Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Lauraxoxo

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Hej, Wiem że nie ma w internecie za wiele na temat tabletek Aidee wiec napisze moją styczność z tymi tabletkami. Gin przypisał mi jak powiedział "nowe bardzo dobre tabletki" nigdy o nich nie slyszałam ale zgodziłam sie na nie Jestem na końcówce opokowania drugiego i z dzisiejszym dniem je odstawiam po wizycie u lekarza. Pierwsze opakowanie było okej , nic sie nie działo po 21 tabletkach przyszła miesiaczka lekka Drugie opakowanie i wtedy sie zaczeło Osłabiona, ciagle śpiąca, rozdrażniona a do tego zaczeły sie bole brzucha. Na początku były lekkie ale z kazdym dniem było coraz gorzej wystąpiła biegunka( czym dalej tym wiecej musiałam korzystać z toalety) nudności i codziennie to samo ostatni tydzień był najgorszy z dnia na dzień bolał coraz bardziej brzuch ale i tak brałam tabletki myslałam ze to nerwy zmeczenie przy nocnym wstawaniu do dziecka ale pojawiło sie plamienie ( dwa razy bardzo lekko) i poszłam natychmiast do lekarza , zapisalam sie do gina zeby zmienil mi tabletki a w przychodni ogolnej ( pielegniarka ktora przychodziła do maluszka) powiedziała ze mam odstawic te tabletki bo moze dojsc do czegos gorszego jak bede na siłe brać cos co mi nie sluzy i jutro ide na wizyte : ) Także jak dla mnie ta nowika nie spełnia oczekiwań , oslabienie, rozdraznienie, senność, bole brzucha, nudności, biegunka (ktorej takiej nigdy nie miałam) no i dzis te plamienie. Oczywiscie kazdy odbiera inaczej takie hormony, mi nie służą :)
×