc chodzę na 2 fronty.
  7. ananasowa wow. Ale super!! Twój mąż ma ekstra pomysły :) Główka do góry i zaciągaj się jodo-optymizmem :)
  8. helen hehe skąd wiesz, że je oglądam hihi. Pewnie tak samo robisz :) Chociaż na nim bardzo niewiele widać. Dr mi nie powiedziała na kiedy mam termin porodu, ale wyliczyła, że od środy zaczęłam 7 tydzień. To z tego co ja sama wyliczyłam wychodzi 25 maja. Ja mam Clexane i biję :( chyba po 12 tygodniu będę zmniejszać z 0,4 na 0,2 z tego co dobrze zrozumiałam. Ale jak długo będę brać to nie wiem. A Ty dalej masz zastrzyki? Sylwia, ja myślałam w sumie nad imieniem dla dziewczynki ale nie tak na 100% no a mój mąż od razu nazwał naszego maluszka Szymon no i nie wiem czy nie będzie się upierał :) W ogóle nigdy nic nie wspominał o tym imieniu. Bardzo ładne imiona :) Na pewno rosną Ci tam mega wielkie jajka ale to jeszcze potrwa kilka dni.
  9. małamii życzę takiego widoku w tym roku Tobie i wszystkim dziewczynom. Trzymam kciuki niesamowicie mocno za Was! Sil_Sb oby to tak nie było, że tylko u dr Cz mają zablokowane pieniądze! Co to by miało być?
  10. Toosia teraz na pewno pójdzie lepiej. Lekarz już lepiej wie jak reagujesz na leki. Już zaciskam kciuki. Mi dr podał 2 zarodki chociaż mam 33 ale to on zaproponował. Pewnie, że pytaj nie zaszkodzi. <> kkahha staram się już nią nie martwić ale to jednak siostra :( Już nieraz udowodniła, że nie rozumie tej sytuacji chociaż wie dokładnie wszystko o leczeniu i o tym co przeżywamy. <> Biedrona mam właśnie bardzo dobry kontakt z siostrą ale jednak... w takich sytuacjach widać, że nie rozumie sprawy. I to tym bardziej boli. <> Malena super, że wszystko OK i jesteście już w domku :) Teraz musi być już dobrze i bez krwawień bo to musi być mega stresujące. Życzę zdrówka i trzymam kciuki. <> Eversea uuuffff. Nie ma to jak w domu. To w sumie dobrze, że nie masz cukrzycy, ale faktycznie dziwna sytuacja. Zdrowa dieta na pewno jest wskazana :) Już się nie mogę doczekać następnej wizyty :) żeby znów to przeżyć. Dziękuję Ci, że mnie tak pocieszyłaś z tymi włosami. Bardzo mi pomogły Twoje słowa. Masz 100% racji :) I właśnie liczę na fachowość fryzjerki w "zaczesce" odrostu :D <> Nadzieja, teraz już wiem jak to jest, że chce się oglądać i oglądać maluszka na USG, czuję, że będę to robić często. Na razie mam wizyty co tydzień (hehe - jadę u dwóch dr, jeden jak Eversea w Medicover). I już czekam na kolejne badanie :) <> Ewap teraz już nieco odetchnij. Jest OK i tak zostanie. <> Julia jesteś w ciąży i tak do czerwca. Twój M na pewno też sobie wkręca ale jednak... pewnie tak jest jak mówi ;) Bądź dobrej myśli. Dzięki :* Tak jest jedno, pytaliśmy co z drugim i prawdopodobnie przestał się rozwijać na wczesnym etapie bo go na USG nie widać. Przykro, że go nie ma ale staram się o tym nie myśleć a tylko o szczęściu, które do nas zawitało :)
  11. Nadzieja, faktycznie nie drogo. Napisz potem jak się spisuje :) Będę jeszcze u dr przed to się dopytam co z tymi bez amoniaku. U mnie to bardziej o rozjaśniacz chodzi nie o farbę :( Ale już się chyba z tym pogodziłam bo dla Kropka mogę nawet iść bez makijażu :) a obsypało mnie pryszczami bo musiałam odstawić moje leki. Dr mi coś nowego przepisała ale też się dowiedziałam, że nie ma co liczyć na mocne efekty. No ale na szczęście puder mogę to sobie strzelę taką tapetę, że i odrost zamaluję hehe. elfica to widzę, że nam dziś obu siostry nie poprawiły humorów. Masz rację, nikt nas nie zrozumie poza tymi co sami przez to przechodzą :( Nawet siostra. Ja z moją jestem bardzo blisko ale widać też to niewiele zmienia. Całe szczęście że mamy siebie na tym forum! Wiadomo, że jak dr zakazał to tego nie zrobię no ale pytam bo ciekawa jestem jakie macie doświadczenia w tym temacie. Pewnie większość kobiet nawet o to nie pyta tylko farbują i nic się nie dzieje.a ananasowa masz 100% racji, że i tak będę najpiękniejsza bo z moim kropkiem :* Ja właśnie wiedziałam, że coś jest na rzeczy z farbowaniem ale sądziłam, że można specjalną farbą. Na pewno wiedzą co robią z tym dupkiem. Nie martw się. Azurro wolę nie ryzykować skoro dr zabronił. Myślę, że taki widok jak Biedrona miała będzie dopiero za tydzień :) I już się nie mogę znów doczekać! Hihi to synuś ma już przyszłość pochwytaną :) Oby był taki grzeczny cały czas, bez marudzenia :)
  12. byłam dziś na usg. Dzidzia ma 3 mm (chociaż na kartce z usg pisze że 2,4 mm) i rozwija się zgodnie z wiekiem ciąży. Serduszko waliło jak szalone. Przepiękny widok!! Widziałam tam wyraźnie zarys głowy i tułowia a po środku serduszko. Muszę uzupełnić badania krwi i na następne wizycie mam mieć kartę ciąży ;) Nieco tylko mnie zasmuciło bo dr zabroniła farbowania włosów i zrobienia tipsów czy hybrydy a moja siostra ma za 2 tygodnie ślub... a odrosty mam mega bo robiłam przed transferem. Pytałyście może o to swoich lekarzy? No i znów miałam spięcie z siostrą, na 99% o to, że ona umówiła kosmetyczkę i fryzjerkę a ja tylko mogę polakierować paznokcie. Strasznie mnie wkurzyła, bo zaczęłam mi wyjeżdżać z tekstami, że to dziwne zalecenia i że inne kobiety normalnie farbują. To jej odpisałam, że mnie inne kobiety nie interesują. To stwierdziła, że sama sobie przeczę bo przecież ponoć nie ufam lekarzom i tylko ciągle piszę na forum o poradę. Ech dziewczyny :( A przez nią zaczęłam szukać wsparcia na forum bo już kiedyś mi zrobiła okropną przykrość odnośnie niepłodności i nie umiałam sobie z tym poradzić sama. A na forum owszem wszystkie wymieniamy się poglądami i zaleceniami ale co lekarz powie to tym się kierujemy. Zamiast cieszyć się z serduszka to teraz siedzę i przeżywam, że mam taką wredną siostrę ;( Ale Wam marudzę.
  13. kiciolka to się jeszcze wszystko może zmienić. Więcej wiary. gość morela super wieści! Będziemy razem czekać na nasze szkraby :) <> Tosiaa z tego co wiem to dr decyduje czy podać 2 zarodki a Ty tylko wyrażasz zgodę, nie na odwrót. <> Cześć Carola, powodzenia. <> Biedrona to już tak szybko widać ludzika pięknego? Ja dziś właśnie kropkę widziałam! Z tym ciśnieniem to kiepsko :( Mam nadzieję, że można jakoś temu zaradzić? Też mam luteinę 100 za gorsze. Stosuję 3*2 100 lutki. Wcześniej miałam lutinusa w takiej samej dawce i mój progesteron to 60 przy ostatnim badaniu. <> Zosia to już prawdziwy kawał mężczyzny :D Super czytać takie wpisy, że wszystko jest tak dobrze ;) <> Azurro WOW to fanie, że taki uśmiechnięty aniołkowaty dzidziuś. Już wchodzisz w normalne ubrania? Super! A jak się czujesz? <> kkahha przesuper, że macie taką pamiątkę. No i wreszcie jest karta :0 <> golf bardzo się cieszę, że wszystko OK z maleństwem i wyniki w porządku ;* <> Nadzieja, dużo płaciłaś za ten detektor? <> Mh1 co za ćwok z tego dr... :( nie stresuj się, na pewno pielęgniarki są już doskonale obeznane w ktg. <> Ewap trzymam kciukaski. Daj znać po wizycie! :D
  14. Sylwia nie zauważyłam nic takiego po Gonalu ale miałam go tylko 75. W każdym bądź razie z całą pewnością miałam bardziej wystający brzuch no i nadal mam :0 Już mi chyba nie zniknie hehe. <> małamii te byłam dziś pierwszy raz u dr P i bardzo dokładnie odpowiedziała na wszystkie pytania i sama od siebie dużo mówiła. Dobre wrażenie na mnie zrobiła. No i nie zerwała się do drzwi jak dr Cz czy M. <> helen bardzo się cieszę, że wszystko OK i że dzidziuś rośnie. <> Laurenta mam nadzieję, że będzie kasa i jednak nie będziesz musiała do Provity jechać. Też myślę, że mogą się nie starać przy pierwszej próbie. <> Ja po wizycie, serduszko wali jak szalone. Dr powiedziała, że maluch ma 3 mm (chociaż na tej kartce z USG pisze, że 2,4). No i rośnie idealnie do wieku ciąży z wyliczeń kalendarzowych. Mamy pierwszą fotkę do rodzinnego albumu :) Ależ to była super wizyta!
  15. :( szkoda, że dr Czy nie dała CI duphastonu. Mi po nim zeszła torbiel do miesiączki (USG kontrolne czy nie trzeba antków miałam 2 dnia cyklu). linka ;( ojej... dobrze, że ta operacja będzie tak szybko ale ten rok czekania... to pewnie zalecenie jak po cesarce :( Biedacto. Po roku z pewnością od razu się uda! Na pewno Cię tu samej nie zostawimy.
  16. Catarina, dasz radę. Ja też się bardzo bałam tym bardziej, że Gonapeptyl jest był dość bolesny, to samo Clexane. Kupiłam sobie taki lód w sprayu który dość dużo dawał no i sińce mniej się robią (chociaż mi się ogólnie raczej nie robią). Teraz się skończył i przed zastrzykiem przykładam chwilę kostkę lodu i to też pomaga tak jak ten spray. Wkłucia w ogóle nie czuć. Polecam. O kurde :( Strasznie mi przykro... że też musiała się zrobić torbiel!! :( :( :( :( Sylwia to super. Mi też robi mąż albo ktoś z rodziny. W sumie to nawet fajne :) To co piszesz o zarodkach to mi się z głowie nie mieści! Jak mogą!!?? Ja nie miałam encortonu. iwcia no przebiłaś nas... masakra. Ja też nie wiem czy jak się lekarz zgodzi czy będę miała odwagę... chociaż mąż mi zapowiedział, że jak się jutro zgodzi to od razu w aucie to robimy pod kliniką haha :D On nie ma oporów. żona gościa z Katowic, również polecam ginekologów z Provity (poza Ogrodni... i Orlińs...). linkaa co u Ciebie? Pisz wszystko czego na wizycie się dowiedziałaś. binuś ;( okropnie mi przykro :( Dlaczego ostatni raz? grania to super, że Kropek rośnie zdrowo. Mam nadzieję, że te tabletki pomogą!! Trzymam kciuki ;*
  17. w sumie to seksu nie ma jeszcze dłużej, bo mąż był w delegacji podczas stymulacji, zdążyliśmy raz przed transferem i musiała być już pauza. Dr zabronił po transferze do testowania. A potem bolał mnie brzuch co noc i w sumie to bałabym się, że coś złego się stanie. I nawet nie spytaliśmy się czy można i asekuracyjnie tego nie robimy, myślę, że i tak by nie było zgody. Ale w piątek się spytam bo przyznam, że już jest ciężko mi wytrzymać.A mąż... on już umarł na posuchę. Po prostu nie myślę o tym. Teraz dziecko jest dla mnie najważniejsze i mogę nawet rok seksu nie uprawiać byleby tylko zdrowo się urodziło. Sil_Sb ja po histero (i laparoskopii) uprawiałam seks po 3 dniach ;) Nikt nam nie zabraniał :) 3 miesiące po becie... to mnie pocieszyłaś :( Nawet nie mówię mojemu, że jest taka opcja. Wcześniej też mu nie mówiłam dopiero od dr się dowiedział, żeby nie cierpiał już za wczasu :) Smutasek się nauprawiałyśmy podczas starań :) haha to teraz "kara". Catarina miałam tak: antki. Z ostatnią tabletką brałam zastrzyk Gonapeptyl (rano) i tak przez 15 dni (w tym czasie miałam okres). Potem przez 11 dni 1/2 Gonapeptylu i po 75 Menopuru i Gonalu F (oba wieczorem). Kolejnego dnia Ovitrelle, dzień pauzy od leków i następnego dnia punkcja i od tego dnia znów leki (opisać Ci?) i do dziś biorę. Ewela mam nadzieję, że tak nie będzie jak się obawiasz :( Grania biedactwo :( bierzesz jakieś leki? Jak tak to poproś o zmianę :( Oby szybko wymioty Cię opuściły! Masrtusia dużo zdrówka dla Ciebie i maleństwa. Dużo przeszłaś :( Dobrze, że się nie poddałaś.
  18. Effica :( szkoda, że musisz czekać. MH1 na pewno będzie dobrze i nie będą ryzykować sn, jak nie będzie odwrócony główką. Teraz czasy się zmieniły. PikiDiksi zasłabłaś... ojej :( Faktycznie dziwne praktyki w tej szkole... Spytaj, czy możesz zapłacić a oni Ci ewentualnie oddadzą kasę, jak wybierzesz, którąś z położnych. Zocha musi być dobrze! Kciukaski zaciśnięte!! ananasowa przekłuwanie igłą i wyciągnie kulociągiem? To miałaś podczas transferu... O MASAKRA!!!!! Malena dobrze pisze. U mnie był płacz na całą klinikę po transferze i się udało :) Teraz Kropek już nie może Cię opuścić! Czekam na wysoką betę. Płaciłam za betę ale pierwszą wizytę po miałam na koszt ministerstwa (drugą z resztą też, bo przyszłam na pierwszą za wcześniej i chyba nikt nie zauważył, że miałam 2).
  19. Pingwinku baaardzo mi przykro :( Nie wyobrażam sobie co czujesz. A co przeczuwałaś, co Cię niepokoiło? Dobrze, że masz wsparcie :* <> Julia trzymam kciuki z całych sił!! Musi być beta, że hoho. Troszkę więcej optymizmu... pesymistki 2 razy tracą i to jest prawda. Wierz w swojego maluszka bo on teraz potrzebuje Ciebie i Twojej wiary. Wypoczywaj ile możesz oby miał siły walczyć. Ja miałam 2 zarodki BB. <> Mh1, Eversea :* <> Biedrona :* już się nie mogę doczekać tego powalenia z nóg. Już coraz bliżej piątku :) <> Alexvandekol bardzo, strasznie mi przykro :( Trzymaj się dzielnie :* <> Merenka dzięki za info o warsztatach. Szkoda, że u mnie już po :( Julia, małamii też brałam Zamur przez 5 dni. <> małamii dlaczego nie kupujesz w Bytomiu Lutinusa? Na paczce mega oszczędność. Super, że już zaczynasz! :) <> DoReMiDo, no to faktycznie baaaardzo nietaktownie się zachowała ta osoba. Dobrze, to podsumowałaś. <> Eversea nie myśl w ten sposób, przecież robisz wszystko co możesz, żeby dzidzia miała się najlepiej. Skoro tak zostałaś poinformowana to skąd miałaś wiedzieć. :) dobrze, że doktorek Ci to wyjaśnił jak to z tym USG. <> Kkiniaa oj tam, przecież każdemu się może zdarzyć a lepiej się dopytać niż na własną rękę coś kombinować. Dr na pewno nie raz ma takie sytuacje. <> Zocha kciuki zaciśnięte! :* <> ananasowa pewnie, lepiej dmuchać na zimne. Trzymam kciukaski oby Diamencik został z Tobą 4ever. No dobra, aż się wyprowadzi z domu :)
  20. Sil_Sb :* Trzymam kciuki, żebyś nie musiała wytrzymywać, żeby kaska była. O sz kurcze, przecież stacja benzynowa to nie jest jakieś bezludne miejsce :( Kręcą się tam ludzie... może monitoring coś nagrał? Przykro mi :( Laurenta dziękuję bardzo :* Baska ja będę wcześniej, bo dopiero 27 dpt. Ale dr powiedział, że będzie serce i mam nadzieję, że tak będzie. linkaa bardzo bym chciała :) Będzie dobrze na wizycie, trzymam kciuki. Sylwia mam tak jak Ty, wszędzie gdzie idzie o kasę to węszę podstęp... hehe. Dokładnie Provita i Gync na 5 miejscu w Polsce. Binuś, to nie było na NFZ, tak dla uszczegółowienia. anies, jak jesteś zarejestrowana to jesteś w programie. Miałam tak samo w Provicie i musiałam zmieniać klinikę, żeby się załapać w tym roku i mam już wyczerpaną możliwość zmiany. Dr M mi tłumaczył, że kwalifikacja następuje w momencie jak przepisuje stymulację, Tobie nie mógł, więc z pewnością też Was nie zakwalifikował :( Przykro mi. Do nowego roku szybko zleci. Co co Provity zgadzam się z Sil_Sb.
  21. Baska mi też zmienił na luteinę. Zdjęcia też nie dostałam ale było tak słabo widać, że nawet nie chciałam. W którym dniu byłaś po transferze? Puścił Ci głos, WOW! małamii właśnie na to liczę, że się drugi gdzieś skrył :D Może akurat tak Ci się zgra @ z powrotem doktorka. Sylwia też bym do niej nie chciała iść. Może inny dr będzie na dyżurze w sobotę. Życzę Ci aby Twój prezent był równie udany jak mój :*
  22. DoReMiDo ale masz przechlapane z teściową :( Dobrze, że nie odbierasz... szkoda nerwów. Nadzieja :( co za baba
  23. Julia to teraz te 11 dni czekam z Tobą na piękną wysoką betę :* Relaksuj się ile możesz :)
  24. Malena trzymaj się dzielnie. Na pewno masz tam super opiekę!
×