Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

ania8306

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Kobietki z okazji naszego święta życzę spełnienia waszych marzeń
  2. Cześć dziewczyny. Myszka życzę zdrówka. Mia777 trzymam kciuki w piątek, aby to była udana IUI :) Kasia2580 a mogę wiedzieć jaki masz problem, że walczysz o ivf? Psioszka i Asiak ale wam zazdroszczę ;) Ale oczywiście w tym pozytywnym znaczeniu :) Jakiś czas temu pisałam Wam, że w tym cyklu odkryto polip i wodniaki. Wodniaka zdiagnozował "obcy" lekarz, moja lekarka była zaskoczona (tym bardziej po pozytywnym w październiku HSG), obejrzała mnie i za kilka dni potwierdziła - to nie wodniaki, a pęcherzyk! I była owulacja! No szok, jak tak się można pomylić? Tym bardziej że podobno zupełnie inaczej to wygląda... Strasznie mnie nastraszył, załamka, a ten stres był niepotrzebny... Idę do szpitala pozbyć się polipa w piątek, 13-ego ;) Wiem, że Wy już jesteście dużo dalej w działaniach niż ja (IUI, ivf), ale ja walczę już od 4 lat i jestem coraz bardziej zmęczona...
  3. Hej dziewczyny. Mimo że nie pisałam od listopada (w październiku miałam HSG) to często tu wpadam i czytam co u was :) Gorąco gratuluję przyszłym mamom, oby ciąże pięknie się rozwijały :) I oczywiście trzymam kciuki za starające się :) Ja wpadłam w mały dołek psychiczny. Jeszcze kilka dni temu myślałam że być może jestem już u końca mojej walki - w przyszłym miesiącu miała być IUI. Ale wczoraj po usg wyszły komplikacje - polip (w przyszłym tygodniu czeka mnie usunięcie), brak owulacji w tym cyklu (ciekawe jak często), jakieś wodniaki w prawym jajowodzie (niedrożny podobno - a w 10/14 oba drożne??)... Lekka załamka....
  4. Mia777 nie poddawaj się... Wiem, jaki to ból jak znowu jest jedna kreska, ale nie możemy zrezygnować. Moja propozycja jest taka: poddaj się tej czwartej próbie, tym bardziej że twój M chciałby. Jeżeli się nie uda, to wtedy zrobisz sobie przerwę, ale ja jestem dobrej myśli i tym razem to będzie bejbiś! :D Wszystkim przyszłym mamusiom gratuluję, oby ciąże pięknie się rozwijały :)
  5. Mia777 - i jak IUI? Masz już pozytywną wiadomość? brunia1307 - gratuluję !!! zobacz, byłaś już tak załamana wynikami męża, a tu taka niespodzianka :D Pisałaś że czeka was ciężki koniec roku a tu raczej przecudowny koniec roku :) Goniulka tobie również gratuluję !!! pierwszy cykl po HSG i trafiony :) Skoro dwa testy potwierdziły to na pewno się udało :) Czyli brunia i Goniulka - udało wam się od razu po HSG... Mi niestety nie, ale mam pozytywne myśli. asiak33 - jak się czujesz? wszystko ok?
  6. brunia1307 – wierzę, że dla twojego mężusia to ciężka sprawa, mężczyźni coś takiego mają że może czują się hmmm mało męscy... ja do badania nasienia musiałam mojego M namawiać 3 lata! DariaP – rzeczywiście dziwne... aż strach pomyśleć że takie coś mogło mieć miejsce... nie dosyć że jesteśmy zestresowane, to jeszcze ktoś chce to wykorzystać... ale przypuszczam, że jeżeli “asystent” zorientował się że widzisz, to zaprzestał... asiak33 – jeszcze raz gratuluję, mam nadzieję że i ja zobaczę kiedyś dwie kreseczki... kasia2580 – nie rozumiem jak mogą tak ciebie nastraszyć nie wyjaśniając szczegółowo... stan przedrakowy to nie rak! mija wiele lat... Wiem że łatwo powiedzieć, ale staraj się nie martwić, dbaj tylko o swój układ odpornościowy. Mia777 – ja w przeciągu 6 m-cy schudłam 10 kilo, poprawiło mi to samopoczucie, pozytywnie na mnie wpłynęło, więc może to wyluzowanie pomoże mi zajść w ciążę... oby to IUI z zaskoczenia skończyła się dla ciebie spełnieniem marzenia Uśmiech psioszka – trzymam kciuki żeby tym razem się udało !! MyszkaM86 – a wy pierwszą dzidzię poczeliście naturalnie? czy IUI? ile mieliście podejść? Natala3 – miałaś 4 IUI? przypuszczam, że mnie też tyle czeka... może masz rację, żeby teraz in vitro... trzymam kciuki za bliźniaki – ja mam bliźniaczkę – łączy nas niesamowita więź, a dla was będzie to podwójne szczęście Uśmiech A dziewczyny możecie napisać orientacyjne koszty IUI? Miałam iść do mojego ginekologa po badaniu hsg, ale mam zmartwienia o zdrowie mojej siostry i jakoś nie mam w chwili obecnej nastroju i siły na walkę... Macie dużą wiedzą o IUI, in vitro, pęcherzykach itp – pewnie wszystko to mnie czeka, także dziękuję za wszelkie informacje!
  7. asiak33 gratuluję :D :D :D cudowna wiadomość :D :D :D Tak jak pisałyście - abyśmy teraz wszystkie zaraziły się od ciebie :D
  8. Natala3 dziękuję za wyjaśnienie :* I baaardzo mocno trzymam za ciebie kciuki. brunia1307 widzę że dużo kobiet ma tego "polipa endometrialnego", eh, po co coś takiego w ogóle istnieje :/ Zbij prolaktynę, usuń polipa i do dzieła :) Ja czekam na @, potem wizyta u ginekologa i dalsze kroki :) Myślę jednak, że w tym roku sobie odpuścimy, trochę odpocznę od tych wszystkich myśli, a w nowym roku inseminacja.
  9. brunia1307 najważniejsze że już jesteś po i masz oba jajowody drożne :D Co do polipa, to pewnie są różne rodzaje, ale ze mną na sali była kobieta która miała wycinany polip i tak jak ja miała tylko znieczulenie ogólne i po kilku godzinach wyszła do domu... Nie martw się na zapas, zobaczymy co jutro lekarz powie :)
  10. Natala3 - mam macicę siodełkowatą całkowicie z lewej strony. Tak mi wyszło na hsg. Szczegóły dopiero omówię z moją gin... A mogę wiedzieć (nie doczytałam) ile miałaś inseminacji? Jak to się odbywa - nie chodzi mi oczywiście o kwestie techniczne ;)? Z tego co mówiła moja gin owulacje mam piękne, więc u mnie pewnie odbędzie się bez leków... psioszka - widzę że ty już w dalszym etapie... to twoje pierwsze podejście do ivf? - przepraszam, właśnie zauważyłam że drugie - coś czuję że będzie szczęśliwe :D LucyG - ja też jestem dopiero po hsg i teraz czekają mnie dalsze kroki, więc możemy przeżywać to wszystko razem :) gość dziś - trzymam kciuki za drugi cykl :) ale ty naturalnie próbujesz tak? Dziewczyny też tak macie , że jednego dnia jesteście pełne wiary, a drugiego załamane? Z góry przepraszam jak na tym forum pokażę wam moje wahania nastroju...
  11. Paulaedi przykro mi, ale bądź dobrej myśli. Skoro udało się tobie zajść w ciążę, to uda się znowu :) Ja mam wadę anatomiczną, która utrudnia donoszenie ciąży, ale tym będę martwić się później... Trzymam za nas kciuki!
  12. Witam wszystkie dziewczyny :) Od jakiegoś czasu czytam to forum i w końcu odważyłam się odezwać... O bejbisia staramy się od ok 4 lat. W tym tygodniu miałam robione hsg. Wspominam to bardzo dobrze, może dlatego że miałam znieczulenie ogólne i bardzo miłą opiekę (NFZ). Po pierwszym kontraście prawy jajowód prawdopodobnie zatkany, po kolejnym już przeszło :) Dało mi to nadzieję że będzie dobrze :D Za dwa tygodnie idę do mojej gin i zadecydujemy co dalej. Chciałam was pocieszyć, że to badanie może dać nadzieję... Trzymam za was kciuki!
×