Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Iza82

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Iza82

  1. małamii, linkaa,catarina, Ewela, Sylwiasta dziękuję Wam bardzo! Dzięki wsparciu, które otrzymałam od Was, od dr i w domu mam siłę myśleć pozytywnie. Ewela super, że Ci się udało znaleźć na NFZ i tak szybko. Ja byłam raz i mi ta jedna wizyta wystarczyła. Wierze, że Tobie też i że szybko wrócisz do walki. Catarina, linkaa z niecierpliwością czekam z Wami na poniedziałek i na dobre wieści o wysokich betach!
  2. Zocha, dziękuję za wsparcie :* :* :* Nie mam zarodków, mam 3 niedojrzałe komórki, które dojrzewają w laboratorium. Jesteście wszystkie cudowne! Dziś dostałam od wszystkich bardzo dużo wsparcia, bardzo mi to pomogło. Myślę pozytywnie.
  3. Biedronka bardzo Ci dziękuję za wsparcie. Proszę nie płacz. Mnie te 3 trzymają teraz przy życiu i jest nieco lepiej. Nie poddam się, na pewno nie. Nie mam do dr wyrzutów. Wyjaśnił mi, że te komórki nie były "sprawne" i żadna stymulacja by je nie pobudziła. Bo one urosły ale nie zaczęły się nawet rozwijać. Mówił też, że endometrioza uszkadza jajniki. Ech mam mętlik w głowie :( Jak mam wszystkie takie niedorozwinięte? :( Te 3 dają mi nadzieję bo jednak chociaż niedojrzałe to są. Ufam mu i po dziś chyba jeszcze bardziej. Miałam długi protokół, miesiąc antków, od ostatniej tabletki Gonapeptyl przez 15 dni. Stymulowana byłam 11 dni, 12 ovitrelle i 14 dnia punkcja. Na jednym jajniku miałam 10 pęcherzyków podobnej wielkości (dr mówił, że idealnej) a na drugim 3 mniejsze i bez jajeczek. Moje wyniki były bardzo dobre (1550 estradiol na 2 dni przed punkcją i progesteron 0,5), dr powiedział, że idealne dlatego takie zdziwienie. Bardzo dużo wsparcia mi dał. Przychodził bardzo często nawet, jak nie mógł ze mną gadać bo ryczałam w niebogłosy (nie mogłam się opanować). Widziałam, że się przejął. Mamy zrobić kariotypy. Dzwonił do mnie też osobiście. Ja już chcę jutro!! Mam tą iskierkę, że może się uda... Teraz ile miałaś komóreczek? Dzwonili już do Ciebie w sprawie kropka?
  4. Sil_Sb dziękuję za życzenia :* dopiero odczytałam.
  5. Dr M do mnie dzwonił (wspaniały jest), że żyją moje komórki, trzymają je jakoś specjalnie i jutro się okaże co z nimi i czy da radę je zapłodnić. JESTEM PEŁNA NADZIEI!! Trzymajcie kciuczki dziewczynki.
  6. linkaa dziękuję za miłe słowa. Dr M powiedział, że to może taki cykl pechowy. Dał mi dużo nadziei. Na prawdę tak się troszczył, przychodził i pocieszał. Bardzo się zaangażował. grania :* nie załamałam się. Dr dał mi dużo nadziei. Jestem twarda choć mam doła. małamii tak on i mówił, że super się ucieszył z tych 10 komórek.
  7. Azzurro oo to już już. Oby szybko i sprawnie poszło. Jest jest jeszcze nadzieja :) Tym bardziej, że dr dzwonił, że żyją te 3 komórki i może z nich coś być. Jutro mi dadzą znać czy będą w stanie je zapłodnić. DZIEWCZYNKI TRZYMAJCIE KCIUKI!!!
  8. Julia, kiciolka, Biedrona dziękuję ;) Nie tracę nadziei na moje 3 komóreczki. Oby jednak dały radę się rozwinąć :( Julia, To masz jeden dzień szybciej do stymulacji - SUPER! PikiDiksi :* Biedrona, ile dni się stymulowałaś? Ewa, zdrówka dla Ciebie i synusiów :* Nadzieja :* dziękuję Ci bardzo kochana.
  9. Dziewczyny, zapowiadało się świetnie - pobrano 10 komórek z jednego jajnika. Po czym dr powiedział, że wszystkie nie nadają się do zapłodnienia... 7 ogólnie nierozwinięte i 3 nie dojrzałe (m1 jakoś tak). Labo je jeszcze pomaga im się rozwinąć ale mamy sobie nie robić nadziei :( To podobno rzadkość, żeby tak było, że 0 komórek do zapłodnienia szczególnie przy bardzo dobrych wynikach z krwi ;( Czy któraś tak miała i się udało? Dr mówi, że to nie koniec walki, że się kiedyś uda. Ale ja jestem załamana...
  10. Dziewczyny, zapowiadało się świetnie - pobrano 10 komórek z jednego jajnika. Po czym dr powiedział, że wszystkie nie nadają się do zapłodnienia... 7 ogólnie nierozwinięte i 3 nie dojrzałe (m1 jakoś tak). Labo je jeszcze pomaga im się rozwinąć ale mamy sobie nie robić nadziei :( To podobno rzadkość, żeby tak było, że 0 komórek do zapłodnienia szczególnie przy bardzo dobrych wynikach z krwi ;( Czy któraś tak miała i się udało? Dr mówi, że to nie koniec walki, że się kiedyś uda. Ale ja jestem załamana...
  11. Kaska1981 też się doczekasz :) nie poddawaj się. linkaa, Lillaa, iwcia , helen, Laurenta, małamii ogromne dzięki za życzenia :) linkaa dzięki za informacje. Noo to już jutro! Dobrze, że dziś miałam cały dzień zajęty to nie myślałam a teraz już padam :) Dzięki za kciuki :* Sylwiasta bardzo się cieszę:) małamii dzięki za kciuczki :) Napiszę jak tylko będę mogła. Pytałam o psychologa i normalnie trzeba płacić :( Szkoda. Musisz dać radę. A faceci... oni to jakoś inaczej przeżywają ;/
  12. Biedrona dzięki :* Ania mam nadzieję, że Wam się uda! Od kiedy brałyście lutinus/luteinę
  13. linkaa torcik oczywiście już jest w trakcie robienia :) Kiedy dostałaś kartkę z lekami, ja nic nie mam.
  14. linka :* dzięki za kciuczki. A to relanium to mam poprosić o receptę czy dr sam da receptę? Kiedy? Czyżby dziś był "M jak"? ;) małamii no chyba ładnie a początki były takie sobie :) Trzymam kciuki za dobre wieści na wicie czwartkowej ;) Sil_Sb to teraz na pewno się uda z nowymi siłami:) Dzięki za kciuczki! Ja mam teraz taki zawrót głowy, jutro urodzinki, za tydzień rocznica, potem panieńskie siostry. Pewnie szybko zleci :) OBY!
  15. PikiDiksi mam nadzieję, że to ciśnienie Ci się ustabilizuje! Anooo gorąco, wczoraj i dziś. Ale ja lubię ciepełko ;) Oby jak najdłużej (no może nieco chłodniej :)) ananasowa trzymam Cię za słowo :* Jak to akt mianowania hmm? 3 zarodki, super!! Darkness :( bardzo mi przykro. Miły wieczór na pewno choć troszkę pomoże. PS. dlaczego bierzesz te leki?
  16. Mh1 a brałaś relanium jeszcze w domu czy już w klinice przed punkcją? Dziękuję za kciuczki :*
  17. Dziś pojechałam przed wizytą na badanie (powiedzieli no prolemo ale położna była zdziwiona, że jestem przed bo nikt tak nie robi). No i odebrałam wyniki z piątku, które mnie uspokoiły bo był wzrost estradiolu i progesteron 0,4. Nowe wyniki pokazały estradiol 1557 i progesteron 0,55. Dr powiedział, że jest super i z tego powinno być 10 komórek. A przy USG wyłoniło się sporo komórek na jednym jajniku. Kilka powyżej 20 mm i 3 na prawym, ale małe dr powiedział, że może z nich też coś być, z resztą drugi jajnik wyrobił podwójnie normę :) Mam punkcję w środę o 9:00!! Tak strasznie się cieszę, że wszystko OK i że już niebawem punkcja! Co prawda w środku czuję poddenerwowanie ale to trudno. Dr dawał Wam relanium przed punkcją albo przed transferem? Mogłoby mi się przydać hehe
  18. grania super przyrost! Catarina to super! Oby tak dalej! Zosienka GRATULACJE!!! Zdrówka dla Igorka i Ciebie! linka super, że aż 2 i to takiej wysokiej klasy :) Fifaszek, super, że maleństwa dobrze się rozwijają :)
  19. Dziś pojechałam przed wizytą na badanie (powiedzieli no prolemo ale położna była zdziwiona, że jestem przed bo nikt tak nie robi). No i odebrałam wyniki z piątku, które mnie uspokoiły bo był wzrost estradiolu i progesteron 0,4. Nowe wyniki pokazały estradiol 1557 i progesteron 0,55. Dr powiedział, że jest super i z tego powinno być 10 komórek. A przy USG wyłoniło się sporo komórek na jednym jajniku. Kilka powyżej 20 mm i 3 na prawym, ale małe dr powiedział, że może z nich też coś być, z resztą drugi jajnik wyrobił podwójnie normę :) Mam punkcję w środę o 9:00!! Tak strasznie się cieszę, że wszystko OK i że już niebawem punkcja! Co prawda w środku czuję poddenerwowanie ale to trudno. Dr dawał Wam relanium przed punkcją czy tylko przed transferem?
  20. Sylwiasta nie martw się na zapas. Myśl, że będzie dobrze. Jak zaczynam myśleć to mnie też to martwi, że do grudnia szlaban więc lepiej nie myśleć. Bo ja wierzę, że uda się za 1 razem ;) Ewela, pewnie będziesz mieć długi protokół. A jeżeli nie to te tabsy na pewno pomogą wszystko odpowiednio przygotować :) Miałaś tylko 2 komórki czy nie udało się pozostałych zapłodnić?
  21. linka, catarina trzymam kciuki MUSI SIĘ UDAĆ! <> catarina, to miło, że dr tak powiedział. <> Mała bardzo się cieszę! Ty też zacznij :) <> Helen dr jeżeli chodzi o większe dawki to dr powiedział, że nie dołoży więcej lekarstw:( Ja mam dziś 10 dzień stymulacji. W poniedziałek mam wizytę, w środę dr powiedział, że będzie punkcja. Oj tam, od czasu do czasu wolno sobie pozwolić na jakieś grzeszki :)Próbowałaś na mdłości te tabletki co Ci polecałam? I imbir? <> grania musisz się opanować, nie możesz tak, bo do porodu nabawisz się nerwicy :( <> linkaa rozumiem Cię i Ci nie odbija. Każda z nas łyknęła by co tylko można aby się udało :( zaufaj dr.
  22. malamii, z tego co zapamiętałam to 8. Ale nie mam badań ze sobą, chyba poproszę o kopię przy kolejnej wizycie. Dzięki za wsparcie od razu lepiej. A jestem w pracy i nic nie robię tylko się wkurzam na zmianę z załamką :( i nic nie pracuję... mogłam wziąć też wolne dziś. Nadzieja kiepsko z tymi receptami :( Oni mi zawsze po wizycie badają krew i na następnej znam wyniki z poprzedniej wizyty dopiero. Wiem, że to bez sensu, nie podoba mi się to... W poniedziałek mam wizytę i co, dowiem się o wynikach w dniu punkcji? To już będzie po ptokach. Toosiaa bardzo mi przykro. Nie możesz podchodzić do tego tak, że mu nie dałaś dziecka... on Cię kocha przecież za to, że jesteś a nie czy macie dzieci. Doczekacie się na pewno!! Już pisałam kiedyś o tej diecie ale zero odzewu. Na innym forum czytałam, że działa. Może warto, ja próbuję. No i staram się słodyczy nie jeść. http://nieplodnosc-zmagania-wuk.blog.pl/2013/06/10/dieta-polecana-przy-in-vitro-i-naturalnych-staraniach/ Magda nie tłumacz się nikomu!!
  23. Fifaszek czyli brakowało połowę dawki... a to... jak mogą takie fuszerki z lekami wrrr Linka to super zarodek! Trzymam kcuiki, żeby się zadomowił na 9 miesięcy :* Byłaś po 8 w klinice. Było sporo brunetek hehe :) Napisałam do Ministerstwa jak to jest z tymi lekami, chce mieć oficjalne potwierdzenie, że leki są częściowo refundowane... bo taka jest prawda.
  24. Dr nie przepisał mi Menopuru 600 za 140 zł tylko 3 ampułki po 75 i zapłaciłam 330 zl. Powiedział, że nie może mi dać tego 600 bo się rozliczają z leków i nie mogę mieć więcej przepisanych niż potrzebuję. To dlaczego od razu nie przepisał mi na pierwszej wizycie Monopuru 900? Gonal F też mam 12 porcji i ich nie wykorzystam wszystkich. Wyjaśnił tez, że tego Menopuru 600 nie można wykorzystać do końca wychodzi mniej dawek po 75 niż 8... TOTALNY BEZSNES! Jestem zła bo czuję, że znów naciągnięto mnie na kasę.
×