

MargaretLucas
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez MargaretLucas
-
chcę zajść w ciążę (dla nowych dziewczyn)
MargaretLucas odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
-Iza, współczuję tych myszy! Cholery jedne się uwzięły. Nie znoszę wszelkich gryzoni. A co do wyjazdu, to zgadzam się z Jovanka, dobrze Ci zrobi odpoczynek ;-) -Darka, współczuję! I niestety, wiem jak to jest.. Mogę Cię tylko pocieszyć, że z czasem Alanek będzie większy i będzie Ci łatwiej. A i Kacperek czasem coś pomoże. I na prawdę Cię podziwiam! Ja z jednym narzekałam, że nie dam rady. Ale my kobiety jesteśmy takie, że jak trzeba to damy radę! Dużo siły przesyłam! -
chcę zajść w ciążę (dla nowych dziewczyn)
MargaretLucas odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dzień dobry ;-) -Zdesperowana, a co to za podły nastrój? Głowa do góry, nic nie jest stracone, jak nie w tym to w następnym. A powiedz mi, pomagasz jakoś swojej owulacji? -Jovanko, Twój mąż to taki widzę romantyk? Wie, jak kobiecie humor poprawić ;-) Mój to ma takie zaskoki jak chce się "poprzytulać" albo jak coś przeskrobie :-P A jego słynny tekst o drugim dziecku "Chodź zrobimy Matiemu rodzeństwo, bo mu się nudzi samemu". Całkiem praktyczne podejście :-P -Ala, to pewnie dzisiaj będzie odsypiał nocną imprezę. Mój to za alko nie bardzo jest, ot tak, dla towarzystwa. Ale raz z bratem dał jazzu jak byłam w ciąży. Nie miałam litości, do roboty w domu goniłam. W końcu na kaca najlepsza jest praca :-P -To mój mąż to ranny ptaszek, 8 godzina a on na nogach. Ja z małym nadrabiamy jego normę :-P -U mnie nadal brak @ Dzisiaj bolą mnie cycki, i trochę bardziej czuję zapachy ale to też może być zapowiedź @ Także czekam do 20, nie wiem skąd tyle cierpliwości we mnie. -
chcę zajść w ciążę (dla nowych dziewczyn)
MargaretLucas odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Jovanko, oj tam, te cholerstwa są podobne ;-) -Żoneczko, fajnie, że się wyluzowaliście, śmiech to zdrowie ;-) -Mojemu mężowi by się przydał taki kabaret, bo wkurza mnie od samego rana. Nie może zrobić dvd, i zły na cały świat. I nagle wszystkiemu winna jest mała lampka przy tv, bo mu mało miejsca do kabli. To jest dopiero śmiech na sali. Podniósł mi ciśnienie z samego rana. A proszę, przeklinaj sobie w głowie, bo mały słyszy i się uczy, ale to jak grochem o ścianę. Głupie to jak but. Wrrr.. -
chcę zajść w ciążę (dla nowych dziewczyn)
MargaretLucas odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Jovanko, e coli miałam ;) Moja mama miała paciorkowca z młodym w ciąży, leczenie trochę podobne ;) Tyle, że przy paciorkowcu nie trzeba tak panikować, a przy e coli tak. Ja np dostałam antybiotyk dożylnie, plus zapobiegawczo Dalacin, który mnie wkurzał, bo trzeba było go strzykawką wduszać "tam na dole". No i provag, laktacyd plus nasiadówki. Po tyg badanie i po 2 tyg znowu. I nie żebym miała taką dobrą pamięć, znalazłam swoj***azgroły z tam tego czasu, stąd zapodałam Wam nazwy leków :P A tam ta dziewczyna trafiła do szpitala ze skurczami, i na szczęście powiedziała o tej bakterii, lekarz się za głowę złapał, wyciszali skurcze i dożylnie antybiotyk podawali. I coś tam było, że ordynator dzwonił do jej gina, że jak mógł dziewczynie antybiotyku nie podać. U mnie zapewne te dziadostwo wzięło się od częstych biegunek, ogólnie mój żołądek ciążę źle znosił. -
chcę zajść w ciążę (dla nowych dziewczyn)
MargaretLucas odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
I jeszcze do Stymulowanej. Nie boj sie, tez mialam ta bakterie, dostalam antybiotki, powtorzylam badanie i juz nie bylo. Bo jakby byla, to musialabym dostac antybiotyk przed porodem. Jakos tak to bylo. A to bylo jakos niecaly miesiac przed porodem, wiec balam sie, ze ten antybiotyk nie zadziala i nie zdaza mi innego podac. Glowka do gory, nie taki diabel straszny jak go pisza ;) -
chcę zajść w ciążę (dla nowych dziewczyn)
MargaretLucas odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dziewczyny, to na szybkiego Wam opowiem o moim mężu i porodzie. Przyszedł do nas z rana na drugi dzień, ja obolała, ani siedzieć ani leżeć, krew się leje. A on krzeselo sobie podstawia koło mojego łóżka, siada z głośnym westchniem i mówi "Ale mnie plecy bolą po tym porodzie" . A my z położną tak zaczęłyśmy się śmiać, że ja myślałam, iż mi szwy pójdą :-P -
chcę zajść w ciążę (dla nowych dziewczyn)
MargaretLucas odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kasia, GRATULACJĘ! Duży, śliczny chłopczyk. Dużo zdrówka dla Was! Już wczoraj na telefonie przeczytałam, i dopiero spokojnie poszłam spać. Żoneczko, mi też łezka się zakręciła, a przecież zupełnie Was nie znam.. Także Nessaja, Jovanka, ja tam żadna wspaniała, ale jak widać powyżej mięczak do kwadratu :P Ale na to nie ma rady bo mnie nawet reklamy wzruszają. Przeżyłam pierwszy poród na forum... łał.. ja chcę więcej! tzn każdy w swoim czasie :D -To która następna? Kasia89? - A co tego duszenia się w ciąży, to chyba częsta dolegliwość. U mnie też występowała, jak dobrze pamiętam to jest to spowodowane uciskiem maluszka na przeponę, albo też nawet samą macicą. A mówią, że ciąża to taki piękny stan. A tu mdłości, biegunki, bóle wszelkich kończyn i jeszcze podduszanie.. ;) -Uciekam do pracy! -
chcę zajść w ciążę (dla nowych dziewczyn)
MargaretLucas odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Nessaja, niestety, prawda. Była wtedy po drinku, bo to akurat były urodziny znajomej, więc nabrała odwagi. Ale kiedy to usłyszałam, momentalnie mi przeleciały przed oczami twarzyczki tych dzieci, które poznałam. A zawsze czułam potrzebę pomocy dzieciom, które jej potrzebują. I nie żeby mnie chwalili czy coś, dla mnie to jest taki naturalny odruch. W ogóle moim marzeniem jest pracować w fundacji na cały etat, ale praca w firmie mi na razie na to nie pozwala. A największym marzeniem, żeby wynaleźli cudowny lek i żeby takie fundacje nie były potrzebne ;-) -U mnie w rodzinie niestety rak to choroba rodzinna, już od kilku lat mamy co roku po dwa pogrzeby. Jak dzwoni ktoś z rodziny to aż strach odebrać. A najgorsze, że były nawet dzieci :-( Dobra, nie będę Wam już opowiadać takich rzeczy bo to nie na temat. Dzisiaj mamy się cieszyć z nowego życia, które dała Kasia ;-) Na pewno już jest po, ale mąż będzie miał minę :-D -Nemezis, Słońce, co u Ciebie? Wiem jak boli te rozczarowanie, jestem z Tobą myślami :-* -
chcę zajść w ciążę (dla nowych dziewczyn)
MargaretLucas odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Nemezis, no nie mów, że przylazła? :-( Kurde no, jest mi na prawdę przykro bo nakręciłam się chyba bardziej niż Ty.. Ech. Ale taka już normalna @ jest? A może masz torbiele? Raz mi test wyszedł pozytyw a u gina wielkie rozczarowanie bo duża torbiel na jajniku. -Maćkowa, to zaciskamy nóżki, niech mała grzecznie siedzi do stycznia ;-) ach, fajnie, już niedługo :-D -Kasia, bidulko :-* Zaraz będzie po wszystkim, a może już jest. Powtórzę, że jesteś dzielna! -A u mnie @ nadchodzi, bo jajniki bolą nawet przy kichaniu. Zamawiam termometr owu i zaczynam kurację z dziurawcem. I chyba po nowym roku zamówie słynne zioła Ojca Sroki- chyba nie pomyliłam nazwy :-P dokładną mam zapisana w kajeciku. A co, wspomogę się czym mogę, a jak nie pomoże to pomyśle nad clo. -
chcę zajść w ciążę (dla nowych dziewczyn)
MargaretLucas odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Też miałam lewatywę, oj, to... no wszystko poszło jednym słowem :P I skurcze się po niej ruszyły, także się nie zastanawiaj. I tak jak Jovanka napisała, będziesz spokojniejsza, że przy parciu nie będzie "niespodzianek" ;) -Mackowa, Madzia będzie fajna, bo mając taką mamę nie może być inaczej, taty nie znam ;) -Kasiu, trzymam kciuki i czekam na dobre wieści!! Jesteś dzielna dziewczyna i za chwilę będziesz miała swój Skarb przy sobie! -Wracam do pracy, będę podczytywać ;) -
chcę zajść w ciążę (dla nowych dziewczyn)
MargaretLucas odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Zdesperowana, bo Nemezis trzeba porządnie sprać tyłek, nie ma że ciąża, nie ma że boli :P -
chcę zajść w ciążę (dla nowych dziewczyn)
MargaretLucas odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Nemezis, jak ja kija wezmę na Ciebie zaraz! Normalnie się poświęcę i swoim małym autkiem do Norwegii się wybiorę! Nie strasz kobieto bo na zawał zejdę :P Jovanko, no weź jej łopatologicznie wytłumacz, że tak robić nie wolno :P -Jovanko, i dobrze!! U mnie też podział, choć na początku wspólnego mieszkania ja dużo robiłam, bo chciałam być taką panią domu. Ale później sobie tak pomyślałam, a do cholery jasnej, co ja tu tylko mieszkam, jem itd? I dobrze, że się tak szybko postawiłam, bo jak patrzę na takie małżeństwa jak Twoi teściowie to sobie tak myślę, że te kobiety jak niewolnice trochę swojego pana i władcy. Moja babcia całe życie "służy" mojemu dziadkowi, i mówi, że jakby cofnęła się w czasie to goniłaby go równo do garów. -
chcę zajść w ciążę (dla nowych dziewczyn)
MargaretLucas odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kasia, jak masz wpisane w książeczkę wyniki to ok, ale jak masz też gdzieś na kartce to wsadź do książeczki. Co do skurczy to spokojnie, one mogą tak szaleć, a później jak już załapią rytm to będą coraz regularniejsze z coraz krótszymi przerwami. Wdech, wydech! Nie denerwuj się, bo maluszek też nie wie co się dzieje. Skup się na nim i słuchaj swojego ciała. -Jovanko, no emocje niesamowite. Ja zamiast siedzieć nad zleceniami, szturmować giełdę to siedzę na forum i zaciskam ręce z nerwów :P -
chcę zajść w ciążę (dla nowych dziewczyn)
MargaretLucas odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Nemezis, czytałam, czytałam. Ale teraz ta Twoja kreska to już nie taka cień z krainy cieni :P Jak moje dziewczyny mi odp, to dam znać, bo kurcze nie pamiętam dokładnie jak to było z tą słabą kreską. I jak na Twoim miejscu bym kupiła ze dwa testy różnej firmy. Ale ja to w gorącej wodzie kąpana :P oj, mam taką nadzieję, że Ci się uda!! Tylko nie chcę nakręcać, bo później będziesz mnie bić jak coś nie wyjdzie, tfu tfu!! -Maćkowa, wracaj i opowiedz nam o tej cierpliwości, która jest niezbędna ;) Ktoś musi nam kopniaczki w tyłek dać! -Ja się zawzięłam i testu nie robię. Powinnam dostać do 20 grudnia, gin tak mniej więcej mówiła. Ale też może być wcześniej albo później, bo po poronieniu nawet tak wczesnym, różnie bywa. No nic, jak do świąt @ nie przylezie, to zatestuję. -
chcę zajść w ciążę (dla nowych dziewczyn)
MargaretLucas odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Darka, a próbowałaś melisy? Tak coś mi świtało, że lekarze i położne coś tam polecają. I moja mama właśnie podpowiedziała, bo ja byłam taki mały diabełek, że moja mama po ścianach chodziła. I zaczęła pić melisę, jedna torebka zaparzona wieczorem. Wypijała ją a później mi dawała pierś, i podobno się znacznie uspokoiłam a ona w końcu się choć trochę wysypiała ;) Przeszukałam neta i dużo kobiet tą metodę poleca. -
chcę zajść w ciążę (dla nowych dziewczyn)
MargaretLucas odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kasia, weź sobie prysznic, napij się słabej herbaty i zjedz coś lekkiego, o ile dasz radę bo później już nic nie przełkniesz. A jak skurcze będą co 10 minut to nie czekaj tylko zbieraj torbę i do szpitala. Może zadzwoń do kogoś, żeby już był gotowy po Ciebie w każdej chwili przyjechać!! Powodzenia!! -
chcę zajść w ciążę (dla nowych dziewczyn)
MargaretLucas odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Nemezis, jak byłam z małym w ciąży to też byłam aktywna tu na forum, na innym temacie. Później się przeniosłyśmy. Musiałabym poszukać czy temat istnieje. Miałyśmy tam dwa przypadki- jedna koleżanka nie miała ani 1 testu pozytyw, a druga tylko cień cienia przez cały czas, ciemniejszej się nie doczekała- ciążę były i to zdrowe ;-) Albo inaczej, jutro się moich dziewczyn wypytam i dam Ci znać ;-) -
chcę zajść w ciążę (dla nowych dziewczyn)
MargaretLucas odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Jovanka, super opis macierzyństwa :-D O, mój też często uważa, że się wydzieram jak opętana zupełnie bez przyczyny, a jak słyszę opanuj się kobieto to mam mordercze wizję w stylu ja kat on ofiara ;-) A miałam już wcześniej napisać, że Kacperek to ładne imię, jeszcze Dominik mi się podoba. I tylko te dwa imiona biorę pod uwagę. A dziewczynka to tylko Hania- dla mnie te imię ma szczególne znaczenie. O tak, Gabi jest genialna :-D -Maćkowa, i do Ciebie miałam napisać, że Madzia to śliczne imię. Znam...z 6 ich będzie, i wszystkie są fantastyczne. Normalnie nie mogę sobie przypomnieć Magdy, której nie lubię. A tak nie doczytałam, na kiedy masz termin? -
chcę zajść w ciążę (dla nowych dziewczyn)
MargaretLucas odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Nemezis, no mi o tą kreskę pionową chodziło, a faktycznie wychodzi plusik, tak skupiłam się na tej kresce słabszej, że nie skojarzyłam. Ot, głupol ze mnie :-D Rozpoczynaj dobrą passę i nas zarazaj! -
chcę zajść w ciążę (dla nowych dziewczyn)
MargaretLucas odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Iza, ale mi smaka na bigos narobiłaś. Uwielbiam! A jeszcze taki wymieszany z makaronem- świderkami. Chyba jutro na obiad zrobię :-P -
chcę zajść w ciążę (dla nowych dziewczyn)
MargaretLucas odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Olala, mi kiedyś ciotka dała trochę wygazowanej coli, do tego banan i trochę pomogło. A jak nie przejdzie to najlepiej do lekarza. -
chcę zajść w ciążę (dla nowych dziewczyn)
MargaretLucas odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Koniec końców miałam napisać, że w naszym kraju nawet jak ktoś jest chory to jest inny, bywa obiektem drwin i chorego zainteresowania. Gdy dzieci opowiadają jak dorośli niektórzy reagują na ich widok, to mam ochotę ich podusić a dzieci tulić i tulić. -
chcę zajść w ciążę (dla nowych dziewczyn)
MargaretLucas odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Jovanka, pięknie napisane. Ja od kilku lat angażuję się bądź sama aranżuje akcje dla dzieci z nowotworami. I kiedyś usłyszałam od koleżanki, matki dwójki małych dzieci, że dla niej rodzice proszący o pomoc dla chorego dziecka to pasożyty, bo to ich dziecko i oni powinni o nie zadbać a co ją to interesuje, jej też nikt nic nie daje. Prosto w twarz mi to powiedziała. Najpierw mnie zatkało.. Ale powiedziałam jej, że mam nadzieję, iż nigdy nie znajdzie się w takiej sytuacji bo powiem jej to samo. Ale pewnie bym jej pomogła bo co dziecko winne, że ma taką głupią matkę? A dzisiaj dowiedziałam się, że jeden z moich podopiecznych, 4 latek ma super hiper wyniki a dodatkowo zebrane pieniądze starczą na cały przyszły rok na leczenie :-D jego mama się spłakała, ja się wzruszyłam, dla takich chwil warto to robić. Dobra, odbiegłam od tematu ale musiałam się pochwalić :-P -
chcę zajść w ciążę (dla nowych dziewczyn)
MargaretLucas odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
A mnie wyklnęły panie pod kościołem, jak szłam z mężem i dużym ciążowym brzuchem. Często dla wygody zakładam sportowe wdzianka, a w ciąży bluzy były the best. No i idę w błękitnej bluzie ze słonikiem narysowanym na przodzie plus kiteczka, zero make up. A kościelne krzykaczki się żegnają i głośno komentują, że coraz młodsze w ciążę zachodzą, kto to wychowywać będzie, biedny Bóg! A miałam 22 lat, ale po mamie odziedziczyłam wygląd gówniarski :-P facet na egzaminie nawet dokładnie przeglądał mój dowód :-P Ale już chyba zaczynam się starzec bo nie chcą mi dowodu sprawdzać w sklepie ;-) -
chcę zajść w ciążę (dla nowych dziewczyn)
MargaretLucas odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
-Nessaja, leże i kwicze :-D -Kasia, czop Ci odchodzi ;-) To teraz na spokojnie obserwuj sytuację. To mój pierwszy poród na forum, więc przeżywam jak swój. Nawet w nocy o Tobie myślałam!