PikiDiksi

Mh 1 - doswiadczenia nie mam ale tez mysle, ze nikt nie bedzie CIe meczyl przy takim położeniu dziecka....zapytasz lekarza co praktykuja i bedziesz z pewnoscia spokojniejsza Azzurro, Mh1 - dzieki za tą szkołę...ja za ciosem dzis zorganizowałam nr tel jutro sie zpaisze, a co mi tam, no chyba ze miejesc nei bedzie ;) Zocha, Ananasowa - trzymam kciukasy zaciśnięte! :) ja jestem po krzywej cukrowej , przeżyłam ;)....zasłabłam dopiero na pół godziny przed trzecim kłuciem wiec nie było źle ;) wróciłam do domu zjadłam sniadanie i powiem Wam ze spałam ponad 2,5 h :D gdzie normalnie w ciagu dnia nie usne nawet na kwadrans .....żołądek cofnął mi sie do pierwszego trymestru ale mam nadzieje, ze jutro bedzie ok :) A Maluch pol godizny po wypiciu tego cukru szalał w brzuchu jakby Go pod prad podłączyli...chyba Mu sie nie podobało ;) ZOsia D - co u Was? ściskam Wszystkie :)

alexvan - przykro mi, ściskam mocno i życzę Ci duzo siły do dalszej walki julka - dostaniesz grupowego kopala w zadek! a gdzie pozytywne myslenie?? wierzymy w Twojego kropka, uwierz i Ty :) Azzuro - dzieki za odpowiedz...u mnei to pierwsza dzidzia to sama nie wiem...musze pomslec jeszcze nad ta szkołą ;)

zaczełąm sie zastanawiac nad szkoła rodzenia...sama nie wiem, warto? jakos mam opór bo moj M nie da rady ze mna chodzic... mamuski...warto czy nie warto?

Witajcie :) alexvan - trzymam kciuki Mh1 - Tobie życze duzo spokoju na najbliższy czas i zaciskam kciuki, zeby wszystko poszło po TWojej mysli :)

nie moge odac posta..pokazuje ze spam :/

malena - az mniezmroziło ....ale dobrze ze wszystko pod kontrolą :) odpoczywaj :) Julka- kciuki zacisniete jeszcze mocniej :) relaksuj sie i mysl pozytywnie i czekamy :) Iza 2 tydzien zleci raz dwa, poczytaj dobra ksiazke bedzie łątwiej przeczekac ;) Mh1 - ze tak jeszcze cos od siebie dodam w temacie wspanialych doradców.....chyba tak juz jest, ze niektorzy ludzie musza za wszelka cene powiedziec wszystko co wiedza czy mysla bez refleksji nad tym komu i w jakim momencie to mowią..... ciaza chyba bardziej nas emocjonalnie nastraja i ciezko sie słucha takie durne kmentarze...mysle , ze przy okazji warto powiedziec siostrze, ze myslałas o waszej rozmowie i bardzo Cie zestresoała 0 choc wiesz ze źle nei chciała ;) moze sie zastanowi chociaz.... Doremido tez łatwo nie masz.. Nadzieja tez zaliczone dobre rady ;) ja mam wspaniaala tesciowa...ale zawsze jak pyta co w temacie boreliozy to i tak kwituje ze moze trzeba to olac...a meni wtedy trafia szlag! Najlepiej olac i sprawy nei bedzie.. co do płynow do higieny tez uzywałam włąsnie soraya ale przestałam i zdecydowanie mi lepiej... któras pytałą o cos na odpornosc ( nie pamietam ktora ;) w sumie niby wit D jest ostotna a w preparatach dla ciezarnych jest jej sporo,do tego omegi... ja wcinam jeszcze miód i maliny i raz na jakis czas mleko z czosnkiem tak na wszelki wypadek :) miłego weekendowania Dziewczyny :)

myślałam o stopce ale sie boje ;P

Nadzieja - bire multilac synbiotyk ( w opakowaniu jest 10szt- koszt 7,50 ale trzeba pamietac ze dziala tylko jak go bierzemy, nie ma przedłuzonego działania> na ulotce nie ma nic o stostowaniu w ciazy ale pan w aptece zapewniał ze moge..jest dla maluszkow wiec mysle ze spoko... a co do infekcji to ja np musałam przestac stosowac plyn do higieny intymnej , ktory przed ciaza stosowałam bo ponim zauwazyłąm ze swedzi mnie bardziej... a co do cytryny..położna mówiła, ze ona obniż stęzenie glukozy a nie po to sie łyka w takim stezeniu zeby rozcieńczac...

a co do krzywej cukrowej tez musze w przyszlym tyg iść...i mam w planie podejsc na twardo jak pisze Mh1... przy czym lekarz mnie ostrzegł zeby nie wciskać zadnej cytryny nie pic wody i zasadniczo przysiasc na tyłku i przeczekac. Zobaczymy co moj żołądek na to ;) a w ogole lekarz kazał pilnowac zeby byly 3 pobrania...a ja myslałąm ze dwa ..ile mialyscie?

Eversea - trzymaj sie w tym szpitalu, dobrze ze nic sie nie dzieje...bedziesz spokojniesza jak CIe przebadaja :) Biedronka - za czestymi wizytami jeszcze zatesknisz ;P...ja musze czekac po 5 tyg czasami i to straaaaaaaaaaasznie długo jest ;)a z tantum rosa to zagadka... Nadzieja - mnie tez sie łapie wszystko co lata chyba...do tego infekcje wewnetrzne...od samego poczatku ciagle cos musze sobie wrzucac...a to wszystko wypływa i generalnie małokomfortowe jest ale coz zrobic...pan w aptece ostatnio byl mily i pytałam o probiotyki zeby brac ciagiem...pan powiedzial ze taki zwykly probiotyk tez ochroni ...nie trzeba wydawac wiekszej kasy na probiotyki ginekologiczne...wiec kupiłam i łykam....i sie łudze ze moze na nastepnej wizycie juz niec dodoupnego nie dostane ;)

biedronka czekamy na wiesci :)

doremido - ja sprawdzalam swoje wyniki...z sierpnia miałam 44mm z wrzesnia 54mm a co do twardego brzucha to ja nie wiem...jak chodze to mam twardy po bokach i od pepka w stone mostka.....nie wiem jak jest prawidłowo...

efica30 witaj - głowa do góry , wizyta umówiona i bedziesz działać a to najważniejsze :) julia - piekne zbiory - trzymam kciuki :) doremido - mam nadzieje, ze z ta szyjka sie sprawa unormuje, ja sie nie znam ale to wszystko zawsze przestrasz, mam nadzieje, ze lekarz pomoże, mocno trzymam kciuki.. ja nie wiem czy bym poznała taki twardy brzuch bo mi sie czesto wydaje ze mam caly brzuch twardy szczególnie jak chodze...a jak Ty to odczuwasz?

Merenka :) my wizytujemy 5go :) sie juz doczekac nie moge :) Julka - dolegliwości nie masz po punkcji to super :) czekamy na wieści o zbiorach :) Nadzieja, ja tez tak biegam do wc , nie ma lekko ;P a powiem Wam ze z ta glupia lekarka to by sie faktycznie należało jej nawciskać jak pisze griszanka ale mnie taka wcieczka kosztowała 250 zł wiec jak mam znowu tyle wydac zeby jej nabluzgac to sobie odpuszcze ;) ale skarge napisze, a co! miłego dzionka Dziewczyny :)

Azzurro :)))) wspaniale, ze sie odezwałąś :) Maluch faktycznie zdyscyplinowany i chciał miec tez tatusia przy wykluciu ;) ja sei tylko moge domyslac ze ta cala akcja z porodem to nie bułka z masłem a potem tez nie jest lekko ale poki co zostaje mi czekac i zyc w niewiedzy ;) i wierzyc ze jakos bedzie :) dla Was wszystkiego co najlepsze i snu dla Ciebie ile sie da :) Nadzieja...Ty to masz fajnie z tymi czestymi wizytami i podgladaniem Malucha ;) a jakas kamfora do ucha wchodzi w gre?

Ewap - ciesze sei ze wszystko jest w porzadku, tak to juz z nami jest ze jak lekarz nie uspokoi to sie boimy....i z drugiej strony lepiej rozwic watpliwosci niz sie nn stop denerwowac....ja sie tez bałam o moje wysoki tętno...ale kardiolog uspokoił i teraz tez nie zwracam na to uwagi...taka uroda stanu ;) Szmacioszka - piekna waga ;) gonicie nas :) Julka - kciukas za jutro - wszystkie czujemy ze bedzie dobrzeee :) Doremido - zdrowiej :) i powiem, ze mi tez ciezko sie oglada ten serial o wczesniakach....za duzo wtedy mysle.. Nadzieja jak ucho? jak po wizycie? Biedroneczka :D sie doczekasz jakichś upierdliwości ze strony organizmu, mysle , ze szansa jest ogromna ;P ;) :* Mh1 - z tym siku to tez tak mam a z dretwieniem to mi sie robi z kolei w ciagu dnia....jak dłuzej posiedze...kamienieja mi łydki i wtedy czuje je przez kilka godzin...i stopy zaczynaja mi puchnac....tez nie wiem co z tym robic..moze spróbuj na noc kłasc poduszke pod stopy zeby były wyzej, moze to ulepszy krążenie.. Griszanka :D usciski dla Was :) cudownie sie czyta takie szczesliwe wpisy :))) macie szczescie , ze juz jestescie w komplecie ech ;) rośnijcie zdrowo po mojej wizycie u rzekomej pani specjalistki od chorob zakaznych przezylam tylko mega wk***wa! pani poswieciła mi 2 minuty, uznala ze panikuje i psychoze robie jakas.......nic ja generalnie nei obchodzilo. IRonicznie mnie wysmiala...uznala ze nic mi ni jest.ze dodatni wynik to kwestia g*******ego labo...bo tylko oni maja dobre...dala na kolejne wyniki przeciwcial ale tylko dlatego ze uznala ze jak lubie robic badania to prrrrrosze bardzo!nie dala mi zadac ani jednego pytania ani na żadne nie odpowiedziała. masakra ..... mialam wrocic za tydzien...ale nie pozwolili mi zmienic lekarza wiec do tej durnoty z pewnoscia nie pojde...

witajcie :) Lilianka - Malenka ma juz 7 mscy? wow..ale czas zap***ala :) julia - kciuki za jutro - z pewnoscia piekne beda pecherzyki i beda mieli robote :) Iza 82 piekna beta :D ! Biedronka jak sie masz ?:) widziałąm ze beta piekna :) no i pierwsza fota za Wami...u nas tez bylo długo na chłodno i powiem CI , ze nadal cos tam z tyłu głowy nie daje wpaść w euforię...;) Nadzieja jak Twoja bezsenność?minęła? ja jutro do zakaźnego na wizyte odnośnie boreliozy...mam nadzieje, ze niczym mnie tam nie zestresuja... ściskam Was :)

ja tak na szybko.... Pingwinku :D:D wspaniałe wieści!! trzymam kciuki ściskam Was Wszystkie :)

Czesc Laski :) Maja M - Mh1 ma racje, mi praca pomogła na głowe bardzo ;) Magda 7814 - ja sie ratowałąm, gerbata z malinami, miodem, mlekiem z czosnkiem i sokiem z cebuli... mało smacznie ale dosc skutecznie :) MOrela - gratulacje :D:D co do przenosin to jestem za, troche przykro, ze musimy znowu migrowac ale jak juz ktoras pisała w trudnych chwilach liczymy tu na wsparcie i jakis komfort a nie na to zeby nam ktos kwasem po ranach dawał.. Nadzieja - :))) wreszcie jakaś kobitka nam sie urodzi :))) Biedronka :D wspaniałe wiesci u CIebie :) jupi! a stresik pozostanie i trwał bedzie wiec go oswajaj ;) azzurro - mam nadzieje, ze szybko i szczesliwie wykluje sie Wasze Szczeście i pozwoli Ci choc troske detchnąć :) Rafka wytrzymaj , trzymam mocno kciuki, dobra passa trwa :) Griszanka jak sie macie?:) U mnie smutno, w poniedziałek mam pogrzeb kuzyna, miał 35 lat, nowotwór.... :/zostawił żone i małe dziecko... tragiczny bedzie ten pogrzeb...i różańce... życie jest niepojęte :/ miłego weekendu dziewczyny

morela,biedronka - trzymam za Was mmooooooooooooocno kciuki za jutro!!!!! Nadzieja pisze , ze ma dobre przeczucia i ja sie przyłączam :)

Iza 82 :D:D:D:D:D wspaniałę wiadomości :D Rafka - trzymam kciuki dalej :D Biedronkaaaa - :))))))))) musi byc dobrze! ale mamy dzis dzien pełen wrażeń :D ja nadal walcze z kaszlem , suchym ktory mi spac nie daje.poszłam do apteki i poprosiłam o cos dla ciezarówek i pani sie zarzekała ze to co mi dala jest bezpieczne, pytałam czy alkoholu nie ma - nie ma na bank. przeczytałam ulotke a tam etanol............! nożesz kurrrrr

Golf ,Malena, Nadzieja - wspaniale, ze u Was wszystko dobrze, trzeba nam tu wiecej dobrych wiesci :) i bardzo Wam współczuje tego kłucia dziewczyny :/ ja wiem ze dla Maluszka zerobi sie wszystko ale i tak Wam współczuje a forum sie przytka jakbysmy mialy juz milion stron zapisanych.... Biedronka jak tam? :) Zosia D. co u Was? :)

Hexe, tak jak piszą dziewczyny j akarte tez mialam dosyc szybko i wiem, ze jest waznym dokmentem, bo jak trafilam do szpitala to M musiał po nią jechac...upomnij sie koniecznie Iza - poki jest nadzieja trzeba wierzyc, sciskam Cie Azzurro - uhuhu to juz teraz ostatnia prosta :) trzymam kciuki zeby wszystko gładko poszło i żebyś miała duzo spokoju w sobie na ten czas Nadzieja - co do genetycznych to ja mialm i usg wewnetrzne i przez brzuch. A teraz na wizytach mam tak, ze jak lekarz czegos tam nie moze przez brzuch dobrze zobaczyc to robi wewnetrzne usg tez Biedronka - ściskam CIe KOchana w tych hormonalnych zawirowaniach ;* Ewa - współczuje Ci bardzo :/ jedź koniecznie do innego lekarza .....co sie tu ostatnio dzieje :/ aż strach zajrzeć :/ Lilianka - niedobre te Twoje bóle, moze udaj sie do lekarza co? malena - dja znac po wizycie czekamy :) Golf, Nadzieja - Wy tez meldujcie co U Was :) Dziewczyny macie jakies domowe sposoby na kaszel? bo sapc w nocy nie moge ,w dzien prawie nie kaszle ale noc to koszmar..

Julita, HExe - trzymajcie sie dzielnie Kobietki! ja sciskam kciuki zeby te złe wydarzenia od Was odeszły KKahha - mi tez mierza ciśnienie, mam jak Nadzieja, normalnie bardzo niskie a tam nawet ciut wyzsze niz norma ;) marenka - odpoczywaj i bedzie dobrze :) Iza - udanej i owocnej punkcji :)

masakra z tymi trolami, ręce opadają :/ Biedronka, jestem w szoku po Twoim poście odnośnie tej dziewczyny co za badanie zarodków płaciła 9 tysi....tak sie zastanawiam co generuje takie koszty?? przecież to sa masakrycznie duze pieniądze....szok. Malena jak sie masz?