Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Izabela1986

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Izabela1986

  1. Asik "pociesze" Cię, że ja pierwszego syna urodziłam 19 dni po terminie, a drugiego 15, ot urok długich cykli miesiączkowych i leniwej macicy, ale nie ma się co spieszyć. Lepiej urodzić po terminie według mnie, dziecko widocznie potrzebuje tego czasu, a ostatnio przeczytałam na ten temat fajny artykuł. Wkleję zaraz link jak go znajdę :)
  2. Właśnie ciekawe jak to się okaże, czyj dzidziuś przyjdzie na świat pierwszy :) ja mam chyba najpóźniej termin bo na 25 listopada, jeszcze Ola miała tak, ale coś juz nie pisze, jednak ja jestem w miarę przewidywalna, bo cesrake ok. Tygodnia wcześniej będę mieć :)
  3. Jak chodziłam w poprzedniej ciąży na NFZ to miałam od któregoś tam tygodnia co wizytę ktg, ale nie miałam usg, bo nie mieli, a w pierwszej ciąży chodziłam prywatnie i nie robili mi ktg. W szpitalu robili codziennie jak leżałam po terminie na patologii. Teraz u tej pani doktor co chodzę prywatnie, robi położna środowiskowa, ale już pod koniec ciąży, mówiąc pod koniec nie jestem pewna od którego tygodnia, ale chyba coś koło 35 tygodnia :)
  4. Nelka widzę, że długo nie zasnęłaś, a Ty Kochambłękit budzisz się, ja właśnie też mam problemy ze spaniem, a wczoraj wieczorem wyniotowałam. Nie zjadłam dużo przez cały dzień wiec się nie przejadłam i jadlamnto co wszyscy, może z wyjątkiem góra popołudniu i nie wiem sama czy mi coś zaszkodziło czy tak mi kwasy cofa, że nie utrzymałam jedzenia :( wystraszyłam się ogólnie, bo najpierw cały brzuch mnie rozbolał, ale dziś juz jest dobrze, więc jestem spokojna. Jej jak ja bym chciała przyspieszyć czas, ale narazie dzieci do szkoły i trzeba się uzbroić w cierpliwość :)
  5. Ja mam grupę AB, może też jest podejrzana :) ale swoją drogą genetyka jest fascynująca prawda? Mnie przynajmniej fascynuje, że mamy geny dominujące i recesywne, które z kolei mogą być nam przekazane wcale nie jako dominujące. Dajmy na to długie rzęsy są dominujące i my z mężem mamy i nasze dzieci też, ale niekoniecznie muszą, bo w sumie mogę mieć długie rzęsy, ale przekazać je dziecku jako recesywny gen. No prze zarąbiste to wszystko :) tak w sumie to nie jesteśmy nigdy w stanie przewidzieć jak kto będzie wyglądał, mimo intrygujących generatorów twarzy, które widziałam w necie :)
  6. No dokładnie Nelka każde dziecko inne, moje dzieci nie miały odparzeń, w zasadzie jak tylko kupka z jakiegoś powodu dłużej posiedziała to lekkie zaczerwienienie było , a widocznie u Was jakieś uczulenie na parafine występuje pewnie. KochamBłekit ja miałam robiony odczyn coombsa w tej ciąży dwa razy mimo że mam Rh dodatnie, wiec nie tylko te ujemne się robi :) wiem, że to chodzi o konflikt serologiczny ale nie między matką i ojcem, tylko matką i dzieckiem, ale kompletnie nie znam się na tym, w każdym razie robiłam tak z początku ciąży i około połowy ciąży powtarzałam :)
  7. Kochamblekit dokładnie, ja też uważam,że im mniej chemii tym lepiej. Nie lubię np tego jak kremy czy płyny lub proszki dla niemowląt zbyt pięknie pachną, wszystko powinno pachnieć delikatnie kremowo mydłowo, nie jakimiś owocami czy kwiatkami bo to juz wtedy jakąś chemia dodatkowo dodana, a już wystarczy, że trzeba to wszystko z czegoś wyprodukować :) ja też sudocremu nie zużyłam tego ze szpitala, bo w końcu i tak cieniutką warstwę trzeba wmasować , a chusteczki akurat miałam tylko raz u dziecka małe odparzenie, tak jakoś mi się akurat udało tego uniknąć i fakt, wtedy myłam mydełkiem pupke :) szkoda, że wtedy nie byłam na żadnym forum aktywna, bo wszystko człowiek na czuja robił, a tak to zawsze bym przeczytała jakieś porady. Fajnie jest teraz ;)
  8. Drapaczek ja szczerze powiedziawszy używałam tylko sudocrem gdy kupka była rzadsza lub gdy byli chorzy to wiadomo,że wtedy kupka tez inna i może podrażnić, a tak to w ogóle nie używałam nic poza smarowaniem pupci tym samym co całe ciało i to tylko po kąpieli . Chusteczki nawilżane mają te nawilżająco ochronne składniki wiec to wystarczyło przy chłopcach i mieli śliczną gładką skórę :)
  9. Nelka ja mieszkam w dosyć nie dużym mieście i nie mam nawet rossmana, jedynie intermarche i biedronka z sieciówek, wiec kupuje wszystko w naszych rodzimych okolicznych marketach, a co za tym idzie wybór niewielki :) e kupiłam kosmetyki Nivea i chusteczki do pupci tez Nivea, bo używałam u chłopców ich i były super. Używałam tez bobini i powiem szczerze,że jedyne co wkurzało to opakowania płynu do mycia nieporeczne, wole jak jest z pompką, ale jakość i cena super :) i Używałam do całego ciałka właśnie kremów w plastikowym pudełeczku Nivea lub bobini i mieli zawsze super skórę i nie zdarzały się ani wypryski ani inne krostki, a zapach jest delikatny kremowy, taki naturalny :) Dziś przyszedł mi wózek i powiem szczerze, że te z Was które jeszcze nie mają wózka zobaczcie sobie na bebetto Torino, ja wybrałam kolor sl10 i ja nie mogę kosmos. Jest cudowny,śliczny, masywny,nie jest lekki co prawda i jak ktoś musi po schodach taskać to jest gorzej, ale tak poza tym to nie widziałam wspanialszego wózka. Jest mega i nie dlatego,że akurat ja taki wybrałam, po prostu sama jestem pozytywnie zaskoczona, bo nie spodziewałam się aż takiego łał :) a prowadzi się super, w każdą stronę leciutko,no bajka :)
  10. Paukiska każda z nas pewnie jakoś czuje obawy . Mi się wydaje ciągle, że z niczym nie zdążę, choć pokój gotowy, meble mam, pościele,zasłonki, brakuje tylko firaneczek. Oczywiście wszystko jest w szafie, żeby się nie kurzyło. Łóżeczko, materac, fotelik samochodowy mam, wózek dziś ma kurier przywieźć. Musze dokupić kilka ubranek zapewne, pampersy, ale dużo pierdół juz mam, nawet chusteczki nawilżanie,balsam do.ciala i do mycia, popatrz, jestem przygotowana juz prawie, prawie, a ciągle mi coś sen z powiek ściąga. Nie mogę spać, boje się, rozmyślam co jeszcze, masakra jakaś. Rozmawiałam z mężem, że może myślę o tych sprawach, ale tak naprawdę boje się czegoś innego. Mam dwoje dzieci i porodu bym się nie bała, gdybym rodziła naturalnie,ale perspektywa tej cesarski jest dla mnie paraliżująca. Ja nie miałam nigdy żadnego zabiegu, może to tego się boje? Sama nie wiem, ale są dni okropne, które niestety jakoś trzeba przejść ;) juz bliżej niż dalej i jak skupisz się na zakupach to mimo zmniejszającej się grubości portfela nie ma szans, żeby nie mieć uśmiechu na ustach :)
  11. Asik troszkę chyba za wysokie to Twoje ciśnienie i tętno, musisz się poradzić lekarza to na pewno, ale ja pewnie bym poszła do rodzinnego na Twoim miejscu :) choć jeśli pewniej czujesz się u swojego gin to zadzwoń i zapytaj. Od tego są, żeby nam pomóc ;) Klaudysek super, że wszystko ok i pamiątka piękna zrobiona :)
  12. Ja juz chrzestną matkę uświadomiłam, że nią będzie ;) a co do chrzestnego, dowie się w swoim czasie hehe :)
  13. Pauliska oj biedna Ty jesteś :( mam nadzieje, ze do porodu uda się wyleczyć infekcje :) wiecie co? Dziś jestem taka niewyspana, że jeszcze se walam po łóżku :( mam noce bezsenne czasem. A co do adapterów chyba faktycznie dokupie, bo tak do lekarza czy do kościoła wygodniej szczególnie w zimie wpiąć dziecko z fotelikiem :)
  14. Pytałam w tan ty m poście,choć nie wiem czemu ucieło, czy kupujecie tak wózek i fotelik żeby można było przypiąć fotelik do stelaża? Bo się zastanawiam czy dokupowac adaptery, bo mam duże auto wiec mogłabym wozić cały wózek o dziecko tylko przekładać.
  15. Zjadło mi połowę posta :( :( :(
  16. Aha, a co do toxo to ja tez miałam dwa razy robione, bo nie mam ochrony przed nią niestety.
  17. Drapaczek ja tego nie kupuje, w rożek tez mogę dziecko utulić, a dla mnie dziecko w woombie wygląda strasznie. Nie chce nawet mówić jak :(
  18. Ja właśnie jak mi się synuś przekręcił głową do góry to czuje stlumione ruchy, a bardzo często wiem ze kopnął w pęcherz, bo nagle mi się siku chce jakby sam mocz wychodził heh. Brzmi średnio, ale tak to odczuwam :P
  19. Drapaczek nie mów hop ;) często tak się mówi, tzn ja tak mówię już od pierwszego dziecka hehe. Teraz też się zarzekam, że trzecie ostatnie, ale jak sobie pomyśle, że w dalszym ciągu nie będę mieć córki to się nad czwartym grubo zastanawiam :P
  20. Naprawdę dziewczyny to ja się czuje jak w pierwszej ciąży, przy chłopcach dużo spraw ogólnie było inaczej, a i ze ja byłam młodsza to inaczej tez się czułam, szczerze to wcale nie lepiej, tylko gorzej, także nie sądziłam, że po 8 latach, aż taką różnice we wszystkim poczuje :) myślę,że to fajnie gdy dzieci się ma jedno po drugim dość szybko, tak jak u mnie 10 lat i 8, a teraz dopiero trzecie po takiej przerwie. Mogę się nacieszyć spokojnie ciążą i później dzidziusiem :) a starsi troszkę pomogą :)
  21. Klaudysek jakbyś się dowiedziała czy w Twoim szpitalu tak się robi też to daj znać, bo to mnie ciekawi czy to wszędzie jest praktykowane :)
  22. Ja rodziłam dwa razy, ale nie miałam dużo papierów do wypełnienia. Może teraz się to zmieniło? Hmm, pamiętam tylko, że pytali na porodowce o takie rzeczy jak farbowanie włosów, wizyty u fryzjera, manicure, kosmetyczka itd. Taka jakby ankieta, ale takie coś jest konieczne w razie komplikacji, bo np u anestazjologa tez takie rzeczy trzeba wypełniać. Szczerze to już nie mogę się doczekać rozwiązania, nie żebym ciężko przechodziła ciążę, ale chciałabym juz przytulic moje maleństwo :)
  23. Jezu mnie ciągle słownik poprawia i musze edytować :)
  24. Wisienka ja miałam zatkane ucho, ale nie w ciąży i wolałabym źle Ci nie doradzić. Myślę, że jak zapytasz w aptece czy możesz używać to jest taki tłusty płyn, który wstrzykujesz do ucha i rozpuszcza woskowine głęboko w uchu. Mój mąż teraz tez tego używał, ale niestety kilka dni trzeba czekać na efekty. U niego to trwało 2 tygodnie, ale z własnej winy, bo wcisnąć sobie patyczek do ucha i przytkał głęboko :)
  25. Pauliska ja też nie wiem o co chodzi z zapisanie się, bo ja musze się zapisać,ale na cesarkę miesiąc przed porodem, może co szpital to inaczej.
×