Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Drapaczek

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Drapaczek

  1. Asik miało być , przepraszam :)
  2. Dziubalik, mam nadzieję, że wszystko będzie się normować i to paskudztwo da Ci spokój :* KochamBlekit, ja planowaną wizytę będę mieć za dwa tyg. i wtedy też na gbs będzie robiony wymaz. Też bym chciała, żeby było perfekcyjnie no ale życie potem wszystko samo weryfikuje. Gdy wyszłam ze szpitala i zobaczyłam, że w szafie u synka są inaczej rzeczy poukładane (mam też tam cały ekwipunek szpitalny i mąż musiał powyciągać co nie co), to od razu zaczęłam po swojemu wszystko segregować bo spokoju mi to nie dawało. No i tak mam w kwestii tej ciąży, wszystko bym chciała mieć idealnie zrobione, no ale nie zawsze wychodzi..
  3. No to piękny tryb nocny się nam zapowiada :D
  4. Klaudysek, ja też właśnie się boję o to, że mąż będzie w pracy jak się zacznie! Ostatnio się w nocy z taką myślą obudziłam i zasnąć przez to nie mogłam :P
  5. Nelka, no właśnie moja gin nic nie wspomniała o ktg. Od 35 tygodnia ciazy będę mieć wizyty co tydzień, do tego czasu co 3 tygodnie. Duzo wlasnie czytam, że lekarze zalecają ktg od ktoregos tam tygodnia ciąży i się zastanawiam jak jest u Was :)
  6. https://spellslittlefashion.pl/ zobaczcie jakie ładne zestawy dla mamy i dziecka :D chyba zamówię jeden taki dla mnie i dla synusia :)
  7. No u nas Nelka podobnie, Mały takie parabole urządza z tymi ******** że później też się zamartwiam. Ja może inaczej do tego podchodzę bo sama wychowałam się jako jedynaczka i przyznam szczerze, że nie żałuję, że nie mam rodzeństwa, było mi dobrze i nadal tak jest :) Ale podobno jedynacy zawsze pragną założyć dużą rodzinę, nie wiem, nie wiem, u mnie się nie sprawdza :P Mąż z kolei ma dwójkę rodzeństwa ale podziela moje zdanie w tej kwestii :)
  8. U nas zależy jaki ma dzień. Ale aż takiego mega szaleństwa nie ma, tak w sam raz mi się wydaje, choć często gęsto brzuch mi skacze ;) Dzisiaj jakoś tak dziwnie, takie stłumione te ruchy.. Kopie mnie po dole. Ile tak mniej więcej przerwy między fikołkami robią Wasze Maluchy??? Godzina, dwie?
  9. Hehe, no może ;) Chyba, że byśmy wpadkę zaliczyli bo póki co jest opcja, że jedno dziecko i koniec :D Jak tam Wasze Maluszki? Nasz dzisiaj taki leniuszek, że masakra.. :(
  10. No i znów, kurczę! O poruszanie maluszka mi chodziło. Echh :)
  11. Nie wiem dlaczego kafeteria cenzuruje słowo "r********.m.i" :P o to słowo mi chodziło pod tymi gwiazdeczkami hehe :)
  12. Chyba znów strona przeskakuje bo nie widzę postów :)
  13. Achhh, z tymi wzdęciami to u mnie też masakra jest :( Najdziwniejsze jest to, ze jak mnie złapie , to nie dosc, że czuję okropny dyskomfort, to w dodatku czuję się głodna a fizycznie nic nie mogę wcisnąć bo mi się nie mieści i pogarsza sprawę :O
  14. U nas w parafii, podobnie jak u Ciebie Izabela, rozpiska chrztów jest na cały rok i data by przypadała na 18 grudnia, tak też w tym terminie byśmy chcieli synka ochrzcić :)
  15. Pauliska, mój synuś też ma takie spokojniejsze dni, np dzisiaj :) Wczoraj dosłownie szalał, dzisiaj też go co chwilę czuję ale już bez takich szaleństw, także spokojnie, ważne, że jest jakiś ruch. Co innego jakaś baaardzo długa cisza, choć takowa może się na tym etapie zdarzyć, gdy dzidziuś śpi. Jeśli chodzi o okrycie do wózka, to planuję kupić przede wszystkim ciepły śpiworek, który nadaje się do fotelika/wózka a nawet sanek. Nada się na typową zimę. Na Allegro są fajne zestawy, podusia + kocyk, z tej serii Minky, do wózka się fajnie nadawają, także też kupię :)
  16. Aha, jeśli chodzi o składki emerytalne to ten zasiłek w to się chyba nie wlicza
  17. achhh strona znów przeskakuje i nie widać postów :P
  18. A co do położenia, nasz synuś póki co jest ułożony główkowo ale również nie zwracam na to uwagi bo wiem, że jeszcze to się może 100 razy zmienić :)
  19. Klaudysek, takie zakupy to frajda, tym bardziej jak się trafi na taką okazję :) Ja dzisiaj zamówiłam synusiowi ciepły kombinezonik na wyjście ze szpitala i trochę innych ciuszków, pajacyki, bodziaki i takie maleńkie spodnie :)
  20. Achhh i zapomniałam dodać, że jestem +1 kg na plusie hehe :) Jeszcze mi trochę brakuje do wagi z przed ciąży ale czuję się jakbym przybrała duuuuzo więcej, strasznie mi nogi puchną przy tych upałach, od ud aż po same łydki :O takie cięzkie są..
  21. Przepraszam Dziewczyny, że tak na raty piszę ale musiałam ten wpis rozbić na parę części bo w całości nie mogłam dodać :O
  22. Pauliska, to hormony :) trzeba się cieszyć, że dzidzia rozwija się zdrowo! :) to jest najważniejsze :) Też mam napady takiego smutku, zupełnie bez podstawy, ale sama siebie za to ganię, nie mam powodów, żeby się smucić, a szczęśliwa i wesoła mama to wesołe dziecko w brzuszku! :D
  23. Wybaczcie za podwójną odpowiedź :D
×