Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

vani89

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez vani89

  1. Niusia jutro będę na kompie to Ci prześle link jakie w aptece kupowałam. Jak wyzdrowiejesz i będziesz spacerować to napewno kg będą spadac☺ Miłej nocki☺☺
  2. Jak wam mija dzień kochane :) u mnie w pracy zleciało tak że szok, niezbyt się też czułam ale przyjechałam do domku zjadłam trochę zupy z wczoraj i połowę czekoladki kinder od synusia dostałam to zjadłam już. Jakoś od razu się lepiej poczułam. Estera kupiłam dziś tą L-karnitynę i wzięłam 30 min przed ćwiczeniami. Normalnie dziś dałam wycisk co prawda tylko 22 min bo nos zapchany jeszcze ale pot się lał strumieniami. I wiecie co zwazyłam się jak wróciłam z pracy i jest 300g mniej niż w sobotę, wiem że mam się nie ważyć w ciągu dnia ale nie mogę się oprzeć. Mam nadzieję że będzie teraz spadać :)
  3. Jest dopiero po 11 a ja już wypiłam 3 herbaty i 2 szklanki ciepłej wody. Jak tak dalej pójdzie to do 15 opróżnie baniak 18 litrowy. Niusia nie zazdroszczę z tymi sąsiadami, jak wiercą to jest coś strasznego. Najgorzej że człowiek wtedy nie ma gdzie wyjść.
  4. Niusia a to dziwne bo jak ja coś przez przypadek usunę a nie skopiuje to w zakładce edycja jak zrobię cofnij to się pokaże wszystko. Wiem a co najlepsze mama mówi że ja zawsze tak miałam i to nic takiego mówiłam że cięzko jak się ma mamę pielęgniarkę. Dzisiejsze menu: śn: owsianka i herbata z cytryną p: kilka pomidorków II śn: serek wiejski ob: 2 kubki rosołu kol: jogurt naturalny Jak jestem chora to jakoś wolę napić się rosołu niż jeść z makaronem.
  5. Niusia też tak robię, na kompie jak przez przypadek zrobię wytnij to cofne a jak na telefonie to nie i dlatego nie lubie z telefonu pisać.
  6. Wrrr następna strona pewnie wchodzi bo nie widać moich postów.
  7. Niusia oj znam ten ból. A co do nożyczek to są po prostu super ja tylko takie używam i ile razy już wywaliłam przez przypadek. Na szczęście moja mama pracuje w szpitalu i co jakiś czas przynosi ale te nowe. A takie stare pamiętam kiedyś miała w domu ale nie wiem co się z nimi stało. A ogólnie jak się czujesz ?
  8. Estera właśnie używam Xylogel ale na mnie nie działa, u mnie prędzej problem z zatokami bo codziennie rano jak się budzę to nos zawalony i tak naprawdę nie wiem kiedy miałam zupełnie pusty nos. Ogólnie ja raz w tyg oczyszczam nos. Ale po paru dniach znowu zawalony. Ostatnio dawno nie płukałam więc może dlatego taki zapchany. Bym pewnie musiała iść na operacyjne czyszczenie zatok.
  9. Hejo :) Estera ja od 5.30 na nogach i wcale pełna energii się nie czuję, wstałam to miałam tak nos zapchany że szok, gardło boli i trochę głowa. A jak jeszcze tego by było mało to u nas biało i zimno. Śniego od wczoraj od 22 pada podobno bo ja wczoraj wziełam lekarstwa i po 21 spać poszłam. Dziś też chyba ugotuję trochę rosołu na wzmocnienie, najlepszy na przeziębienie rosół z gęsi ale już mi się mięso skończyło, 2 lata temu teściowa 4 gesi miała i pochowane w zamrażalniku miałam mięso na rosół. Dziś trochę pracy pewnie będę miała trzeba FV wystawić, rozliczyć karty pracy, oby dzień szybko minął. Niusia a ty jak się czujesz kochana?
  10. Nie miałam za bardzo czasu żeby coś napisać ale dzięki temu czas szybciej zlecial. Już w domku trochę ogarnę i po cwicze jak dam radę bo jakoś zimno mi. Wygrzac bym się musiała chyba. Dzisiejsze menu: śn: owsianka i herbata z cytryną 2 śn: serek wiejski ob: zupa jarzynowa kol: twaróg z jogurtem Mykam bo tak mnie głowa boli że szok.
  11. No napewno jakaś zupką będzie ale muszę pomyśleć jaka:) A ćwiczeń to i tak nie odpuszczę więc muszę znaleźć chwilę. Niusia to dobrze że dziś już lepiej się czujesz więc pewnie szybko przejdzie :) u mnie jak na razie gardło boli i jest mi zimno grzeję się herbatką. Ogólnie trochę śmiesznie to wygląda bo wszystkim w biurze ciepło i na krótki rękaw siedzą a mi zimno i w swetrze siedze heh. Ja zazwyczaj piję herbatkę z cytryną imbirem i miodem tylko teraz miód się już skończył :/ Mąż dba o ciebie zebyś nie wychodziła na dwór jak chora jesteś i trzeba to szanować :) Pamiętam jak po sylwestrze też obudziłam się ledwo żywa (nie nie piłam w sylwestra bo wracałam samochodem heh) to mówię go mojego (a byliśmy u jego rodziców) zeby mi herbatkę z cytryną zrobił, poszedł i wraca uradowany bo zrobił mi herbatę w tym roku ostatni raz i mam się cieszyć heh. Ale jak już chora jestem to pomoże więc nie ma co narzekać :)
  12. Jestem dziś. Wczoraj mnie coś wzięło. Gardło boli, w plecach łamie z nosa kapie. Witaj w klubie niusia, jak się dziś czujesz? Może to tylko chwilowe. Mimo wszystko żeby oko nie dało o sobie znać. Ja nieraz tak mam że jednego dnia gardło boli, w plecach łamie ale położe się pod grubą kołdrą i na drugi dzień przejdzie. Estera ja mam ok 166 cm wzrostu i też trochę popracować muszę. Wczoraj nie dałam rady poćwiczyć bo co się położyłam to leciało ze mnie a niby temperatury nie miałam, dziś jak na razie trochę mnie głowa boli i lekko gardło. A co do mojego menu to rzeczywiście muszę coś zmodyfikować bo aż strach z tą wagą heh. Jeszcze wczorajsze menu: śn: sałatka z sałaty, pomidora, ogórka, awokado, czerwonej cebuli + herbata z cytryną p: jogurt ob: miseczka zupy jarzynowej (ok. 13), jeden mały kotlet schabowy, troszkę ziemniaków, łyżka marchewki (ok. 16) p: jogurt i trochę galaretki z ananasem Wczoraj cały dzień w domu ale za dużo to nie wypoczęłam.
  13. No mam nadzieję ze coś ruszy bo już się zalamalam ale się nie podaje cwicze dalej. Dziś też mam w planach☺ jeszcze 2 godz i do domu heh
  14. Witajcie kochane☺ ja na kursie siedzę ale robimy na razie zadania które w domu zrobilam więc nuda trochę. Wg dziś się rano wazylam i o mało co zawału nie dostałam zamiast waga spadać to rośnie 80.9 było a ostatnio było 79.3 jem mało a cwicze więc nie wiem co jest grane wrrr. Dzisiejsze menu: śn: owsianka i Zielona herbata 2 śn: jogurt do pica ob: trochę makaronu z sosem od wczoraj zostało jak dla męża robiłam kol: talerzyk zupy jarzynowej Dziś też w planach mam poćwiczyć trochę Niusia jak się dziś czujesz? Pisze z telefonu
  15. Witajcie kochane☺ ja na kursie siedzę ale robimy na razie zadania które w domu zrobilam więc nuda trochę. Wg dziś się rano wazylam i o mało co zawału nie dostałam zamiast waga spadać to rośnie 80.9 było a ostatnio było 79.3 jem mało a cwicze więc nie wiem co jest grane wrrr. Dzisiejsze menu: śn: owsianka i Zielona herbata 2 śn: jogurt do pica ob: trochę makaronu z sosem od wczoraj zostało jak dla męża robiłam kol: talerzyk zupy jarzynowej Dziś też w planach mam poćwiczyć trochę Niusia jak się dziś czujesz? Pisze z telefonu
  16. Estera najważniejsze robić to co się lubi :) i wtedy czas szybciej leci. Co prawda u nas w biurze aż tyle roboty nie ma ale siedzieć trzeba. Nieraz jest tyle że nie wiem w co ręce włożyć ale przeważnie to na przełomie miesiąca bo i FV wystawić trzeba i zaksięgować FV sprzedaży, zakupów, rozliczyć pracowników z produkcji, a nieraz jest tak że tylko z rana biezące sprawy zrobię i koniec heh. No powiem ci ze jaja były z tą przesyłką, klient wkurzony bo produkcje chciał zacząc a formy nie ma. Ale co się okazało wysyłaliśmy 2 formy do tego samego klienta i pomylili zlecenia jedna forma doszła druga zawieruszyła się w magazynie. Szok normalnie. Kawusia już wypita :) Dzisiejsze menu: śn: owsianka z daktylami, morelami, śliwkami i orzechami + zielona herbata 2 śn: serek wiejski + kawa z mlekiem ob: jakaś zupa bo idę do taty po Kubę kol: została od wczoraj to zjem parówkę w cieście. Kochane macie jakiś sprawdzony przepis na ciasto drożdzowe, za każdym razem robię inny przepis i jakoś to nie jest to. Ogólnie to lubię gotować i piec każdy się zachwyca nad moimi potrawami ale do ciasta drożdżowego to chyba antytalent jestem.
  17. Niusia to dobrze że dziś jest lepiej :) teraz to już szybko musi przejść :) Powiem ci że tak lubię to co robię :) zawsze chciałam pracować w księgowości. U nas mała firma więc zarówno księgowością sie zajmuje jak i kadrami, rozliczam wynagrodzenia itp. Właśnie w tych czasach jest łatwiej bo komputery, programy. Wpisuję dane do programu i na koniec miesiąca wszystko wylicza co i jak. Wynagrodzenia też sam wylicza. Estera ah usługi kurierskie też fajnie, ale mieliśmy przygód z przesyłkami heh a to zaginęła a to coś pomylili chociaż nasze przesyłki nie są mało bo od 300 do 1200 kg. A kiedyś zawieruszyła się przesyłka 800 kg to były jaja.
  18. Estera ja w sumie dopiero od liceum porządnie za matmę się wziełam i wiedziałam że chce pracować w księgowości bo jest taka okazja że firma się dobrze trzyma więc czemu nie skorzystać. Niby na studiach są takie przedmioty jak finanse czy rachunkowość z których prawie wszystkim musiałam wszystko tłumaczyć ale jak przyszłam do pracy to zupełnie co innego jest ale w czasie pracy nabiera się praktyki. W sumie już pracuje 2 lata i cały czas czegoś się uczę nowego. A kurs tylko po to żeby mieć papierek. Co prawda kilka pierwszych zajęć to robienie bilansu więc na studiach był to od razu wszystkie zadania zrobiłam heh. Ja to po prostu lubię, lubie liczyć itp. A jak czegoś nie wiem to albo szukam w necie albo się pytam kuzynki bo ona już 10 lat tu pracuje heh.
  19. Witajcie kochane :) Ja już w pracy, dziś piątek więc zapowiada się nudny dzień jak zawsze zresztą heh, jeszcze znowu zapomniałam zeszytu z notatkami do poczytania. Jutro jeszcze na 8.30 na kurs do 14.30. Więc nie ma nawet jak się wyspać heh ale za to niedziela wolna :) Niusia mam nadzieje że dziś będzie lepiej z okiem :* Pogoda straszna z lekka przymroziło i co chwilę śniegu spadnie ale szybko znika. Pochmurno, szaro. Wiosna ja chcę wiosnę
  20. Niusia odpoczywaj i z dala od kompa i telewizora nie nadwyrężaj oka. Az tak boli to nie dobrze. Trzymaj się kochana:* Estera powiem ci że mam ta najprościejszą wersję więc nawet nie wiem na którym poziomie ćwiczę ale mam ustawione maksymalnie na +. Ja na jutro zrobiłam sobie owsiankę z daktylami, morelami, śliwskami i orzechami. Jednak nie wrzucam całych owoców tylko tne nożyczkami na mniejsze kawałki. I jest super :) i rano nie dodaję ciepłej wody tylko jem taką na zimno. Właśnie miałam dziś zrobić ten trening na brzuszki ale jeszcze muszę nad kondycja popracować. Buziaczki mykam do łóżka :) :*
  21. Ćwiczenia na dziś zaliczone 20 min na orbitreku jak skończyłam to tak mi się nogi trzesly ze szok. Wrr nie lubię pisać z telefonu. Teraz szybka kąpiel i sniadanie na jutro zrobić i koniec ☺ miłego wieczorku ☺
  22. Już 10 siedze z kawusią bo cos oczy cieżke się zrobiły. Na razie dość szybko czas zleciał. Dopiero teraz do 15 będzie się ciągnąć.
  23. Estera też nie rozumiem takich rodziców , moja kuzynka już wspominałam co nie zajmuje się synem tylko gry mu włączy bo ona zmęczona jest. Właśnie stwierdziła że nie da syna do zwykłej szkoły bo go szkoda i zapisała go do prywatnej. A też mieszkają poza miastem i dojezdzają, ale dzieciak od rana do wieczora w szkole bo a to tenis a to piłka a to judo i codziennie coś. Płacą za szkołe kupę kasy bo one tanie nie są, a młody jak wraca do domku to od razu spać idzie. Tosz to męczarnia, a oni się o nic nie martwią bo lekcje w szkole zrobi i w domu mają spokój. Niusia najważniejsze że w domu jestes a nie w szpitalu więc nie jest źle. Ale zobaczysz teraz powinno przejść. Może właśnie nasępne krople pomogą no i opatrunek. Mój tata też nosił dość długo i właśnie opatrunek pomógł bo oko odpoczywało bo tak to a to tv a to komp i oko się męczy.
  24. Estera no ja wychodzę z domu o 6.25 tak mi autobusy pozmieniali a synusia do przedszkola wozi mąż bo ma po drodze a samochodem to szybko więc tak na 6.50 go wozi a później do pracy jedzie. A czasami odbierają go albo moja mama albo tata albo sis bo ja zamin autobusem dojade to jest 15.40. Jak bym miała ja go prowadzić to biedak pół dnia by w przedszkolu spędził. Ale już oblukałam i stwierdziłam że jak sie przeprowadzimy to nie będę go wozić do szkoły to torunia tylko tam u nas niedaleko jest szkołą więc tak będzie chodził. Przyjamniej do podstawówki. Bo ja też pewnie będę prędzej do pracy jeżdzić a mąż do pracy bedzie miał kawałek więc będzie go zawoził.
  25. Cześć kobitki :) Estera ja też tych ćwiczeń nie zrobiłam bo coś miałam z netem co kawałek się zacinał ten film więc to by było bez sensu. Niusia opatrunek pomoże bo nie będziesz nadwyrężać oka i szybciej przejdzie bo będzie odpoczywać i nie będzie go nic drażnić. Też trzymam kciuki zeby szybko przeszło :* Zjadłam dziś na śniadanie owsiankę po twojemu i jakoś lepiej się czuje wypiłam do tego zieloną herbatkę. Wyspać to za bardzo się nie wyspałam bo ledwo z łóżka wstałam. Na razie spanie mnie nie bierze jak to zawsze było hehe.
×