Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

AsiaPil

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Kurde, caly post mi wywalilo. To moja Mala to prawdziwa kruszyna, w 25 tygodniu wazyla 615 gram, niby wychodzi tydzien mlodsza ale mam sie tym podobno nie sugerowac. Doris, wspolczuje- mi pomaga wapno i mycie oczu i twarzy czeste. Moj lekarz pozwolil mi chyba z tego co pamietam alertec brac, ale tak mysle, ze zdrowiej dla dziecka bedzie jedna tabletka co jakis czas niz kichanie 1000 razy. Co tak cichutko? Dobrej nocki
  2. Wlasnie i ja sie czasami zastanawiam czy nie twardnieje jak sie dzidzia rusza, bo czuje ze sie pokopie a za chwile sztywnieje mi brzuch i za chwilke puszcza. Zobaczymy, dzisiaj glownie odpoczywalam to tylko kilka razy mialam napiety brzuchol. Mam dzisiaj podly nastroj, nic mnie nie cieszy, a wrecz wszystko jakos drazni, jakas niedopieszczona jestem, rozdrazniona- no sama nie wiem!
  3. Paula, trzymam kciuki, na pewno wszytko bedzie dobrze!!! Troche Cie namagnezuja, odpoczniesz i minie. Ja pojezdzilam dzisiaj samochodem, pochodzilam i w prawym boku mnie boki, pokluwa ale dzidzia sie rusza jak szalona. Wczoraj ulozenie miala poprzeczne i czuje to teraz bo w dwoch miejscach obrywam, po bokach ;-)
  4. Paula, akurat sie trafilo, fakt ze bluzeczka i sukieneczka beda na razie dla siostrzenicy mojego meza ale reszta mojej Dzidzi. Tez na olx umowilam sie juz z dwiema dziewczynami na mega paczki, z jedna bylam umowiona na pon i czekalam na kontakt gdzie sie spotkamy ale sie nie odezwala. Pokazywalam wlasnie ubranka mojej siostrze ale pokazuje i jakos mnie tknelo i mowie- gorzej jak sie okaze ze to chlopiec to bedzie nosil sukieneczki ;-)
  5. Aaaa i obkupilam sie w staniki o wiekszym rozmiarze pod biustem z bon prixa, w koncu nie bedzie mnie nic pilo pod biustem, rosne i rosne :-D
  6. Ale sie rozpisalyscie, kazdej z nas cos na watrobie zalega ;-) Nim zapomne to napisze o tym masowaniu brzucha, to przesadu nie slyszalam ale lekarz mowil zebym nie glaskala bo pobudzam macice do skurczania sie niepotrzebnie i lepiej tego nie robic, zwlaszcza ze mi brzuch twardnieje czesto. Kupilam dzisiaj kilka ciuszkow w lumpku, z 10 szt za cale 25 zl ;-) i wozek tez kupilam, calkiem nieplanowane ale kolezanka sie pozbywala to zesmy nabyli. Dzisiaj bylam u innego lekarza zeby sprawdzic te moje bole lonowe i klucia w pochwie, mezowi nic nie powiedzialam bo On ciagle twierdzi ze jestem przewrazliwiona ale wole pojsc 10 razy sprawdzic niz raz za malo. Wszystko jest ok, taki moj urok, ze luzuje mi sie spojenie i boli, szyjka dluga i zamknieta.
  7. Pauluszki, wspolczuje i zycze szybciutkiego powrotu do zdrowia. Mnie na przeziebienie pomogla mikstura z miodu, malin i cytryny zalanych goraca woda i pite prawie od razu. I bralam jeszcze prenatal gripe care. Mnie jakos szybko puscilo. U mnie to maz chorobska do domu przynosi ;-)
  8. Jestescie Dziewczyny nieocenione, kilka slow od kazdej a tyle wsparcia! 2plus3 gratuluje dobrych wiesci od lekarza. Co do puchniecia to jakos buty sa jeszcze na mnie dobre ale cala bielizna jest do wymiany. Matki mnie cisna w brzuch, a staniki uwieraja pod biustem. Mialam C i stalo sie tylko pelniejsze ale obwod mi sie powiekszyl, wlasnie siedze i poluje na wygodne staniki z bon prixa. Patrzylam tez uzywanych wozkow w mojej okolicy i znalazlam kilka, chyba bedziemy myslec juz o zakupie. Moja Hancia cos od 2 dni jakos mniej sie kopie, wieczorami tylko glownie buszuje.
  9. Ja oszaleje chyba do konca ciazy, dzisiaj mnie cos pokluwa w pochwie i boli mnie kosc ogonowa, moze jakiejs infekcji sie nabawilam... Juz sie cieszylam teraz sobie wkrecam zeby mi sie przypadkiem szyjka nie skracala, ale podobno ona nie daje objawow. A wlasnie- czy u Was na wizytach kazdorazowo lekarz sprawdza stan pochwy i szyjki? Ja tylko raz, jakies 2 miesiace temu mialam badanie ginekologiczne i nawet nie wiem, teraz jak bylam na polowkowym u innego lekarza tez nie robil tego badania.
  10. Kurcze, tak czytam Wasze wypowiedzi i nachodzi mnie mysl, ile to moze kobiete w ciazy spotkac i na jak wiele rzeczy trzeba zwracac uwage. Tym bardziej doceniam jakim cudem jest dzien narodzin naszych pociech i juz nie moge sie doczekac. Lezakuje wlasnie i moja Hania tak pieknie mnie kopie, moj maly cud... Ech Dziewczyny, jakas mala chwila slabosci mnie dopadla, jeszcze tyle przed nami nim przytulimy je do piersi a pozniej jeszcze wiecej i stresu i wzruszen...
  11. Mialo byc *niepotrzebne! Zeby nie bylo, ze znowu analfabetka jestem ;-)
  12. Ja biore prenatal duo, jedna tabletka to witaminy z zelazem a druga to dha, tylko sie zastanawiam bo w niej jest 300 jednostek i pytalam lekarza to tylko jedna dziennie kazal brac a niby norma to 500-600 jednostek. Ja malo jem ryb bo mi smierdza ostatnio, ale stosuje sie do tego co mowil. Biore dodatkowo magnez 2 razy dziennie, macica mi twardniala, to tez zalecenie lekarza. Dobrej nocy bratnie Ciezaroweczki :-)
  13. Dzieki Dziewczyny! Jestescie kochanie i nieocenione! Wlasnie poczytalam sobie o tej wodzie w ciazy i az sie za glowe zlapalam, ja do tej pory nigdy nie wypijalam 3 litrow wody. Pilam herbate, ziolowe herbatki a wody moze z 1 litr. A teraz az sie przerazilam jakie to ma ogromne znaczenie a ja to tak bagatelizowalam. Od wczoraj nie rozstaje sie z butelka wody zrodlanej zywiec zdroj. A i umowilam sie na wizyte do innego lekarza na wtorek. Mam nadzieje, ze rozwieje moje zmartwienia. Pijmy Dziewczyny wode!
  14. Dziekuje Dziewczyny! Postanowilismy, ze umowie sie do innego lekarza na konsultacje, zeby poznac jego opinie. Jak pytalam tego lekarza czy moge cos zrobic to mowil ze nie ale tez slyszalam ze zwiekszenie picia wody pomaga. Wczoraj wypilam ok 3 litrow. A wczesniej pilam duzo mniej, gora litr dziennie. Zobaczymy Moja Dziewuszka cos od wczoraj slabiej puka ale serduszko ladnie bije bo sprawdzam. Pewnie dlatego ze tak sie opijam ;-) Milego dnia! Staram sie myslec pozytywnie!
  15. Zazdroszcze i gratuluje tych dobrych wynikow. U mnie po polowkowych wiemy, ze jest Dziewczynka, serduszko w porzadku, inne narzady tez. Nie zobaczylismy buzki bo przytulona byla do lozyska i jest malutka 308 gram, obsunal sie nam termin o 9 dni, a wszystko chyba jest wynikiem malej ilosci wod plodowych. Mamy za 4 tygodnie zglosic sie na ponowne dokladne usg. Niby z ukladem moczowym Dzidzi tez wszystko w porzadku ale ja juz mam tysiace mysli. Lekarz od badania i moj prowadzacy nie kazali mi sie martwic ale latwo powiedziec. To taka moja wyczekana Dzidzia, tyle juz przeszlismy i teraz nie wiem co nas czeka. Mam tylko nadzieje, ze ilosc wod sie poprawi i Mala bedzie pedzic juz do konca. A do 24 czerwca tak daleko!!!! Przepraszam ale musialam sie wygadac, nie mam komu. Moja siostra mnie nie rozumie i od razu ucina rozmowy, mama jest po udarze i tez nie do konca rozumie sytuacje a maz, chyba na swoj sposob tez sie martwi ale to facet, mysli inaczej. Lekarz, ktory robil mi to badanie wywarl na mnie tez niesympatyczne wrazenie i tak jakby ta druga wizyta chyba tez troche wymuszona jest, moze dlatego tak powiedzial... Sama juz nie wiem...
×