Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

As28

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez As28

  1. Z takich przesiedleń mój partner ma rodzinę w Stargardzie i Międzyzdrojach. Mój znajomy z okolic Trójmiasta pochodzi z rodziny Łemków. Z dziadkiem chodził do Cerkwii, a z babcią do Kościoła. Dzięki dziadkowi skończył filologię rosyjską z wyróżnieniem, bo w domu miał dwa języki od małego.
  2. Już jestem Różnimy się w obserwacjach ludzi, bo ja miałam takiego pecha, że trafiałam na dziwnych ludzi z tego powiatu. Chociaż najlepszy rysownik już niestety nieżyjący wywodzi się z tego miasta, a jako dziecko uwielbiałam oglądać jego program i szkicowanie w nim pięknych widoków. Jeśli chodzi o rodzinę z Kresów, to mam szczęście, że mój pradziadek zabrał prababcię z Moskwy do Lublina. Jej siostra i rodzice zostali zamordowani na terenach Ukrainy a majątek rozgrabiony, bo byli urzędnikami i mieli mały dworek. Prababci zostało tylko futro ze ślubu i kilka zdjęć. Większość mojej rodziny wywodzi się z terenów Roztocza i Mazur. Moim żywiołem są lasy i góry. Tylko tu w pełni odpoczywam.
  3. Wrócę do Was za pół godziny
  4. Kiedyś ludzie umierali nie mając świadomości, że to jakiś rak. Nie każdego było stać na badania czy leki. Taka selekcja naturalna była, a teraz sztucznie podtrzymuje się ciężko chorych jak najdłużej przy życiu, bo to zysk dla gigantów farmaceutycznych. Mały odsetek ludzi w zaawansowanych stadiach chorób udaje się zaleczyć lub wywalczyć kilka lat życia. Reszta umiera niestety w męczarniach pod kroplówkami :/
  5. Miało być metoda ASHKARA, ale mi literki telefon zmienił :/
  6. Kiciu wieczorem wrzucę Ci link do metody leczenia raka bez chemii przy naturalnym oczyszczaniu limfy z toksyn. Teraz nie pamiętam nazwy tej metody, ale ja nie byłabym w stanie się tak męczyć :/
  7. Nawet Cho/jnice mi ocenzurowali :D No co za idioci zrobili tą cenzurę :P
  8. Kiciu odległość w transporcie też swoje robi z takimi rybami :/ Ja mam i tak odrzut od ryb. Nie wiem kiedy to minie, ale filety w panierce jeszcze udaje mi się zjeść, reszta mnie odpycha. Nawet moje ulubione śledzie po Chojnicku są dla mnie nie do ruszenia :(
  9. Hehgość mój dziadek z bratem przed wojną ukończyli podchorążówkę. Każdy granat z daleka od domu rozbroił, aby nic nikomu się nie stało. Strach przed taką ilością złomu z prochem w środku jednak przeraża. xx To byłeś na zadupiach lubelskich :D :P Miałam kilka osób z miasta na H. na roku, ale Ci ludzie nic sobą i swoją kulturą osobistą nie reprezentowali. Czyli nie miałeś styczności z typowym pięknem Roztocza. Poszukaj sobie coś na temat RPN-u w Internecie i o terenach Ordynacji Zamoyskich.
  10. Kochana wiem ile jest ze Szczecina do Międzyzdrojów, ale w mieście portowym masz dostęp do świeżych ryb. Ja takie stoisko z rybami w lodzie ostatni raz widziałam w Lublinie w hipermarketach, a potem w dużych marketach w Oviedo, Arriondas i w dwóch nadmorskich miejscowościach Lianes i Ribadesella. Na moich terenach dostaniesz co najwyżej filety mrożone i kostki rybne, nie wspominając o rybach przetworzonych jak śledzie w oleju ;). W Biedronkach i Lidkach czasem można znaleźć ryby na tackach w lodówce, ale ich świeżość podlega dyskusji. W Międzyzdrojach widziałam ryby wyłowione z morza przez rybaków, które się jeszcze w sieci rzucały. Przez cały pobyt nad morzem nie zjadłam ani jednej ryby, bo wolałam pyzy z mięsem i obiady domowe :D
  11. Dzień dobry moje Słoneczka na pochmurny dzień ;) :P Hehgość taka sałatka od zrobienia wytrzyma do 4-5 dni w lodówce, ale warzywa i tak z czasem zaczynają fermentować nie ważne co je łączy. x Teraz jakby ktoś to miejsce ruszył, to by zginął na miejscu przy samej próbie wydobycia. Gorsze rzeczy są ukryte w ziemi, które do tej pory nie detonowały, a też do korozji dochodzi w ziemi. Muł rzeczny ma to do siebie, że konserwuje i zabezpiecza, a styczność z powietrzem gwałtownie przyśpiesza korozję. x Miodem leczy się wszystkie przeziębienia i anginę. Koncerny farmakologiczne wolą nas truć chemią w czystej postaci niż leczyć, bo leczenie człowieka na raka jest bardziej opłacalne, niż wynalezienie skutecznych leków.
  12. Teraz zaczęłam się zastanawiać czy się naprawdę topiłeś, czy miałeś aż tak nie udane związki i niespełnione miłości ;) Opis bardzo dwuznaczny i pięknie ujęta alegoria kobiecej zmienności :D :P
  13. Surowa cebula mnie nie odstrasza, bo uwielbiam kanapki z pomidorem i cebulą. Najlepsza jest taka "dieta" przy przeziębieniach, kiedy cebula udrażnia drogi oddechowe i wzmacnia odporność zabijając przy tym wirusy i bakterie ;)
  14. Zamiast sałatek wolę ser biały z ogórkiem, rzodkiewką, cebulą i oczywiście śmietaną. Taki twaróg jeszcze posypany świeżym szczypiorkiem ze świeżym, chrupiącym chlebem to najlepsze śniadanie na weekend ;)
  15. Hehgość do winogretki - chyba najbardziej znanej sałatki wielowarzywnej w moim domu dodaje się sos śmietanowo-musztardowy. Do wielu sałatek wystarczy dodać jogurt naturalny z przyprawami. Są też sosy sałatkowe na bazie oliwy lub oleju ;) Jest wiele lepszych i zdrowszych alternatyw niż majonez. A śmietana 18% to podstawa w moim domu.
  16. Dobry wieczór Kochani :) Jak Wam dziś dzień minął? Ja miałam trochę rzeczy do zrobienia i brak chwili dla siebie, więc mogę wcześniej paść. xxx Hehgość jest wiele innych dodatków do sałatek oprócz majonezu. Gorzej jak coś zjem u kogoś nie wiedząc, że w danej potrawie jest majonez. Uwielbiam sos czosnkowy domowej roboty, gdzie majonez jest rozrabiany z jogurtem naturalnym i z dużą ilością czosnku, ale to już spożywam na własne ryzyko. xxx Gorsze uczulenie mam na coś, co podobno nie jest w stanie nikogo uczulić, a jednak. Pod koniec ciąży uczuliłam się na żel fizjologiczny, ale to bardziej skomplikowane niż się wydaje. To samo mam z amoksycyliną i prawdopodobnie z morfiną. Po wyjściu ze szpitala ja i synek mieliśmy pokrzywkę poporodową.
  17. Jak nikogo dzisiaj nie ma, to ja zmykam do spania. Kolorowych snów i dobrej nocy :)
  18. Cieszę się Modelko z Twojego szczęścia :) Wiem jak bolesne mogą być alergie. Ja mam alergię na majonez i jest to zawsze wysypka podskórna. Alergie to u mnie też w rodzinie jest codzienność. Teraz możesz pozwolić sobie na ulubione desery z dzieciństwa ;)
  19. Na wzajem Kochana Kiciu :)
×