Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

As28

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez As28

  1. Dobry wieczór, dobranoc, dzień dobry? ;) Po wczorajszym dniu jestem jeszcze zmęczona, a po wzięciu leków o dziewiątej zasnęłam. Przynajmniej opuchlizna zeszła z nad kostki i połowy stopy. Został jeszcze wulkan dookoła miejsca ukąszenia. Mam nadzieję, że do końca tygodnia nie będzie już śladu. Miłego dnia :)
  2. Ja Kasię znajdę, bo mam dobrą busolę i mapę ;) Nie martw się, znajdziemy ją. Odpoczynek też jej się należy :) x A szyć sama potrafię, bo mnie babcia nauczyła tej tajemnej sztuki magii :D Nie wiem czy odważyłabym się zniszczyć nici bawełniane lub kordonek aby spróbować szydełkowania, bo od śmierci babci nie miałam szydełka w ręku. Na drutach już by mi się nie chciało po nocach bawić, bo jeszcze by prądu w całym powiecie nie było :P
  3. H-g jak Ciebie uczono biologii razem z anatomią tak jak historii to się nie dziwię, że masz takie teorie :D Zęby stałe nie odrastają to i noga nie odrośnie ;) Jakby tak było, to mój sąsiad świętej pamięci nie latał by z kulami po podwórku i nie jeździł by wózkiem inwalidzkim swojej produkcji (stracił nogę jako nastolatek na wojnie).
  4. Ja się już z Wami żegnam, bo bardzo chce mi się spać. Kostka po kompresach jest wyczuwalna, ale dalej niewidoczna. Przynajmniej zaczerwienienie się trochę zmniejszyło, czyli amputować nie trzeba :P ;) :D Miłego wieczoru i dobranoc :)
  5. Altacet mam w domu, a kapusty nie :P Z białej kapusty się robi okłady i trzeba liście trochę "obić" aby troszkę sok puściły. Wolałabym sobie zrobić okład od środka w postaci gołąbków ;)
  6. Też nie wiadomo ile nowych gatunków przybyło w ostatnich latach, bo od lat takie pająki jak "krzyżaki" to u nas rzadki widok.
  7. Kasiu u mnie ślady są o wiele mniejsze, więc ich nie było od razu widać a kostka od wewnętrznej strony jak baniak. Uśmiałyśmy się z moją lekarką z zaleceń. Mam kilka dni smarować nogę altacetem i brać clemastinum i wapno, a noga ma być trzymana "na suficie" :D :D :D Dobrze obie wiemy, że siedzenie z nogą w górze jest u mnie mało wykonalne przy moim dziecku, a jeszcze jutro mam "spacerowanie" po Zamościu na trasie do kilkunastu kilometrów :D x H-g to małe bydle, gdybym nie cofnęła delikatnie dziecka, to pewnie ukąsiłby jego, bo ja w tym miejscu stałam już dłuższy czas bez ruchu.
  8. H-g trochę tych sporów było i to we wcześniejszych tekstach, tylko zawsze były szybko łagodzone, aby nie wymknęły się spod kontroli i nie wciągnęły się osoby trzecie. Ja nie będę nikogo za nic przepraszać, bo mnie tutaj też nikt nie przepraszał gdy byłam obrażana i krytykowana. Oli dużo tylko pisze o wybaczaniu samemu sobie, ale o bliźnich zapomina. Jakoś do tej pory nie wybaczyła osobie, która ją skrzywdziła i o to przebaczenie prosiła, tylko wyładowywała tutaj frustracje za literę imienia, którego nikt nie wymienił. Nie wiesz co przeszłam w życiu i ile musiałam razy wybaczać, aby iść do przodu i dalej żyć, o przepraszaniu już nie wspomnę. Nie miałam i nie będę mieć życia usłanego różami. A nad sobą nie mam zamiaru się rozczulać, bo mam wspaniałego syna dla którego warto jest wstawać z łóżka. Nigdy to nie miałam żadnych spięć z Kasią i mam nadzieję, że tak zostanie na lata. Dobranoc
  9. Oli większość Twoich odpowiedzi w podobnym tonie przemilczałam i nie mam ochoty do tego wracać. Swoimi uszczypliwościami w moim kierunku zasłaniałaś się swoim nawróceniem, "furganiem złego" i nawet gorszym dniem. Nie dziwię się, że już komuś podpadłaś z poprzednim nickiem, bo święta nie jesteś i też potrafisz nieźle namieszać a także skrzywdzić świadomie, bądź nieświadomie drugiego człowieka. A ja jestem słowna i na Waszą pocztę nie wchodzę. Jak tak bardzo Ci przeszkadzam to mogę się grzecznie pożegnać i więcej tu nie zaglądać.
  10. Oli moja skrzynka wysyła większe formaty, ale chyba ta wiedza nie jest Ci do niczego potrzebna. Nie muszę się logować na ogólny mail aby coś przesłać.
  11. Na prywatnej poczcie, do której mają dostęp TYLKO cztery osoby Lepiej chyba nie mogłaś już tego ująć x A skąd mam mieć pewność, że mnie po tych lasach nie będziesz ścigał ;) :P Poza tym zdjęcia z telefonu są do chrzanu, a ja w zdjęciach nie lubię fuszery :/ x A Ty mi lepiej sprawdź jaki rozmiar filmików da się przesłać na pocztę, bo dzisiaj próbowałam nagrać śpiew ptaków przed zlewą (bo burza jak zwykle przeszła dookoła).
  12. To, że mnie w nocy nie ma nie oznacza, że się na kogoś lub na coś obraziłam. A do usunięcia mojego postu chyba mam prawo? Było tam jedno zdjęcie bardzo charakterystyczne, a ja bardziej narażam własną prywatność niż wasza trójka razem wzięta, bo nie mieszkam w dużym mieście, tylko w miasteczku typowo turystycznym, gdzie liczba mieszkańców nie przekracza 5 tysięcy a z roku na rok znacznie się zmniejsza. Ja w moim mieście nie jestem anonimowa tak jak Wy w swoich o czym zapominacie. x Nie wiem czy będę wieczorem, bo nie mam tyle czasu dla siebie co wcześniej. A jeszcze na raz musiałam ogarnąć kilka spraw, tak żebym mogła obskoczyć kilka urzędów i poradnię we wtorek i wrócić na 13.00 z Zamościa do domu. x Miłego dnia
  13. W jedną noc po tych deszczach wyrosła cała "łąka" mleczy na trawniku między blokami :) Piękny widok, który najprawdopodobniej za kilka dni zniszczą kosiarki :/
  14. Dzień dobry :) Miałam wczoraj tak ciężki dzień, że gdy tylko położyłam się do łóżka to od razu zasnęłam. Mój syn to wykorzystał i się wymknął do dziadków na jeszcze dwie godziny rozrabiania. Dopiero wrócił o 23.00 do łóżka i jak tylko zasnął, to mi się oczy znowu zakleiły :) x Kasiu gorsze wypadki zdarzają się z dokumentami i kilka śladów po kawie to najmniejszy problem ;) A mail Ci dzisiaj wyślę jak będę miała trochę więcej czasu, bo chciałam Ci coś podesłać ;) x Dobrze, że temat ościstych stworzeń mnie ominął, bo ryby od kilku lat przestały być dla mnie dobrym jedzonkiem. Jak uwielbiałam śledzie to teraz na sam zapach mi się słabo robi i mijam je szerokim łukiem. Jedyne co mnie nie odrzuca to szprotki w sosie pomidorowym z cebulką i już gotowe filety rybne. x Miłego dnia Wam życzę :)
  15. Kasiu jak już masz zmienione hasło to odezwę się do Ciebie wieczorem. Dzisiaj nie mam czasu dla siebie, więc nie będzie mnie w temacie. Miłego dnia :)
  16. No poprostu dziecko to mi się dwa razy wybudziło z piskiem i nie miałam czasu na siedzenie tutaj oraz niepotrzebne dyskusje. x Ktoś inny jest tutaj dzieckiem, bo wejść na cudzą pocztę i usunąć wiadomość nie do siebie źle o Tobie świadczy. x Kasiu radzę Ci zmienić sobie hasło na swojej poczcie lub założyć nową, bo H-g coś za dużo sobie pozwala. Wiadomości ode mnie już nie masz, bo Ci ją Twój cenzor usunął. x Jak tak ma to wyglądać, to ja się już nie odzywam.
  17. Ok, to Ty i Oli macie wspólną pocztę. Ja tam nie będę zaglądać tak jak Kasia. Najprostsze rozwiązanie znalezione, a do mnie maila macie. To Wam wystarczy jak widzę. Dobranoc
  18. Tego się nie da przeskakiwać, jak wasze wywody zajmują czasem 2-3 strony, a pomiędzy są inne posty, których przez zaciekłą dyskusję już nie wyłapujecie. X Idź już lepiej spać, bo nie chcę odpowiadać za Twoją nieprzespaną noc :)
  19. Hehgość dziś As28 dziś Chyba nie odczytałaś powyższych postów A jeżeli je odczytałaś to nie zrozumiałaś Zmieniamy TYLKO koncepcję Nikogo nie spisujemy na straty!!! x To, że wybudziłam się w nocy, nie oznacza braku logicznego myślenia. Niektórym dłużej zajmuje przyswojenie i opanowanie czegoś, ale to nie oznacza, że się nie nauczy. Poza tym każdy ma inny stopień wrażliwości, o czym tu zapomnicie.
  20. Zostawcie sobie takie tematy na prywatne maile, w końcu jako jedyny masz nasze adresy, a my Twojego nie. Jak nie zauważyłeś to Kasia każdą taką akcję bardzo przeżywa.
  21. H-g jak Ty szybko spisałeś Kasię na straty. Dziewczyna sobie poradzi i niech już nikt nie wywiera na niej presji. x A jak jeszcze raz zobaczę taką "gó/wnoburzę" to poprostu przestanę wchodzić na temat i tyle.
  22. Ale właśnie tej irytacji nie powinno być ani z jednej, ani z drugiej strony.
  23. Kasiu pierwsza wiadomość na Twojej poczcie jest ode mnie. Wszystko jest jasno i na temat, ale jeśli dalej będziesz miała wątpliwości to daj mi znać :) Jak na razie tyle dałam radę z siebie wykrzesać :)
  24. Wracam do spania, bo chyba znowu szykuje mi się pobudka w środku nocy :/ Jeszcze raz życzę Wam dobrej nocy i spokojnych snów :)
×