Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Agaaa133

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Agaaa133

  1. gość321 i po moim szczęściu 6 stycznia trafiłam z silnymi bólami i skurczami brzucha i dzidziusia nie ma :-( pamiętasz jak w październiku też miałam dwie kreseczki to mogło być to samo co teraz, czyli dochodzi do zapłodnienia, ale płód się nie rozwija, bo nie dopływa krew i teraz muszę zacząć brać leki na rozrzedzenie krwi i dopiero mogę się znów zacząć strać o dzidziusia, w piątek mam iść do lekarza to będę wiedzieć coś więcej
  2. Joanna i Szminkiróż dziękuje, mi jest smutno, że od 4 cykli nic:-( nie starali się od roku, to była wpadka... ale masz racje głowa do góry i dam radę :-) Mąż już mnie pytał czy się @ skończyła i kiedy zaczynają nam się dni płodne :-) więc nie długo zaczynamy 5 cykl :-)
  3. Gość321 Ja już się pożegnałam z sierpniem 2016, ale muszę się wyżalić... napisze wam pewną historię: Dziewczyna mając nie całe 18 lat zaszła w ciąże, potem szybki ślub żeby dziecko miało tatusia. Rzuciła szkołę średnią, w sierpniu urodziła pięknego synka i są niby szczęśliwą rodzinom. On nie ma stałej pracy, obecnie pracuje na czarno. Wczoraj koleżanka mi napisała, że ona znowu w ciąży... i pewnie znów będzie sierpniowy dzidziuś A my z mężem 4 cykle za sobą, oboje mamy pracę i trochę oszczędności na wyprawkę, ostatnio nawet wózki oglądaliśmy w internecie jaki by wybrać, ale na razie nie ma po co :-( Nawet przez nią musiałam zrezygnować z wesela, bo ona w ciąży i musi ślub wziąć... dlaczego jej się tak wszystko układa a ja mam tak pod górkę? :-(
  4. Dziewczyny ja już się pożegnałam z sierpniem 2016, ale muszę się wyżalić... napisze wam pewną historię: Dziewczyna mając nie całe 18 lat zaszła w ciąże, potem szybki ślub żeby dziecko miało tatusia. Rzuciła szkołę średnią, w sierpniu urodziła pięknego synka i są niby szczęśliwą rodzinom. On nie ma stałej pracy, obecnie pracuje na czarno. Wczoraj koleżanka mi napisała, że ona znowu w ciąży... i pewnie znów będzie sierpniowy dzidziuś A my z mężem 4 cykle za sobą, oboje mamy pracę i trochę oszczędności na wyprawkę, ostatnio nawet wózki oglądaliśmy w internecie jaki by wybrać, ale na razie nie ma po co :-( Nawet przez nią musiałam zrezygnować z wesela, bo ona w ciąży i musi ślub wziąć... dlaczego jej się tak wszystko układa a ja mam tak pod górkę? :-(
  5. tak jak pisałam ostatnio, chyba muszę się z wami żegnać dziewczyny :-( brzuch mnie pobolewa i zauważyłam, plamienie różowe, wiec @ nadchodzi wielkimi krokami :-( a ja znowu będę mieć mega doła :-(
  6. Airina - wychodzi mi na 3.12 @, ale pewnie przyjdzie, bo mnie brzuch zaczyna pobolewać :-(
  7. Airina wczoraj nie odpisałam, bo miałam mały remoncik w domku kiedyś mnie bolały piersi przed okresem, ale troszkę, a teraz z dnia na dzień coraz bardziej, dzisiaj to mi stanik przeszkadza, i w ogóle są takie nabrzmiałe, nigdy wcześniej takich nie miałam... i tak jak tu piszecie, też odczuwam lekkie ciągnięcie jajnika Jadziulka mogą też nie pojawić się w ogóle mdłości :-)
  8. Ja dziewczyny jeszcze tydzień muszę czekać do testowania Objawy, które zauważyłam u siebie to czasem delikatne bóle brzucha jak na @, piersi też mnie pobolewają, a i wzmożony apetyt od 3 - 4 dni, nawet w pracy koleżanki zauważyły i stwierdziły, że mam zachcianki i że może jem za dwoje, ale je zbyłam żartem, że zimno się zrobiło i to dlatego mam wzmożony apetyt - magazynuje tłuszcze na zimę jak niedźwiedź :-) ale mimo wszystko nadzieja rośnie z dnia na dzień :-) a i nie wiem czy to może być objaw, ale kilka krostek mi też wyskoczyło na buzi, przed @ też mi wyskakiwały, ale takie malutkie pryszcze, a teraz mi wysadziło kilka dużych czerwonych bomb, no cóż pozostaje mi czekać :-) Airina gratuluje kochana :-) Tymotyl trzymam kciuki, żeby były dwie piękne kreseczki :-)
  9. nick________wiek______cykl_____termin @ KasiekKk00___25________1_______29.11 Madeleine23__23________5_______01.12 Agaaa133___25__________4______03.12 PRZYSZLE MAMY nick_______wiek____ktora ciaza_____termin porodu Airina______23_______1____________ 29.07.2016 Janka55____22_______1____________03.08.2016 Szelma De___28______2____________09.08.2016 Justa225____24_______2____________02.08.2016 ja się jeszcze przeniosłam, bo jeszcze jestem starająca, za bardzo się pośpieszyłam :-)
  10. nick_______wiek____ktora ciaza_____termin porodu Airina______23_______1____________ 29.07.2016 Janka55____22_______1____________03.08.2016 Szelma De___28______2____________09.08.2016 Justa225____?_______2____________ ? Agaaa133___25_______1___________ ? Dziewczyny wpisujcie się do tabelki :-)
  11. Witaj gociu z 13:29, jak się czujesz? a długo się starałaś o dzidziusia? ile masz lat i która to twoja ciąża? :-) i może masz jakiś nick? :-)
  12. Dziewczyny mnie delikatnie pobolewa brzuch na dole tak jakby na @, a tu jeszcze troszkę do 3.12 zostało wiec mam nadzieje, że może jednak się udało... że to może bóle implantacyjne :-) a i piersi mnie bolą, a zawsze zaczynały bolec ze 3 dni przed @, ale powtarzam sobie w myślach: spokojnie, nie nakręcaj się, co ma być to będzie :-)
  13. Dawno nie pisałam, ale czasu brak... :-) Ja już po staraniach i muszę czekać do 3.12, mój M mówi, żebym się nie nakręcała i nie robiła za szybko testu, bo dwa miesiące temu mieliśmy dwa pozytywne testy, ale @ też była... a raczej poronienie samoistne... ale się nie poddajemy :-) no i co najważniejsze teraz mamy nastawienie "co ma być to będzie"; nie stresujemy się , ogólnie luz :-) ale też czasem mnie dołek dopada, że nie wychodzi dzisiaj mam dzień pozytywnego myślenia :-D i oczywiście wszystkim gratuluję wszystkim II dwóch kreseczek, a pozostałym życzę żeby się wam udało :-)
  14. Claudie90 weź ich olej, to twoja sprawa kiedy chcesz dzidzusia, a nie ich i niech pilnują własnych nosów A ty głowa do góry i uśmiech na buzie, proszę :-) Ja dopiero testowac będę dziewczynki 3 grudnia...
  15. gośc321 u mnie wypada na dzisiaj owulacja, a mam problem z pęcherzem, boli mnie podczas siusiania, muszę jechać do apteki coś sobie kupić...
  16. Dziewczyny a ja mam chyba zapalenie pęcherza, odczuwam ból podczas siusiania a jutro mi wypada owulacja i jak tu się starać?
  17. gośc Zosia, a długo się staraliście? i które to twoje dziecko? :-)
  18. Gośc321 a jak się czujesz? Bardzo się ciesze, że ci się udało :-) ja w trakcie starań na sierpień :-)
  19. Dziewczyny nie nadążam czytac, ale to fajnie, że nas coraz więcej :-) Airina ja wiem że na jakiekolwiek objawy za wcześnie, owulacja mi wychodzi na 18-19.11 :-) chodzi mi o to że tam w środku mi wszystko jakby napuchło...
  20. Hej, dziewczyny :-) u mnie dopiero zaczęły się dni płodne, więc weekend zaczniemy starania, bo mój mąż na tygodniu nie ma siły, bo praca męcząca i trzy zmiany, ale po niedzieli będzie miał 6-14 więc go pomęczę :-) no i u nas podobnie Justa255 u nas podobnie, że to ja bardziej mam ochotę :-) wczoraj nawet chciał, ale nie miał siły, masakra ta jego praca Ja dopiero testować będę koło mikołajek :-)
  21. Dziewczyny a jak długo się staracie o dzidziusia? Ja mam dzisiaj mega doła :-( boje się o to wszystko, tak bardzo bym chciała żeby się udało...
  22. Gośc każdy poród jest inny, u mojego M. w rodzinie dziewczyna (18 lat) urodziła w godzinę, opowiadała, że posiedziała na piłce i później skurcze i już, ale sama rodziła bez męża dziecko miało 3700 Ja też bym nie chciała żeby mój M. był przy porodzie, ja w ogóle jestem bardzo wrażliwa na ból i raczej nie dałabym rodzic naturalnie ale na razie przed nami kolejne starania, mam nadzieje, że się uda, jestem po @, więc od weekendu można zacząć próby :-)
  23. Witam, mogę się przyłączyć? Ja w trakcie starań już 4 cykl :-(
  24. Claudiie90 my chyba spotkałyśmy się już wcześniej? :-)
  25. Hej dziewczyny :-) mam 25 lat i to będzie nasz 4 cykl starań. W październiku odpuściliśmy, bo mój M. miał zapalenie płuc, a ja górnych dróg oddechowych, więc nie mieliśmy nawet sił na starania... A w ogóle pod koniec września ujrzeliśmy dwie kreseczki, później dostałam @, byłam u lekarza i później na usg , lekarz stwierdził że nie jestem w ciąży, a krwawienie mogło być poronieniem samoistnym, wiec to też nas zdołowało, ale zaczął się nowy miesiąc, nowy cykl i nowe starania, nie poddamy się tak łatwo :-)
×