Kasiurek86

Dzisiaj rano zapadła decyzja :) podejdziemy w kolejnym cyklu, najpierw wakacyjne szaleństwo, a potem żyganie :) ( pod warunkiem ze sie uda oczywiście :) a miałaś Zosiu szczepienie limfocytami męża ? Czy miałaś wszystko dobrze w immunologi i nie miałaś takich wskazań?

Takie pytanie... Na podstawie czego lekarze określają dzień crio? Czy to zależy od momentu owulacji?

Zosiu czy chodziło Ci o szpilkowate ujścia jajowodów? Ja tez mam takie, ale to ponoć nie jest problem. Do imsi tak na prawdę wystarczy 1 dobry plemnik, wiec jeżeli ma jakiekolwiek zdrowe to chyba jeszcze w czymś innym musi tkwić problem. Robiłaś immunologię czy jakieś dodatkowe badania? Zazdroszczę Wam tych pięknych bet i pęcherzyków ciążowych :)

Ja polecam dr P, mi nie odpowiadało to, ze u innych lekarzy wizyta trwa 3 min. Ja potrzebowałam spokoju podczas wizyt i takiego spokoju żeby moc zadać wszystkie pytania i obgadać coś. Jest to taka sytuacja, ze kobieta potrzebuje czuć sie zaopiekowana, a nie jak towar na taśmie.

U mnie to różnie z okresem bywa, raz dostanę 28dc, raz 30, ale taki Max to 33dc.i to rzadko kiedy. Zdarza mi sie raz w roku ze dostanę np. 40dc, ale to jest bardzo rzadki wyjątek od reguły. To może ja Anie pomyliłam :) bo mamy chyba dwie na forum :) zależy mi żebym dostała szybko okres bo transfer by mi wypadł w odpowiednim momencie, a jak okres spóźni mi sie o tydzień to transfer by mi wypadł w dniach kiedy mnie przez 3 dni nie będzie na miejscu :) i jak na złość, jak ma nie przychodzić to jest, a jak ....

Alessa trzymam kciuki :)

Sil, to dobrze ze nie masz helico, ja znowu ucieszyłam sie, ze mam bo przy niepłodności idiopatycznej to już człowiek sie cieszy jak sobie znajdzie potencjalny powód...

Jadzia ja mam te same mutacje, nie przejmuj sie tym, tylko bierz większe dawki kwasu foliowego. Ja biorę 800 mcg i powiedział ze taki kwas wystarczy. Mogę cały czas brac te dawkę. Nic innego mi nie zalecał, żadnego metylowanego czy jakiś tam kombinacji. A ufam Mu- to jeden z lepszych lekarzy w PL

Sunshine przykro mi :( następnym razem się uda, nie poddawaj sie. Aniu609 to trzymam kciuki, dobrze ze nie miałaś transferu zaraz po punkcji, ja żałuje ze mi zrobili transfer, mam wrażenie, ze lepiej dać trochę odpocząć. Co do oczekiwania na poród, to zobaczysz- czas szybko minie, urodzisz, a potem będziesz myślała - kurczę mój maluszek ma już tydzień, miesiąc, jak to szybko leci :)

Aniu609 kiedy masz transfer? Leżę sobie teraz w łożku i dopadło mnie przerażajace pytanie... Czy ja w ogóle chce mieć dzieci... Po tych prawie 4 latach zaczynam chyba mieć tego wszystkiego dość. Czasami sobie myśle, ze ja już zapomniałam jak czułam kilka lat temu to pragnienie, jak to było, a teraz mam czasami wrażenie, ze jeżdzę po lekarzach, robię badania, przyjmuje tabletki itd. , tak jak by z przyzwyczajenia, jak bym miała wyznaczony cel kilka lat temu i dążyła do jego osiągnięcia, tyle ze chyba nie czuje już takiego pragnienia jak na początku. Tez czasami macie takie przemyślenia? Ostatnio byłam u koleżanki, która ma 3 letniego syna i muszę powiedzieć, ze wkurzało mnie jego bieganie, skakanie, darcie się, gile w nosie i łapy od czekolady.

Ja płaciłam za helico 80zl. Lekarz mi zlecił badanie igg.

Sil bardzo mi przykro, szkoda, ze ten mój soczek pomarańczowy nie pomógł :/ trzymaj się ciepło i nie poddawaj. Ja wlasnie wyszłam od immunologa i co do MTHFR to kazał mi tylko brac więcej kwasu foliowego, ale mam się tym nie przejmować bo to nie jest powodem niezagnieżdżania zarodka. Lekarz zlecił mi przeliczenie helico bo przeciwciała, które produkuje przeciwko tez zwalczają zarodek i mam wdrożone leczenie immunosupresyjne czyli tonę leków ( sterydów) bo mój organizm za bardzo zwalcza "ciała obce". Co do intralipidu, nie muszę go stosować, bo te leki, które dostałam wystarczą. Od dzisiaj zaczynam leczenie i już w tym cyklu mogę mieć transfer. Sil no masakra, nie wiem co powiedzieć.

Korzystam z telefonu, a tu nie pokazuje się ilośc postów dodanych :)

Kotarba Ty sobie jaja robisz, czy faktycznie to policzyłaś. Na L4 Ci się nudzi ?:)

Aneta, Tzn. Ze lekarz przepisuje Ci standardową receptę na intralipid 20%, 200ml. I bez problemu możesz wykupić? Wybacz, ze dopytuje szczegółów, ale chce być pewna zanim zacznę dzwonic po aptekach. :) dzisiaj mi przyszedł wynik MTHFR i jestem heterozygotą w obu opcjach ( badane były 2 geny). Hmm jutro jadę do immuno i zobaczymy. Podpytam jeszcze dokładnie o te bakterie helico. Maz mnie wczoraj uświadomił, ze on nam to tłumaczył, ale ja chyba nie zarejestrowałam, a on już tak :) i ponoć chodzi o to, ze to nie sam helico. Powoduje problemy, ale przeciwciała, które się wytwarzają przeciwko niemu. Ale dopytam jeszcze jutro :)

Ważniejszy jest raczej ten igg bo świadczy o teraźniejszości. Nawet jak ten drugi wynik wyjdzie dodatni, to będzie znaczyło tylko, to ze kiedyś byłaś nosicielem albo, ze miałaś styczność. Chyba tak sie to interpretuje.

Hope nie wiem o jakie klasy helicobacter Ci chodzi? Po prostu mam wynik wskazujący na pewne zakażenie. Mam chyba 2,2, a pewne zakażenie jest od 1. Badane miałam helicobacter igg. Jak ktoś chce to mam nieotwarty aplikator do lutinusa ( mam ich kilka wiec mogę jakiś oddać) jak ktoś chce to podam maila i wyślę pocztą. Dorciak gratuluje! Czemu sie nie chwalisz małpiszonie :) wiem, wiem mówią- nie chwal dnia przed zachodem słońca :) ale my wszystkie po tylu latach jesteśmy przewrażliwione :) czasami takie dziwne pytania mnie nachodziły podczas tych starań, ze aż wstydziłam sie zapytać lekarza:)

Na takim etapie nie ma sie co doszukiwać oznak ciazy, prędzej bym była wyczulona na oznaki np. Skurczy żeby reagować. Dziękuje MaBo za odpowiedz, musiałam coś złe zrozumieć, bo wydawało mi sie, ze to Ania pisała, ze już nie potrzebuje duphastonu, trzymam kciuki za bety! Karolcia Ty robisz pierwsza betę czy sprawdzasz przyrost dzisiaj? Chyba nie mam głowy do pamiętania tego wszystkiego co sie dzieje na forum :) jak bym wiedziała co jest powodem mojej niepłodności ( np. Niedrożność jajowodów czy coś innego, ale potwierdzonego) to bym chyba tez nie robiła immunologi, ale przy niepłodności idiotycznej, to chyba bym zbadała wszystko co sie da w poszukiwaniu przyczyny....

MaBo chyba Ty chciałaś receptę na duphaston? Pytam bo nie dostałam jeszcze maila i nie wiem czy mam ją wywalić czy chcesz.

Wlasnie patrzę na rachunek i ja za badanie NK ( test imk się to nazywa) płaciłam 170zl. A mutacja VLeiden 250. Ile w provicie za to kasują?

Chce dodać post i nie da sie bo " treśc została uznana za spam" o co może chodzić ?:)

Na recepcie nie mam info. Czy jest refundacja czy 100% odpłatnie. Mam nadzieje, ze mi przyjmą ją w aptece bo Mam popisany tył tej recepty, ale to najwyżej korektorem zamaże :) nie miałam nic innego pod ręką wiec wykorzystałam receptę :) to jak jesteś dalej zainteresowana to poślij mi dane do wysyłki na maila kasias26@onet.pl , wykupię i prześle pod adres, który mi podasz, zrobię przesyłkę pobraniową. Tam mam 2 op. Na recepcie, 2 wykupić czy 1?

Hope kiedy masz mieć wynik helico? Bo jestem ciekawa... Powiedzcie mi, czytałam w necie o tych przeciwciałach przeciwjądrowych , ale tak w skrócie to co to jest za badanie, bo na necie nie ma info jak to sie ma do płodności. Co prawda mam ujemne, ale tak z ciekawości pytam...

Hope bolerioza może Ci nie wyjsć pomimo ujemnego wyniku, to jest takie dziadostwo, ze cieżko zdiagnozować. Co do helico, to czytałam opinie na innym forum- dziewczyna faktycznie po wyleczeniu zaszła naturalnie w ciąże ... Się okaże ...

Helicobacter pyroli- wg. Immunologa powoduje problemy z zajściem w ciąże, tzn. Wywołuje problemy żołądkowe, ale przy okazji ma Wpływ na płodność. Wyszedł mi pozytywny, wiec skoro wszystko inne jest dobrze, to może faktycznie to jest powodem... Po 4 latach badań i dobrych wyników, to jakiś zły wynik daje znowu nadzieje, ze jak wyleczę, to będzie ok. Mam nadzieje, ze to nie tylko złudne nadzieje. :) a tak w ogóle to ciesze sie Waszymi betami, bliźniakami, narodzinami bobasków i życzę wszystkiego naj naj. Ja mam lekki kryzys, ale kto jak nie ja ma sobie z tym poradzić :/