-
Zawartość
121 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Reputacja
22 ExcellentOstatnio na profilu byli
-
Zdrada, decyzja o rozstaniu i obawa o dzieci
black75 odpisał Com na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ano za błędy się płaci wysoką cenę , miejmy nadzieję, że autorka wyciągnie wnioski na przyszłość ! Tego życzę , bo każdy popełnia błędy . -
Zdrada, decyzja o rozstaniu i obawa o dzieci
black75 odpisał Com na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
To prawda popieram, ojciec ma swoje prawa mimo ,że nie jest się w formalnym związku .Jednak nie masz racji z tą odległością , równie dobrze on może się przeprowadzić , tym bardziej , że to on zawinił . -
Zdrada, decyzja o rozstaniu i obawa o dzieci
black75 odpisał Com na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
To prawda , popieram -
Zdrada, decyzja o rozstaniu i obawa o dzieci
black75 odpisał Com na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No to sprawę masz prostą, myślę ,że nie jesteś pewna decyzji i chcesz jakiegoś potwierdzenia i to dobrze bo to są ważne decyzje . Proste rozwiązania są najlepsze . Po prostu porozmawiaj z nim, powiedz o swoich odczuciach ,zaufaniu itd. Dajesz ost . szanse dla samej siebie żebyś później nie żałowała . Stawiasz warunki , żadnych kłamstw, jak złapiesz to koniec, ma się udzielać w domu ,przy dzieciach . Starać się cały czas bo nie jest tak , że się powie przepraszam ,krokodyle łzy popuści z oka i załatwione , nie . Straconego zaufania nie da się odzyskać drugi raz . Ale pewnie go kochasz , więc co nie zrobisz będziesz cierpieć . A mężowi przysięgałaś przed Bogiem ? Jeśli tak to nie ma tematu , nie ma co się zastanawiać nad obecnym partnerem tylko wracać w swoje strony . -
Zdrada, decyzja o rozstaniu i obawa o dzieci
black75 odpisał Com na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Sprawa wygląda tak ... Jeśli jesteście małżeństwem to do nowej szkoły dyrekcja będzie wymagać zgodę ojca , chyba że nie będzie robił z tym problemów, to szkołe dasz radę załatwić szybko . W nowej szkole wypełniasz wniosek o przyjęcie , gdzie potwierdzą, że przyjmą dzieci,później zgłaszasz to w starej szkole . Oni między sobą wysyłają dokumenty. Jeśli mąż będzie robił problemy to musi by rozwód i ty musisz mieć opiekę nad dziećmi gdzie będzie w wyroku zaznaczone ,że dzieci udają się za matką gdziekolwiek się wyprowadzi w Polsce ,wtedy zgody ojca nie potrzeba. Nie namawiam na rozwody ale to twój drugi związek ,więc na pewno nie sakramentalny ,no chyba że ? Wtedy separacja i gdy wybaczysz i poradzisz sobie ze zdrada oraz on się zmieni , oczywiście daj mu dużo czasu na zmianę i wtedy związek się wzmocni lub polegnie w gruzach . Powodzenia -
Drugi związek po rozwodzie-czy udany?
black75 odpisał Tymka na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
Najlepsze co możesz zrobić to być niezależna ! I ty odpoczniesz i dzieci , nie ma nic cenniejszego niż spokój wewnętrzny . -
Drugi związek po rozwodzie-czy udany?
black75 odpisał Tymka na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
Ale nie musisz mieć zdolności kredytowej , poprostu wniosisz sprawę o podział majątku i ze spłaty coś kupujesz , wiem bo przez to przeszłam -
Drugi związek po rozwodzie-czy udany?
black75 odpisał Tymka na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
A dlaczego nie wniosłas o podział majątku ?wychodzi na to że mieszkanie było twojego byłego męża, lub myślałaś że nowy facet będzie cię nosił na rękach i da schronienie ,ale jakim kosztem ?Lepiej już jest zostać w mieszkaniu z ojcem dzieci do czasu spłaty niż tułać się po obcych facetach by dzieci się stresowały . -
Drugie żony a dzieci z poprzednich związków
black75 odpisał phii na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
Czasami trzeba żonę/ męża puścić wolno mimo, że się kocha bo często to jedyny sposób by cokolwiek zrozumiał/a -
Drugie żony a dzieci z poprzednich związków
black75 odpisał phii na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
Zrób pierwszy krok , ważne jest wybaczenie , napisz sms niezobowiązujący , przeproś za swoje błędy ty najlepiej wiesz jakie ...np. nie zawsze byłem dobry dla Ciebie pewnie za mało się starałem itp Niech wie że czekasz i być może ją przyjmiesz gdy już się nawróci( ale tylko wtedy , w innym wypadku to będzie naiwność i nie uda się ) gdy zrozumie również swoje błędy ,niech wie że ma szansę, że nie skreśliłeś jej na zawsze bo nadzieja umiera ostatnia. Uratujesz nie tylko siebie ale i ją bo dasz jej do myślenia . No ale nikogo do niczego nie zmusisz , ona sama musi tego chcieć . Nawet zatwardziałe serca miękną z czasem . Takie sytuacje też czegoś nas uczą , przez cierpienie człowiek pokornieje , zauważa w sobie ile złego też zrobił /a . Nie wierzę w to, że tak łatwo przestaje się kochać ,zapomnieć o wszystkim . Byliście małżeństwem , kochaliscie się , zdecydowaliscie się na wspólne życie ,dzieci . Bądź dobry , dobro zawsze zwycięża . Jeśli jesteś wierzący to również módl się za żonę by jej serce nie było zatwardziałe. Z Bożą pomocą wszystko jest możliwe a sakrament małżeństwa jest nierozerwalny . Jeśli naprawdę się chce wszystko jest możliwe . Też miałam zatwardziałe serce , długo trzymałam w sobie ból , że jak on mógł itp . Ale spokorniałam , dużo zrozumiałam i mimo ,że sama odeszłam ,ciągle walczyłam by jednak nie doszło do rozwodu. Niestety tak widocznie musiało być . Człowiek czasami musi mieć ta wolność ,robić to co chce by zrozumieć co miał /a i co stracił /a -
Drugie żony a dzieci z poprzednich związków
black75 odpisał phii na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
Oczywiście chodzi o dwie strony żeby nie było to zrozumiane że chodzi mi tylko o mężczyzn . Nie ma sprawy służę pomocą i to za darmo ,powodzenia i pozdrawiam -
Drugie żony a dzieci z poprzednich związków
black75 odpisał phii na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
Żalą się te kobiety na dzieci partnerów itp., nazywając czyjegoś męża jako" mój mąż" , sorry ale muszę wtrącić swoje 3 grosze... To nie są wasi mężowie ,oni już byli mężami jeśli mają sakrament to zawsze będą mężem swojej sakramentalnej żony i nic ani nikt tego nie zmieni. Przez was ci mężowie zaniedbują swoje dzieci , nie chcą się zmienić , nie szukają porozumienia z żoną a zawsze istnieje szansa na pogodzenie się , poświęcają im coraz mniej czasu bo uważają że są wolni i odsuwają od siebie coraz bardziej swoje dzieci ,nagle coraz bardziej zajęci są, coraz rzadziej zabierają dzieci do siebie , zaczynają im być kulą u nogi a wy nie widzicie takiego zachowania bo wam tak jest wygodnie . Musicie zrozumieć że jeśli godzicie się na taki układ życia w grzechu ciężkim to logicznym jest że nic z tego dobrego nigdy nie wyniknie . Nie oceniam nikogo róbcie jak uważacie ,zostawiam to waszemu sumieniu, ale nie żalcie się później że są problemy . Każdy popełnia błędy bo nikt nie jest doskonały ale zawsze istnieje szansa na nawrócenie się i pojednanie . Piszę z własnego doświadczenia i nigdy nie związałabym się z czyimś byłym mężem zabierając szansę na pojednanie się z jego żoną . No ale to sprawa wiary , a każdy żyje tak jak sobie sam wybierze ... -
black75 zaczął obserwować Dylemat zyciowy, ryzykowac czy nie?, Zdrada, decyzja o rozstaniu i obawa o dzieci, Drugi związek po rozwodzie-czy udany? i i 3 innych
-
Jestem jeszcze żoną żołnierza zawodowego , jak myślicie co może oznaczać zdanie w czasie zbliżenia intymnego cytuje: "Nie ma to jak z własną żoną" zdziwiłam się i pierwsze co, to pomyslałam ,że bywał z innymi i stwierdził ze nie ma to jednak jak z własną żoną . To cos podobnego jak sie wraca z wakacji i mówi nie ma to jak własny dom . Co o tym sądzicie ? bo może to ja nie potrzebnie się martwie i dopowiadam sobie historyjki?