Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Rafał97

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Witam. Spotkałem niedawno dziewczynę w klubie. Pogadaliśmy sobie, potańczyliśmy. Dała mi swój numer. Strasznie mi się podobała. Spotkaliśmy się kilka razy, była ona u mnie i ja u niej. Powiedziała, że nie chce się spieszyć ze związkiem, ale praktycznie zachowywaliśmy się jak w związku po kilku randkach. Zauważyłem, że jest trochę szersza od większości dzisiejszych dziewczyn, ale nie przeszkadzało mi to. Przynajmniej tak mi się zdawało. Niedawno koleżanka spytała się mojej siostry czy nie poszedłbym z nią do klubu. Zdziwiłem się bardzo. Zawsze mi się podobała, świetna figura, uroda itd., lecz nie robiłem nic w jej kierunku. Ogólnie była bardzo nieśmiała w stosunku do mnie, lecz ostatnio coś się u niej zmieniło. Zaczęła rozmawiać ze mną częściej itd. Od tamtego momentu mam straszny mętlik, jeżeli chodzi o uczucia do dziewczyny z klubu, a do koleżanki, która otworzyła się na mnie. Co o tym sądzicie? Czy odpuścić sobie obydwie, czy jednak dać sobie szanse z jedną? Proszę o wasze opinie..
×