![](http://wpcdn.pl/kafeteria-forum/set_resources_2/84c1e40ea0e759e3f1505eb1788ddf3c_pattern.png)
![](http://wpcdn.pl/kafeteria-forum/monthly_2018_12/E_member_193875449.png)
ESsska
-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Posty napisane przez ESsska
-
-
Jestem i ja:-) Może kilka słów o sobie, mam 42 lata, 164 cm i ok.73-74 kg (w poniedziałek się zważę), za sobą wiele prób odchudzania z sukcesem jakieś 8 lat temu-z wagi 87 kg schudłam do 63. Dużo ćwiczyłam, stosowałam dietę od dietetyczki. Ale potem zaczęły się problemy i rodzinne i zdrowotne, a ja niestety problemy zajadam. Przerwałam wizyty u dietetyczki, kilogramy zaczęły powoli wracać. Niecały rok temu przeszłam operację tarczycy i od tej pory zmagam się z niedoczynnością, co nie ułatwia zrzucania sadełka. Tuż przed wakacjami powiedziałam sobie "dość" i przy wadze 76 kg zaczęłam swoją walkę. Z różnymi efektami. Udało mi się zejść do 71, ale potem znowu popuściłam sobie pasa i trochę wróciło. Moja dieta to MŻ, wracam tez do programu dietowego od dietetyczki i chciałabym więcej się ruszać. Ćwiczę na orbitreku zamiennie ze skalpelem i mel b. Ostatnio miałam przerwę, bo zdrowie zaszwankowało, ale wracam do gry. Dziś odpalam orbiego, mam nadzieję, że na 40 min. Mam nadzieję, że będziemy się dopingować i motywować do walki z sadełkiem. Losinek, pisz, co jadłaś, porównam ze swoim planem dietetycznym.
ODCHUDZANIE od 02.01.2015
w Dyskusja ogólna
Napisano