Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

justyn88

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez justyn88

  1. Cześć Dziewczyny! Moje wyniki, badanie w 23dc: -progesteron 16,94 ng/ml (więc chyba dobrze) -prolaktyna 37,0 (normy na wyniku 5,0-35, na necie czytam że max to 29, więc nie wiem) Wizytę u lekarza mam w lutym. Dziewczyny znacie może jakieś domowe sposoby na zbicie tej nieszczęsnej prolaktyny? Lekarz pewnie mi coś przepisze, ale chciałabym się naturalnie wspomóc. Agnieszka w tym cyklu jeszcze gorzej niż w tamtym, najpierw różowy śluz, a później żywoczerwona krew kilka razy dziennie. Nic mnie nie boli, usg miałam jakieś pół roku temu i niby wszystko było ok. No nic, zobaczę w lutym na wizycie. A co u Ciebie?? Wszystkim dziewczynom oczekującym na brak @ życzę cierpliwości i mam nadzieję że tym razem się uda :)
  2. Milka gratuluję i życzę aby wszystko przebiegało książkowo :) Atomka cieszę się, że wszystko ok, oby tak dalej :) Ja jutro w przerwie w pracy jadę po wyniki prolaktyny i progesteronu, może znajdę odpowiedź na moje problemy z plamieniami..
  3. Atomka jak po wizycie? Nelina swój domek :) Ja się do swojego własnego 3 lata budowanego wprowadziłam w październiku :) Mam nadzieję że Ciebie wasz będzie cieszył tak bardzo jak nas nasz ;) Agnieszka, Blondyneczka co u was?
  4. Doris dobrze że masz ustalony plan działania, aczkolwiek życzę Ci żeby już nie był potrzebny :) Idę w piątek zbadać prywatnie prolaktynę i progesteron, zapiszę się też do lekarza. Zbyt dużo nerwów kosztuje mnie bezczynne czekanie. Udanego dnia Dziewczyny :*
  5. Doris jak po wizycie co Ci lekarz powiedział? Dziewczyny w którym dc bada się prolaktynę? Może być w tym samym dniu co progesteron?
  6. W miejscu gwiazdek miało być słowo "ruch" - aktywność fizyczna ;)
  7. Agnieszka najzdrowszym i chyba najskuteczniejszym jeżeli chodzi o "trwałość" (brak efektu jojo) sposobem będzie ****** zdrowy rozsądek podczas jedzenia - zrezygnowanie z chipsów, słonych przekąsek itd. Jeśli chodzi o ruch to nie chodzi mi o wykańczanie się na siłowni ale np. o regularne spacery, rowerek stacjonarny jeśli masz, itp. Ja dość łatwo schudłam kilka lat temu przez to że gdy miałam ochotę na słodkie to jadłam jakiegoś owoca, nie jadłam po 19tej (na początku było ciężko bo miałam nawyk jedzenia przed snem ale po jakichś 2 tygodniach się przyzwyczaiłam), starałam się nie odżywiać tłusto. Nigdy się nie głodziłam. Schudłam 5 kg w ciągu 5 miesięcy, dość długo ale waga się później już nie podniosła. Aga mam do Ciebie pytanie. Miałaś podobnie jak ja plamienia w środku cyklu w poprzednim miesiącu. W tym miesiącu już wszystko ok? I czy miałaś w ostatnim czasie badaną prolaktynę? Gowsik myślę że lepiej poczekać ze staraniami aż skończysz kurację, żebyś się później całą ciążę nie martwiła czy jest ok.. A najlepiej zapytaj lekarza, on będzie wiedział najlepiej :) Co u pozostałych dziewczyn? Cisza na forum się zrobiła, wszyscy odpoczywają po Świętach :)
  8. Cześć Dziewczyny! Idaby z tego co wiem to po biochemicznej można się starać od razu. Renia dziwi mnie że lekarze lekceważą Twój ból, ja miałam ucisk na nerw kulszowy od końca 6tego mc i jak zgłosiłam lekarce że mnie tak boli to od razu mnie o neurologa na badania skierowała. Pocieszające jest to że po porodzie powinno przestać boleć :) Kamilusia będzie parka ale fajnie :) Ja bym chciała strasznie mieć bliźnięta, miałabym szybciej wymarzoną trójeczkę :) Oby się jeszcze choć jedno udało mieć. DigitalGirl myślę, że lekarz powinien Cię już wysłać na jakieś bardziej szczegółowe badania, chociaż sama wiem jak to u nas jest, jak się człowiek sam o coś nie dopomni to lekarze często olewają temat. Gowsik a nie pytałaś lekarza jaki wpływ ma ten lek na starania? Bo ja kiedyś złapałam (co najlepsze w szpitalu) grzybicę paznokcia, i jak dermatolog przepisywał mi lek to od razu powiedział że po skończonej kuracji trzeba odczekać 3 miesiące zanim zaczniemy się starać. Co u reszty? Która na dniach testuje? U mnie po 1,5 dniowym plamieniu/ różowo zabarwionym śluzie w 13 i 14dc jest PÓKI CO spokój. Łudzę się że tym razem było to plamienie okołoowulacyjne. Czas pokaże. Tylko ten biust boli okropnie, a do @ jeszcze 12 dni :( Święta i Sylwestra oczywiście spędziłam pod gradobiciem życzeń drugiego dziecka od rodziny mojego męża. Nie obyło się również bez moralizującego wykładu teścia na temat tego jak to się dzieci dobrze wychowują gdy jest mała różnica wieku i że "na co my czekamy". Ale spodziewaliśmy się tego więc jakoś daliśmy radę. Wszystkiego dobrego w Nowym Roku dla wszystkich forumowiczek! :)
  9. W ogóle to mój organizm wariuje, biust boli mnie okropnie, a to dopiero 13dc, jak sobie pomyślę że będzie tak bolał przez najbliższe 16 dni to mam dość :(
  10. AnnaMaria na higienę nacięcia polecam Octenisept, ładnie się wszystko goi. Po nacięciu nie ma później nawet śladu. Mi popękała podczas porodu szyjka, i niestety szwy na niej ciągną mnie za każdym razem jak dostanę @
  11. Annamaria gratuluję! Śliczne imię wybraliście :) Dobrze że nie ma problemów ze snem to trochę odpoczniesz :) Dbaj o siebie :) Gowsik ja też mam niestety czasem takie dni, a najgorsze że wyżywam się wtedy na najbliższych, a później mam ogromne wyrzuty i przepraszam, ale to chyba każda tak ma :( Będzie lepiej, tego Ci życzę.
  12. Agnieszka ja miałam wielkie nadzieje co do tego cyklu ale już ich nie mam, bo wczoraj znowu ze mnie krew poleciała i dziś mam cały dzień brązowawe upławy jak przed @. Postanowiłam nie czekać do maja i zaraz po nowym roku zapisuję się do lekarza, dość mam tych nerwów i niepewności. Podejrzewam problemy hormonalne, ale zobaczymy. Czekam na dobre wieści od Ciebie :) Nitka jak dobrze że u Ciebie w porządku :)
  13. Dzięki Magda :) Ja po prostu czuję, że coś się we mnie dzieje, nie wiem czy to akurat to o czym myślę, bo równie dobrze może być to spowodowane jakimiś zaburzeniami hormonalnymi, zwłaszcza że mi nastrój tak skacze, że masakra. Któraś z dziewczyn pisała na forum, że płakała na reklamie merci. Ja wczoraj się popłakałam na reklamie allegro (to co chłopczyk bierze prezent od Mikołaja), mąż patrzył na mnie jakby mi się coś w głowę stało. No nic, poczekamy, zobaczymy. Odpoczywaj jak najwięcej, ja się właśnie zastanawiam jak to będzie jak będę kiedyś drugi raz w ciąży, mój urwis jest bardzo *****iwy, a jak tylko próbuję się położyć choć na 5 sekund to on od razu czuje nagłą potrzebę przytulania się do mnie i zostaję wycałowana za wszystkie czasy ;) Ale jakoś to będzie, byleby się tylko udało. Miłego popołudnia dziewczyny :)
  14. Kajka 621 wytrzymasz, to już niedługo :) Ja też to sobie ciągle powtarzam :)
  15. g86 test mam bo kiedyś jak mi się okres spóźniał to kupiłam, a zanim go zrobiłam to już @ przyszła. Po tych nieudanych miesiącach starań już mnie nie korci żeby wcześniej go zrobić, czekam do terminu @ Jeśli chodzi o rzucanie palenia to z tego co słyszałam to trzeba rzucać od razu, bo jak się to robi stopniowo to organizm zaczyna "magazynować" nikotynę w organizmie. Poza tym historie o rzekomym szkodzeniu dziecku przez natychmiastowe rzucenie w czasie ciąży są wg mnie zmyślone, każda moja koleżanka która nie chciała rzucać w ciąży tak mówiła, tłumacząc "mój lekarz tego nie potwierdza ale gdzieś tak słyszałam". Gościu pomyśl o swoim dziecku, bo to ono jest teraz najważniejsze, na pewno nie będzie łatwo ale i Twoje zdrowie na tym skorzysta, portfel zresztą też ;) A za zaoszczędzone pieniądze kup sobie coś, na co byś sobie wcześniej nie pozwoliła. Powodzenia życzę :) Deserados dziękuję za miłe słowa i również dobrych wieści życzę :) A mnie zmogło spanie i razem z moim syniem ucięliśmy sobie drzemkę :)
  16. G86 mój też jest bezwonny, inaczej podejrzewałabym jakąś infekcję. Muszę wytrzymać ;) Test od kilku miesięcy leży w szafce, zrobię w piątek albo sobotę jak mnie @ nie odwiedzi.
  17. Cześć Dziewczyny! Agnieszka 5g faktycznie dziwna sprawa że te plamienia znowu wróciły, może dobrze by było żeby Cię zbadał lekarz.. Magdaaa1987 jak po weekendzie, odpoczęłaś? Ja już nie pamiętam kiedy ostatnio mogłam się położyć w środku dnia, czasem za tym tęsknię. Gowsik życzę wam prezentu na Sylwestra, wiesz jakiego Maomi dziękuję że pytasz :) Plamienia nie wróciły na szczęście :) Daj znać później jak po wizycie. Dziewczyny które jesteście obecnie w ciąży, czy zauważyłyście u siebie jakieś zmiany jeśli chodzi o śluz na samym początku? Bo u mnie jak skończyły się plamienia, to mam dużo takiego gęstego, mleczno/żółtego (sorki za dosłowność), nigdy aż tyle nie miałam. W pierwszej ciąży nic takiego nie miałam. Oprócz tego od kilku dni pobolewa mnie lekko podbrzusze i biust, a @ ma dopiero przyjść w piątek. Dziś mi się ciągle wydaje że dostałam okres i latam do łazienki, ale na szczęście cisza. Oprócz tego na sobotniej parapetówce otworzyłam sobie wino które po spróbowaniu wylałam, bo wg mnie było tak kwaśne że nie dało się wypić, a mój mąż stwierdził że jest pyszne. Pewnie jak zwykle sobie wkręcam, ale chyba oszaleję do piątku :(
  18. Dziewczyny które w tym tyg mają (albo i nie) dostać @, jak się czujecie? :)Nastawienie pozytywne? :)
  19. Atomka ja tej melasy/soku też nie znosiłam, ale piłam go w taki sposób że dolewałam sobie soku z jabłek i nie było czuć tego mdłego smaku. Raz nawet wypiłam spleśniały bo dość długo stał i nie zauważyłam że coś na nim pływa :p Myślę że jeśli masz dobre wyniki to nie masz po co go pić na razie :) I obyś do końca ciąży i później też nie musiała :) Jak wam mija niedziela dziewczyny? Ja po wczorajszej parapetówce nóg nie czuję, samo rodzeństwo z dziećmi i rodzice a łącznie wyszło 29 osób, mój mąż tak się świetnie bawił % ze swoimi ukochanymi szwagrami że wszystko na mojej głowie zostało :/ Za to on dziś umiera na kanapie :)
  20. Atomka mi żadne suplementy z żelazem nie pomagały, a anemię miałam potworną, a jak zaczęłam pić sok z buraków to wyniki poszły w górę, więc w moim przypadku pomogły :) Nitka trzymam za was kciuki, oby wyniki wyszły dobre, pisz jak najczęściej. Będzie dobrze! :)
  21. Sarilec to Ty kobieta pracująca jesteś :) Super że Ci się udało pracować tak długo :) Dziewczyny ja mam pytanie z innej beczki. Jako że jutro robimy parapetówkę i będą procenty, to się zastanawiam czy mogę pić alkohol czy nie.. Do okresu jeszcze tydzień, szanse przez te moje wcześniejsze plamienia na ciążę są pewnie nikłe, ale mimo wszystko mam nadal nadzieję.. I zastanawiam się co robić, żeby później nie mieć wyrzutów. Pić czy nie?.. Czy któraś z was wie czy to na tak wczesnym ewentualnie etapie ciąży może mieć negatywny wpływ na dziecko? Wiem że to jest najmniejszy problem tutaj, ale jak nie będę pić to zaraz usłyszę że wiadomo czemu nie piję :(
  22. Aga super sukienka, bardzo elegancka i z tego co widzę chyba będzie też wygodna, bez żadnych zbędnych dodatków na dole, więc się wyszalejesz :) A my w tym cyklu idziemy tak samo, więc święta będziemy mieć wolne od @. Maomi dziś tylko minimalna kropka rano, tak to normalnie, i już mnie nie mdli. Całe szczęście bo w sobotę robimy parapetówkę dla rodziny i jakby goście widzieli że mi niedobrze to od razu bym usłyszała sugestie że to na pewno od ciąży, a mi takie aluzje strasznie humor psują. Mała *****iwa, pewnie chce zobaczyć jak wyglądasz i się niecierpliwi :)
  23. Agnieszka faktycznie dość niskie masz temperatury... Jakie miałaś w swoich wcześniejszych pomiarach w tym czasie?
  24. G86 gratuluję!! Dbaj o siebie :) Pati gdzieś kiedyś wyczytałam, że test powinien wyjść w 3 dni po implantacji. Na kiedy masz termin @? Ja dziś rano znowu różowy śluz, taka jestem zła na to wszystko, miałam cichą nadzieję dostać niespodziankę na święta a tak to nic z tego :(
×