Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

goraleczka910

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. oj to tylko ci pozazdroscic takich chwil .....ja tez dzis z okna pociagu widzialam sarne jak w trawie skakala kawal sarny ...piekna z rana takie widoki kiedys na rowerze jechalam tez w krzakach bardo blisko drogi sobie stala i patrzyla lubie takie widoki zwierzyny ....a wracajac do pachniecia .....przeciez nikt nie mowi ze smierdzisz .....no wiesz jak moglas tak pomyslec ....ale fakt czasem trzeba pomyslec o sobie trudne to ale jak same tego nie zrobimy to raczej nikt o tym za nas nie pomysli ....ja w pierwszym malzenstwie tez robilam za mula roboczego nawet nosilam mojemu ex obiady do pracy on i tak nie docenil tego i tak bylam ta zla ....no to po 14 stu latach miarka sie przebrala pierdyklam papierami rozwodowymi o stol i skonczylo sie ...w tym zwiazku obecnym nie robie tak ja tez jestem czlowiekiem i potrzebuje zeby mnie tez w czyms wyreczyc potrzebuje czasem posiedziec w nieposprzatanym domu bo mi sie poprostu nie chce odkurzac ......mimo ze lubie miec czysto i raczej minimum 2 razy w tyg odkurzam .....
  2. Taka kawa na dworcu z ekspresu to nie to samo co w domu....
  3. Witaj Dudzia chętnie kawy bo dziś mam już dość właśnie odjezdzam z pochmurnago Szczecina byłam na badaniach wiec na czczo marze o domowej kawie z mlekiem mniam do tego kawał ciasta za jakieś 3 godz wypije sobie taką kawę.... Pozdrawiam
  4. witam .....tak czytam DUDZIA twoja historie i normalnie ciarki mnie przechodza wprawdzie mlotek srubokret itp nie jest mi obce umie tego uzyc ale tym szambem to chyba bym usiadla i wyla do ksiezyca jakby mi takie cos sie przytrafilo ...na szczescie mieszkam w kamienicy wiec mnie nie zaleje bo z parteru by interweniowali .....do majstrowania tez nie jestem juz zmuszona odkad mam meza fakt ze czasem musze warczec zeby cos zrobil bo wiecej go nie ma w domu jak jest (pracuje na wyjazdach)ale sama nie robie ....choc kiedys bylo inaczej tez musialam sama zlew przepychac czyscic rozkrecac szlag mnie trafial jak cieklo bo ile mozna poprawiac teraz sie wycwanilam kupuje uszczelke taka jak plaster biala owine i gra ni nie cieknie ...
  5. U mnie sobota pracowita była do 14 w pracy potem obowiązkowy spacerek z pieskiem obiadek i dopiero wolne
  6. Coś nie halo z moim tel wcześniej napisałam więcej a tylko wyświetliło jedna linijkę
  7. MAXX dokładnie jak człowiek się zakocha to już na nic nie patrzy i dużo głupot może narobić...
  8. DUDZIA ty tez masz sporo racji każdy z nas jest inny każdy potrzebuje czegoś innego... Tez mam dorosłego juz syna... Przerabialam różne sytuacje w życiu literek by brakło żeby je opisać
  9. Tak czytam od wczoraj wasze dyskusje... Ja kiedyś przerabialam związek na odległość i Maxx ma tu dużo racji różnie się układa w życiu U mnie niestety nie wyszlo znalazła się dużo młodsza i na miejscu.... Niestety 3 lata szlag trafił... Zostały wspomnienia... Ale jak to mówią nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło...
  10. Witam wszystkich w ten chłodny poniedziałek u mnie jak z tel wczoraj pisałam to tylko pierwsza linijka od góry się wyswietlila a reszta znikła zobaczę dziś czy to co napisałam pokaże się
  11. ja juz dzisiaj tez po 2 kawach a i tak oczy same sie zamykaja ....dzisiaj od rana sprzatanko bo wczoraj mialam dzien szwedaka poodwiedzalam znajomych bylam na kawce to u jednej to wieczorkiem u drugiej znajomej i tak mi sobota fajnie minela ....jest coraz lepiej moge juz w miare chodzic i przemieszczac sie bez tego okropnego bulu ....coraz blizej wizyty wiec jest nadzieja ze wruce do pracy .....do ludzi .....zaraz obiadek mi sie konczy gotowac jest ktos chetny na rosolek ????to zapraszam .....pozdrawiam wszystkich samotnych .....
×