Czesc dziewczyny.Jestem na swiezo po wiadomosci od lekarza.To miala byc zwykla wizyta u dr .Bylam w 7tc lekarz stwierdzil ze nie widzi tetna.Jutro mam isc do innego ktory potwierdzi poronienie i czeka mnie szpital i lyzeczkowanie.Nie wiem jak dalej zyc,co robic.Boje sie pobytu w szpitalu.Nie chce patrzec na inne przyszle mamy z brzuszkami. A z drugiej strony chce miec juz to za soba.
Staralismy sie dlugo,to byla ciaza wyczekiwana,upragniona.Leczylismy sie u specjalisty,wydalismy mase kasy.I nagle nadzieja zgasla...umarla czastka nas..