majeńka82

malaszara---- holerny los...przykro mi.... ale pocieszajace jest to...że wyszło, siadło było ok- wiec przy kolejnej próbie , to może być dobrze :-D Ula bebe pozdrawiam Cie serdecznie i ciekawą histori e opowiedziałaś :-) Goniu, kochana jak sie masz ? gratuluje ładny wynik, w szoku jestem z tymi zarodkami...nonoooo pięknie :-) teraz bedzie dobrze, bedzie dobrze, decydujesz sie na 1 czy też 2 zarodki ???? nie moge sie doczekac wyniku Twojego

witajcie moje kochane..... wiem, nie odzywałam sie długo....cala wieczność.. otóż po tym plamieniu brazowym poszlam nast dnia na bete- wzrosła, uspokoiłam sie...potem przygotowania do Świąt mnie ogarnęły..potem od niedzieli Wielkanocnej, w zasadzie od Wielkiej soboty..zaczelam sie źle czuc...i dzis też...tzn, leżałam czułam sie hak zatruta czymś, jakby cos leżało mi w żołądku i leząło..w głowie kręciło i najlepiej w pozycji leżącej, nie kapałam sie od wielkiej soboty przez 6 dni...nie dąłam rady, szybko głodna ale smaku na wiele nie mam... jeden dzien to zupy tylko na przykład

dzień dobry :-) witam równiez nowe koleżanki :-) bardzo nam miło :-) bądzcie z nami, opisujecie co sie u Was dzieje, jak sie czujecie przy stymulacji/ po transferze :-) Gonia, chętnie spotkam sie z Toba jesli będziesz w poblizu, jakas kawka- herbatka :-) taka okazja moze nie zdarzyc sie tak szybko... :-) co do stymulacji, nie czułam żadnych dolegliwości, było spoko, nie wiem czy to że miałam ochotę pospać popołudniu to był wpływ- jeśli tak, to tylko własciewie to :-) no i parę kilo więcej od roku z hakiem przybrałam na wadze, czyli od ta kiedy zaczęłam brać leki :-) ale również to, że nie szczędzę sobie jadła ;-P bo wiem, ze staraczki nie powinny się odchudzać, gdyż organizm , ciało nasze muszą być silne, więc lepiej parę kilo mieć więcej, jak być chudym, każdy lekarz to powie, zresztą nie od parady natura stworzyła kobietę z tkanka tłuszczową / na biodrach, brzuszku/ a mężczyznę z tkanka mięśniową :-D

(Gonia teraz przeczyttałam, tak miałam zrosty po kilkulatach mi sie zrobiły po 1wszej laparo choc sono HSG wykazało w ub.roku w czerwcu że jest drożny ten jeden...więc ni ewiem, a pobierane miałam z obu jajników, tak)

dziewczyny Koleżanki ktore sa po udanym in Vitro, ile miałyscie beta HCG (i w którym dniu po transferze) ....? ja napisze wieczorem !

ciekawe jak tam KasiaŁódź ..... ? :-)

Ula Bebe, witamy w naszych kręgach, razem będzie raźniej :-) czym sie stymulujkesz i w jakich dawkach? ciekawe ile dni to u Ciebie będzie trwało i ile pecherzyków wychodujesz, nie wiem czy słyszałaś, witamina D żeby brać 2000-4000 jednostek ;-) TSH bardzo ważne, pisałyśmy, czy miałaś badane? dla starających się pilnować blizej 1 !

witajcie koleżanki :-D sliczna pogoda za oknem, oddałam krew na hcg, tsh, progesteron- wyniki dopiero po 18, 18-30 :-/ że też tyle każa czekać... dam Wam znać co i jak kochane...nie mosze pisać że troszke sie denerwuję... Gość co czasami zagląda miło, miło że sie odezwałas, pozdrowienia dla Rodzinki :-) wesoło u Was suuuupeeer :-) predzej czy później każda z nas tego zazna, nieprzespane noce i w ogóle... hihihih ale fajnie :-)

KasiuŁódź to fajnie 3 dzien po trans., czyli oczekujemy wyniku.... :-), a wyniki masz podobne- 9 pobrano, nadawały sie 7, zapłoniono 4 a 23 wytrwały- dwa we mnie jeden na zimowisku... :-) ps. fajny wiek :-)

Goniu, pewnie ze bede zagladac :-) bede kibicowac Wam teraz- Gonia twoje 2 podejscie....! moje bylo -jest, szczesliwe :-) Kinia twoje podejscie - zaniedługo Twój czas....wiec... ;-) będzie dobrze i nasza nowa koleżanka- bedziemy z Toba cały czas, jesli bedziesz chciała.

piersi takie ladne, mam rozmiar s, a teraz mi sie zaczynaja podobac... hihihih

od poczatku moze napisze jak sie czułam, co sie ze mna działo po transferze.... pierwszy dzien wieczorem /a rano transfer był/ nabrzmienie jakby okresowe nawet dosc silne, ze nospe musiałam wziasc po kdwadransie przezlo, potem przez kolejne kilka dni rewolucje jajnik czasem zakłów, sutki od stymulacji wrażliwe, czułe..po kilku dniach jakby to wszystko uspokoiło sie, przeszło, zas 6 dnia p.t. sutki przeszły a piersi zaczęły być czułe w dotyku, lekko pełniejsze, 7-dpt falami delikatne cmienia jak na @, 8 dpt wieczorem jednoroazowy..upław kremowy, jasnobrązowy... 9 dpt cały dzień cmienia jak na @, czaeem zakłół jajnik , 10 dpt cisza od rana, sucho, czysto, bez bóli, cmienia,,,,za to wieczorem na bieliżnie brązowo brudzenie jak na zapowiadajacą sie @, 11 dpt od rana cisza, sucho czysto...a beta HCG zapowiedziałam że jestem w ciąży, sikaniec rano 12 dpt pokazał II kreski...... :-D i co wy na to dziewczyny...?????????

hej dziewczyny... wczoraj wieczorem dzowniłam do labor., odrazu po tate i do mamy z mężem pojechalismy..wrócilismy przed 22 gą, połozyłam się senna byłam...po 1wszej sie obudziłam nie mogam spać, po godzinie usnęłam... Dziewczyny ....pani w labor., mówi "pani maju, noooooo, jest pani w ciąży !" a ja cooooo?????udało sie???????? ona tak :-) dziewczyny buchnełam płaczem rozmazana nawet po lokciach...trząsłam sie z radości i niedowierzania...mąż nie wiedział na poczatku oco chodzi..bo płacze, tzn ze sie nie udało...? a jak mu w koncu wydusiłam z siebie i powiedziałałam to widziałam otarł w skryciu łezki.... :-) taka radośc do tesciow dzwoniłam z ta nowiną.....płacząc ze szczescia jak nigdy... a myslałam, że zwiastujacy okres brudzenia to...

Dziewczyny, mamy nową koleżanke :-D Lafarka :-)

Laterka, a skąd jesteście ?

CZEŚĆ LAFARKA :-) powiem Ci, że ja podejdę jeszcze raz w tej klinice, w której aktualnie sie lecze, mam prozaczka jednego wiec jesli 3 in vitro by sie nie powiodło, a bedzie z tego jakis mrozak także- to podejde do ciotransferu, mysle, ze jak bede miala dwa do odmrożenia- to wieksza szansa że chociaż jeden sie ostanie , wiodomo-że nie każdy zarodewk dobrze znosi odmrożenie... a jesli to nie wyjdzie- kończę narazie bo kasy brak...teraz na to trzecie bedziemy musieli wykombinować, oszczędnosci juz nie ma...ale jak by kasa była-zmieniam klinikę- nowa klinika, nowy lekarz- nowe podejście

witajcie dziewczynki, tu majeńka...smutasek od rana taki ze mnie...zrobiłam sobie dzis kawy a rzadko pijam po transferze, a co pomyslałam sobie, skoro dzis rzucam leki.... za kwadrans ide do laboratorium dziewczyny, pobrać krew... 11dpt piersi lekko obolałe w dotyku, jak podbiegałam rano do auta bo padał deszcz- czułam je..., brzuch nie boli znowu, jak gdyby nic.. ok, zbieram sie powoli..... Miłego poranka kochane :-**

hihih uparciuch ze mnie... Kajli masz racje :-) wczoraj użyłam "palca swojego" ubranego w gumowa rękawiczkę, bo akurat miałam w domu... :-) Tak, dziewczyny dziś mój 10 dpt piersi tkliwe w dotyku jakie były takie są, porównując z wczorajszymi już od rana odczuciami @ ćmienia itp- teraz sie uspokoiło, jeszcze nie poczułam, popołudniu wczoraj w pracy wzięłam nospe bo takie to nawet upierdliwe było. teraz nic póki co. Na krew idę jutro...przyjadę do pracy i przed 8 sma pójdę...wynik prawdopodobnie będzie koło 18 (już wczoraj się byłam pytać też czy w weekend można zrobić-ale dopiero w pon byłby wynik :-/ )

dziekuje koleżanki, za odpowiedż, Kinia dzieki Kajla równiez Goniu ... może być zbliżajaca sie @, mam pelne 8 dpt ...kto wie...nadzieję mam malutka, bo gdzieś czytałam że takie brudne cos może przejść za dzien, dwa, trzy..i byc dobrze.. brzmi jak "tonacy brzytwy sie chwyta"... ? bóle jak pisałam jajnik daje znac od czasu do czasu tez. jak któraś z was miała takie plamienia a dokladnie miałam bezbarwna wydzieline zabarwiona na beżowo... to piszcie....

/gośc...nie wiem czy wiesz a pewnie nie, ale problem niepłodnosci bedzie sie zwiekszała na przełomie lat.... mężczyźni z ich płodnoscia juz sie pogorszyli, kazdy gin to powie...20 lat temu a dzis...poziom testosteronu spadł u mężczyzn też diametralnie...u kobiet problem z owulacjami itd na wskutek chemicznwgo zarcia, hormonów w miesie i innym jedzeniu i innych zastrzyków, stresu, ciągłej bieganinym, chroniczny stres wywołuje nie fajne reakcje w mózgu, w przysadce...z czym to sie dalej wiaże nie trzeba byc lekarzem...bo swiat idzie w złą stronbe destrukcyjnie wpływajac na nasze zdrowie ludzkie w tym właśnie płodności...niestety....

no dziewczyny, na bieliznie a specjalnie zalozylam biała, widze wydzieline bezbarwna zabarwiona na bezowo..... miała tak któraś.... ?????

co to było to zabrudzenie na paleczce.... zblizajaca się @ ..? zranic sie nie mogłam, robie delikatnie, codziennie tak samo tyle razy i ani razu nie miałam tak... dziewczyny im blizej tym chce to miec z glowy iść odwaznie, nawet kupic sikańca.. z drugiej strony, dziewczyny boje sie..... :-) buuuuu :-/ eehhh

moje drogie koleżanki Dziś mój 9 dpt sie zaczął, przy aplikacji popoludniowej dawki progesteronu /dopochowego/ zauważyłam jak na pałeczce-pomagam pałeczka z luteiny- jest białe wiadomo ale z lekko różowym-brązowym. Piersi w dotyku już mniej tkliwe od rana tak, kilka razy poczułam ćmienie brzucha takie jak na @, taka fala mało, mało...więcej, mało...i cicho. i tak w pracy 2,3 a w domu też ze 2, a jak lezałam po podaniu utrogestu to w bok mi szedł lekki ból ale nic strasznego.

KasiaŁódź oj to fajny wiek, fajny :-) obydwoje :-) teraz bądź dobrej myśli. jak sie czujesz po puknkcji ?:-) przypomnij....to który twój raz? które in vitro...?

Kinia jak tam..... odezwij sie do nas, dzwonili, pojechałas? jesli tak to pewnie sobie słodko odpoczywasz, spisz :-) czekamy na twoj odzewik :-)