Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

2kawy

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez 2kawy

  1. gościu - idź sobie tchórzu, co nie masz odwagi nawet się zalogować! Nie chcemy tu takich. A z dietami to każdy wie jak jest - każdy by chciał schudnąć a w praktyce wychodzi inaczej. Tak też było ze mną - ale pewnego dnia, bez żadnych przygotowań i przemyśleń obudziłam się z przekonaniem - że jak nie schudnę do rozmiaru M to po prostu umrę. I dopiero wtedy się udało - i to z nawiązką bo tak mi dobrze szło, że teraz jestem xs/s.
  2. Mała - ale ja się z Tobą zgadzam w 100%. Ja się odchudzałam 5 miesięcy i nie wiem czy byłam głodna choć raz :) Jadłam całkiem spore posiłki - więc do syta - ale kalorycznie przemyślane tak, żeby odchudzały (ogólnie byłam na ok 1200kal ). Pod zdaniem mniej jeść - rozumiem racjonale porcje, żeby nie machać ręką "bo to przecież tylko jedno ciasteczko po obiedzie" itd. dietę skończyłam w sierpniu więc od 4 miesięcy już nie jestem na diecie - jem odpowiednio do zapotrzebowania i póki co nie przybrałam nawet 1 kg. A zdarza mi się zjeść i słodycze i powiększony zestaw BigMac :) :) - tylko teraz wiem już co i jak jeść :) No trochę się przechwalam, ale jestem z siebie nawet dumna :)
  3. Gościu - ja się chyba mogę uznać za doświadczoną odchudzaczke - bo w tym roku schudłam 20 kg i nie mam efektu jojo - więc powiem tak: żeby się skutecznie i zdrowo odchudzić trzeba się bardzo mocno zawziąć i jeść mniej i bardzo lekkostrawnie. I żadne wspomagacze nie pomogą w tym i cudów nie zdziałają. Trzeba się mega pilnować na każdym kroku podczas diety. Trzeba wyrzucić z diety wszystkie bomby kaloryczne - żadnych sosów, napojów, słodyczy, smażonych rzeczy. Naucz się zdrowo gotować i jedz regularnie 5 posiłków dziennie i sama zaczniesz znikać w oczach zobaczysz:). I broń boże nie eliminować pieczywa ani nic innego - bo diety eliminacyjne szkodzą zdrowiu. Nie wiem co mówili w telewizji ale generalnie zboża są bardzo kaloryczne - więc lepiej zjeść kromkę chleba pełnoziarnistego niż się tym wspomagać :)
  4. elilu - ja myślę, że jest OK :) sama mówisz, że owulację nie wiesz kiedy miałaś, więc wychodzi że po prostu miałaś późno i ciąża jest młodziutka - stąd lekarz nic nie zobaczył. Także spokojnie - nie denerwuj się bo to nie wskazane - za kilka dni już będzie wszytko wiadomo - i Beta podskoczy i pęcherzyk powinien się pojawić. Jestem dobrej myśli jeśli o Ciebie chodzi! :)
  5. Ola - jeszcze nic straconego. więc spokojnie. Ale to Twój pierwszy cykl starań - więc być może jeszcze nie wiesz, że my staraczki potrafimy sobie wmówić wszystkie objawy ciąży! Więc staraj się nie interpretować bóli podbrzusza itd. Choć te plamienia u Ciebie są zastanawiające. No nic - czekamy - zrób kolejny w niedzielę może.
  6. elilu beta wskazuje ewidentnie na ciążę. A na progesteronie się nie znam :( niech się mądrzejsza wypowie prędko!
  7. No ja moglabm się przenieść bo myśle ze po 3 dniach przywyczailabym się do grafiki, no ale przecież nie zrobię tego BEZ WAS! Wiec chyba zostajemy na starych śmieciach :) Mamiczitka super ze się udało z dziewczynka! Zawsze to jakieś nowe doświadczenie. A starszy brat jej będzie pilnował w szkole :) Mała jak będziesz cos majstrowała w tabeli to dodaj Ole456: 1 cykl, 1 dziecko, 24l i @20.12. Czyli tuż tuż. Ola dawaj znać rano !
  8. elilu - nie załamuj się. Jeszcze nic pewnego. Może się wszystko dobrze ułoży - bądź dobrej myśli. Beta dopiero w poniedziałek? Co to za labo? Leć może gdzieś sama zrób prywatnie - będziesz wiedziała jeszcze dziś. Trzymam kciuki baaardzo mocno!!
  9. Ola, Anabella, Magda: ja niestety w pobolewanie brzucha i bolące piersi nie wierze. Bo sama je mam jak się nakręcam a potem @. A plamienia to nie wiem ale mam nadzieje ze cos dobrego znaczą !!:)
  10. Rosses super! Widzisz klucz to chyba być przekonanym ze nie tym razem - prawda Judyta? Zarejestrowałam się na nowym forum ale nie przychodzi link aktywacyjny od ponad godziny. Mam dola trochę ze sa nowe kreseczki a mi owu przechodzi właśnie koło nosa bo towarzystwa nie spotka w tym cyklu:( i to czekanie mnie meczy a teraz to w sumie miesiąc czekania znowu na kolejna owu. ... :(
  11. Słowianka - przypomnij pytanie :) chodziło o brzuszki ? Jeśli tak to nie sądzę, żeby to mogło wpływać negatywnie :) Tym bardziej, że to nie jest żadna nowość dla Twojego organizmu.
  12. Cześć dziewuszki. Ja jestem kawoszka. Uwielbiam! Ale ograniczam się do dwóch dziennie. U mnie lipa :( M chory. Przytulanek nie będzie:( a ja w płodnych a owu przewidziana na wtorek :(( wiec cykl stracony i tyle czekania przede mną :( bez sensu!!
  13. Juz odkryłam dlaczego! To emotikony z tabletu z nadgryzionym jabłkiem :) jak wstawię to obcina.
  14. Obcina moje wpisy! Help!! Mam komentarz "treść uznana jako SPAM" No wkurza mnie już te forum na maksa !
  15. Ej dziewczyny. Czy w postach jest ograniczona ilośc znaków? Powiedzcie jako bardziej doświadczone forumowiczki
  16. Ojej. Napisałam długi post a pojawiło się tylko pierwsze zdanie :/
  17. No nas już tyle ze zapominam co u której :) Tygrysica czemu odkładasz ? Nie pamietam :/
  18. No cisza rzeczywiście. Ale ja tez nie mam czasu wiec pewnie Wy tez :) goscInka wyjechała wiec spadły statystyki dodawania wpisów :) u mnie nic w temacie się nie dzieje. Czekam na owu z utęsknieniem. Początek grudnia dla nas pechowy. Oby końcówka była owocna :) pozdrawiam Was i idę się bawić z synkiem :) u nas królują puzzle :)
  19. Staraczka85 przytulanie 3 dni przed owu i koniec? Czy od 3 dnia itd. ? Bo jak opcja 1 to moze być trochę mało. Wiadomo ze jak ma być to będzie, ale z jeszcze raz by się przydało chociaż ze 2 dni pózniej :)
  20. Buka to pozostaje nam tylko życzyć Ci wytrwałości w odwyku. I zeby przyniósł pożądany efekt !:)
  21. Kurczę Buka odezwij się! Nie można tak zostawiać staracek bez uprzedzenia :)
  22. Ale zawiecha długa :/ U mnie weekend zabiegany. Mikołajki, goście itd. Dziś w pracy nie lepiej. @-om mówię precz! miały być same II kreseczki a tu po kolei nic... Dziewczyny - weźmy się w garść :) Po świętach MUSI się coś ruszyć! Ja od piątku wchodzę w płodne i znowu czekanie... mam nadzieję, że dzięki świętom czas szybko zleci i nie będę miała czasu na analizy odczuć :)
  23. Marzamisiedwiekreski - musisz zmienić nick bo nie sposób Ci odpisywać bo tak długo:) przykro mi:( nie pamietam szczerze Twojej historii. Muszę się cofnąć chyba z czytaniem :) walczmy dalej!!
  24. Ina - daj znać koniecznie ! :) gośćInka - no to mąż się popisał! Urlop ponoć sprzyja zafasolkowywaniu :) więc relaks i jazda bez trzymanki!
  25. Ina9008 - myślę, że prawdopodobieństwo, że jesteś w ciąży jest bardzo duże :) na wszelki wypadek już gratuluję :)
×