Mariibell

wrócil bol, jest tak silny, ze tylko wyc przepraszam zajrze za jakis czas pozdrawiam was wszystkich

Witam popołudniową porą. :) I Jola, :) witaj, rozbawiłaś mnie tymi jajkami. :D I Nie jest Ci lekko, trudne masz życie, na prawdę Cię podziwiam jak Ty dajesz radę, dzielna z Ciebie dziewczyna. :) I

Cześć!!! :D Liness, :) Marek, :) dziś nie dam Ewa, :) widzę, że się zadomowiłaś, ;) fajnie, że jesteś. :) I Ja tylko na chwilkę by przekazać Markowi. Marek, dziś pod Twoją opieką. ;) I Pozdrówcie ode mnie tych którzy tu zajrzą. Pa... :) I Dobrego dnia dla wszystkich. :) I

No... to Wy sobie co nieco powyjaśniajcie a ja kąpiel i udam się w objęcia Orfeusza. ;) I Dobranoc moi mili. Słodkich snóówww. :) A, pozdrówcie Liness ode mnie. ;) I

Dyplomatyczna mnie usprawiedliwiłeś Marek, dzięki. ;))) Róża śpi dziś u mnie. :D I Danusiu, zrelaksowana jesteś to przejmij pałeczkę ode mnie, zaraz mam gościa a ktoś musi Markowi pomóc pełnić honory Gospodarza. ;) I Do późnej. :) I Bawcie się miło. ;) I

Liness, :) tak się składa, że w moim małym mieszkanku trwa remont, myślę, że praktykując tutaj nabiorę wprawy. ;) I Miłego wieczoru Tobie. :) I Marek, troszkę namieszałam, tak bywa jak się czyta w pospiechu. :D I

Marku :), jestem za takim rozwiązaniem. :) Na soboty, niedziele i dodam święta błękitne róże przyozdabiać będą nasz TOPIK. ;) I Pozwolisz, że dziś wezmę je ja a jutro przekażę Tobie? ;) I

Wzajemnie Zuzanno. :) Dużo słońca. :) I

Witaj Erozja. :) Miło nam będzie jak do nas dołączysz, czuj się jak u siebie w domu. :D I

Popatrz Marek, od wielbicielki dostałeś błękitną różę. :))) I

Dzięki Marek za linki. :) I

Mojego domu rodzinnego już nie ma, tzn jest ale mieszka w nim obcy samotny mężczyzna. Byłam w tym mieszkaniu, niestety czas zrobił swoje, tzn zrobiony został remont i nic już nie przypominało miejsca z którego tyle wspomnień zachowała moja pamięć. Mimo upływu lat te wspomnienia są ciągle świeże. Pamiętam swój wózek w którym wozili mnie bracia, takie migawki, pamiętam twarze sąsiadów, rybki cierniki, pamiętam hangar z kajakami, który mieścił się pod naszym mieszkaniem. Notabene jedna z większych atrakcji w okolicy w dzieciństwie, frajda niesamowita patrzeć jak otwierają się potężne rozsuwane drzwi i ukazują się kajaki, wiosła, wszystko ustawione w należytym porządku. Ehhh, wzięło mnie. :/

Gdy los cię rzuci gdzieś w daleki świat, Gdy zgubisz szczęście swe i poznasz życia smak, Zatęsknisz do rodzinnych stron I wrócisz tu, wrócisz, gdzie twój dom. Powrócisz tu, gdzie nadwiślański brzeg, Powrócisz tu zza siedmiu gór i rzek, Powrócisz tu, gdzie płonie słońcem wrzos i głóg, Gdzie cienie brzóz, piach mazowieckich dróg. Powrócisz tu, gdzie wierzby pośród pól, Powrócisz tu, gdzie klucze białych chmur, Powrócisz tu, by szukać swoich dróg i gwiazd, By słuchać znów, jak wiosną śpiewa las, powrócisz tu! Pod niebem wielkich miast swój zgubisz ślad, Osiągniesz to, co chcesz, za rok, za parę lat. Lecz gdy zdobędziesz wszystko już, Z dalekich stron kiedyś wrócisz tu. Powrócisz tu, gdzie nadwiślański brzeg, Powrócisz tu zza siedmiu gór i rzek, Powrócisz tu, gdzie płonie słońcem wrzos i głóg, Gdzie cienie brzóz, piach mazowieckich dróg. Powrócisz tu, gdzie wierzby pośród pól, Powrócisz tu, gdzie klucze białych chmur, Powrócisz tu, by szukać swoich dróg i gwiazd, By słuchać znów, jak wiosną śpiewa las. Powrócisz tu, powrócisz! Irena Santor - Powrócisz tu https://www.youtube.com/watch?v=22XwwVrJAqA

Pewnie nie uważałam na lekcji bo nic mi o tym nie wiadomo. ;/ Dzięki Marek za informację. I Jeśli mogę prosić, niech ktos wklei link do emotikonek. :) I

o nie, były całe, co się stało? :(