Bajanka81

Po pierwsze to przepraszam, że tak późno się melduję, ale w pracy nie szło nic wysłać, z dwóch telefonów próbowałam i lipa.. & Po drugie chciałabym Wam bardzo podziękować za pocieszanie, słowa wsparcia i otuchy, to naprawdę pomaga i dodaje siły..Jesteście Kochane!! & A po trzecie wynik bety z wczoraj czyli 12 dpt to 537,2 !!! Szok, radość, niedowierzanie, to teraz czuję i ogromny kamień z serca, przynajmniej do kolejnej weryfikacji...

A ja dziś doła mam :( wróciłam z pracy i zrobiłam sikańca, wyszła bardzo słaba druga kreska :(( słabsza niż w sobotę :((( mam już czarne myśli, że beta spada, że to ciąża biochemiczna :(( Krew oddałam ale niedawno także wynik dopiero jutro..Oj ciężka przede mną noc :( Trzymajcie proszę kciuki za przyrost bety...

Dziękuję dziewczyny za gratulacje, ciężko jest mi uwierzyć, że jestem się w końcu udało, po prawie 6 latach starań, wczoraj jak dzwoniłam po wynik do Novum, to po jego usłyszeniu myślałam, że mi telefon z ręki wypadnie, nawet nie wiem, co babce powiedziałm, chyba tylko: W końcu… :) Tak się bałam, że usłyszę jak zawsze bata poniżej 2, a tu wreszcie coś nowego :) Co do powtórki bety to sama nie wiem, kiedy robić. Wczoraj po telefonicznej informacji o wyniku poleciałam do kliniki (mieszkam bliziutko) po receptę na Clexane i Prolutex (pierwszy wyszedł mi całkiem, a drugiego miałam 4 ampułki) no i na wizytę receptową wcisnęli mnie do doktora Cz…Ten mnie „zjechał” za to, że tak wcześnie zrobiłam badanie (9 dpt blastki…) i kazał powtórzyć dopiero w czwartek razem z progesteronem…Co o tym myślicie? Czekać do czwartku? & Dandm śliczny brzusio, mam nadzieję, że i ja doczekam takiego stanu :) & Leweczek, skarbik, kinga, justyna nie poddawajcie się!! U mnie w obecnej procedurze przetrwał tylko 1 zarodek, i jak widać, 1 wystarczy. Trzeba walczyć, probówać i na pewno się uda!!! Ja też po każdym negatywnym wyniku miałam doła ale cały czas sobie powtarzałam, że dopóki starczy siły, zdrowia psychicznego i pieniążków to będę próbowała…Z całych sił trzymam za Was kciuki i za pozostałe dziewczyny, lato, kotek, bubu.. & Dziewczyny zaciążone trzymajcie się cieplutko i dbajcie o swoje maleństwa!

Dziewczyny, właśnie odebrałam wynik, beta z wczoraj czyli z 9 dpt = 155,4 ! Pierwszy raz w życiu pozytywna!! Nie wiem, co będzie dalej ale na razie cieszę się chwilą :)

Leweczek dzięki i przepraszam, że namieszałam z ilością zarodków. Mam nadzieję, że w sobotę lub poniedziałek dostaniesz dobre wiadomości z laboratorium, mocno trzymam kciuki!

Leweczek głowa do góry, 3mam kciuki za te dwie prawidłowe blastki i za ten slabysz zarodek, oby podgonił i udało się zamrozić wszystkie trzy! & Doramaar jak po wizycie z USG ? & orchidea1 i DORT cieszę się, że u Was wszystko ok i maluszki rosną, trzymajcie się! & skarb_ik dobrze, że z psinką już lepiej, teraz musi się wzmocnić i będzie ok! A wyjazdu do Wrocka to Ci zazdroszczę :) , ja po transferze do wczoraj bimbałam, najdalszy wypad był w weekend na działkę, a tak to głównie tylko spacery do sklepu :) Dziś wróciłam już do pracy, dziś jest 8 dpt blastki, więc stwierdziłam, że jak miała się zagnieździć to już się zagnieździła :) . Objawów zero ciąg dalszy, jutro wieczorem oddaję w Novum krew na betę, a w sobotę rano wynik. 3majcie kciuki!

Leweczek trzeba być dobrej myśli, trzymam kciuki, żeby oba zarodki wytrwały do piątej doby, jeśli oba dobrze rokują to jest na to duża szansa!!!

Sylwia trzymaj się, już niedługo będziesz tuliła małego w ramionach! & Leweczek ja też brałam lutinus i luteinę do planowanego terminu transferu, u mnie było tak, że po punkcji jeszcze nie podjęto ostatecznej decyzji o odwołaniu transferu, a jedynie uprzedzili, że tak może być, ale na transfer normalnie kazali mi się umówić, 5 dni od punkcji i do tego dnia brałam jeszcze normalnie leki. W dniu planowanego transferu wspólnie zadecydowaliśmy, że lepiej przełożyć transfer z racji podwyższonego progesteronu i tym bardziej, że u mnie tylko 1 zarodek przetrwał do piątej doby i nie chcieliśmy ryzykować. Dopiero tego dnia odstawiłam leki. Także u Ciebie najwidoczniej podobna strategia, jeśli wszystkie Twoje 5 komórek zapłodni się i wszystkie lub większość zarodków przetrwa do piątej doby to możliwe, że 1 Ci jednak podadzą, dlatego bierzesz jeszcze leki. Trzymam mocno kciuki za dobre wieści z laboratorium w poniedziałek!! & Kura ale Twój mały już duży, super!! Zostało jeszcze spokojnie kilka tygodniu do porodu, to na pewno ze wszystkimi zakupami i przygotowaniami zdążysz :) Trzymaj się!

Sylwia dzięki wielkie za info! Jak Ty i mały się czujecie? Jak znosicie te upały ?

leweczek76 5 komórek to nie jest zły wynik, najważniejsze to ich jakość, a nie ilość, trzymam kciuki, żeby wszystkie ładnie się zapłodniły i dotrwały do stadium blastocysty! & skarbik dzięki, że pytasz, czuję się bardzo dobrze, oczywiście 0 objawów jak na razie :) Jedynie brzuch mnie boli od zastrzyków, 2 zastrzyki dziennie mąż mi aplikuje: clexane j prolutex, nigdy wcześniej po transferze nie miałam żadnych zastrzyków, także dla mnie to nowość, ale oczywiście dam radę :) Testować planuję 10 dnia po transferze, tzn. w sobotę za tydzień, no chyba że na wyniki trzeba będzie czekać do poniedziałku, to wtedy dopiero w poniedziałek zrobię betę. Nie wiecie, czy jak w Novum w sobotę o 8 rano oddam krew to wynik będzie jeszcze tego samego dnia ? Sikańców nie planuję robić

leweczek 76 nie przejmuj się przełożonym transferem, ja podczas ostatniej stymulacji 2 miesiące temu miałam to samo, z powodu wysokiego progesteronu transfer się nie odbył, zarodek zamrożono, a do crio podeszłam na cyklu sztucznym. Możliwe, że Tobie też taki zaproponują, ponieważ wtedy nie trzeba przejmować się hormonami. Przy cyklu sztucznym od 2 dnia cyklu brałam progynowę 3 razy dziennie + plastry Oesclim 1 na 3 dni, zamiast progynowy mogą przepisać też estrofem, ale to Tobie wszystko dr powie, najważniejsze teraz to owocna punkcja, czego Ci z całego serca życzę! Daj znać jutro po! & skarb_ik jak Twój psiak? Jakie działania zalecił weterynarz ?

leweczek76 sześć okazałych pęcherzyków to super wynik, pewnie z drobnicy jeszcze kilka się uzbiera. 3mam kciuki za owocną sobotnią punkcję  & justyna8604 super, że się odezwałaś i że za niedługo znowu działasz, może to i lepiej, że po urlopie, wrócisz wypoczęta, pełna sił i optymizmu! Powodzenia! & Doramaar beta EXTRA! Tak trzymaj!!Do pierwszego usg czas szybko zleci! & skarb_ik wypoczywaj, ciesz się wolnymi bezstresowymi weekendami, bo ani się obejrzysz, a będziesz miała wizytę startową i dopiero się zacznie  ! & kinga241 szacun dla Ciebie, że tak szybko się otrząsnęłaś i już działaś, i słusznie, trzeba iść do przodu, daj znać, na kiedy udało się umówić na histeroskopię. & Dziewczyny zaciążone , cieszę się, że u Was wszystko dobrze, wypoczywajcie i delektujcie się Waszym błogim stanem  & A ja już po transferze, planowo miał odbyć się o 13.30, ale z racji tego, że dr L miał wyjazd przesunęli mi na 15.30, na szczęście uprzedzili wczoraj, dzięki czemu nie musiałam dziś kwitnąć w klinice. Transfer odbył się w bardzo przyjemnej atmosferze, chociaż trochę inaczej to się odbywało niż podczas pięciu poprzednich transferów, no ale i skład lekarzy był wyjątkowy, dr L podawał zarodek, a dr Z mu asystował, krótko mówiąc dream team ) Cały czas mi powtarzali, że blastka piękna i że musi być z tego ciąża, także tej wersji się trzymam  Teraz leżę sobie i pachnę (o ile można pachnieć po bazzapachowych kosmetykach ))) & Pozdrawiam wszystkie serdecznie!!

kinga, kura 13 , doramaar dzięki za kciuki! & Kinga, na transfer jestem zapisana do szefa, a na wizytę przed do dr Zamory. Ale lekarzem prowadzącym jest dr Dobek. Dr L tylko prowadził moją stymulację w pierwszej i ostatniej procedurze, a w drugiej dr Zamora. Odnośnie diety ja też chciałam się zapisać jeszcze przed crio do babki w Novum ale nie zdążyłam bo z tego co widzę na ich stronie to już tu nie pracuje, mam nadzieję, że kogoś zatrudnią, myślę, że wiele dziewczyn chciałoby skorzystać. Jeśli moje najbliższe crio będzie nieudane to chciałabym zapisać się do jakiegoś dobrego dietetyka, także jak kogoś takiego namierzysz to daj znać  A co do histereskopii to ja miałam robioną histereskopię diagnostyczną na nfz na Karowej, niestety albo stety nic nie wykazała i dr L ostatnio mi radził, że jeśli obecna procedura się nie powiedzie to mam zrobić histeroskopię jeszcze raz ale w Novum, nie wiem czym się różni od tej na Karowej ale chyba zaryzykuję, ewentualnie na nfz u dr Dońca, w końcu chyba najważniejsze kto ją robi, a nie gdzie…

Kinga, strasznie strasznie mi przykro, że się nie udało...Musisz to przeżyć, przetrawić, a potem podnieść się i walczyć dalej..Nic innego nam nie pozostało..Trzymaj się, ściskam mocno! & U mnie jak po grudzie, dziś miałam wizytę kontrolną i endometrium niewiele drgnęło, pomimo dodatkowej dawki progynovy :( Z pomiaru wyszło 8, 1, czyli słabo ale i tak padła decyzja, że w środę transfer...Szczerze mówiąc, im bliżej tym większy pesymizm mnie ogarnia, pięć nieudanych transferów za mną i boję się, że tym razem znowu będzie to samo :( . Wiem, że powinnam myśleć optymistycznie, ale słabo mi to wychodzi :(( & Doramaar piękna druga beta, oby tak dalej, wypoczywaj i dbaj o siebie!!!

Doramaar SUPER !!! GRATULACJE!!

doramaar mam nadzieję, że zarodek zagnieździł się już u Ciebie na dobre! 3mam kciuki za pozytywny wynik!! Kiedy robisz betę? & kinga241 już 8 dpt, jeszcze tylko kilka dni cierpliwości i mam nadzieję, że czeka Cię ogromna radość przy odbieraniu wyniku/testowaniu, czego z całego serca Ci życzę!! & leweczek 76 fajnie, że już wystartowałaś ze stymulacją, zastrzyki są do przeżycia, dasz radę! 3mam kciuki za dorodne komórki! & skarb_ik czerwiec już się rozpoczął, do wizyty startowej szybko zleci! Tymczasem korzystaj z pięknej pogody, z tego co piszesz, to często robicie sobie z mężem weekendowe wypady i tak trzymać, jak pojawi się dzidziuś to pewnie będzie ciężej w tej kwestii.. & Sylwia, Dort, Kura, Dandm, Lillalu, joahnaaa1, orchidea cieszę się, że u Was wszystko ok, wypoczywajcie, dbajcie o siebie i maleństwa, za niedługo będziemy odliczać kolejno do Waszych porodów, oj będzie tu się działo :) & A u mnie teoretycznie dziś miał być transfer, ale już w ostatni piątek na wizycie okazało się, że endometrium jeszcze za cienkie, na oko na usg wyglądało bardzo ładnie, tak przynajmniej moja Pani dr mówiła, ale po dokładnym zmierzeniu okazało się, że musi jeszcze trochę podrosnąć. Dostałam jedną tabletkę progynovy więcej i jutro kolejna wizyta, jeśli endometrium będzie wystarczające to umówię się na transfer, z racji tego, że zarodek jest 5dniowy to powinien się on odbyć w najbliższą środę, mam nadzieję, że tak będzie :) wstępnie zaklepałam już sobie urlop na tydzień po. Przy pięciu poprzednich transferach zawsze brałam wolne tylko w dniu transferu, a teraz stwierdziłam, że nie będę się stresować pracą i trochę wypocznę, książki i fajny serial komediowy (kila serii) już na mnie czekają :)) & Serdecznie wszystkie pozdrawiam i czekam z niecierpliwością na dobre wieści od doramaar i kingi!!

Dandm, super, że z małym wszystko ok! A Ty leż, odpoczywaj, nie stresuj się, a mąż niech zajmie się resztą, Ty i mały jesteście teraz najważniejsi!! kinga241 powodzenia jutro!! Daj znać po jak się czujesz. skarb_ik przykro mi, że nie ma miejsc, mam nadzieję, że w przyszłym miesiącu będziesz mogła ponownie wystartować! Najważniejsze, że jesteś już w programie, a rozpoczęcie kolejnej stymulacji to tylko kwestia czasu, mam nadzieję, że jak najkrótszego! Ja planowałam próbować załapać się na refundowane in vitro, jeśli najbliższe crio się nie powiedzie, ale w zaistniałej sytuacji politycznej mogę chyba tylko o tym pomarzyć :( sylvia83 smutno mi, że tyle przykrych sytuacji ostatnio Ciebie spotkało :( ale musisz się 3mać, dla siebie i małego! Już niedługo będziesz tuliła go w swoich ramionach! leweczek76 powodzenia podczas stymulacji, bo pewnie od najbliższego cyklu rozpoczynasz?!

Cześć dziewczyny, dawno nie pisałam, ponieważ u mnie w sumie nic się nie działo, ale regularnie Was podczytuję. Dandm, najważniejsze, że jesteś pod fachową opieką, lekarze na pewno coś zaradzą!! 3maj się! orchidea1, cieszę się, że u Ciebie wszystko w normie, wyniki testu Pappa też na pewno wyjdą dobre! Wypoczywajcie z maluszkiem! skarb_ik, daj znać w poniedziałek, co ustaliłyście z Panią dr! kinga241, powodzenia na wtorkowym transferze! Bardzo bardzo 3mam kciuki!! justyna8604, co u Ciebie? Miałaś wizytę u Dr L ? Jaki plan dalszych działań? Kotek, lato, bubu co u Was? Chociaż udzielam się na forum od nie dawna, to kibicuję Wam mocno odkąd znalazłam ten wątek. Wasza determinacja i siła walki są godne podziwu i warte naśladowania. Jestem pewna, że Wam się uda, podobnie jak pozostałym staraczkom, mam nadzieję, że już niedługo! leweczek76, doramaar witajcie na forum, doramaar powodzenia, oby maluszek został z Wami! leweczek76 owocnej wizyty startowej we wtorek! Wszystkie zaciążone dziewczyny (nie wymieniam z nicków, bo na szczęście jest Was obecnie na forum chyba więcej niż nas staraczek, co nastraja dużym optymizmem dbajcie o siebie i Wasze maleństwa. Widzę, że u niektórych z Was przygotowania idą pełną parą i super, w końcu doczekałyście tego momentu, cieszcie się tymi chwilami, to Wasz czas!! A co u mnie…Przerwa w staraniach dobiegła końca, w poprzednim cyklu miałam 2 scratchingi, a teraz jestem w trakcie przygotowanie do crio na cyklu sztucznym. Dziś miałam wizytę kontrolną poprzedzoną badaniem estradiolu, wynik bardzo dobry, endo też ładnie rośnie, także jestem dobrej myśli. W piątek 29.05. najprawdopodobniej ostatnia wizyta kontrolna i umówienie się na transfer. To nasz jedyny zarodek w tej procedurze, mam nadzieję, że zostanie z nami… Pozdrawiam wszystkie bardzo serdecznie!!

DORT14 super, że wyniki USG w normie, oby tak dalej! Kamilakamila i doramaar powodzenia w nadchodzących procedurach, oby te pierwsze okazały się Waszymi ostatnimi, zakończonymi sukcesem!! kinga241 ja w tym cyklu jeszcze odpoczywam, chociaż pewne działania podjęte, ponieważ 14 i 21 d.c. będę miała endosratching, celem przygotowania do crio w kolejnym cyklu. Jak nie będzie niespodzianek po drodze to szacuję, że transfer odbędzie się w pierwszej połowie czerwca…U Ciebie transfer w maju ?

Skarbik, 3mam kciuki za Ciebie, mam nadzieję, że maluszek jest silny i zostanie z Tobą!!

Orchidea, super, że u Was wszystko OK, gratuluję! Wypoczywaj!! Skarbik 3mam kciuki za jutrzejszy transfer!!

czarna19793 witamy na forum, rzeczywiście dużo przeszłaś, ale najważniejsze, że to już za Tobą i teraz możesz się cieszyć życiem u boku męża i dwóch córeczek! kinga241 przykro mi, że torbiel pokrzyżowała Tobie plany, ale niestety przez to cholerstwo chyba każda z nas miała już nie raz cykl w plecy, trzeba uzbroić się w cierpliwość, do następnego cyklu szybko zleci! justyna8604 fajnie, że macie ustalony konkretny plan działania, to właśnie lubię w dr L., że pomimo, iż nie owija w bawełnę i jego słowa prawdy czasami nas bolą, to proponuje od razu kilka opcji, a to dodaje otuchy i nadziei! Ja też, jak nie uda się criotransfer mojej jedynej blastki, to najprawdopodobniej podejdę na cyklu naturalnym, tak przynajmniej sugerował mi dr L. skarb_ik zostałaś sama na polu bitwy, ale my wszystkie mocno 3mamy za Ciebie kciuki, wiesz już kiedy będzie transfer? orchidea1 trzymam kciuki za jutrzejszą wizytę! Dla wszystkich dziewczyn serdeczne pozdrowienia i mocne uściski!!

Lillalu super, że z maluszkiem wszystko ok! Kinga nie przejmuj się opóźnieniem z crio, ja wiem, że czekanie jest męczące, sama muszę odczekać cały cykl i dopiero będę mogła ruszyć dalej, ale co się odwlecze to nie uciecze, lepiej żeby transfer był przeprowadzony jak już wszystko będzie grało. Dziś dzwonili do mnie z laboratorium odnośnie tych 3 obserwowanych zarodków, niestety wszystkie zatrzymały się w rozwoju :( także została mi tylko jedna blastocysta, którą zamrozili we wtorek. Muszę wierzyć, że to będzie ta jedyna i że mój 6 transfer będzie w końcu udany...

Dandm super, że u Was wszystko wzorowo! Teraz 3mamy kciuki za jutrzejsza wizytę Lillalu i poniedziałkowe usg Orchidei, na pewno wszystko będzie ok, informujcie nas na bieżąco :) Aga_502 mam nadzieję, że u Ciebie i maluszka już wszystko ok i że niebawem puszczą Was ze szpitala, trzymaj się dzielnie!!

Witam serdecznie wszystkie dziewczyny! Dandm i Lillalu powodzenia na wizytach genetycznych! skarb_ik i kinga241 fajnie, że znowu działacie, 3mam kciuki! justyna8604 mam nadzieję, że uda się Tobie wkrótce zapisać do dr L., nie przejmuj się tym co dr mówi. Mi też ostatnio powiedział, że zbliżamy się do końca możliwości, że po dwóch pełnych procedurach=5 transferach powinno już się udać i że jak obecna się nie powiedzie, to pozostaje tylko lekka stymulacja na cyklu naturalnym, a potem to już trzeba się zastanowić nad „obcą” komórką, tak to nazwał, jak chyba wolę jednak określenie „komórka Dawczyni”... Tak czy inaczej, ja też mam zamiar próbować jeszcze na swoich i Ty też bądź stanowcza:) A co u mnie?...Transfer miał odbyć się dzisiaj, ale do niego nie doszło, z powodu podwyższonego progesteronu. Szef zadecydował, że nie ma co ryzykować, zwłaszcza przy tak niewielkiej ilości zarodków. No właśnie, co do ilości zarodków to sprawa nie jest jeszcze do końca jasna. Na chwilę mam jedną bardzo ładną blastocystę, która dziś poszła do mrożenia. Z dwóch zarodków, które zaczęły wykazywać cechy zapłodnienia dopiero w drugiej dobie, jeden padł, a drugi jest opóźniony o 1 dzień, także pozostał do obserwacji. W drugiej dobie, o czym dowiedziałam się dopiero dziś, dojrzały też 2 komórki (z 5 na początku niedojrzałych), które zostały nakłute dzień później, także są to zarodki dziś 4dniowe, a wyglądają na 3dniowe, dlatego też do obserwacji. Reasumując, zamrożono jedną blastocystę i na nią liczymy, jak to dr określił, a 3 pozostałe zarodki do obserwacji i na dniach zadzwonią z laboratorium co tam z nimi… Także u mnie chwila przerwy, ale nie na długo, ponieważ w przyszłym cyklu endosratching, a od początku następującego po nim przygotowanie do criotransferu na cyklu sztucznym, chcą obowiązkowo na sztucznym, ponieważ wtedy poziom progesteronu nie będzie miał znaczenia, przynajmniej tak zrozumiałam :) Pozdrawiam wszystkie staraczki, zaciążone i mamusie:)!