ewelinaw0

mój jak wspomniałam uwielbia te kabanosy z Rosmana z przekąska,która mu smakuje z Whiskasa to ta na zęby i dziąsła...produkt na odkłaczanie w ogóle mu nie podchodzi zamiast tego stosuję naturalny odkłaczacz czyli trawę w doniczce ;-)

Mój kot też praktycznie od zawsze dostaje Whiskasa... i nic mu nie jest, nic mu nie dolega także nie wiem czy to jest takie szkodliwe jak niektórzy mówią...były oczywiście próby podawania innego pokarmu jednak niechętnie jadł, przeważnie pół opakowania zostawało i musiałam wydawać znajomym, którzy mają koty. Z innej firmy to mogę polecić też jako przekąskę kabanosiki z Rosmana;d

mój kot raz na jakiś czas je nie całe jajko, ale żółtko ... oczywiście najpierw całe jajko sparzam gotowana wodą i nic mu się nie dzieje wręcz przeciwnie on to uwielbia ;-)

niestety mój kot to francuski piesek i naprawdę dużo musiałam się wykosztować,aby znaleźć mu tą odpowiednią karmę hehe... wybrzydza gorzej niż niejeden człowiek ;-) czy wasze koty też najpierw wylizują galaretkę a dopiero potem mięso??

i surowe mięso (również po wcześniejszym zamrożeniu) tez dostaje, wariuje na jego punkcie ;-) a jajko raz na jakiś czas, żeby sierść miał błyszczącą ..

a mój to uwielbia takie pseudo kabanosiki dla niego hehehe czasami nawet nie zdążę otworzyć opakowania a on już je wyczuwa;d odnośnie tematu dobra i niedroga.... kupiłam wg mnie dobrą i DROGĄ karmę ... praktycznie jej nie ruszył, jadł po kilka kulek.... strata pieniędzy..Whiskasa je normalnie, wcina nawet bym powiedziała ;p z tańszych kupiłam też Kitketa, ale tego nawet nie spróbował.... także wybór --> WHISKAS ;-) jak się upoluje promocję to już w ogóle się opłaca ;-)

z mojego doświadczenia mogę polecić karmę Whiskas, mojemu kotu -Leluchowi- kupowałam jedzenie przeróżnych firm i droższe i tańsze jednak kot przeważnie ich nie jadł....