Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

reox

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez reox

  1. U nich to był tzw. odr****moro, jakoś koło 5 miesiąca zanikł.
  2. Dziewczyny, wydaje się że dobraliśmy małemu właściwe pieluszki...Są to bambiboo z bambusa (sprzedawane tylko i wyłącznie w rossmanie). Nie chcę zapeszać, ale stosujemy już 4 dzień te pieluchy i nie mamy jak na razie odparzeń...
  3. Mama_Melki i malgo - super, że Waszym córeczką podpasowała ta muzyczka...:-) Ja też jak aga83 używałam zwykłej oliwki na ciemieniuszkę, pomagało...
  4. Więcej nie mogę dodać linków, bo cały czas mi wyskakuje komentarz, że treść została uznana za SPAM. Malgo - podaj maila to Ci więcej przepisów poprzesyłam...
  5. A tu stronka z ciekawymi przepisami, są też filmiki pokazujące jak co robić: http://zdrowienatalerzu.pl/
  6. Jejku, jak Wy to robicie, że wysławicie za jednym razem jedną długą wiadomość...? Ja muszę dzielić swoją na 2 razy, bo inaczej wyświetla mi się komunikat, coś ze spamem...Upierdliwe to jest...
  7. Justyna, odnośnie diety mamy karmiącej mama lekarz fajnie ten temat podejmuje: http://www.mamalekarz.pl/karmie-jem-wszystko/ Jest też wątek skazy białkowej. Warto przeczytać! Lili, też widziałam te pieluchomajtki...Mimo wszystko trzeba tam tą tetrę wkładać a dziecku jest mokro, więc trzeba często zmieniać.
  8. Pieluchy muszę przetestować różne, bo dla mnie tetra będzie bardzo uciążliwa, szczególnie o tej porze roku. Ja dużo wychodzę, jeżdżę, bo odbieram córki ze szkoły, wożę je na zajęcia dodatkowe do miasta 12 km, więc przebieranie zsikanego malucha w samochodzie czy w szkole to nic fajnego ( a tetrę zmienia się co chwilkę). gościu - ja nic nie odciągam w siusiaku. Karmię co 1,5-2 godz. w dzień, synek je max. 10 minut. Mama32, fajnie że się odezwałaś. Mój mały też już waży 6 kg, jest co nosić. Może ten katar u córeczki też jest alergiczny? gośćlili - mój synek często śpi z otwarta buzią...Ja na obiad zazwyczaj jem warzywa z kaszą lub ryżem pełnoziarnistym albo zapiekanki czy kotlety warzywne lub z soczewicą (jestem wegetarianką).
  9. kora, tak ewidentnie mały budzi się w nocy nie dlatego, że jest głodny, tylko pragnie bliskości, bo mało ssie pierś a bardziej trzyma ją w buzi. Dlatego, aby nie chodzić jak zombi, to śpi ze mną, bo inaczej to bym ciągle wstawała do niego i kompletnie bym się nie wysypiała. Cóż, muszę to przetrwać... Mama_Meli - mój synek wycisza się przy tej melodii: https://www.youtube.com/watch?v=yOQGu_dipVo&feature=youtu.be Często mu ją puszczam. Ale właściwie usypia mi na ramieniu. Tak jak ty kąpiesz się z córeczką ja robiłam przy starszych córkach. Ale miały radości i zabawy, duża wanna, więc ruchy bez ograniczeń...:-)
  10. Do oburzonych gości - stosowałam tormentiol na polecenie naszej Pani pediatry, doraźnie przez 2 dni.
  11. gośćaga83, ja po roku macierzyńskiego i wykorzystaniu urlopu wypoczynkowego będę musiała wrócić do pracy, chociaż chętnie zostałabym do 3 roku życia w domu. Też mieszkam na wsi, ale mi to akurat odpowiada, nie tęskni mi się za miastem. Wystarczy, że wybiorę się na większe zakupy a pęka mi głowa z bólu, uwielbiam spokój, ciszę i piekna przyrodę. Jeszcze się napracuję a prawdopodobnie to nasze ostatnie dziecko i chciałabym być przy nim do czasu jak nie pójdzie do przedszkola. Z córkami mnie to ominęło i wszystko co ważne - siedzenie, chodzenie, pierwsze kroki odbywały się przy niani, ja tylko dowiadywałam się od niej. Uważam, że wiele mnie ominęło (dobrze że teraz jest roczny macierzyński, wcześniej musiałam szybko wrócić do pracy).
  12. Cecysssia - rozumiem powody, dla których wróciliście. Jednak wsparcie rodziny, przyjaciół jest ważne. Ja kąpię w rumianku, skóry po kąpieli nie smaruje niczym. Jeśli lubisz karmic piersią i zależy Ci by nie dokarmiać to polecam Ci skontaktować się z doradcą laktacyjnym, powinna Ci taka osoba pomóc co zrobić aby nie dokarmiać.Ja polecam Ci super blog o karmieniu piersią: https://www.hafija.pl/ oraz stronę ://www.mlecznewsparcie.pl/tag/wsparcie-laktacyjne/ Niestety dokarmianie prowadzi w prostej drodze to przejścia na mm.
  13. Poczytaj sobie o micie diety mamy karmiącej. Polecam blog: mamalekarz. http://www.mamalekarz.pl/dieta-matki-karmiacej-mit/ Muszę dzielić swój wpis na kilka, bo cafe traktuje jako spam.
  14. Cecysssia, witaj:-) W jakim kraju mieszkasz? U nas w Polsce obecnie złota, polska jesień, pogoda jest przecudna, rano jest chłodno, ale w południe nawet 20 stoni, idealna pogoda na spacery... Ja niestety też jem słodycze, ciągnie mnie cały czas do nich, organism domaga się słodkości. Ja jem wszystko, niczego z diety nie wykluczyłam, jem tak jak w ciąży. Jestem wegetarianką, więc podstawą mojej diety są fasola, soczewica, ciecierzyca, produkty bardzo wzdymające. Małemu nic nie jest.
  15. Mama minimo, fajnie cię czytać po przerwie:-) Zazdroszczę Ci tych nocek przespanych, u mnie nadal pobudki co 2 godziny. Nie mam siły by odkładać małego do łóżeczka, pokusa snu jest silniejsza... Z tym wędzidełkiem to dobrze, że ktoś się poznał że w tym jest problem, moja szwagierka miała taki problem, że jej córka nie chciała ssać piersi, odciągała mleko laktatorem całe 9 miesięcy. Niepokojące jednak było to, że córka nie chciała jeść żadnych pokarmów, zaczęła się skarżyć u pediatry i ta dostrzegła problem z wędzidełkiem, jak podcięli to od razu dziecko zaczęło jeść. Może jakby od razu w spzitalu po porodzie rozpoznali proble, jak dziecko nie chciało ssać, to by karmiła piersią a nie doiła się tyle czasu.
  16. Justyna, uśmiałam się z tego usikania po pachy, u mnie jest to samo: wkładam do samochodu czy wózka i momentalnie dziecko odlatuje póki pojazd jeździ... Dziewczyny z "ciężkimi w obsłudze noworodkami", naprawdę wiecznie tak nie będzie, życzę Wam dużo sił i cierpliwości. Jak to mój mąż mówi: "oby do 18:-)"...
  17. Justyna, ja daję jedną piers, jak jeszcze ssak głodny to podaję drugą a następne karmienie zaczynam od pierwszej. Ja tak jak MamaDaga nie mam żadnej diety mamy karmiącej, a jestem wegetarianką, więc podstawą mojego jedzenia są rośliny strączkowe uważane powszechnie za bardzo wzdymające. Mały nie ma problemów brzuszkowych...Warto poczytać: dieta matki kamiącej to mit. Kora, wg mnie powinnaś zacząć normalnie się odżywiać, w końcu musisz się zajmować dwójką małych dzieci.
  18. maanwa - na katar polecam podłożyć pod przód łóżeczka jakieś książki, by mała miała główkę wyżej, odciągać gile, maść majerankowa pod nos, kropelki cebion. Do odciągania polecam katarek.
  19. A jak ubieracie dzieci na dwór w taką pogodę jak dziś? W czym śpią Wasze dzieci?Mój Adaś w śpiworku...
  20. gość aga83- u mnie synek jest aktywny rano po wstaniu,wieczorem przed położeniem i w dzień ze dwa razy pomiędzy drzemkami...
  21. Mamy karmiące piersią: jak często karmicie w dzień i w nocy?Bo ja w dzień co 1,5-2 godz. a w nocy nawet co godzinę. Synek ma 12 dni..Wczoraj była położna,przybrał 400 gram,więc spoko .
  22. gość aga83,my nosimy,włączam też dźwięk suszarki albo muzykę uspokajającą... maanwa-hej...pisz co u Was? Muszę i ja spróbować z tą melisą...
  23. gośćmalgro - poczytaj sobie o high need baby, może ty masz taki właśnie egzemplarz... http://dziecisawazne.pl/high-need-babies-wyjatkowe-dzieci/
  24. Justyna-oczy przemywamy wodą przegotowaną lub rumiankiem...Ja nie mam dużo gości,rodzinę mamy od nas 200 km,więc codziennie nie mają szans wpadać...A nie możesz im wprost powiedzieć,że męczą cię te częste wizyty i potrzebujesz spokoju?Chyba się nie obrażą....
  25. Pocieszyłyście mnie z tymi czkawkami...myślałam,że to z zimna,tak samo z kichaniem...czuję się tak jak bym pierwszy raz była mamą,moje córy mają już 8 lat,więc mało już pamiętam z ich okresu noworodkowego.... gość malgro-mój mały ba szczęście nie ulewa... Sowa25-u mnie tak samo z synkiem,jak leży mi na piersi czy ramieniu to potrafi długo spać nawet do 2 godz.,jak odłożę to za chwilę się budzi...
×