Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

justyn88

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez justyn88

  1. Dziewczyny mało się teraz odzywam bo mam dużo pracy ale czytam wasze wpisy i mocno kibicuję, 10tego będę trzymać kciuki za testujące, trzymajcie się babeczki :)
  2. Dziewczyny a ja mam jutro wolne dziś grilluję i wypiję za was, zwłaszcza za te dziewczyny które starają się już długo i mają szanse w tym cyklu, wasze zdrowie kobietki! %%
  3. Nitka mi się bardzo dobrze czyta takie wpisy jak Twoje, przypomina mi się czas gdy byłam w ciąży i jeszcze bardziej chce mi się starać o kolejne i nie poddawać :) Gratuluję Ci z całego serca i dbaj o siebie jak tylko możesz - pilnuj hemoglobiny żebyś się później nie musiała tak męczyć jak ja. Trzymaj się cieplutko kochana :* Reszta dziewczyn uszy do góry, damy wszystkie radę prędzej czy później, w kupie siła :)
  4. gościu dodało Ci że nie możesz dodać wiadomości ;)
  5. agnieszka nie martw się, bierzemy się do roboty w następnym cyklu :)
  6. Cześć dziewczyny! Oliśs przykro mi naprawdę, wiem co czujesz :( Ale pamiętaj, że właśnie zaczynasz nowy cykl, nowa szansa przed wami, w końcu się uda!! Dziewczynki badające wielkość pęcherzyków - życzę wam, żeby za jakiś czas słowo "pęcherzyk" kojarzyło się wam tylko z pęcherzami pod stopami od biegania za ruchliwym bobasem :) Ja nadal czekam na @, coś mi się faktycznie popierniczyło w tym cyklu, gorzej się czułam i nie pamiętam już kiedy mi się okres spóźnił choć o jeden dzień. Tak sobie myślę że chyba jeszcze raz zbadam progesteron i prolaktynę, coś mi się wydaje, że w tym temacie może coś szwankować i przez to się tak źle czuję przed @
  7. źle Cię zrozumiałam ;) może to coś oznaczać ale niestety nie musi :( ale życzę tym co je pobolewa i oczekują na testowanie żeby to było właśnie TO :)
  8. BlondiM mnie zawsze pobolewa brzuch na kilka dni przed @, a nic tam się złego z fizycznego punktu widzenia nie dzieje
  9. Annamaria zawsze znajdzie się ktoś kto będzie straszył ale to badanie wcale nie jest takie straszne ;) Wypijesz słodziutki soczek i po sprawie ;) Mi nie smakował, ale dało się przeżyć, dzidzia się później strasznie wierciła w brzuchu ale żadnych zawrotów głowy czy czegoś podobnego nie miałam.
  10. Oliśs ja to samo, test negatywy, temp dalej na poziomie 37,1 i brak okresu, ale już sobie nie robię złudzeń, czekam na @. Teraz się zabieram za nadrabianie papierowej roboty bo się trochę zaniedbałam z pracą. Nie poddaję się mimo wszystko i już się przymierzam do następnego cyklu, mój mąż też ;)
  11. Dzięki za wsparcie dziewczyny :* Powodzenia reszcie testujących jutro. Dam znać po południu co słychać
  12. Dziewczyny a możliwe jest, że z owulacja wszystko jest ok i nagle np. tak jak w moim przypadku po urodzeniu dziecka zaczyna coś szwankować?
  13. Wydaje mi się, że to już za późno na implantację, bo owu miałam 11-12, 13 dni to trochę za długo :( Jutro zatestuję tak czy inaczej, chyba że temp spadnie albo @ przyjdzie, przynajmniej będę miała jasną sytuację... Ale już się nie łudzę :( Oliśs mój mąż też bardzo chce drugiego dziecka, widzę, że też to wszystko przeżywa :( Doczekamy się kiedyś dzidziusia dziewczyny, pierwszego czy kolejnego - nieważne, ale jeszcze będziemy się toczyć z wielkimi brzuchami, zobaczycie!!
  14. Blondyneczka to ja Ci życzę trojaczków, po tylu cyklach starań należy Ci się jak nic :) A ja coś czuję, że jutro jednak przyjdzie @, bo mam śluz podbarwiony na jasny brąz, zawsze tak mam przed @ :( :( Temp dalej powyżej 37, ale jak jutro spadnie to nawet testu robić nie będę, nie będzie sensu :(
  15. agnieszka 5g a kiedy testujesz? ja mam 37,05, senność mnie dziś ogarnęła, jakiś taki dzień.
  16. Udało się zalogować :) Dziewczyny testujące tak jak ja w tym tygodniu, jak samopoczucie? Ja się denerwuję. Czasem wydaje mi się , że już wolę jak dostanę @ i wiem, że w tym miesiącu nic z tego, niż jak jest dzień-dwa do terminu, i zżera mnie ta okropna niepewność :(
  17. Nitka mocz najlepiej dać do badania te "poranny" :)
  18. Maomi na tej konferencji będę głównie słuchać, jakoś przeżyję. A boję się, że we wtorek będzie za wcześnie, z kolei jak nie zrobię testu w środę to umrę z ciekawości. U mnie temp dalej 37,1, objawy jak przed typową @, trochę mnie mdli ale to chyba z nerwów, brzuch nie boli tylko czasem kłuje. Jestem dobrej myśli, do środy coraz bliżej ;) Niech moc będzie z wami dziewczyny :)
  19. Robił i wyniki miał dobre mimo całego tego zalatania i stresu
  20. Kasik dzięki za wsparcie! :) Nie wiem jak to jest z tym stresem i pracą, myślę że na pewno to ma wpływ, chociaż u nas w przypadku męża nie ma mowy żeby to wykluczyć, bo ma dość stresującą pracę, a po pracy jedzie do naszego domku pracować bo się za miesiąc przeprowadzamy... Abstynencji od przytulania też nie stosowaliśmy, jakoś tak wyszło :p Ale je codziennie witaminy, jakiś taki zestaw witamin dla mężczyzn nawet nie pamiętam nazwy..
  21. Jeszcze mam w środę z rana mega nudną konferencję w pracy, jak wyjdzie negatywny to ja tam chyba nie wytrzymam :(
  22. Oliśs ja się tak strasznie nakręciłam teraz, że aż się boję pomyśleć co to będzie jak się znowu nie uda :( Najlepiej spytaj farmaceutki to Ci coś doradzi, nie mam pojęcia które leki można stosować w przypadku ewentualnej ciąży..
×