Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

DominikaWu

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Witam kobietki. Jestem w 17 tygodniu ciąży. Od 2 tygodni biorę euthyrox 50. Pierwsze badanie TSH miałam robione 15 stycznia, któreś w jakiś dziwny sposób zaginęły w szpitalu. Znalazły się dopiero 10 lutego i okazało się, że moje TSH z 15 stycznia wynosi 12,70. Byłam pewna, że to pomyłka. Ginekolog zadzwonił do mnie i od razy dał leki. Powtórzyłam badania 11 lutego TSH w ciągu miesiąca spadło samo do 10,80. Ft3 i Ft4 jest dobre. Byłam u Endokrynologa, który był bardzo zdziwiony, że w ogóle udało mi się utrzymać ciążę z takim wynikiem, i pocieszył że możliwe jest to że u dzidzi powinno być wszystko dobrze. Nic mnie nie boli, nic nie odczuwam, i czuje się bardzo dobrze. Kolejną wizytę mam 18 marca u endokrynologa i zobaczymy czy wyniki spadły. Możecie mi napisać czy ktoś spotkał się z takimi wynikami? Czy dziecko urodzi się zdrowe? Jestem po prostu bardzo załamana. Ginekolog powiedział że to cud, że zaszłam w ciążę. :(
×