Kasia_5

Paskudna niespodzianka!!! Emir z rozmachem wparował do gabinetu Kemala! *Szantaż.Chce od Kemala pozostałe, sąsiadujące parcele,bo inaczej... zniszczy go Groźby,groźby,groźby... *Rzucił Kemalowi dokumenty do przeczytania a wychodząc...monetę! *Kemal odwleka chwilę aby przeczytać to co rzucił mu Emir.

Zehir dowiedział się,że to Tarık a nie Asu dostał info o gruntach Osmana! *Kemal jest wściekły bo dowiedział się,że Emir zdobył bardzo ważne informacje.Informatyk dotarł do plików.

Ayhan z Leylą wrócili do Stambułu i ..pod drzwiami Leyli poznali się Vildan i Ayhan Vildan zapomniała,że były umówione *Peeeełna kurtuazja A: "Do zobaczenia Kleo...hmm... ...do widzenia Leylo"

Sekretarka powiedziała Kemalowi,że Asu wymogła na niej zachowanie przed nim w tajemnicy,że ta prosiła ją o dokumenty przelewów firmy. Asu zagroziła,że zwolni sekretarkę gdy ona się wygada! *Kemal ma wokół siebie zdrajców! *Zehir ma sprawdzić czy Asu miała teź informacje o gruntach,które podkupił Emir.

No i Nihan wbrew temu co obiecała Kemalowi spotkała się z Asu! *Sprytne ale...ryzykowne.Malutka przyjaciółka Nihan podstępem wyciągnęła Asu z kawiarni,a Nihan zrobiła w tym czasie odciski kluczy Asu. *Asu tak beztrosko zostawiła torebkę?

Kemal powiedział Zehirowi,że Asu jest siostrą Emira! *Zehir nie wierzy,że ona mogłaby go zdradzić.

Emir zaatakował! Bank,bankier,kredyt...ciemne chmury się zbierają nad Kemalem i jego firmą. *Kemal chyba już się domyśli co Asu dała Emirowi? Wie,że ona była w jego pustym gabinecie w przerwie na lunch.

KS 155 To Zeynep z.abiła Ozana! Udusiła go! Tarık poza tym,że jest zabójcą to teraz jeszcze w obronie Zeynep będzie bawił się w szantażystę? Chyba m a w zanadrzu jakieś haki,dzięki którym nie pozwoli skrzywdzić swojej ukochanej,biednej siostrzyczki.

Nie zdążyłam na ALA ale KS obejrzę.Zobaczę czy moja walka coś dała i czy telefon się sprawdzi. Może być różnie, bo jeszcze się buntuje > KO.Jak samopoczucie MKO po Jej pierwszym egzaminie?Pozdrawiam Was

Witaj Elfi Życzę Ci/Wam udanego dnia, ciepełka i słoneczka oraz przyjemnego, pachnącego jodem łagodnego! wiaterku. *Ale telefon Elfiku i tak mocno trzymaj by mieć z nami kontakt > Cześć KO Ano nie mam już dyskoteki pod oknemWiesz jak jest fajnie? Ja wiem! *Hmm...KO.Znalazłam środek antystresowy W razie potrzeby skorzystaj,ale... bardzo Cię proszę.... z umiarem!! * > Witaj Basiu Nie daj się ! WygraszAle...zatrzymaj choć na chwilę ten goniący Cię czas i... złap oddech Pomyślnego dnia Basiu

Dzień dobry * > Aa, GRA - Dziękuję Dziewczyny > Pięknie rozpoczęłam dzień...Cudnymi wspomnieniowymi klipami z GF z wczorajszej dobranocki. Dziękuję Ci GRA Bardzo było przyjemnie jej posłuchać i...powspominać > Wesołe miasteczko w nocy się zwinęłoUfff... > KO.Powodzenia dla MKO❣Jestem przy Was myślami! > Serdeczmie Was pozdrawiam Gromadko

21:56 Morfeusz mnie już wzywa... DOBRANOC Śnijmy pięknie...

Piękne streszczenie IM Paulinko Bardzo dziękuję Brakowało mi Twoich streszczeń Ale spoko Egzaminy MKO są ważniejsze Pauliś.Od jutra trzymamy kciuki !! Przede wszystkim za MKO ale za Was Wszystkich także! > *Mój telefon trochę(?) wariuje a mi już też niewiele trzeba

Elfiku Elfi....ten klip jest przepiękny.... Ze wzruszeniem słucham go i oglądam kolejny już raz... Bardzo Ci Elfi dziękuję za przecudny "Lament for a Frozen Flower"

Dzisiaj jest 14.kwietnia czyli...urodziny Kerima! Wszystkiego najlepszego KERIM ! Szczęśliwego życia z Twoją ukochaną Fatmagül i Waszą córeczką Enise

IM 25 Ayşe to taka pozornie łagodna osoba,która nie robiąc dziurki krew jednak wypije.Już nie raz pokazała,że empatia to nie jest jej drugie imię.Jest zazdrosna,mściwa i bezwzględna.To nie typ,który gdy doznał porażki jak pies skuli ogon pod siebie i się wycofa.Poczuła się zraniona gdy Seyit ją odtrącił i wyraźnie dał do zrozumienia,że nie jest nią zainteresowany,ale to jej nie zniechęciło.Wręcz jakby nakręciło do działania.Z zazdrości o Szurę,że to ona jest tą,przez którą Seyit jej nie zauważa,może też trochę z chęci zemsty postanowiła jeszcze bardziej namieszać w ich związku. Skoro ona nie może być z Seyitem to i Szura z nim nim będzie.Z premedytacją,wcześniej widząc ją wchodzącą do hotelu, położyła się do pustego łóżka Seyita,by w tym ich hotelowym pokoju upozorować sytuację jakoby wcześniej odbyło się w nim ich intymne spotkanie.Ayşe chciała by Szura zastaną sytuację właśnie tak odebrała jak odebrała,czyli tak jak Ayşe sobie to zaplanowała.Miała ją zaboleć świadomość,że ona i Seyit byli razem.Po Ayşe nie było widać nawet najmniejszego skrępowania,mimo że obok Szury był Petro,który również był świadkiem całej tej gry.A Petrowi to co zobaczył bardzo było na rękę! Jego triumfalny uśmiech mówił sam za siebie. Nieważne kto, nieważne jak,ważne że jego niecny plan się powiódł. Biedna Szura.Jest zupełnie nieświadoma w jak złym świetle,mimo że nic złego nie zrobiła,jej najbliżsi,rodzina i przyjaciele(?) przedstawili ją Seyitowi.Taka była szczęśliwa gdy usłyszała,że jej ukochany wrócił,że go wreszcie zobaczy i że wszystko sobie wyjaśnią.Droga do hotelu dłużyła się jej w nieskończoność,aż nareszcie...Szura ze szczęścia prawie frunęła do ich hotelowego pokoju,a tam... spotkało ją coś tak okropnego.Dotąd zapewne chcąc nie chcąc jej niepokojące myśli dotyczyły tylko baronowej Loli,a teraz okazało się,że nie jest ona jedyną kobietą z którą zdradził ją Seyit.

IM 25. Bardzo był na rękę Petrowi opowiedziany przez Seyita dalszy ciąg historii z listem od baronowej, który Yahya przekazał mu tuż przed jego wyjściem z hotelu w wieczór poprzedzający jego ślub. Zarówno Seyit jak i Celil bez problemu wyciągnęli z niej wniosek,że to właśnie Lola uknuła całą tę paskudną intrygę by nie dopuścić do jego ślubu z Szurą.Petro dzięki temu poczuł się zupełnie bezpieczny.Tym bardziej,że jeszcze umocnił Seyita w jego podejrzeniach mówiąc mu o licznych koneksjach baronowej, dzięki którym mogła ona sfałszować podpisy na liście pasaserów statku,a tym samym wykluczając jego ewentualne plany poszukiwania innych winnych.Zupełnie niespodziewanie i całkowitym przypadkiem baronowa stała się jego wybawczynią,bo Petro przecież nawet nie wiedział o tym liście.Ja byłam poruszona i miałam łzy w oczach gdy patrzyłam na cierpiącego i oszalałego z bólu i zawodu Seyita.Celil też był bardzo przejęty jego stanem psychicznym,ale Petro oczywiście patrzył na to wszystko zupełnie obojętnie,jedynie kontrolując sytuację.Nie ruszało go to co widział.Ale przecież musiał stwarzać pozory dobrego,wrażliwego przyjaciela,który patrząc na jego cierpienie chce mu pomóc.Stąd ten list,który jeszcze specjalnie przy świadkach napisał do Szury i polecił go jej jak najszybciej dostarczyć niby po to by pomóc naprawić te zagmatwane relacje między nimi i ulżyć Seyitowi w cierpieniu.A że miał w tym swój ukryty cel...o tym nikt nie wiedział. Jednak w sytuacji jaka się wytworzyła,wcześniejszy plan Petra ściągnięcia do hotelu jednocześnie i Szury i baronowej by Szura zobaczyła ją w ramionach Seyita zapewne i tak by się nie powiódł,bo nie sądzę aby Seyit w ogóle dopuścił do takiej sytuacji,a tym bardziej po tym o co Lolę podejrzewał. Byłby na nią prostu wściekły,a Szura być może byłaby świadkiem awantury,a nie zdrady jak życzył sobie Petro.Ale Petro niewątpliwie ma podpisany pakt z diabłem,bo znowu los mu sprzyjał gdyż rolę którą zaplanował dla baronowej zupełnym przypadkiem przejęła Ayşe.Lola,o czym Petro nie wiedział wbrew temu co mu obiecała nie zjawiła się w hotelu.Nie chciała być jego marionetką. Pojechała za to do swojego przyjaciela-agenta, który pokazał jej zdjęcie, dzięki któremu baronowa już nie musi się bać Petra.Teraz to baronowa ma Petra w garści.Zdjęcie,które zobaczyła może być hakiem na niego.Petro jednak stojąc pod drzwiami pokoju Seyita uśmiechał się z satysfakcją,bo słysząc kobiecy głos był pewien,że zgodnie z jego planem to właśnie Lola jest u niego.W pokoju Seyita działy się jednak inne rzeczy niż on sądził.To ta mąciwoda Ayşe, a nie Lola próbowała uwieść Seyita.Bez powodzenia jednak,bo Seyit pożegnał się z nią i wyszedł zostawiając ją w pokoju. Zastanawia mnie dlaczego Celil nie powiedział Seyitowi,że posłano list do Szury z informacją o jego powrocie,tylko tak bez słowa poszedł z nim do lokalu.Czy po rozmowie z jej ciotką i po tym wszystkim co od niej usłyszał oraz tym co usłyszał i widział w pokoju Seyita obawiał się,że Szura nie przyjedzie do hotelu,a mówiąc mu o tym jeszcze bardziej go zrani,bo mogłoby się okazać że niepotrzebnie robił mu nadzieję? Szkoda,że jednak nie powiedział;trudno przewidzieć jak Seyit by na tę wieść zareagował i co zrobił ale jednak szkoda. Myślę,że Seyit był już i tak tak bardzo zraniony,że nawet gdyby okazało się że Szura do hotelu do Seyita nie przyjechała niewiele by to zmieniło,a tak, Seyit próbując zagłuszyć swój ból wybrał najgorszą z możliwych drogę.Alkohol. Alkohol i towarzystwo prostytutki.Ostrzeżenia Celila Seyit niestety zignorował. Wcześniej Seyit nie chciał wierzyć,że Szura mogła tak szybko po rozstaniu z nim związać się z kimś innym,krzyczał pytając czy jest to w ogóle możliwe, i nawet jeśli serce podpowiadało mu że nie, i chciał wierzyć,że to nie jest prawda, nie miało ono siły przebicia bo było zbyt zranione i Seyit niestety uwierzył w to co widział i słyszał, choć nawet Celil bardzo nieśmiało napomknął,że Szura wcale go nie rzuciła i od niego nie odeszła.Najgorsze jednak i najważniejsze,że zwątpił w ukochaną i siłę jej miłości,i poczuł się jakby wytłumaczony z tego co zrobił później.

Witaj KO Dzięki KO Powoli i już spokojnie wszystko opanowuję.Na razie idzie bez pół litra Nawet przerwę sobie zrobiłam w tych smartfonowych porządkach i obejrzałam IM 25. > Witaj Elfi Zazdraszczam Ci trochę tego pięknego widoku morza ElfikuAle tak pozytywnie zazdraszczamMiłego pobytu i pięknej pogody Elfi

10:42 AaPoprawiłaś mi humor tym filmikemDzięki

10:20 Witaj Aa DziękiWalczę na razie bez pół litra, ale jak nie będzie szło to... kto wie?Na razie udało mi się w tel. zalogować na kafe, a to już mały sukces.Brawo ja! Posiłkowałam się starszą wersją przeglądarki (bo to ta nowsza namieszała i nie mogę jej na razie wyrzucić),której aplikację ściągnęłam z tabletu i zainstalowałam ją sobie w smartfonie. Z niego jest ten postMam nadzieję,że nic mi jej nie zablokuje "Lepsze jest wrogiem dobrego"! (wcale nie chciałam! tego lepszego) *Suuuper obrazek,Aa

Witam * Słoneczka i uśmiechu Gromadko

Wpadłam na chwilę aby się dziś już pożegnać,ale zobaczyłam,że jest dobranocka więc jeszcze sobie jej posłucham i może rzeczywiście trochę poprawi mi się humor☺ GRA.Dziękuję *Z dobranockami nie ma problemu bo dobranocek słucham na laptopie,ale z telefonem mam bardzo duży kłopot.Coś niby już znalazłam i powoli ustawiam sobie to co potrzebuję ale i tak ogólnie jest straszna kicha!! Nawet zalogować się na kafe nie mogę!W tablecie i na lapku jestem zalogowana, a tego samego hasła telefon nie przyjmuje i traktuje je jako błędneNo nic.Jutro będę walczyćIM zostawiłam sobie też na jutro. DOBRANOC wszystkim☺

Ależ jestem zła! Smartfon dobijał się aby zainstalować mu nowszą wersję czegoś tam i nie mogłam nic zrobić by to pominąć więc to g.... zainstalowalam! I co?! Straciłam wszystko co miałam przejrzyście poustawiane do szybkiego wybierania na stronie którą otwierałam po wejściu w Internet.Teraz mam tylko stronę z Google i za chol...nie mogę wrócić do tego co było!Odinstalować się tego nie udaje.Nawet nie bardzo wiem jak mam teraz pisać z telefonu, a ten post wysyłam z tabletu.Na razie chyba tylko to mi zostaje ale tablet jest dla mnie za wolny. Jestem i wściekła i smutna.Płakać mi się chce.Wieczór mam w plecy

19:33 Halo,haloJa też już jestem KO,Elfi,GRA-Cześć Dziewczyny Dzień miałam dziś rodzinny i dość pracowity ale teraz mam czas dla siebie i oczywiście na forum *A zaraz obejrzę sobie jeszcze IM 25 > Elfi.dzięki za tegoroczną oscarową piosenkę.Dawno jej nie słyszałamPrzyjemnego pobytu na...wywczasach Pozdrawiam Was cieplutko Elfiku > GRA.A ja też skorzystałam i otworzylam klipy z WM dla Elfika Właśnie ich słucham "Sevdim Seni Bir Kere"już drugi raz tak ładnie mnie kołysze...

06:17 Dzień dobry * U mnie zapowiada się piękny, słoneczny dzień i takiego i Wam życzę Uśmiechniętej soboty Gromadko Pozdrawiam