Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Midwinter

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Midwinter

    Zniknal temat o Anwen...

    no i ok- ale zostaw dzieci w spokoju. nie musisz ich lubic ale nie musisz tez obrazac. mnie sie zrobilo autentycznie przykro bo ani mój Julek, ani Zuzia Anweny, ani w sumie zaden inny niemowlak nikomu nigdy krzywdy nie zrobil...
  2. Wygodniej piersia. :) Przystawiam, karmie, w dzien czy w nocy, nic mnie to nie kosztuje, nie musze sie bawic z butelkami, sterylizowaniem etc. Nie czuje sie uwiazana- przeciez to moje dziecko, niemowle. Uwielbiam spedzac z nim czas, przeciez je kocham. :) Juz nie wspominajac o tym, ze karmienie piersia jest zdrowsze. Osobiscie wolalabym zjesc pyszna zdrowa domowa zupke zrobiona z sezonowych warzyw niz 'zupke' w proszku która zawsze smakuje tak samo, a w dodatku nie wiadomo co za syf w niej siedzi- tak samo mój syn woli mleko z piersi niz mleko w proszku. :D
  3. Midwinter

    Zniknal temat o Anwen...

    O, o wlasnie. Ale to tez teraz modne, nielubienie dzieci, nielubienie ludzi, za to kochanie zwierzatek, blablabla. I oczywiscie trabienie o tym wszem i wobec przy kazdej mozliwej okazji. Nikt nie kaze dzieci kochac. Nikt nie kaze sie nimi jarac. Ale tez bez przesady, naprawde... to obnoszenie sie z niechecia do dzieci jest zalosne. Pozostawanie neutralnym w stosunku do dzieci- to jest ok. Ale nic zlego nikomu córka Anwen nie zrobila, zeby rzucac w jej strone zlosliwosciami. Zaznaczam, ze mam i dziecko, i 3 zadbane koty. ;)
  4. Midwinter

    Zniknal temat o Anwen...

    No to sobie badz antydzieciowa, rany boskie, to twoja sprawa. Ok, blog jest o wlosach, ale ciaza i narodziny dziecka, szczególnie pierwszego, to taki bardzo specyficzny czas... tym bardziej ze ona nie zasypywala nas informacjami i nie zalewala nas zdjeciami ciazy i dziecka- czasami cos wstawi, ale mala jest czescia jej... ;) btw, sama mam 3 miesieczne niemowle w domu i jakos nie uwazam sie za strasznie nieszczesliwa. ;) Wiem, ze teraz to takie modne, nie lubic dzieci (czyli nie lubic ludzi), bycie oh taka niezalezna bezdzietna singielka typu 'kariera-korpo-manolo'... no ale ja raczej trzymam sie z dala od takich ludzi. ;) Zostaw dzieci w spokoju. Nie twoje dzieci- nie twój problem. Nie zrobily ci nic zlego i nie musisz palac do nich taka nienawiscia.
×