Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Basia54

Zarejestrowani
  • Zawartość

    1280
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    3

Wszystko napisane przez Basia54

  1. Basia54

    Grzech Fatmagul 6

    Witajcie :). KO, dzięki serdeczne, że myślisz o naszych przyjemnościach, gdy sama masz ważniejsze sprawy na głowie.
  2. Basia54

    Grzech Fatmagul 6

    Kasiu, mnie też bardzo poruszyła ta scena. Wyobrażam sobie jej przerażenie. Wiecie, że na Morzu Egejskim niedaleko Izmiru w Turcji i na wyspach greckich było dość duże trzęsienie ziemi?
  3. Basia54

    Grzech Fatmagul 6

    gość dziś Ja obejrzałam kilka odcinków Zakazanej miłości, zresztą bardzo pobieżnie. Przyznam uczciwie, że magnesem była Beren. Chciałam zobaczyć jak sprawdza się w innych rolach. Trudno mi ocenić jej kreację, bo obejrzałam zbyt mało. Po prostu temat mnie nie wciągnął. Teraz oglądam we wtorkowe wieczory serial Intikam (z Beren ) na AXN White. Miło jest popatrzeć na Beren , bo pięknie się prezentuje w tym filmie, ale wielkiej roli to ona w tym serialu nie ma do zagrania :P. Serial trochę nudnawy dla mnie, podobnie jak amerykański pierwowzór Revenge. Może powodem jest ten gatunek filmowy średnio mi pasujący. Rola Fatmagul to jednak w moim odczuciu rola życia Beren, jak do tej pory oczywiście :D.
  4. Basia54

    Grzech Fatmagul 6

    Dzień dobry :). KO, ja do tej pory konam ze śmiechu z tego kawałka, którego nie umiałaś nazwać :D :D. Dziękuję za odcinek 11 i 12 GF :). O Mustafie już dyskutowaliśmy wielokrotnie. Wiemy, że to egoista dla którego liczyła się tylko jego krzywda, jego honor itd., itp. Zadziwia mnie jednak łatwość z jaką Serdar i reszta przyjaciół Mustafy uwierzyli w winę Fatmagul . Znali Fatmagul a jednak uwierzyli, że była wiarołomną narzeczoną.
  5. Basia54

    Grzech Fatmagul 6

    GRA, ja również lubiłam videoklipy p. Maggie. Miejmy nadzieję, że umieści je znowu w internecie, może gdzieś indziej :).
  6. Basia54

    Grzech Fatmagul 6

    A wiecie jak ja sobie wyobrażałam Grzech Fatmagul na podstawie pierwszych zapowiedzi prasowych? Najwyraźniej niedokładnie te zapowiedzi czytałam, ale jeszcze podczas emisji pierwszych dwóch odcinków myślałam, że w walce o ukaranie sprawców gwałtu to Mustafa , narzeczony Fatmagul będzie ją wspierał i razem z nią wystąpi przeciwko czterem mężczyznom na drogę sądową. A Kerim jako oskarżony miał zostać kozłem ofiarnym pozostałej trójki. To ostatnie się sprawdziło, ale jakże się pomyliłam w stosunku do Mustafy :D. Wracając do naszych gdybań co by było, to gdyby Kerim przyznał się od razu do winy i pociągnął za sobą pozostałą trójkę (bo oni na pewno by się nie przyznali z własnej woli) to mielibyśmy konfrontację w sądzie dwóch stron: poszkodowana Fatmagul, samotna i bez żadnego wsparcia a na przeciwko Kerim z „przyjaciółmi” jako oskarżeni o gwałt. I wtedy nigdy nie zobaczyliśmy tej dwójki F&K „po tej samej stronie” jak często mówił Kerim.
  7. Basia54

    Grzech Fatmagul 6

    Co do makijażu oczu, myślę dokładnie to samo co Ty, Barnaby. Gdy zobaczyłam Beren w "Aşk-i Memnu" (tylko wyrywkowo, bo jakoś mnie znudził) to pomyślałam sobie, dziewczyno czy Ty nie widzisz, że robisz krzywdę swojej urodzie. Fatmagul miała przez cały film piękne oczy nawet w tej wielkiej traumie z początkowych odcinków a w dniu wesela musiała to zepsuć i zrobić sobie „dolne” kreski.
  8. Basia54

    Grzech Fatmagul 6

    GF gość dziś Słuszne spostrzeżenie. Myślę, że zaraz po gwałcie Kadir nie przyjąłby tej sprawy, bo wtedy jego żona ciężko chorowała i on na pewno nie brał żadnych nowych zadań. Pamiętajmy też, że w filmie Kadir był adwokatem Fatmagul a nie Kerima. To ich wspólny dramat a zwłaszcza jej, poruszył go do tego stopnia, że mógł się w sprawę tak mocno zaangażować. No i jeszcze jedno. Gdyby historia potoczyła się inaczej tzn. Kerim zgłosiłby się na policję od razu, donosząc na siebie i pozostałą trójkę, to czy kiedykolwiek usłyszałby od Vurala, że był "trochę mniej" winny od pozostałej trójki. Jakoś w to nie wierzę.
  9. Basia54

    Grzech Fatmagul 6

    Witajcie :) GF Kasiu, wszystko się zgadza. Było tak jak piszesz również w polskiej wersji. Namiary na Kadira Meryem dostała w początkach tej historii, tylko sprawy potoczyły się tak szybko, Kerim ożenił się z Fatmagul i już nie było powrotu do tego, żeby namawiać go do zgłoszenia sprawy na policji. Zresztą on wtedy miał tak wyprany mózg przez Munira, Yasharanów młodych i starych i swojego najlepszego niby-przyjaciela Vurala (oh, jaka jestem na niego wściekła), że nie odważyłby się chyba tego zrobić . My jako widzowie nie byliśmy świadkami przekazania informacji o Kadirze przez Galipa. Przypuszczam, że powiedział to Meryem wcześniej, może wtedy gdy mówił, żeby Kerim nie spieszył się z tym ślubem, ale tak jak wspomniałam, my widzowie tego nie widzieliśmy :).
  10. Basia54

    Grzech Fatmagul 6

    Dzień dobry :). Ja też jestem za tym, żeby zwolnic tempo podczas długiego weekendu. Tak się składa, że we wszystkie weekendy mam najmniej czasu a w ten długi wyjeżdżam. Wczoraj obejrzałam 3 odcinek BBO. Bardzo dziękuję KO za piękne streszczenie i przychylam się do Waszych próśb, żeby Barnaby nie trzymała swoich emocji na wodzy i dzieliła się nimi z nami. Właśnie przeczytałam kolejny komentarz, pięknie Barnaby :). Zabieram się za 4 odcinek BBO, muszę przypomnieć sobie na wizji o czym pisałyście :).
  11. Basia54

    Grzech Fatmagul 6

    Barnaby, ciekawe czy w tym samym pokoju? :P
  12. Basia54

    Grzech Fatmagul 6

    Dzień dobry :). GF Mam wiele zrozumienia dla Meryem. To co się stało, to dla niej dramat nie mniejszy niż dla Kerima. Czy zwątpiła w niego? Pozornie tak, ale co ma myśleć po tym jak Kerim zgodził się na ślub z Fatmagul. To jest jak przyznanie się do winy. Meryem musi też dać ujście swojej rozpaczy, krzycząc, że nie chce Kerima znać i drąc ich wspólne zdjęcia, ale ani przez chwilę nie przestaje go kochać i w momencie oczywistego zagrożenia jego życia, nie pozwala mu wrócić do Ildiru. Pamiętam z poprzednich dyskusji na kolejnych forach GF, gdy była jeszcze emisja w telewizji, jak wiele osób zarzucało Kerimowi, że tak długo jeszcze spotykał z tymi padalcami a powinien dać im w mordę. Widziałam to jednak inaczej. On nie spotykał się z nimi w celach przyjacielskich, żeby wypić z nimi (chociaż w odcinku 10 piją jakiś alkohol :) ) i luzacko pogadać, tylko żeby wykrzyczeć co o nich myśli, że są łajdakami a on razem z nimi. Nienawidzi ich i siebie również. No a w mordę to musiałby dać także sobie, tylko to byłoby dosyć trudne. Po odejściu Kerima chłopaki w końcu „szczerze” pogadali. „Dwa miesiące i zapomnisz o wszystkim” to ocena sytuacji przez Erdogana. A Kerim? Przyzwyczai się. Vural w końcu dojrzał do tego, żeby powiedzieć prawdę o Kerimie. Przyznaję, że gdy po raz pierwszy oglądałam ten odcinek, poczułam ulgę, że moje podejrzenia się sprawdziły. Wprawdzie to co powiedział Erdogan „Wszyscy wdepnęliśmy w to g****o” jest prawdą i można powiedzieć, że niczego to nie zmienia. Dla mnie jednak zmienia. Kerim jako jedyny z nich nie przekroczył tej cienkiej, czerwonej linii. Barnaby, znalazłaś tę datę ślubu w późniejszych odcinkach? Nie szukaj już, jakoś się z tym pogodzimy, że ślub był po trzech tygodniach mimo, że ślady na szyi Fatmagul i ręce Kerima przeczą temu :D. KO :). Jak zwykle pięknie. Dziękuję :). Kerim chyba nie miał głowy do tego, żeby myśleć o innych hotelach. Poszli do tego, który znał.
  13. Basia54

    Grzech Fatmagul 6

    Kasiu, ja tak do końca, to wcale nie jestem pewna czy Fatmagul miała na myśli tylko sprawy materialne, stąd ten mój dyskomfort i zaniepokojenie. GF odcinek 8 Kerim na pytanie komendanta czy naprawdę chce ożenić się z Fatmagul, patrzy tylko na Meryem. A jej spojrzenie jest pogardliwe, gdy on mówi EVET. W jej oczach to jest przyznanie się do winy, bo przecież wie, że Fatmagul jest dla Kerima nieznajomą dziewczyną. Chyba więc TO zrobił! Scena, gdy Fatmagul chce połknąć tabletki i rozmawia z Rahmim ściska za gardło. Rozgrzeszam Meryem za ten telefon i podsłuchiwanie z uwagi na powagę sytuacji. Chciała tylko wiedzieć kto dzwoni, nie z ciekawości, lecz troski. Nie przeszukiwała telefonu, tak jak to robiła bezczelnie Meltem. KO, bardzo trafne porównanie do konduktu żałobnego. Na dodatek Kerim cały na czarno, to nie tylko koszula. Meryem bije się z myślami, nie wie co ma myśleć, zwątpiła tylko chwilowo. Przecież wiemy o tym. W tej chwili ogarnia ją po prostu rozpacz i trzeźwo nie myśli. Ale sąsiadki są lojalne, nie wierzą w winę Kerima, przecież go znają. Tyle, że one wiedzą trochę mniej niż Meryem.
  14. Basia54

    Grzech Fatmagul 6

    KO, Ty pracowita pszczółko! :D I Barnaby też :D. Jak wspaniale się Was czyta!!! Odcinek 8 dopiero przede mną. Jeszcze żyję dniem wczorajszym :). Barnaby, podoba mi się Twoja interpretacja alternatywnej wersji wydarzeń z końcowego odcinka. Jeśli z wiedzą, którą Kerim posiada na rozprawie w czerwcu 2012, gotów jest przystać na tę odmienną wersję wydarzeń po to, żeby oszczędzić Fatmagul cierpienia to oznacza, że gotów jest w imię tego poświęcić własne szczęśliwe z nią życie.
  15. Basia54

    Grzech Fatmagul 6

    Dzień dobry :) GRA, cudowny był ten clip z podkładem muzycznym Tiny Turner, oczywiście ze względu na piękne uśmiechy EA, chociaż Tinę też doceniam :). Dziękuję.
  16. Basia54

    Grzech Fatmagul 6

    A zauważyłyście, że żandarmi pojmali Kerima w odcinku 7 przy tym samym hoteliku, w którym nasi bohaterowie zatrzymywali się zwykle, gdy przyjeżdżali w późniejszych odcinkach na rozprawy? Kerim przesłuchiwany przez komendanta miejscowej żandarmerii chyba słuchał w osłupieniu jego pytań. Przecież nie znał szczegółów intrygi Munira i Mukkades . Komendant: „Wiedziałeś, że ona jest zaręczona i mimo to ją zbałamuciłeś. Dziewczyna zeznała, że się kochacie. To prawda?” Mina Kerima świadczy, że jest oszołomiony tym co słyszy. Później Kerim: „Przysięgam, że jej nie zgwałciłem” Komendant: „Sama chciała?” Potakujące kiwnięcie głową przez Kerima. Tu można jeszcze było coś zmienić. Przyzwoitość nakazywała przyznanie się do winy, ale potrzebny byłby jeszcze heroizm.
  17. Basia54

    Grzech Fatmagul 6

    Dziewczyny, jestem od Was pewnie dużo starsza, bo mam córkę taką jak Fatmagul (KO dziękuję za życzenia dla córki), ale znamy się już długo i łączy nas przecież tak wiele :D :D :D. Proszę, piszcie nie Pani Basiu, lecz Basiu. Poczuję się młodsza :P. Dzisiaj nadrabiam zaległości – 7 odcinek GF i 2 BBO. KPA muszę odłożyć, bo i tak Wam nie sprostam :D. GF – 7 odcinek Kerim i Fatmagul na plaży. On widzi jak ona chce się targnąć na swoje życie. Czy jego sumienie, już i tak straszliwie obciążone, byłoby w stanie udźwignąć i ten koszmar? Kiedyś później powie do Meryem: „Zrobiłem to dla Fatmagul (rozmowa zaczęła się o przyjętych przez Kerima pieniądzach, ale ja myślę, że chodziło właśnie o ślub). Zobaczyłem ją wtedy. Chciała umrzeć jak moja matka… Chciałem by Fatmagul żyła. Zrobiłem to dla siebie, żeby nie mieć większych wyrzutów sumienia, z egoizmu.” BBO – 2 odcinek Mustafa mówi „Kto bałagani, musi za to zapłacić”, myśląc oczywiście o innych, nie o sobie. Matka Narin w uwolnionych spod chusty włosach jest piękna i jakby młodsza od Narin w tej scenie, gdy ulecza jej rany. Wiem, wiem pisała już o tym Barnaby, może dlatego zobaczyłam to teraz bardzo wyraźnie :).
  18. Basia54

    Grzech Fatmagul 6

    A to na pewno już tu było, ale bardzo mi się podoba :) https://www.youtube.com/watch?v=A47N3PeA0Ac#t=163.4103922
  19. Basia54

    Grzech Fatmagul 6

    Przed chwilą obejrzałam sobie odcinek 5 GF. Szantaż emocjonalny Munira w stosunku do Kerima, o którym wspomniała Barnaby, pojawi się właśnie tutaj.
  20. Basia54

    Grzech Fatmagul 6

    Dzień dobry :). Pani KO, buntownik o gołębim sercu :). Cały Kerim. Świetna charakterystyka.
  21. Basia54

    Grzech Fatmagul 6

    GF odcinek 3. Kolejny dramatyczny odcinek. Cały, bez wyjątku. Niezmiennie wielkie wrażenie robią na mnie fragmenty: - znalezienia Fatmagul przez Meryem na plaży, - ucieczka chłopaków z plaży, w całkowitym milczeniu jednak przynajmniej z częściową świadomością, że stało się coś strasznego i nieodwracalnego, - scena powrotu Kerima na plażę, po tym jak przewijające się w jego głowie obrazy z tej okropnej nocy uprzytomniły mu co się tam stało , przybiegł za późno, bo Fatmagul została już zabrana przez karetkę, ale mam nadzieję, że wrócił, bo chciał jej wtedy pomóc, - „kąpiel” w ubraniu na pewno nie oczyszczająca, rozpacz w oczach po uświadomieniu sobie co zrobili Fatmagul, czy Kerim pomyślał sobie wtedy przez chwilę, że lepiej byłoby się już nie wynurzać z tej wody? Pani KO „Zanurzenie się w wodzie, nie zmyje haniebnego czynu ostatniej nocy !!!!!! To tak nie działa !!!!!” Znakomite podsumowanie i streszczenie całego odcinka też. Dziękuję :).
  22. Basia54

    Grzech Fatmagul 6

    KPA Przepraszam, że wracam do odcinka, który już dawno oglądałyście :D. Właśnie skończyłam oglądać odcinek 8. Już go przecież oglądałam kiedyś, ale muszę przyznać, że dzisiaj dużo większe wrażenie niż wcześniej, zrobiła na mnie ostatnia scena czyli „wyznanie miłości” przez Elif. Głownie dzięki Enginowi i temu w jak cudownie niedowierzający sposób przyjął to wyznanie. Ale nie tylko. Do tej pory niespecjalnie doceniałam Tubę. Niezbyt dobrze tańczy, nie umie płakać przekonująco, śpiewać to już w ogóle :P. Ale patrzeć z miłością w oczy Omera to ona umie, oj umie :D :D. Tu mnie przekonała :P.
  23. Basia54

    Grzech Fatmagul 6

    gość dziś A ja gdy chcę sobie popłakać włączam odcinek 26, gdy Kerim ma zamiar wyjechać do Belgii, pozostawiając list dla Fatmagul. Sceny z tego odcinka szczególnie pozornie beztroski spacer po Stambule w towarzystwie Asu i Emre, żegnanie się z Meryem, rozterki przeżywane przez Kerima na lotnisku no i w końcu sam list niezmiennie mnie wzruszają :).
  24. Basia54

    Grzech Fatmagul 6

    Gość Kasia dziś Kerim jest cudny w tym videoclipie :D. I nie tylko w scenie prysznicowej :D. Gdzie ta Beren miała oczy, żeby wybrać innego :).
  25. Basia54

    Grzech Fatmagul 6

    Witajcie :). Jestem tutaj i cały czas Was czytam :D. Dziewczyny!!! Czy Wasza doba trwa tyle samo co moja? Jak Wy to robicie? KPA, BBO, teraz GF? Ja nie śmiem się tu odzywać wcale, bo po prostu nie nadążam za Wami. Jestem dopiero na 8 odcinku KPA, omijam dalsze komentarze Pani KO, bo nie chcę ich czytać zanim nie obejrzę właściwego odcinka. Na szczęście GF pamiętam dobrze (jestem teraz na 82 odcinku swojej osobistej powtórki) więc może jakiś komentarz czasem wtrącę. W sumie to wolę Was czytać. Świeżość podejścia do tematu Pani KO jest nadzwyczajna, tak więc czytam Jej „streszczenia” z radością i uśmiechem na twarzy :P. Ciekawa jestem również komentarzy pozostałych Pań, bo pamiętam, że dołączyłyście do forum GF stosunkowo późno. Ja też zresztą na początku siedziałam cichutko, nic nie pisałam, tylko czytałam :D.
×