Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Olka7554

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral

Ostatnio na profilu byli

Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.

  1. Ja tez biorę partnera na sale, po pierwsze pojawienie sie dziecka, kangurowanie, mysle, ze w głębi duszy przeżywają to tak samo jak mama, pod drugie, doceniają oni trud jaki kobieta wkłada, zeby urodzić dziecko, po trzecie faktem jest, ze personel sie chamuje. Jeśli kobieta sie wstydzi, maz może stanąć za głową, glaskac przytulac, a nie sterczec miedzy nogami, ja np z partnerem uzgodnilam, ze Noe będzie zagladl między nogi, po prostu, zeby nie musiał widzieć całej oprawy porodowej, czyli dziecka+siusiu+kupki. Lewatywa super sprawa, będę o nią błagać przy przyjęciu ale zawsze może sie cos wymknąć. W sierpniu rodze pierwsze dziecko, wyobrazam sobie poród idealny, wiadomo, ze życie układa swój scenariusz ale mam nadzieje, ze partner będzie za mnie trzymał rękę na pulsie jak odlece :D
×