Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Iza82

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Iza82

  1. gość Szmacioszka, to co oni Ci zrobili na tym badaniu, że po krwawiłaś?? :( Oby szybko ustało. Duża już Twoja kruszynka :) Zuzka uhmmm to też nie wiedziałam. A ja zawsze na prawym śpię, jak tylko na lewy na troszkę się położę, to mi cierpnie dłoń. Elfica nie trać nadziei. Musi być dobrze.
  2. aleczka ufff to dobrze, że z maluszkiem OK. Oby szybko wyjaśniło się z jajnikiem i obyś mogła spokojnie wrócić do domku. Wspaniale, że wychodzisz bo to znaczy, że profesor był pewny, że jest OK :) Odpoczywaj w domu i relaksuj się. No i pisz do nas. Info od gości nie czytamy... chorzy ludzie. <> kkahha cieszę się, że jest dobrze. Odpoczywaj koniecznie :) Dlaczego w szpitalu te badania? <> DoReMiDo oby jednak skurcze już Cię nie dopadały. <> Mh1 :( ciężkie matczyne życie :( Najgorsze są ponoć początki. <> Alexvandekol. Strasznie mi przykro z powodu M. Na pewno byłoby łatwiej być w takich momentach zawsze razem. Nie wyobrażam sobie tego :( Ale wiem, że faceci są różni w różnych sytuacjach zachowują się inaczej niż my byśmy się zachowały i oczekiwały od nich. Rozmawiałaś z nim o tym, że chciałabyś aby jeździł z Tobą? Osobiście by słyszał co dr mówi. Mój to nieraz więcej wiedział z wizyty niż ja bo ja byłam w szoku i nie słuchałam tak dokładnie jak on i on "uzupełniał" informacje, które mi umknęły. Szkoda, że endo nie chciało współpracować :( Znów to czekanie :( oby @ przyszła szybciutko. <> Biedrona, cieszę się, że mieliście takie wzruszenia. Codziennie oglądam filmik po wiele razy z moją wiercipiętką. To jest niesamowite. Już nie mogę się doczekać takiego widoku twarzyczki w 3D :D <> małamii jakby się nie powiodło 3 raz (tfu tfuu) to myślę, że lepiej zmienić klinikę i zobaczyć co powiedzą gdzie indziej. Ale ja wierzę, że teraz się powiedzie i będziesz szczęśliwą mamą w 2016 :) Dobre buty to podstawa, kiedyś biegałam w byle czym i to była tragedia, kupiłam odpowiednie buty i było wspaniale. Ale musiałam przestać bo nie miałam z kim a mąż miał nieustające kontuzje nóg i stóp. <> Nadzieja wariactwa kuleczki to to na co czekam każdego dnia. Tym bardzej, że chyba już czułam a teraz nic... <> aniela nic takiego nie zauważyłam. <> zuzka w ciąży trzeba spać na lewym boku, czy tak lubisz? <> gość hahaha ubaw po pachy w Twojej głupoty :) <> Merenka :( oby to było jednorazowe i nigdy więcej! <> Zosia, to straszne jak Cię potraktowali. Nieludzkie... :( Tacy ludzie nie powinni pracować w szpitalu za nasze pieniądze. W ogóle nie nadają się do pracy z ludźmi. Takie sytuacje są tym bardziej ciężkie, że nie wiadomo czy się odzywać czy lepiej nie. Ale opinia do dyrekcji, nfz i do ministerstwa o takim traktowaniu powinna iść. <> kkahha dobrze, że się odezwałaś. Widać ten dr tego "potrzebował". <> kinia czekam na info po wizycie :)
  3. Sil_Sb kurcze jak już dietetyk nie pomaga to kiepsko. Próbowałaś dietę Montignaca? Moja teściowa dostała tą dietę od dr przy cukrzycy. Schudła 12 kg na niej a przez całe życie nie potrafiła schudnąć. Ćwiczysz? <> iwona1122 zgadzam się z Tobą w 100% niestety :( Mam porównanie z inną kliniką i wiem jak to powinno wyglądać. <> Zoska ja chodziłam do dr Biernat. Jest mało wylewana ale bardzo profesjonalna. Potem ze względów technicznych zmieniłam na dr Paligę i ona jest super. Anioł nie doktor. Dokładnie wyjaśni i do tego wesprze. Tam jest wielu dobrych dr. Słyszałam wiele dobrego o Grettce, Mańce (robił mi laparo i histero) i Cholewie (moja ginekolog do niego chodziła). Mogę odradzić Ogrodnika i Orlińskiego. <> Smutasek, nie doradzę bo wszystkie iui miałam gdzie indziej. Zawsze byłam stymulowana. <> catarina i właśnie od tego jest dr, żeby jemu ufać a nie głupotom w Internecie. A nam laikom może być ciężko odrzucić te prawdziwe info od głupot. <> Miłego dzionka dziewczynki :*
  4. nikita sporo tych badań, ale może faktycznie lepiej przebadać co się da. A kasa... no bardzo dużo :( Kiedyś widziałam takiego doktorka i zastanawiałam się czy to nie dr Serfer :) Sil_Sb teraz rozumiem :) Próbowałaś schudnąć czy nie da rady? Sylwia też tak słyszałam... może Sil nam to objaśni.
  5. Baśka wiesz jaki to płyn?? No właśnie pępowiny i łożyska dr w ogóle nie badał (przynajmniej nic nie mówił i nie mam nic na ten temat w wyniku) i zastawkę w sercu też nie wiem czy badał. Być może tak ale w wyniku mam tylko, że serduszko OK. A szłam do specjalnie polecanego doktora habilitowanego... Moj***adanie też było super fajne wzruszające a dr miły, pokazał nam wiele rzeczy i wyjaśnił. Ale to, że to tak krótko trwało mnie zaniepokoiło. Mój mąż zawsze ze mną wchodzi na wszystkie badania, chyba że jest na wyjeździe. Sil_Sb właśnie miałam pytać, dlaczego tyle miesięcy jedziesz na antykach? W zasadzie nie masz przez to szans na naturalne zajście. Dr powiedział dlaczego miałaś mało komórek? Czy to wina PCOS? Ano, żebyś wiedziała. Ja akurat skorzystałam z tego, że wzięli nowe osoby, bo dzięki temu mogłam się z Provity przenieść do nich, bo tam też mnie oszukali, zarejestrowali, zaprosili... a szkoda o tym pisać. No ale tutaj pamiętam jak dr Cz zapewniała, że oni mają zablokowanie pieniądze na 2 procedury bo tyle u nich wystarcza aby była ciąża a Provita blokuje po 3 dla wszystkich i przez to oni już nie mają kasy i blokują kasę dla innych czekających. Bardzo na nich nalatywała pod tym kontem. No a widać dr Cz jednak nie mówiła prawdy i kasa się skończyła to nie ma dla nikogo nic zablokowane. Jak już byłam gotowa na ivf to też mnie dobijał czas, bo nie było kasy za to perspektywa, że w ogóle już nigdzie nie będzie środków do końca roku a byłam pewna, że już dla mnie Provita ma... na szczęście się jakoś udało. Doskonale Cię rozumiem, że masz potrzebę działania a nie możesz :( Ale koniec roku niebawem. Sil_sb a co z Twoją macicą? Histeroskopia nie potwierdziła w 100% przegrody itd.? Marysia to fakt, że ona poświęca dużo więcej czasu, czeka na pytania i nie "ucieka" z gabinetu. Powodzenia przy naturalnych staraniach.
  6. anansowa, no kamień z serca bo już przed samą wizytą była nerwówka niestety. To po tatusiu, bo ma 2 m :) Dzięki. Sport na pewno pomaga na głowę i poprawę humoru. No i na figurę i kondycję :) aleczka WOW! Jakie wysoki wynik!! Cudownie! Gratuluję i życzę zdrówka dla Was. Mam nadzieję, że jednak w szpitalu wkluczą ciążę pozamaciczną. Trzymam kciuki z całych sił! Julia wyszło 1,4 mm miałam też w 3D (albo 4D...) ale widok nie był zbyt ciekawy. Nie wiem czy to wina dr bo złapał kiepskie ujęcia czy po prostu na tym etapie jeszcze średnio widać. Ale tak czuję, że w innych momentach wyszło by lepiej. Spacerki Maleństwo na pewno lubi :) kkahha :( ojej. Jestem z Wami myślami. Musi być OK!
  7. Zosia Witaj. No niestety tak to wygląda, że kontakt z dr jest kiepski, nie można na spokojnie wszystkiego umówić ,jak już to w drzwiach. Dlatego od razu zaznaczałam, że mam kilka pytań i wyciągałam kartkę, no to nie miał wyjścia i musiał słuchać. Ogólnie to dobry lekarz no ale brak czasu na wizycie na tłumaczenia niestety nie uspokaja pacjentów. Zastanawia mnie czemu wybrałaś akurat Gyncentrum. Ja wcześniej leczyłam się w Provicie i nie mogę złego słowa na nich powiedzieć poza tym, że obiecali mi przyjęcie do programu i nic z tego nie wyszło. Wizyty trwały tyle ile trzeba, mogliśmy omówić wszystko a dr sama większość sama od siebie wyjaśniała i nie trzeba było nic wyciągać na siłę wyciągać. W dodatku w Gync mam wrażenie braku intymności (rejestracja na wejściu). Tam nie ma takiego tłoku bo wizyty są z dużym odstępem czasowym, na drzwiach wyświetla się numerek. Wszystkie badania były przeprowadzone moim zdaniem bardzo trafnie i w odpowiednim czasie. Potrzebowałam dużo czasu, żeby dojrzeć do IUI a potem do IVF i miałam ten czas. Lekarka z dużym wyprzedzeniem mówiła, jaki będzie następny krok. I za każdym razem mówiła, że trzyma kciuki dawała wsparcie psychiczne. Wychodzi na to, że robię reklamę Prov no ale ja do Gync trafiłam nie do końca z własnej woli. Udało się za pierwszy razem ale to po prostu cud. I jestem dr M za to bardzo wdzięczna. Nie wiadomo czy Prov odniosła by sukces. Jak się pojawiły problemy z komórkami to widziałam, że i dr M i embriolodzy robili wszystko co można, żeby uratować sytuację i wspierał, chociaż nie robił złudzeń. Poświęcił nam wtedy sporo czasu. Wtedy odczułam jak bardzo im zależy, żeby się udało. Dr mi potem wielokrotnie dziękował, że się udało... dziwne to było my jemu a on nam :)I teraz cały czas interesuje się przebiegiem ciąży, chociaż zmieniłam lekarza. Miałaś robioną laparoskopię? MIŁEGO DNIA DZIEWCZYNKI :D
  8. Baśka a co podczas tego badania Twoje maleństwo miało badane? Dr sprawdzał pępowinę, łożysko?
  9. Baśka dostałam kilka zdjęć. Większość jest w opisie do badania. 3 dostałam dodatkowo w tym 2 w 3D (albo 4D?) ale są bardzo brzydkie i niewiele widać. Jedyne co to wyraźnie widać pępowinę a na innych w ogóle. Do 19 szybko zleci. Co ile masz wizyty? Napisz coś więcej o tych globulkach a kwasem hial. Są na receptę? Catarina u mnie z jedną paczką antyków trwał 49 dni do dnia punkcji. Na czas stymulacji nie wiem czy dostaniesz L4 ale warto pytać. Na dzień wizyty powinnaś mieć. Jeżeli ktoś w pracy robiłby Ci zastrzyki albo sama będziesz robiła to ogarniesz. Bo faktycznie trzeba je brać regularnie. Gonapeptyl chyba do 2 h odstępu a stymulacyjne max 1. Ale nie wiem czy dobrze pamiętam. Jak nie w Gync to może rodzinny Ci da. Ponoć korzonków nie można sprawdzić :) małamii mi dr Gonapeptyl przedłużył do 16 dni. W sumie nie wiem czemu, pewnie wizyty lepiej mu było dopasować, tak sądzę. Sylwia, na pewno nie jest lekko. Ale można pracować nad tym i to daje efekty. Mów głośno po kilka razy, że jesteś spokojna bo na pewno się uda albo coś w ten deseń. Pozytywne nastawienie może nie pomoże ale na pewno poprawia nastrój na czas oczekiwania i będzie Ci lżej :* No i mów do maluchów a one posłuchają mamusi :* Sil_Sb leżenie też ponoć nie jest takie całkiem dobre ale na pewno wskazany jest relaks i odpoczynek, wysypianie się :) Dziewczynki, widzę, że na forum zapanował strach. Wszystkie Was rozumiem i bardzo mocno kibicuję. Czuję, że styczeń/luty przyniesie same radosne nowiny :*
  10. małamii, ja tak miałam, więc skoro masz mieć jedno opakowanie to z pewnością też przy 21 tabletce zaczniesz Gonapeptyl. Trzymam kciuki, żeby tak było i żebyś na początku stycznia miała punkcję i oczywiście oby ten długi protokół to był strzał w 10 :) :) :) Super, że mogłam Ci poprawić humor :D malena :* Moja też mega brykała ale dr chyba miał refleks i pyk zatrzymanie powiększenie, pyk zatrzymanie powiększenie. Pierwsze oglądanie i już była przezierność karku zmierzona. Pod koniec jeszcze drugi raz, dla pewności. gośćx ojć :( oby te kolki minęły raz dwa. Elfica :* :* Nadzieja no to chyba faktycznie mój M ma rację, tym bardziej, że chłopaki w 13 tygodniu już pokazują co tam mają a mieliśmy super widok na te okolice :) Miśka D, Zocha :* :* alexvandekol, mam nadzieję, że podrosną ale nie wiem dokładnie jak to jest. Zocha testy nie zawsze pokazują prawdę niestety :( Kciuki zaciśnięte :*
  11. Nikita, super, że wyniki tarczycowe w normie! gość u mnie serduszko oglądaliśmy dokładnie 30 od poczęcia, czyli tak jakby 44 dni od miesiączki. Ale pęcherzyk na pewno już będzie widać :) linka właśnie nie mam, wczoraj też mnie tak tchnęło, że może faktycznie dziewczynka bo niby w 13 tygodniu już widać męskie klejnoty... Ja za dużo wiem co do statystyk, że po ivf jest więcej chłopaków, z kolei mój M ma prawie same wolne plemniki a niby żeńskie są wolne właśnie. I przez to mam taki mętlik i zero przeczuć hehe małamii dr M taki jest, że nie lubi wybiegać w przyszłość. Z jednej strony go rozumiem. Ale plan B daje jednak pewien spokój i jakąś alternatywę. Plan B nie będzie Ci potrzebny!
  12. Przepraszam, że tyle musiałyście czekać na info ode mnie. Ale wczoraj cały wieczór, do późno całą rodzinkę informowaliśmy i pokazywaliśmy filmik z naszym największym aktorem :) :) Dr wszystko sprawdził, Maleństwo fikało tak, że wszystko pokazało z każdej strony. Wszystkie parametry idealne, nie ma powodu do niepokoju. Jesteśmy przeszczęśliwi!! Jedynie co, to nie ujawniło płci. M stwierdził, że pewnie dziewczynka skoro tam nic nie ma ;) Ma już 6 cm i nóżki taaae długie (po tacie), że już pewnie w całości to z 10 cm ;) Zdziwiło mnie tylko, że to badanie trwało niecałe 10 minut. Chyba za dużo się na necie naczytałam, że około pól h trwa nieraz do godziny... hmm
  13. Julia, ananasowa :* Elfica dobra atmosfera w pracy jest b. ważna. Musisz sama rozważyć za i przeciw. Przykro mi, że masz taką sytuację :( ananasowa, zaufaj lekarce. Na pewno chce jak najlepiej dla Ciebie. Czas szybko leci. małamii czyli już zaczynasz teraz a antykami od 23 listopada? A potem drugie opakowanie w grudniu? Nie będziesz robiła przerwy na okres. To jest tak, że bierzesz antyki przez 3 tygodnie. Z ostatnią tabletką zaczynasz gonapeptyl i w trakcie masz okres, nie przerywając zastrzyków. Potem od razu zaczynasz stymulację. Ja miałam okres 9.08 a właściwą stymulację zaczęłam 20.08. Gonapeptyl brałam od 5.08. Chyba nieco nie po kolei napisałam. Darkness :( :( Trzymam kciuki mega mocno za Twoją 5-cio dniową szansę. Czekająca :( przytulam Cię. a_gusia tak trzymaj, musi się udać! :* Julia też planuję iść na ćwiczenia dla ciężarnych niebawem. Myślę, że też na stepperze będę ćwiczyć w domku. Biedronka, co na wizycie? Pojawił się temat sportu. Czytałam, że ćwiczenia pomagają przy zapłodnieniu i należy się jednak ruszać. Chociaż po ivf to raczej ruchliwa nie byłam ;)
  14. gość z Gync dr P jest chyba najlepsza do prowadzenia. Ja do niej chodzę.
  15. Co do wczorajszego badania, to dzidziuś jest zdrowy i wszystkie parametry są idealne. Maluszek super współpracował i pokazał wszystko co trzeba, po kolei. Tylko nie ujawnił płci. Mamy super filmik z tego badania, mój ulubiony. Teraz już wiem, co będę robić wiele razy dziennie. Strasznie *****iwe jest moje Maleństwo :) Nie kręciło, aż takich fikołków, jak ostatnio ale i tak cały czas w ruchu. Ma już 6 cm i nóżki taki długie (po tatusiu), co najmniej jakieś 4 albo i więcej cm ;) To już około 10 cm człowieczek :) Oczywiście strasznie się wzruszyłam i do końca dnia byłam w euforii. Po kolei całej rodzince pokazywaliśmy filmik :) (po kilka razy hehe)
  16. małamii szkoda, że musisz tyle czekać :( Ale to tylko miesiąc, szybko zleci i już będziesz na antykach. Wizytę u psychologa polecam. Mi jedna wiele pomogła. Kariotypy dr mówił, że będziemy robić po pierwszej nieudanej próbie... dziwne, że różnie każdemu zaleca. Nie mów tak, z pewnością jest Ci dane zostać mamą i będziesz! Agula dopytaj w Invimedzie o kariotypy, tam może wyjdzie taniej. O widzę, że Sil_Sb też Ci to radzi. Baśka super!! Ale się zdziwiłam, że 10 minut i po sprawie. Naczytałam się w necie, że badanie trwa nawet do godziny... a mniej więcej to pół. Nie pamiętam, Ty już je miałaś? Z teściowymi to brak słów... Sylwia, linka, małamii :* już wszystko piszę :) Sylwia w ogóle o tym teraz nie myśl bo musi się udać. A z Tobą na pewno jest OK, moim zdaniem to po prostu szczęście czasem dopisze a czasem nie. Trzymam kciuki i Tobie musi dopisać i 19 będzie najszczęśliwszy dzień :* Nikt Was wcześniej nie wysłał do urologa? :( U nas to były w zasadzie pierwsze badania po kilku moich i mąż został wzdłuż i wszerz przebadany. Szkoda, że mu wyszły te żylaki ale dobrze, że ma taki szybki termin! A dr, no co za burak...
  17. Elfica ja jeszcze przed. Za godzinkę wychodzę z domu. Dziewczynki trzymajcie kciuki, bo jestem cała w emocjach, jednak mnie dopadł stres, czy będzie ok. Całą noc mi się to badanie śniło. Do postów odniosę się później, bo jakaś zalatana jestem od kilku dni i nie miałam kiedy :(
  18. Sylwia, ja oglądałam cały przebieg umieszczania zarodków w odpowiednim miejscu w macicy, było je oba idealnie widać, bo płyn się świecił. No i na koniec dr jeszcze potwierdził, że to są zarodki i że umieścił je w najlepszym miejscu :) Teraz to już tylko spokój i relaks. Nie myśl o tym. Baśka ale mam już stresa przed tym badaniem. A sądziłam, że zachowam spokój do końca. Mam nadzieję, że też dostanę taki wydruk ze zdjęciami jak Ty. Catarina nie znam się. Ale histeroskopię chyba warto zrobić, jeżeli to coś innego :( Smutasek dr Piekarz na pewno dużo czasu Ci poświęci, dokładnie sprawdzi i wszystko wytłumaczy. Aczkolwiek ja miałam z nią nie miłą sytuację ale myślę, że miała zły dzień po prostu :) Kaśka a ja się z tym nie zgadzam. Nie raz sama zaglądam z ciekawości po i Ci kiepscy mają mega dużo negatywów a dobrzy mają dobre ale nie tylko. Mało kto ma dobre. Jak jest 200 wpisów to raczej sam dr sobie tego nie wpisuje. linka, Sylwia dzięki :* Ja już cała w stresie, za godzinkę wychodzę. małamii będzie dobrze :* Trzymam kciuki. Musisz już dostać antyki. Przykro mi z powodu Twojego wczorajszego wysłuchiwania :( Dam znać. Ja jeszcze przed wizytą, na 15:45 mam USG i całą noc mi się to śniło i od rana stres mnie nie puszcza czy aby na pewno jest ok z maleństwem. Do wczoraj wieczora byłam twarda i jakoś umiałam sobie to wytłumaczyć, że na pewno wszystko musi być dobrze. Teraz po prostu się martwię CZY będzie dobrze :( Trzymajcie kciuki. Po wizycie napiszę jak wrażenia.
  19. linka podobno na pierwszych prenatalnych można już poznać płeć. W Dzień Dobry tvn, pokazują program o ciąży i dziś był 12-13 tydzień i ciężarna poznała już płeć :D Nie nastawiam się ale zobaczymy za 2 dni czy doktorek powie :) Wiem, jak to z górnikami jest, że to tacy młodzi emeryci. Mój tata, teść, szwagier to górnicy :) nikita, z tego co się dowiedziałam, to na pewno jest lepszej jakości usg, lepiej wszystko widać i przede wszystkim dr sprawdza i mierzy dzidziusia w odpowiednich miejscach i na tej podstawie wyklucza choroby, np. Zespół Downa. No ale musi być dobrze :)
  20. Sylwia nie poddawaj się tak szybko i nie skreślaj Waszych możliwości. W zasadzie nikt nie da gwarancji jakie zarodki dostaniesz a też będą pewnie od pary, która się leczyła. Trzymam bardzo mocno kciuki, żeby drugi raz był ostatnim razem :) No jesteś mamą. Teraz no stres, jedz ananaska i myśl pozytywnie :* <> Baśka czyli warto wziąć zdjęcie 3D na tych pierwszych badaniach prenatalnych? Żeby już był czwartek! <> gość Ania, co za lekarz. Powinien co najwyżej doradzać a nie powodować poczucia winy i cokolwiek wymuszać. I w dodatku się baaaardzo pomylił. W medycynie wszystko jest możliwe :) Może na badaniu nie byłaś w ciąży i coś Ci to badanie przepchało właśnie :) <> Małamii to usg prenatalne mam zlecone z Medicover i idę do CM Sodowscy w Piotrowicach (tam też jest Invimed) na 15:45. Kiedy masz mieć @? Trzymam kciuki aby Ci przepisał antyki, w sumie powinien. Ja zaczęłam brać 16 lipca a punkcję miałam 2 września. To akurat byś się na styczeń wyrobiła idealnie :) No i już byś działała a to od razu by Ci poprawiło samopoczucie :) <> gość, Sylwia, nie chcę być nie miła ale takie rady o wyluzowaniu nie powinny tutaj padać. Nie wierzę w to, że każda staraczka z nerwowo odlicza każdą owulację i nie ma jakichś swoich spraw. Od początku w ogóle o tym nie myślałam, potem zaczęłam się niepokoić, że może być coś nie tak i zaczęłam myśleć. Fakt, że był taki moment, że już o niczym innym nie myślałam. Przyszło załamanie i przestałam. Musiałam zająć się życiem, sobą. Poszłam na studia, wzięliśmy do domu nowego psa, zaczęłam planować budowę domu, jeździliśmy na wypoczynek i ogólnie bawiliśmy się kiedy była okazja. Z resztą ja wierzę w statystyki i po 3 latach starań totalnie przestałam się "napalać". Co nie znaczy, że nie miałam wiary, że na pewno się kiedyś uda. W dodatku gdyby ta teoria działała to żadne ale to żadne in-vitro by się nie udało, bo wtedy to jest największe niewylzowanie jakie tylko może być (tak pisał jakiś mądry uczony i zgadzam się z nim w 100%). Miałaś po prostu mega szczęście, że się udało i bardzo ale to bardzo się z tego cieszę. I ciesz się ciążą, nie można z góry zakładać, że coś będzie nie tak. Moje dziecko właśnie zostało RURECZKĄ zrobione i kocham je najbardziej na świecie. <> linka wow! Będziesz miała męża emeryta :) <> helen, u mnie super. Czuję się jakoś tak lepiej i mam więcej energii pomimo takiej słoty za oknem :) A jak tam u Ciebie? Brałaś fotki 3D z pierwszego prenatalnego? Zastanawiam się czy warto. <> nikita nie dziwię Ci się, mnie też mega wciągnęła hehe :) U mnie wszystko super. Dzidzia też ekstra w czwartek będę miała prenatalne już jestem cała w emocjach, tak nie mogę się doczekać. <> Asia trzymam kciukaski, żeby dr M przyniósł Ci takie szczęście, jak mi!! <> Fifaszel :* jesteś taka dzielna mamuśka. Na pewno dasz radę. Wszystko zostanie CI wynagrodzone <> Catarina, no to byś miała prezent :( Tylko czekać jak Ty będziesz ogłaszać radosną nowinę, tak jak oni.
  21. Maria, witaj. Trzymam kciuki za Was i żeby była kasa w nowym roku. Myślę, że AMH nie jest jeszcze takie złe no ale rozumiem Cię, że nie chcesz już czekać. Tyle lat starań :( Asia bardzo dobry jest taki kalendarz, lepiej można ogarnąć kto co i kiedy. Ale to najlepiej umieścić na pierwszej stronie. Tam z obecnie wpisujących jest iwcia ale ona teraz nie ma tyle czasu na forum, żeby umieścić na 1 stronie kalendarz i go uzupełniać regularnie. Ja mam 12.11 prenatalne. Już bardzo na nie czekam :) Baśka byłam na spacerze, pisałam pracę podyplomową i się relaksowałam z mężem :D A Ty co dziś robisz? Sylwia a skąd wiesz, że z komórki dawczyni od razu się uda? Przecież nie wiesz co jest nie tak i czy to o komórki chodzi? U mnie jakie słabeusze były (albo raczej nie było) ale się jednak udało. Wydaje mi się, że to w dużej mierze jest szczęście, że się złoży wiele tak jak powinno i zaskoczy. Wchodziłam na fb ale jakoś nie umiem się w nim połapać kto, co i jak. I już więcej nie weszłam :/
  22. DoReMiDo dobrze, że już wszystko OK. Dbaj o siebie, odpoczywaj i trzymam kciuki za Was. Oby nigdy więcej takich "przygód".
  23. Mh1 dobrze, że już Maleńkiej lepiej :* Asia witaj, chociaż my się znamy :D Musi się udać iui w tym cyklu :)
  24. Ale ostatnio jest mało wpisów :( :( Miłej niedzieli wszystkim
×