Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

ZielonaMila85

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Cześć dziewczyny , dziękuję za odzew i za wsparcie również życzę wszystkiego dobrego. :) Moja Droga z tego co piszesz trzeba będzie się chyba przebadać po tym miesiącu brania leków , skontrolować czy rzeczywiście bromek pomaga :) jestem niecierpliwa i muszę wiedzieć :) @ juz do mnie zawitała i zauważyłam ,że przyszła terminowo w 28 dc bez bólów piersi i obolałym brzuchem jak za dawnych czasów, więc sama zauważyłam ,że jakby wróciło wszystko do normy sprzed wielu lat, bóg wie jak długo miałam ta hiperprolaktynemie, jak to możliwe, ze lekarze mi nie pomogli przez tyle lat absurdalne... Miłego dnia życzę buźka
  2. Witajcie moje kochane prolaktynki jestem tutaj nowa i potrzebuje waszej fachowej pomocy , jestescie wszystkie zuch dziewczyny , pełen Szacun dla Każdej , na prawdę sporo poczytałam o waszej historii i tak jak w zyciu raz na wozie raz pod, czysta telenowela, Supermenki X) Więc ja staram sie o dzidzie od roku bez skutku no bo i leczenie bylo jakies takie ???!!!! Mam wrażenie ,że lekarze trzymali za mnie kciuki , zamiast przepisac jakies leki badz wysłać na jakies porzadne badania smutas.gif nie wiadomo czy śmiac się czy płakać X) mniejsza o to teraz trafiłam swietna Pania dr i juz mam diagnoze hiperprolaktemia 100 na czczo i po obciazeniu 300smutas.gif , no i mieśniak ( ale podobno narazie nie przeszkadza w zajsciu w ciaże ) Moje pytanie jest takie od 3 dc przyjmuje bromergon stopniowo 1/4 3 dni pozniej 1/2 3 dni i teraz pozostaje przy jednej na nocke usmiech.gif od 16dc biore tez luteinke doustnie 50 Mg rano i wieczor , moje pytanie brzmi kiedy, jak sadzicie bede miala choc cień szansy na obniżenie tego dziadostwa i malutką nadzieje na dwie upragnione kreseczki , z góry dziekuję za odpowiedz i trzymam kciuki za NAS usmiech.gif
×