Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Iza82

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Iza82

  1. Vicky O NIEEE!!! Vicky musi być wszystko dobrze. Trzymam kciuki najmocniej jak umiem. Jestem z Wami myślami!! Walczcie!! Jesteś na Ligocie? <> Baśka leżenie na wznak mi pogarsza ból, nie mogę w ogóle potem się ruszyć :( Mąż mnie masuje. I spytam dr czy mogę używać elektrycznego masażera, na kark mi kiedyś bardzo pomagał. Duża już Twoja królewna :) <> iwcia cieszę się, że już gorączka zeszła i już jest lepiej Oby krosteczki też szybko zeszły <> Maniofranio, Madzia, Marysia, Mokata, Asia trzymam kciuki, żeby się udało po pierwszym razie. <> Dredzik plamienie może być nawet przez całe opakowanie :( Mnie leki przed kosztowały jakieś 2200 zł. Spory koszt jest po punkcji, jeżeli będziesz mieć Lutinus. Paczka 125 zł w aptece w Bytomiu. Na dole Gync 170 zł inne apteki około 220 zł paczka. Trzeba minimum 4 opakowania. Do tego nie refundowane Clexane 2 paczki około 115 zł za paczkę. <> nikita oby ta mieszanka okazała się wybuchowa, w sensie dzidziusiowa :) Ojj no to możesz cierpieć :( Ja mam idealnie zdrowy kręgosłup, nie unikam ruchu a tu taki klops :/ Też na plecach nie mogę a na boku właśnie tak leżę i jest lepiej. Muszę bardziej namawiać męża na masaże :) Masz rację, przepiękna zima. Mój mąż jeździ na narty co weekend (służbowo a przy okazji sobie jeździ) i chociaż bardzo bym chciała to jeszcze baaardziej się cieszę, że nie mogę :) <> Catarina a gdzie mierzysz? Po owulacji i pod wpływem progesteronu temperatura zawsze jest wyższa. 18 dni wyższej temperatury może stanowić ciążę, 21 ją potwierdza. Ale przy ivf to się nie sprawdza bo temp się na 100% podniesie w związku z luteiną/lutinusem. Trzymam kciukasy z całych sił. Jutro testujesz? Z tą nogą to może śpisz na biodrze a masz twardy materac? <> Allessa Jakie miałaś zarodki. Moje w 3 dniu mały 6B i 4B. Objawów szczególnych nie miałam do zrobienia bety, normalnie jak przed okresem. Trzymam kciuki! <> Poly trzymam kciuki, żeby jajeczka była extra jakości, bo ilość się nie liczy (ale wiem, że duża liczba dobrze robi na psychikę). Nie ma co się łamać, przecież jedna super komóreczka wystarcza. Ja miałam zero prawidłowych i jestem w ciąży. <> żona gościa z Katowic, współczuję starty i trzymam kciuki, żeby tym razem wszystko poszło gładko :* <> agula a może zrób test z krwi? <> ania ja miałam jak najgorsze wrażenie z kliniki. Zostałam zmuszona do przejścia do niej, żeby móc skorzystać z refundowanego ivf. Lekarze nie mają zbyt wiele czasu dla pacjentów, wizyty są jakby w biegu ( u dr Piek. wizyty są dokładniejsze i tyle ile czasu potrzeba by wszystko się dowiedzieć). Od razu powiedziałam, że chcę długi bo taki mi proponowali w poprzedniej klinice. Dr to przemyślał i się zgodził. Mimo, że było ciężko to dzięki embriologom udało się za 1 razem. To z pewnością ogromna ilość szczęścia ale jednak. Musisz wybrać co Ci serce podpowiada, najlepiej skonsultuj się w Angeliusie i Invimedzie dla porównania. <> Joafer, okres po antkach dostaję 3-4 dnia, ty dopiero po 8? Przy Gonapeptylu dostaniesz normalnie okres. <> Asia dr Paliga jest super. To doktor-anioł :) <> Madalinka ja w 3 dobie miałam podane 2 zarodki 4b i 6b i jestem w ciąży :) GŁOWA DO GÓRY! To o niczym nie świadczy bo w laboratorium to nie to samo co u mamusi. Tam śmigną :) <> SIl-Sb zaciskam kciuki, żeby była kasa dla Was!! Ostatniego dnia antków bierzesz Gonapeptyl i z tego co wiem to już jest stymulacja więc dr na początku marca Was zakwalifikuje do kolejnej próby. <> Ewela refundowana Luteina wszędzie będzie kosztować tyle samo. Jakieś 3-4 zł :) Lutinus natomiast jest za 170 zł a w Bytomiu za 125 zł - przynajmniej był pół rok temu. Mam nr telefonu do apteki, jak chcesz. <> małamii trzymam kciuki, żebyś teraz mogła zabrać maluszki do domku :) (Masz więcej niż 1?) <> Marysia cieszę się, że już po. Super, że zaczynasz stymulację. Zaufaj dr skoro dał CI duże dawki to miał powód. Ja mówiłam, że czemu takie małe 2*75 skoro do iui miałam 75 menopuru i była jedna komórka. Ale nie chciał się zgodzić na więcej. <>
  2. Vicky, zobaczysz jak to szybko zleci nawet nie będziesz wiedziała kiedy. Najważniejsze, że z maleństwami dobrze. Odpoczywaj żeby się krwiaczek wchłonął :* Kiedy następna wizyta?
  3. Ja już dziś zaczęłam 6 miesiąc... Strasznie to szybko leci a w sumie siedzę w domu i nie mam zbyt wielu obowiązków to sądziłam, że będzie mi się bardziej dłużyć. Ciężaróweczki macie jakiś sposób na ból pleców. Dopadło mnie to i od kilku dni już bardzo boli. Fitness nie pomaga.
  4. małamii cieszę się, że macie blastkę, to na pewno Wasz dzidziuś. I nie myśl tak, że to ostatnia szansa, bo tak nie jest. Trzymam kciuki za maluszka okruszka, wrócisz po niego i zostanie z Tobą na długie miesiące i lata. Jednak wielu z nas nawet jeden nie dotrwał do mrożenia a tylko to najnajsilniejsze docierają do tego etapu. Teraz rób wszystko co możesz, żeby się przygotować odpowiednio na przyjęcie maluszka. Myślałaś o wizycie u psychologa bo widzę, że Twój nastrój mimo w sumie dobrych wieści jest opłakany :( Mi po pierwszej IUI i zaproszeniu do wizytę kwalifikacyjną ivf bardzo pomogła już jedna wizyta. Miałam wtedy małe załamanie bo jakoś nie mogłam przetrawić tego, że mam małe szanse na spłodzenie maluszka w miłosnym uścisku - ech taka romantyczka ze mnie (głupia). Na podły nastrój i stres pomaga też sport. Mi bardzo pomaga. Mam nadzieję, że się pozbierasz i kolejny cykl staniesz już z głową do góry i z uśmiechem od ucha do ucha, pewna wygranej. <> nikita, jak się czuje mąż? Mam nadzieję, że choroba nie wpłynie na nic negatywnie. Posmaruj tą opryszczę maścią na opryszczkę najlepiej. <> Catarina :( Myśl teraz o tych co masz w brzuszku. Może to implantacja? Z tego co wiem, nie powinno się używać aplikatora bo może podrażniać. Trzymam kciuki! <> Polly trzymam kciuki za wzrost pęcherzyków. Dr Cz brrr no ale na pewno nic nie namiesza. <> Asia, super, że plan B wchodzi w życie :) Ja chodziłam do Angeliusa przed ivf i z ciężkim sercem zmieniłam klinikę. Jednak na temat ivf niewiele mogę powiedzieć. Słyszałam, podkreślam, że tylko słyszałam, że mają gorsze wyniki niż Gync.. no ale nie wiem. Kiedyś jak czytałam statystyki to byli dużo wyżej od Gync. Ale nowych nie śledziłam. Twój odwrotnie niż mój. Mój uważa, że jak ma się udać to się uda w każdej klinice :) (może tak na pociechę mówił). Ale z konsultacji możesz skorzystać, żeby zobaczyć co mówią, przynajmniej mąż będzie widział, że chciałaś sprawdzić tamtą klinikę. Tylko wybierz dobrego dr. Odradzam dr O i O :) Polecam doktorkę P. <> Joafer, na przemian po jednej stronie brzucha potem po drugiej? Ja tak dawałam. Jestem chętna na książkę (izunia880małpainteria.pl). Co do witamin to magnez i wit3 warto brać, szczególnie teraz zimą. <> Vicky uff dobrze, że plamienie ustaje. Napisz co słychać po wizycie :) <> SIl okropnie mi przykro :( Ściskam Cię z całych sił. Płakać mi się chce :( nie mogę w to uwierzyć :( :( :( Nie masz mrozaków? Mam nadzieję, że uda się załapać na 3 stymulację w rządówce. Baaardzo się cieszę, że się nie poddajesz, że się powoli otrząsasz. Dzielna kobieta z Ciebie. Póki chcesz walczyć to jesteś wygrana. <> MP szkoda, że czekali aż do 5 dnia z podaniem zarodków :( Nie trać wiary, bo bez tego leczenie nie ma sensu, moim zdaniem. Trzymam kciuki. <> Asia, kwas foliowy to podstawa co do reszty, to nie ma udowodnionych działań. Wit D3 też nie zaszkodzi. Na pewno zdrowy tryb życia pomaga i odstresowanie się ale z tym to wiadomo ciężko. Ja stosowałam dietę wysokobiałkową/pełnotłustą i nie wiem czy pomogła ale udało się. Czytałam, że ma dobre wyniki przy ivf. http://nieplodnosc-zmagania-wuk.blog.pl/2013/06/10/dieta-polecana-przy-in-vitro-i-naturalnych-staraniach/
  5. Sil przekichane, a masz luteinę czy lutinus? <> iwcia ojej... oby to jednak nie to, bo jak to się leczy? Operacja?? Kiedy idziesz na wizytę? Biedne maleństwo :( oby pomógł antybiotyk jak najszybciej. Zdrówka Wam życzę! <> Vicky zadzwoń chociaż albo najlepiej idź dziś do dr najlepiej albo do szpitala. Nie ma co czekać. <>
  6. Allessa nie wygląda to jakoś bardzo kolorowo ale nie trać wiary w swoje kruszynki. Co powiedział dr na temat rozwinięcia zarodków? W brzuszku mają inne warunki O WIELE WIELE LEPSZE i tam śmigną. Trzymam kciuki.
  7. Catarina pogrzeb to bardzo trudne przeżycie. Staraj się za wiele o tym nie myśleć i staraj się zrelaksować. <> małamii jutro na pewno coś zamrożą nie myśl co by było gdyby bo teraz liczą się maluszki, które walczą i za nie wszystkie forumowiczki mocno ściskają kciuki :)
  8. ananasowa dzięki, że pytasz :* Dowiedziałam się na 2 prenatalnych, że wszystko super. Malutka ma zdrowe serduszko, kręgosłup, mózg, przepływy itd. Ma 410 g ale nie wiem ile długości koło 24 -25 cm. Zdjęć 3d nie mam bo miała twarz przytulona do łożyska i ponoć by nic nie wyszło. Łożysko mam na przedniej ścianie przez co mogę słabiej ją czuć buu. Ale od 2 tygodni czują ją baaardzo dobrze, to już nie są bulgotki ale takie spore "perturbacje", czuć, że coś pcha i nieraz nawet brzuch się unosi minimalnie. Ponoć mam coś z jelitami i mam to omówić z prowadzącym i ograniczyć soki i owoce i w ogóle cukry proste... Na prawdę staram się zdrowo odżywiać a tu takie wieści... Przedwczoraj poszłam na fitness dla ciężarnych a wczoraj do aquaparku. Cały czas ciągnie mnie podbrzusze, niezbyt to przyjemne.
  9. Biedrona, może na jakąś jogę się zapisz :( Super, że ciśnienie już w porządku :) Jak wyszukujesz te warsztaty dla ciężarnych? To daleka podróż. Mnie czeka do Brukseli ale w 35 tygodniu na komunię i już podjęłam decyzję, że nie jadę nawet jak dr się zgodzi. Mąż sam poleci bo jest chrzestnym. <> Nadzieja, wspaniale, że Twoja całkiem spora królewna ma się dobrze. A Ty jak się czujesz? To łóżeczko przepiękne. Szukam czegoś podobnego ale co znalazłam to cena 1000 wzwyż! A to i super i niedrogie :) <> alexvandekol mam zleconą dawkę do D3 1000 do MAX 2000. Wychodzi mi jakoś 1600. Bo w witaminach dla ciężarnych + 1000 dodatkowo. Sprawdź ile masz D3 w femibionie (to się jakoś przelicza, zerknij na opakowanie z D3). <> ananasowa trzymam kciuki za Waszą Trójkę. Dbaj o Was, relaksuj się i myśl o pozytywnej becie. Ból brzucha jak na okres miałam od początku do końca pierwszego trymestru a z ciążą jak najbardziej OK :) <> zuzka to wszystko pięknie u Ciebie!! Gratuluję umowy i podwyżki! Udanego wyjazdu, gdzie jechałaś? <> aleczka również udanego weekendu :) <> martuska relaks najlepiej Ci zrobi a co do innych przygotowań to nie zaszkodzi zdrowy tryb życia. Jaka u Was jest przyczyna? <> Kkinnia osz kurde :( Może pęcherzyk był za mały i jeszcze pęknie. Mi pęka dopiero bliżej 25 mm. Trzymam kciuki, żeby szybko pękł! Powinnaś iść, bo pewności nie ma pomimo okresu. Ja też byłam i czułam się z tym źle. Od razu w progu powiedziałam lekarce jakie mam odczucia na co ona, żebym nawet tak nie myślała bo ona przecież jest przy porodach i tam jest dużo więcej krwi i dla niej to nie ma znaczenia, że jest krew. Prawda jest taka, że taką pracę sobie wybrali i że to oczywiste, że zdrowa kobieta krwawi i dla nich to normalka... nie ma się co wstydzić. <> Sylka to ma Twoja koleżanka suprajsa hehe. Trzymaj się dzielnie. Oby te upławy szybko się skończyły :( <> Merenka super czytać takie posty. Gratuluję takiego grzecznego synka i wzorowego tatusia. Próbuję sobie wyobrazić jak to u mnie będzie ale jakoś nie umiem, wydaje mi się, że nie będę miała czasu na nic tylko na moją kruszynkę :) Co do tych nóg to dobrze, że już masz to za sobą. Najważniejsze, że mały zdrowo rośnie a Ty dochodzisz do siebie po porodzie i z karmieniem sobie radzisz :) Masz laktator? <> Nowaja, ja bym na naturalnym nie podchodziła. A stymulacja nie jest taka zła, przeszłam ją bardzo dobrze - praktycznie bez skutków ubocznych. Zastrzyki nieco bolą ale i na ból i zasinienie brzucha jest sposób - przykładałam kostkę lodu i miałam może kilka siniaczków, wtedy gdy nie mogłam przyłożyć lodu bo byłam poza domem. Co do psychiki to pewnie każda ma inną, najlepiej się nie dołować z góry, wtedy jest zdecydowanie łatwiej. Stres jest ale bez tego chyba się nie objedzie. Punkcja i transfer są nieco bardziej stresujące ale ogólnie nie jest to coś ciężkiego. Też się kiedyś nasłuchałam, że to jest mega ciężka droga. Psychicznie z pewnością tak, ale fizycznie u mnie było bez negatywnych skutków. Myślę, że odpowiednie nastawienie też wiele daje. Powodzenia. <> DoReMiDo to już lada moment poznacie swoje Szczęście. Trzymam kciuki, żeby zastosowane "środki" pomogły i poród odbył się jak najszybciej. Życzę oczywiście łatwego rozwiązania i zdrówka. <> Elfica trzymam kciuki, niech rosną :) <> darkness no to super, że udane łowy i że masz jeszcze nieco ciuszków. Cieszę się, że jesteś taka szczęśliwa, wiadomo, że dzidziuś wszystko czuje co i mama więc ma kąpiel w endorfinach :) <> Również udanej niedzieli i Tobie Nadziejko i wszystkim :)
  10. Fif oby Bruno szybko został przeniesiony do Ciebie, niech szybko przybiera. Dla obu kruszynek dużo zdrowia i szybkiego przybierania. <> Zbieram się na fitness, ciekawe jak będzie :D <> TRZYMAM KCIUKI ZA TRANSFERY!!!
  11. Sylwia to minie, potem będziesz miała więcej energii :) Dzidzia wyglądała ślicznie podczas pierwszych badań prenatalnych. Może nieco większa głowa niż u noworodka ale i tak pięknie. Taki mini człowiek, który jest bardzo aktywny i już ma wszystko na swoim miejscu :) Dla mnie to było jedno z bardziej emocjonujących badań nie tylko dlatego, że sprawdza się zdrowie maleństwa ale też dlatego, że mogłam się dłużej zapoznać z cudowną istotką w moim brzuchu :) Koniecznie weź filmik z tego badania. <> helen, powiedziała, że mam za twardy brzuch nad macicą i są tam spętlone jelita... widocznie jej się nie podobały. Nie gadałyśmy za wiele o tym bo ona miała badać dzidziusia nie mnie. Ojej :( helen a chciałaś cc? Musi być dobrze. Poczytaj jak się przygotować do naturalnego, wiem, że trzeba robić masaż krocza olejkiem migdałowym i są jeszcze jakieś jakby baloniki, poszukaj szpitala ze znieczuleniem, może zaufaną położną opłać. Trzeba zrobić wszystko, żeby w takich okolicznościach wierzyć, że dasz radę. No i szkoła rodzenia ponoć bardzo pomaga przełamać strach i przygotować się do sn. <> Catarina bardzo współczuję :( <> Baska wizytę u mojej dr prowadzącej mam 23 stycznia, więc niebawem. Mam z nią dużo do omówienia ;) Płacisz za szkołę, to jest szkoła "pod" jakimś szpitalem? <> Sil, Baska ja mam taką samą sytuację jak Ty Baśka, bo ja też się przeniosłam w czerwcu, a formalnie w lipcu. Ale poprzednia klinika też nie była fer bo zarejestrowali nas w październiku 2014 i od razu po 3 tygodniach mieliśmy mieć wizytę kwalifikacyjną. Obiecali poczekać aż skończymy dotychczasowe leczenie a potem w marcu kazali czekać do czerwca na nową kasę a potem odesłali z kwitkiem. Każda klinika ma swój jakiś "system" i chyba nawet nie mieli okazji ich dopracować bo już się program kończy lada moment :( <> Dobranoc :*
  12. iwcia dzięki za info. Już się nie czuję taka zagubiona jak na wyprawie do sklepu :* Masz rację, że zawsze można tatę albo babcię posłać po dokupienie malutkiego rozmiaru :) To masz już kawał chłopa!! Oby ząbkowanie szybko minęło. <> helen, ja chciałam oglądać ale mąż mi przełączył i nie protestowałam ale początek widziałam. <> Sil, dzięki za info o Fif, przekaż jej, że trzymamy kciuki za to wielkie spotkanie z rodziców z dzieciaczkami :* <> ciociakachna uufff to dobrze :) Dzień stymulacji. U mnie to był 26 dzień cyklu dopiero. Dlatego moją ciążę liczą od 11 dnia cyklu, żeby było miarodajnie. <> U mnie już emocje zaczynają się odzywać, chyba muszę zacząć w domu szaleć ze sprzątaniem, żeby się zrelaksować. Chociaż wiem, że musi wyjść wszystko dobrze na prenatalnym, to jednak już dziś emocje są. Miłego dnia wszystkim, to musi być dzień dobrych wieści :)
  13. małamii, Alessa, Catarina trzymam kciuki za Was i Wasze jajeczka :*
  14. Polly dokładnie pół wstrzykujesz i resztę zostawiasz na następny dzień. Mój zarodek też był 4B i 6B i jestem w ciąży. Ponoć to o niczym nie świadczy, to jedynie wizualna ocena. Na pewno dr M wie co robi. Ja miałam łącznie dawkę 150 i pytałam czemu tak mało, skoro przy 75 do inseminacji miałam jeden pęcherzyk, ale nie chciał podać więcej. Skoro to twoja druga stymulacja to już wie jak reagujesz. Będziesz mieć dobrej jakości komóreczki!
  15. Polly faktycznie dużą masz tą dawkę do stymulacji. Ale lekarze na pewno wiedzą co robią, skoro się odważyli na większą dawkę. Miałam długi protokół i Gonaneptyl brałam po połowie do końca stymulacji. On zapobiega pękaniu pęcherzyków (chyba). Będzie dobrze Polly. Jesteś coraz bliżej swojego szczęścia :*
  16. Polly faktycznie dużą masz tą dawkę do stymulacji. Ale lekarze na pewno wiedzą co robią, skoro się odważyli na większą dawkę. Miałam długi protokół i Gonaneptyl brałam po połowie do końca stymulacji. On zapobiega pękaniu pęcherzyków (chyba). Będzie dobrze Polly. Jesteś coraz bliżej swojego szczęścia :*
  17. małamii mnie w ogóle nic nie bolało, nie czułam też ciężkości w brzuchu... po prostu jakby nigdy nic. Będzie dobrze. <> Sylwia a to co innego jak miałaś crio :) Pewnie dostałaś zarodek odpowiednio do cyklu :) Wszystko w swoim czasie. Ciąża to taki super czas, że zawsze na coś nowego się czeka. A ruchy faktycznie to mistyczne przeżycie. Doczekasz się :) <> helen, dzięki i Tobie również miłego dnia. Co tak wcześniej zaczęłaś dzień? <> Widziałyście dziś w DDTVN o niepłodności (w sumie o sexie podczas starań). Niby pani psycholog mówiła, że psychika nie może wpłynąć na płodność a na koniec w sumie wyszło na to, że tak... i że trzeba się kochać tak aby czerpać z tego radość. Nie lubię takiej gadki. Sama psycholog mówiła, że mąż wsiadał w samolot i leciał do domu bo miała dni płodne, więc taaaaaka pewnie była radość, ze współżycia. Radość ciężko czerpać jak się wskakuje do łóżka w "asyście" dr w określony dzień. <> Allessa, Catarina, małamii dziś zróbcie wszystko, żeby się odstresować przed jutrem :) <> UDANEGO TYGODNIA WSZYSTKIM!! To musi być pamiętny, udany tydzień! :)
  18. helen jestem na L4 od początku. Właśnie nie wiem nawet od jakiego rozmiaru kupować. Mój mąż jest bardzo wysoki i nie urodził się mały jak na tamte czasy. Ale chyba zacznę od 56. <> Baska to faktycznie chwilę przede mną bo ja mam na 25.05. Ale że będę chciała cc to prawdopodobnie Malutka zawita wcześniej. Myślę, że jak Mała będzie nieco po rocznicy to i tak będzie to najfajniejszy prezent rocznicowy :) No to widzę, że nie jestem sama z tą paniką. Teżzaynam od zera. Może coś dostanę od kuzynki ale to pod koniec kwietnia prawdopodobnie bo ona mieszka daleko. No ale że nie wiem co i ile i czy na pewno cokolwiek od niej dostanę. Znalazłam taką stronę i ona mi nieco dodała "otuchy" http://www.mjakmama24.pl/ciaza-i-porod/porod/przed-porodem/wyprawka-dla-noworodka-lista,241_7518.html No i mam zamiar wypytać koleżankę, której syn ma 2,5 roku. Chyba też zagadnę do kuzynek. Sylwia to tak jakbyś miała nieco do tyłu nawet bo owu powinna być w dzień punkcji. Jak wyszło do przodu to szybko rośnie Twój bąbelek. Ale chyba od 15 tygodnia nie ma co ma co na to patrzeć bo dzieci już rosną każde w swoim tempie. Moja na ostatnim badaniu też była kilka dni do przodu. Pewnie będą wielkie te nasze maleństwa :)
  19. Sil to dobrze wiedzieć, że jest możliwe uzyskanie fotki po czasie. Bytom ul. Olimpijska 1, tel. 32 389 40 19, 692 31 41 23
  20. Sil i dobrze, że wizualizujesz maleństwo i jesteś dobrej myśli. Strachy odrzuć na bok. Co do rodzeństwa to nigdy nie wiadomo co się w życiu zmieni, może miasto będzie dofinsowywać procedurę, leki, może dostaniecie lepiej płatne prace, spadek. Może drugie uda się naturalnie :) często po ciąży endometrioza się cofa i wiele się zmienia w organizmie. My z mężem też się śmialiśmy, że nasze dziecko urodzi się 15 września, bo ja mam urodziny pierwszego a on ostatniego. No i rocznica ślubu też we wrześniu. Ale tak szczerze zawsze marzyłam urodzić wiosną i aby ciąża była prezentem rocznicowym i moje marzenie się spełniło. Trzymam kciuki, żeby i Twoje się spełniło ;) Do Bytomia lepiej najpierw dzwonić, jak mają to odłożą. Mam tel. jakbyś chciała. To bardzo przykre, że ktoś się połasił na leki. Każda z nas wie ile to kasy i wszystkie jesteśmy w tej samej sytuacji :( <> Baśka na którego masz termin (może tym razem zapamiętam). Nie wiem czy już pytałam Cię o wybór szpitala. Ostatnio zaczęłam o tym myśleć i o wyprawce i w ogóle o wszystkim i przyznam, że mam pietra i mętlik w głowie. Strasznie jakoś mi to szybko leci i mam poczucie, że się nie wyrobię HAHA :)
  21. Baśka to super, że malutka zdrowa i że tak się Wam pięknie pokazała! Myślę, że to dobry przyrost masy. Wzięliście zdjęcia 3/4D? Ja mam we wtorek i już się nie mogę doczekać. Ty jesteś przede mną nieco (nie umiem zapamiętać :() <> Sil dostałaś fotkę swojego maleństwa! Ale super! Ciekawe czy ja teraz też mogłabym jeszcze poprosić i fotkę. Sil a kupujesz Lutinus w Bytomiu? Szkoda, że się nie znalazł :( Teraz odpoczywaj ile możesz i czekam na wysoką betę (kiedy masz testować?) <> Catarina, Allessa, małamii to już trzymam kciuki za wtorkową punkcję. Niech jajka rosną wielkie i super jakości :* :* Chyba we trzy zajmiecie łóżka które tam są. Fajnie mieć bratnią duszę za parawanem :) :) <> Allessa trzymam kciuki obyś tym razem uniknęła hiperki. Lekarze pewnie zastosowali u Ciebie duże środki ostrożności po ostatnim. Jajeczka rosną do koło 23-25 mm więc spokojnie podrosną tyle ile trzeba :) <> małamii wierzę, że tym razem progesteron nie stanie na przeszkodzie do transferu po punkcji! Staraj się zrelaksować bo nie na wszystko mamy wpływ ale lepiej być zrelaksowanym ;* <> Fif trzymaj się i daj znać w poniedziałek, żebyśmy mogły trzymać kciukaski za Was. <> Madzia, no lepiej, żeby nie pił przed godziną zero chociaż :( <> Dziękuję i też życzę miłej niedzieli :) Coraz lepiej czuję małą, już nie takie bulgotki tylko takie wypychanie. A zaczynałam się martwić, że tyle czasu minęło i nie czuję ruchów coraz bardziej tylko tak samo albo nawet mniej wyraźnie, maluśka to chyba usłyszała i teraz się rozpycha :)
  22. Vichy mi też pomarańczki super pachną i się nimi zjadam. Odrzuciło mnie od słodyczy i kawy, chociaż teraz już je konsumuje ale to sporadycznie a przed ciążą mówiłam, że jestem slodyczoholiczka i że kawę będzie mi ciężko odstawić a teraz blee nie mogę przełknąć.
  23. Caterina koniecznie teraz coś weź, póki nie jesteś w ciąży. Bezpieczne są wyciągi z żurawiny i urosept, nawet w ciąży go brałam. Pij sok naturalny z żurawiny, tani i dobry jest w netto (obecnie w promocji)
  24. Vichy jeżeli chcesz L4 to bez problemu na podstawie wyniku z bety Ci dadzą. Ja dostałam.
  25. Vicky dużo przeszliście i dajecie nadzieję innym, którzy czekają na swoje szczęście. Próbowaliście naturalnie czy nie było szans, że się uda? To czekałaś po CC jakieś 1,5 roku, żeby móc zajść w koleją ciążę? Na pewno z wizyty będą same dobre wieści. Czekam na Twój kolejny wpis powizytowy. Oczywiście trzymam kciuki, żeby wszystko przebiegło wzorowo :) <> Asia no połowę mniej ale też program kończy się w czerwcu więc to tylko na pół roku. Oby wystarczyło kasy do końca trwania programu dla wszystkich chętnych! <> Ale dziś Was wiele zawita w Gync :) czekam na relacje i za wszystkie trzymam kciuki :D
×