Dodam jeszcze,że wielokrotnie było tak,że naprawdę dziwiłam się,że nie zaszłam w ciąże. Odkąd dostałam pierwszą miesiączkę miałam straszne boleści, potem okazało się,że miałam torbiela na lewym jajniku ale został zwalczony tabletkami. Do dziś mam okropne boleści wymiotuje i biore bardzo dużo tabletek, nie raz przyjeżdzało pogotowie. Myślę o dziecku teraz dlatego,że mam koleżanke starszą o rok,króra stara się o dziecko już od ponad roku ponieważ sama ma problem z zespołem policystycznych jajników. Dlatego chciałabym go zachęcić do podjęcia próby.
Może jestem bezpłodna? Słyszałam,że wiele kobiet przez swoje problemy z jajnikami miało problem z zajściem w ciążę - wiecie coś o tym?