doriis89

Żadnej restrykcyjnej diety na pewno nie! A z tego co widziałam są matki, które stosują nawet dietę kopenhaską podczas karmienia!! Idiotki. Ja jak karmiłam to dostałam świra na punkcie przestrzegania specjalnej diety, żeby nie zaszkodzić dziecku. Popatrz sobie na necie jak powinien wyglądać jadłospis karmiącej matki, jest cała masa rozpisanych diet np. https://naturaija.pl/pl/n/1 albo tutaj jest dobry artykuł co powinny jeść matki karmiące http://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/spoleczenstwo/1670364,1,co-powinny-jesc-matki-karmiace-fakty-i-mity.read Wbrew pozorom jest sporo produktów, które mogą zaszkodzić dziecku. Chyba lepiej patrzeć co mamy na talerzu, niż potem chodzić z dzieckiem po lekarzach, albo nie spać po nocach, bo dziecku nie posłużyło nasze jedzenie.

Ja już od dłuższego czasu stosuje wyłącznie kosmetyki naturalne i teraz nie zamieniłabym ich na żadne inne. Lepiej się wchłaniają przez skórę, mają mnóstwo witamin i minerałów ( w przeciwieństwie do kosmetyków produkowanych w laboratorium). Ja w dodatku jestem alergiczką, a takich kosmetyków mogę używać bez ograniczeń i nadają się do wszystkich rodzajów skóry. No i dla jednych istotne dla innych nie – nie są testowane na zwierzętach. Aniamania - niekoniecznie naturalne kosmetyki są droższe. Wiadomo, że wszystko zależy od firmy i niekiedy płaci się tylko za znaczek (logo firmy) Ja od dłuższego czasu kupuje przez neta i jestem bardzo zadowolona. Jest mnóstwo stronek z naturalnymi kosmetykami i zazwyczaj mają bardzo szeroki asortyment. Mój ulubiony to https://naturaija.pl/pl/c/KOSMETYKI-NATURALNE/2164716 I polecam od razu kupić mydło oliwkowe! Kosztuje kilkanaście złotych a skóra po nim jest cudowna! Kiedyś kupowałam jeszcze na http://cuda.pl/ i też byłam zadowolona, ale mieli dużo mniej produktów :)

No jasne, że się opłaca! Jak masz możliwość zrobienia takiego kursu to się nawet nie zastanawiaj! :) Mówią, że pracodawcy nie zwracają uwagi na takie szkolenia, ale to chyba powiedział ktoś, kto zrobił je u znajomego, za stówkę, bez żadnych egzaminów. Jak już ktoś napisał: dobrze wyszkolony pracownik jest dużo bardziej pożądany, poza tym na żurawiach można zarobić całkiem niezłą kasę. Podsyłam kilka linków do różnych szkoleń, możesz sobie porównać oferty : http://szkoleniacentrum.com.pl/ http://budus.edu.pl/szkolenia-na-urzadzenia-dozorowe/ http://www.jgl.edu.pl/

Nasiona chia mają wysoką zawartość błonnika i przyspieszają trawienie, ale od samych nasion nie należy się spodziewać jakiejś mega utraty kilogramów. Za to mają masę innych właściwości np. zawierają kwasy omega-3 i pomagają obniżyć cholesterol, regulują ciśnienie tętnicze, są świetnym źródłem wapnia itd. i właśnie dlatego warto je jeść! Poza tym jak już ktoś wspomniał są świetnym dodatkiem do deserów, zup itd. :) Ja nie wiem, czego wy tu oczekujecie, że po zjedzeniu nasion schudniecie w miesiąc 10 kilo? Przecież to jest niemożliwe. Tutaj masz opisane wszytko dokładnie o tych nasionach http://centrumwitalnosci.pl/szalwia-hiszpanska-nasiona-chia_hyse.a albo tutaj http://zdrowie.wm.pl/356057,Nasiona-chia-na-pamiec-serce-i-kosci.html#axzz4IKTTs8hQ poczytaj bo mają całą masę zastosowań.

Jak kupisz dobrą wyciskarkę to dostaniesz przynajmniej 10 lat gwarancji (np. hurom albo kuvings) nie warto zaoszczędzić kilku stówek i kupić sprzęt, z którego nie będziesz zadowolona, albo będzie kiepskiej jakości. Wiadomo, że jak decydujesz się wydać ten tysiąc czy dwa tysiące na wyciskarkę to oczekujesz, że będzie Ci służyć przynajmniej 10 lat. Na forach pełno jest wpisów jak ktoś kupuje wyciskarkę z bazaru i potem jest w szoku, że nagle po 2 tygodniach przestała działać. Za to nie polecam kupować sokowirówek, mam i nikt z niej nie korzysta. Sok z sokowirówki może i jest bardziej klarowny, ale dużo mniej samczy i nie posiada tylu wartości odżywczych. Popatrz sobie po różnych stronkach i porównaj, bo jest naprawdę spora różnica, nie tylko w cenie. na http://sokowo.pl/wyciskarki-do-sokow/ albo na http://www.cafemax.pl/wyciskarki-sokow-cat-94.html sprzedają właśnie wyciskarki samych dobrych firm. Moim zdaniem wystarczy Ci taka jednoślimakowa, chociaż te dwuślimakowe podobno dokładniej wyciskają sok. Z tym, że są chyba trochę droższe i podobno gorzej się je myje. Tu jest jeszcze fajna stronka z testami wyciskarek: http://www.urzadzamy.pl/kuchnia/sprzet-agd/wyciskarka-do-sokow-wybieramy-najlepsza-wyciskarke-do-owocow-i-warzyw-porownanie-modeli,34_13706.html