Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

dziama619

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. dziama619

    Czeladnik

    Witam. W tym roku powinnam kończyć szkołe. Z przyczyn zdrowotnych nie udało mi sie jej zakończyć z promocją ( frekwencja)... Niby nie koniec świata, ale zostały jeszcze praktyki. I tu pojawił się problem , na który szukam już dłuuugi czas odpowiedzi. Mianowicie , ucze sie za cukiernika, praktyki odbywam w małej cukierence , która z miesiąca na miesiąc staje sie coraz to większym przedsiębiorstwem. Zamówień jest czasem tyle , że zdarza mi się ( ostatnio coraz częściej) robić ,,nadgodziny`` , za które oczywiście , dodatkowego grosza nie mam... Pomimo tego , że większość praktykantek odeszła na macierzyńskie ( ten wiek...) i nawet czasem na zmywaku nie ma kto stać , szef i tam oszczędza jak się da i twierdzi , że dodatkowy pracownik nie jest potrzebny. W maju , gdzie bardzo duzo jest zamówień komunijnych chodziłam w soboty i niedziele bo zdaniem szefa umiem zrobić bardzo dużo sama. Niby fajnie ale teraz to wszytsko działa przeciwko mnie. Ale wracając do sedna sprawy. Nie zdałam szkoły, a szef stwierdził , że szkoda żebym nie zrobiła czeladnika. Dlatego ,, odpalił swoje znajomości w CECH`u `` , oczywiscie koszt egazaminu , sama musiałam pokryć, a od czerwca do wrzesnia mam CODZINNIE praktyki ,, bo skoro nie chciało mi się chodzić do szkoły , to bede chodziła na praktyki``. Dlatego moje pytanie brzmi : czy to jest zgodne z prawem ? Czy ja przypadkiem nie zostałam oszukana , tylko dlatego , że mój szef oszczędza na pracownikach ? Prosze was o pomoc !!!
×