primaverka

mam teraz przerwę w braniu tabletek, w sensie tą po 21 dni ich brania i jakoś tak w tej chwili czuję się nieswojo, straszne wahania nastrojów i widzę niestety, że moja waga się zwiększa, niewiele, ale zwiększa, martwię się, bo nie chcę bardzo przytyć... no i do wszystkiego doszedł okres, mój cykl trwał 25 dni... ech, męczące są te tabletki w pierwszych miesiącach ich brania :/

hej! widzę, że opinii o Angiletta przybywa, to dobrze :D ja np nie mam większych zmian, kończę właśnie pierwsze (pierwsze w ogóle w życiu) opakowanie tabletek, zauważyłam lekki wzrost wagi (1-2 kg) i czasem tylko wahania nastrojów. ale jedna rzecz mnie niepokoi... po okresie (już podczas ich brania) zauważyłam brązowy śluz, a kiedy się skończył, zaczęło się jakieś krwiopodobne plamienie. i tak mam bez przerwy, jakieś dziwne plamienia przez cały cykl, z chłopakiem współżyliśmy chyba 3 razy w ciągu brania moich tabletek. trochę się stresuję tym plamieniem, bo nie wiem czy to normalne czy raczej brać to na poważnie.. nie chcę być hipochondryczką :P