-
Zawartość
119 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Kikuchi
-
Twoja obecna waga minus tłuszcz. U mnie to jakieś 46 kg... Procent tkanki tłuszczowej można sprawdzić u dietetyka, na siłowni lub w domu... ja mam taka wagę, która robi mi dość dokładny pomiar tłuszczu...
-
Ajena, każdy powinien robię tak żeby mu to służyło. Skoro Tobie odpowiadają posiłki co 3 godziny to tak trzymaj
-
A jajka i ryby?
-
Ajena, ja jem w oknie żywieniowym 8 godzinnym, czyli robię post przerywany - poczytaj o tym, może to coś dla Ciebie
-
@Ajena - pytalas o dobre i zdrowe maki i niedrogie... Polecam Ci (jesli mozesz jesc) z ciecierzycy, niezla jest tez ryzowa lub gryczana (tanie). poza tym migldalowa, kasztanowa, kokosowa - sa genialne, ale trzeba troche zaplacic. Poniewaz nie jestem zwolenniczka jedzenia ziarna, wiec uwazam, tez te razowe za zly pomysl. natomiast jesli juz naprawde musissz, to wyklucz te z pszenicy lub uzywaj gryczanej, ryzowej (mniejsze zlo :D) Siemie lniane jest super, tez nim swoje "omlety zageszczam" :) Pozdrawiam Serdecznie
-
Czesc Dziewczyny, jak zwykle w biegu, zeby frekfencje podbic :D Witam Hakuna - widze, ze diete mamy podobna - tak jak i u Marleny (u mnbie nie ma owsianki). Bylam przez jakis czas na keto, ale na sezon zrezygnowalam - wprowadze sie znow w ten stan jesienia. Latem generalnie je sie wiecej wegli, wiadomo pyszne owowce - wprowadzilam je wiec do diety w rozsadnych ilosciach. Poza tym to co u mnie, to klasyczny low carb. Waga leci powolutku w dol, fakt , ze na keto leciala szybciej... ale jak pisalam nie bede sie katowac teraz :) W sumie zlecialo mi cos ok 8,5 kg. Ze straczkowych jadam czasami fasolke szparagowa i w sladowych ilosciach edamame. Nie jem mak, ziaren, ryzow, makaronow itp. Moje posilki to glownie warzywa, jajka, ryby, mieso. Staram sie jesc duzo na surowo i kiszonek. Jem tez sporo dobrych tluszczy... czasami ser, czasami wino - klasyk. Pozdrawiam i Powodzenia zycze
-
Marlena Gratulacje!!!! Alexia - czeresnie sa niestety niebezpieczne, za to wszelkie jagody w porzadku :) Bakla - najlepszego! Pozdrawiam Was <3
-
Czesc Dziewczyny, melduje sie w biegu :))) mam troche zapiernicz i duzo wyjezdzam, wiec jakby czasu brak. Diete staram sie trzymac. Przepraszam, ze nie pisze do kazdej z Was oddzielnie i nie gratuluje... ale czasu niestety brak :( Wiec Gratuluje Wam Poprawie sie! Pozdrawiam Was Serdecznie
-
@Ania :D :D :D Dziewczyno Ty sie marnujesz, komedie powinnas pisac :D :D :D
-
Czesc Dziewczyny, w koncu udalo mi sie zalogowac :) @Ania - ten glikogen mamy w miesniach i watrobie, on zatrzymuje wode. na dietach nisko weglowodanowych wyplukuje sie glikogen, dlatego w pierwszym tygodniu sa bardzo duze spadki. natomiast potem chudnac ok 1 kg +/- 0,5 kg tygodniowo zruca sie wlasciwy balast i pali sie tluszcz. Dlatego kulturysci wypalaja tluszcz na ketozach a potem tuz przed zawodami laduja sie weglowodanami coby miesnie napompowac (woda) i lepiej wygladac :D @Szsz- ciesze sie, ze podobaja Ci sie przepisy. Ta pizze z kalafoira, mozna tez zrobic na ziemniakach, aczkolwiek kalafior jest lepszy na diecie. Polecam - wychodzi bardzo smaczna. Maslo migdalowe mozesz kupic online lub w sklepach ze zdrowa zywnoscia, mozesz tez zastapic innym orzechowym jednal migdaly maja wiecej wartosci pozdrowotnych. Tylko uwazaj, zeby nie bylo solone. Mozna tez zrobic samemu - bedzie taniej, ale bedzie dluzej trwalo bo migdaly trzeba dobe moczyc. Jest tez super przepis na nalesniki z bananow bez maki - moge podac, jak bedzie zainteresowania :) U mnie dzisiaj placki z cukini z miesem beda :) Pozdrawiam Was i Milego Dnia zycze!!!
-
Hej, hej :) Melduje sie i ja. Zalatana troche jestem... ciagle w drodze, a jak juz przyjade do domu to raczej unikam komputera :) Sport wykonyny - czyli pobiegane :) Z jedzeniem bez zmian - dzisiaj robie chlodnik z awokado i miety - jest ze smietana, wiec jak najbardziej keto :) do tego jagniecina, byc moze lampka wina czerwonego (ochlodzilo sie :)) i jakas salata. na sniadanie byly jak zwykle jajka i troche kiszonego kalafiora z kurkuma wlasnej roboty + salata. Wiem, wiem... kiszonka z jajkami... brrrr... ale ja tak lubie :D @Alexia - cudny wypad, zazdroszcze chodzenia i kontaktu z natura. u mnie na urlopy sie nie zapowiada, jak wolne to do mamy dalej pomagac i ogarniac, a tak to praca... praca... bardzo mi brakuje kontaktu z natura :/ @Fili - na stopce pod moimi postami widzisz moje postepy w zrzuconych kilosach... nie sa imponujace, aczkolwiek cieszy mnie utrata 6% tluszczu - jest to dla mnie wazniejsze :) waze sie niezbyt czesto, a teraz musze baterie kupic... wiec na kolejny wynik trzeba poczekac :P Diete ulozylam sobie sama pod siebie, konsultujac z kims bardziej doswiadczonym w keto-przemianach + robie caly czas badania lekarskie. nie przelkne tlustego miesa ani smalcu niestety... wiec musialam troche powydziwiac po swojemu. @Galia - u mnie temperatura spadla o jakies 10 -15 stopni... chlodno i pada, ale nie narzekam - od czawartku ma byc znowu cieplo. @Marlena - nie ma za co, jak cos to sluze przepisami ;) ale mysle, ze swietnie sobie radzisz sama. Gratulacje! @Baja - mam nadzieje, ze uda Ci sie napisac @Ania - moze sprobuj na poczatek obyc sie bez chleba i wszelkiego rodzaju makaronow, klusek, ciast (pszenicy) - efekt powinien byc. nie ma sie czego bac, nie zaszkodzisz sobie :) Milego Weekendu Dziewczyny!!!
-
Dzien Dobry :) @Fili - Gratuluje spadku :) na ketozie jem podobnie do Ciebie. Zaczynam po 12 w poludnie, 2posilki. 1 posilek - zazwyczaj 2 jajka + avocado+lyzka masla+ lyzkaMCT + salata lub kiszonka 2 posilek - ryba lub mieso + warzywa typu szparagi, kalafior, ogorek + salata... czasami jakies grzyby + lyzka masla + MCT + oliwa do lisci salaty Przekaska: ser plesniowy z rodkiewkami (nie zawsze). sera plesniowego uzywam tez jako przyprawy. czasami troche salami. czasami jogurt grecki (troche). Staram sie jesc duzo warzyw o malej zawartosci weglowodanow. Natomiast na wyjezdzie, czyli taki low carb - nie dodaje tyle tluszczu i zwiekszam ilosc wegli w postaci warzyw + owoce. Po prostu nie licze makro. nadal nie jem chleba, skrobiowych, straczkowych, macznych, ryzu, kaszy itp Jesli bedziesz miala jeszcze pytania, chetnie odpowiem Pozdrawiam i Milego Dnia Wam zycze
-
Dzien Dobry, mam nadzieje, ze u Was wszystko w miare w porzadku. U mnie OK, robie wlasnie chlodnik, bo strasznie goraco - wieczorem pojde pobiegac. Oczywiscie na czas wyjazdu wyszlam z ketozy i bylam na takim normalnym low carb - nie przybralam na wadze, wiec chyba OK... z grzechow to bobem sie raz uraczylam i owocow duzo jadlam, poza tym raczej w normie. Planuje ponowne wejscie od srody, we wtorek mam jeszcze wyjazd sluzbowy... wiec nie bede sie katowac, bo wiadomo sluzbowy lunch tez bedzie. Po ketoadaptacji ponowne wejscie w ketoze zajmuje mi dwa dni... wiec powinno byc wszystko w porzadku. @Szsz - no to faktycznie, skoro Pan Piszczek jest takim spacerowiczem... a rozumiem, ze teraz nie bedzie mial takiej mozliwosci to moze mu byc ciezko sie przestawic, ale probowac warto :) Zycze wytrwalosci w ostatnim tygodniu i jesli masz ochote, mozemy cos razem pokombinowac jak bedziesz miala wiecej wolnego czasu. Taniec to podobno najlepszy sport :) Pozdrawiam Serdecznie i Milej Niedzieli Wam zycze
-
Hej Alexia, aj tam zaraz madrosci :D oczywiscie ze ruch robi swoje - robi duzo, bo niby 70% sukcesu to dieta... ale... ale... miesnie spalaja wiecej kalorii, przyspieszaja metabolizm. wiec im wiecej sie ruszazsz mozesz tez wiecej zjesc - i nie chodzi tylko o nadwyzke w spalonych kaloriach, ale wlasnie o metabolizm- spala sie wiecej podzczas spania, siedzenia itp. o korzysciach pozdrowotnych nawet nie wspomne.mozna wazyc wiecej a miec mniejszy rozmiar - ruch jest wazny!!! 9 km - super!!! gratuluje :)
-
Czesc Dziewczyny, Na poczatku pozdrawiam Was serdecznie :) @Alexia - myslalam, ze stawy, bo wspominalas o zastrzykach zkolagenu, stad te galaretki + duze ilosci witaminy C pobudzaja produkcje w organizmie, poza tym mozna jej naduzywac, bo sie ja wydala z moczem :) @Szsz - bardzo Ci wspolczuje przepychanek w pracy, wiem jak to wykancza... brrrr.... dlatego odeszlam z firmy i przeszlam na swoje, bo tak mnie to psychicznie wykanczalo... @Marlenka - super, dzielna dziewczyna z Ciebie - ciesze sie ze brniesz w lowcarb - najprostsza dieta moim zdaniem, jak bedziesz potrzebowala jakis rad, przepisow czy cos - to wiesz, ja zaaaawsze baaaardzo chetnie :))) @Galia- chcesz wejsc w ketoze? te kilosy na poczatku to masakryczne ilosci wody w miesniach + ketoadaptacja trzeba przeprowadzic minimum 30 dni, je sie wtedy 20 g wegli dziennie netto... + trzeba skrupulatnie makro liczyc itd, nie polecam - chyba, ze ktos jest tak zdesperowany jak ja:D poza tym tak naprawde jest to skomplikowana dieta, wymaga czasu i jest upierdliwa + trzeba sie badac czesto. trzeba zachowac proporcje, zeby organizm przetarl szlaki metaboliczne i zaczal sie zywic wlasnym tluszczem. uwazam, ze sam low carb + ruch tez jest tez bardzo skuteczny @Fili - jeszcze sie z Toba nie witalam, przepraszam - mialam rozne smutne przezycia, wiec nie bylam zbyt aktywna na forum. ciesze sie ze jestes keto-fanka, bo ja tez :DDD moze bedzie nam razem razniej i latwiej? gdyz to nie jest wcale takie proste. Jesli chcesz wejsc szybciej w ketoze , polecam olej MCT oraz w pozniejszym okresie sole BHB, zeby utrzymac nawet przy wekszych ilosciach wegli + tam jest potas. Na Twoim miejscu, nie przyspieszalabym wejscia przez post, tylko jadla duzo dobrego tluszczu i zoltek + odrobine wegli, najlepiej z lisciastycvh warzyw. po poscie zawsze jest ryzyko, ze mozna sie rzucic na cos niedozwolonego, dlatego proponuje sie najadac do syta -3 dni i bedzie ketoza. uwazaj na ukryte wegle w nabiale i nie jedz zbyt duzo miesa, mozna sie zabialczyc , wtedy siadaja nerki (dlatego ducan nie dzialal) + nadmiar bialka ZAWSZE zmieni sie w weglowodany. jak sprawdzasz ciala ketonowe? - w moczu czy we krwi? i napisz jakie masz makro dziennie - ciekawa jestem:) ja na poczatku w ketoadaptacji mialam w15-B-20 T-65. teraz juz wiecej wegli nawet 60 g netto. sprawdzam we krwi. Bakla - mi tez sie dietuje najlepiej jak mam na to czas, przynajmniej na poczatku co by nawyki wyrobic - pozniej juz leci Baja - co tam u Ciebie? Ania - trzymamkciuki Sciskam Was <3
-
Czesc Dziewczyny, melduje sie i ja. Przepraszam Was, ale caly czas dochodze do siebie, a ponadto mam bardzo duzo spraw formalnych i spadkowych na glowie... Pod koniec przyszlego tygodnia jade znow do mamy itd itd Stopki nie zmieniam, bo mam ta juz ta wage, ktora mialam przed tzn na ostatnim etapie odchudzania. Diete trzymam, chyba juz z przyzwyczajenia - fakt malo sie ruszam, bo goraco troche. Pamietam o Was, ciesze sie, ze Was znalazlam - ale potrzebuje jeszcze troche czasu, zeby na biezaco wiecej pisac... Pozdrawiam Was Serdecznie i Trzymam za Was kciuki
-
Czesc Dziewczyny, nie napisze do kazdej oddzielnie, bo troche w biegu Marlena, jesli dopuszczasz zboza, soki pomaranczowe (kupne czy sama wyciskasz?) i rozne owoce to raczej bardzo delikatny ten LC :). Sok gotowy, nawet jesli nie ma dodatkow cukru nie ma wartosci odzywczych tylko wegle - dlatego odpuscilabym. Zboza... hm tez jestem generalnie przeciwnikiem, uwazam ze przynosza wiecej szkody niz pozytku ( nie dam rady napisac teraz dlaczego, mam za malo czasu)... jak juz naprawde musisz to owsianka na wodzie lub kasza jaglana, amarantus tez dziala na slodko. z owocow, jesli chcesz schudnac, to radzilabym na poczatku tylko jagodowe (truskawki, maliny, jagody itp) + cytryny i avocado. Nie wiem jaki masz dostep do produktow, ale z maki kokosowej i jajek mozna robic bardzo smaczne omlety i nalesniki - sa tez maki migdalowe, kasztanowe itd... nie wiem na ile chce Ci sie wydziwiac. pozostale posilki super, ale juz w ciagu dnia lepiej ten mus owocowy odpuscic, szczegolnie jak na obiad bylo cos w smietanie (tluszc + wegle ). tzn. zalezy jeszcze co to byl za mus? z cukrem? jakie owoce? itd...to takie moje rady, ale generalnie weglowodanowe sniadanie (uwaga dobre wegle!) + reszta warzywno, tluszczowo bialkowa sa bdb rozwiazaniem - obserwuj, jak waga stanie mozna wiecej wegli obciac... zawsze :) do liczenia, ja mam taka aplikacje z internetu - cronometer czy jakos tak, po angielsku. Pozdrawiam i lece dalej!
-
Czesc Dziewczyny, u mnie waga stoi, ale mialam kilka ... ups grzechow przez dwa dni przez te wszzystkie uroczystosci, powiedzmy ze bylo to tzw doladowanie ;) Grzechy nie byly powazne, jakas odrobina karmelizowanej cebulki w restauracji... wiec juz nie chcialam przy wszystkich cyrku robic :) Dziekuje Galia, ze zleceniem sie wyrobilam - wyszlo dobrze, przygotowuje sie juz do nastepnych - wiec jest OK. Alexia - jestes moja chodzaca inspiracja - musze znow ruszyc, praca mnie troche z rytmu sportowego wybila :) Szsz - dostalas diete? Baja - mam nadzieje, ze wszyszko ok Marlena - pytaj o co chcesz, jak bede wiedziala to chetnie odpowiem :) Z mlekiem chodzi o kazeine... zle na nia reagujemy, gorzej niz na laktoze + tam sa jakies cukry. Natomiast jogurtem bym sie nie stresowala, ma probiotyki + jesli nie jest odchudzony warto uzywac w jakis rozsadnych ilosciach. ja jadam naturalne, greckie bo maja wiecej tluszczu. maja tez ukryte wegle dlatzego trzeba uwazac... ale bez przesady. Na sniadanie polecam Ci omlety bez maki (zamiast maki daje siemie lniane i to beltam) to mozna sobie jakims serkiem posmarowac + cos tam i zlozyc jak kanapke. Poza tym wszelkie jajka w roznej postaci sa bdb sniadaniem. ja mam rozwalony metabolizm -stad ta ketoadaptacja, ale nie polecam jesli normalny LC dziala. Sprobuj jesc ponizej 70 g wegli netto dziennie, a jeszcze lepiej 50 i najlepiej zeby pochodzily z warzyw - skrobiowe na razie odstawilabym na Twoim miejscu, ale bez przesady - jak Ci sie gdzies ziemniak przytrafi lub odrobina marchwi czy buraka to po prostu odlicz to od swoje normy weglowodanowej. 50 g to naprawde sporo warzyw, bo odlicza sie blonnik. Sery sa zalecane, bo sa tluste - nie powinny byc podstawa posilkow, ale warto je jesc. Na pewno Ci sie uda! 1,5 kg to juz cos i motywuje do dzialania. Jak bedzie Ci ciezko, to planuj sobie raz na 7 -10 dni jakis oszukany posilek i sie nie przejmuj :) Pozdrawiam Was Serdecznie i Powodzenia
-
Czesc Szszsz, no i bardzo dobrze jesli zrobia Ci diete pasujaca do Ciebie. Tez mysle jak Baja, ze oni ten wiek zawyzaja aby motywowac i potem tez miec wynik ;) Poza tym wiek metaboliczny mozna zmienic, ma na to wplyw styl zycia - takze spoko. Tu masz test i jak chcesz mozesz sobie jeszcze raz sama obliczyc : https://wylecz.to/pl/zdrowy-styl-zycia/odchudzanie/wiek-metaboliczny-jak-obliczyc-i-w-jaki-sposob-obnizyc-wiek-metaboliczny-organizmu.html#popupClose Ta kregoslup... normalka - siedzacy tryb zycia... niestety przypadlosc wszystkich chyba dzisiaj. Na kregoslup, dobrze wzmacniac miesnie brzucha no i joga baaaardzo pomaga - najprostsze uklady typu powitanie slonca lub ten dziwny zestaw pieciu tybetanczykow czy jakos tak :) Pozdrawiam Serdecznie i Nie daj sie!!! Trzymam kciuki za Ciebie :)
-
Hej Baja :) mam wrazenie, ze forum zatkalysmy... :) Ja stawiam sobie wieczorem kolo lozka termos z woda z cytryna, taka cieplawa i pierwsze co robie po przebudzeniu to wypijam, a potem wstaje i ide do kawy, o ile nie stoi juz obok przygotowana w drugim termosie :DDD Takie moje oszustwa, ulatwiam sobie jak moge :))) ta woda z cytryna, jest po to zeby sie nawodnic, zalkalizowac sobie organizm + pomoc sie oczyscic po nocy. Poprawilam posta, bo zle Twoj przeczytalam. Przykro mi, ze nie czujesz sie tak fajnie... sa dni gorsze i lepsze, pracujesz nad tym wiec bedzie do przodu! Ja dzisiaj spalam 5 godzin i od 6 rano zaiwaniam nad zleceniem, wazne ze idzie to jakos :D pogoda sie poprawila troche, wiec moze jakis sport po przerwie wykonam. Dzien gospodarczy zrobie sobie dopiero 3 maja, do tego czasu mam czesc mieszkania zawalonego swoja praca :/ Pozdrawiam Serdecznie
-
oj... no to mam nadzieje, ze bedziesz pisac non stop:))) Dobranoc i kolorowych snow :)
-
A te co podajesz, to ich nie znam, chetnie poczytam :) Ta, pepsi czasami ma jazde na kosmitow i twierdzi, ze gady zyja wsrod nas, ale generalnie ma duza wiedze i ja lubie - traktuje to wszystko pod siebie i wybiorczo, gdyz u mnie surowy weganizm (pomimo, ze uwazam to jako najlepsze rozwiazanie z punktu etycznego) sie nigdy nie sprawdzi... no nie najem sie... Zieba nie wiem, o tych witaminach mowi sensownie - potwierdza to, co slyszalam juz wczesniej. Fajnie, ze masz wolne - ja dzisiaj malo zrobilam, albo jak zwykle mi sie wydaje, ze za malo... eh... - bede musiala jutro dodac gazu troche. Powinnam sie wyrobic, wiec staram sie nie panikowac. Pozdrawiam
-
moj ulubiony blog, pisalam wczesniej - laska sie wyleczyla z lekow /nerwicy lekowej bieganiem i ma ogromna wiedze, mozna tez do niej pisac. fakt, jest weganka, ale jest otwarta - pisala nawet o ketozie czyli tym co ja usiluje teraz zrobic https://www.pepsieliot.com/
-
@Baja - tani suplement nie musi znaczyc, ze zly. Dawki musza byc podawane zgodnie z prawda. Wez tylko poczytaj ile tej B3 przy stanach depresyjnych powinno sie brac, bo z tego co pamietam to sa dosc wysokie dawki. Dobranoc i Trzymaj sie ladnie :)
-
tu, ta laska ma dobre suple i jest bardzo w porzadku, poza tym ciekawe rzezcy pisze bardzo: https://thisisbio.pl/suplementy-diety/2178-vitamin-b3-nicotinamide-500mg-120kaps-gg-5060040823071.html ale moze wez na razie ta swoja, zwieksz sobie dawke i zobaczysz, moze nie ma sensu od razu wydawac full kasy na witamine? zobacz jeszcze w aptece, a ja zapytam tej swojej kolezanki - co dokladnie, ale wiem ze w aptece zamawiala