Puchacz Rolny
Zarejestrowani-
Zawartość
3709 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Puchacz Rolny
-
Weronika to raczej nie jest realna osoba, tylko jakiś przewał Zastanawiam się, czy u nas na forum w ogóle ktokolwiek używa tego całego snapchat.
-
Daj na luz, przecież to kolejne prowo brzuchatego zakolaka
-
Dużo warszawianek napisało do ciebie?
-
Ilość dzieci
Puchacz Rolny odpisał Ronald na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Mam 3 synów, ale jeden już dawno jest pełnoletni, a drugi będzie pełnoletni za 10 miesięcy. Czyli zostaje 1 dziecko -
To jakieś głupie prowo, zgadzam się, że w świetle tego, co tu czytam, to raczej autorka wychodzi na zimną i wredną, a nie jej teściowa. A babcia 76letnia zasługuje raczej żeby to nią się zaopiekować, niż podrzucać jej wnuki do niańczenia.
-
Sylwia, ty trollu!
-
Dziecko z poprzedniego zwiazku, a nowa partnerka
Puchacz Rolny odpisał Mr T - reaktywacja na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
Myślę, że ta kobieta ma rację. Dobrze, że masz kontakt z synem, natomiast sądzę, że podchodzisz do niego zbyt emocjonalnie. To że "on nie raz nam płakał ze tam jest mu źle" nie musi mieć wielkiego znaczenia, bo po pierwsze - słuchasz go emocjonalnie i interpretujesz tak, jak ci pasuje do założonej tezy; po drugie - dziecko prawdopodobnie próbuje tobą manipulować, słusznie spodziewając się, że w ten sposób więcej dostanie od ciebie; po trzecie - jeśli on faktycznie jest u was każdorazowo przez weekend, to nie ma dobrego porównania, z matką w dni powszednie ma obowiązki, szkołę, odrabianie lekcji itp., a u ciebie ma cotygodniowe "wakacje". Myślę, że synowi powinieneś powiedzieć, że go kochasz i jest dla ciebie ważny, ale partnerka też jest ważna i potrzebujesz mieć trochę czasu dla niej. Dziesięciolatek to co prawda dziecko, ale już na tyle myślące, że powinno postarać się zrozumieć. -
Smofu, to jest bardzo dobre pytanie. Też nie wiem, o co chodzi, ale może warto zwrócić uwagę, że autorka ma w zdjęciu profilowym wizerunek dość znanej youtuberki Laury Ogrodowczyk. Pani Laura jest jedną z "bohaterek" forumowego działu Gwiazdy/TV/Kino. Nie wykluczam, że ten wątek dotyczy w rzeczywistości jakiegoś wydarzenia w życiu owej Laury, której raczej nie utożsamiałbym z autorką.
-
I to jest słuszna koncepcja!
-
"kwestia tego, czy i komu się podobamy to rzecz gustu" - To popularny pogląd, który w gruncie rzeczy wyraża opinię "ta sprawa nie da się zdefiniować ani przewidzieć, bo zależy w dużej mierze od czynników irracjonalnych" :D
-
W tej kwestii zdam się na Twój gust ;)