Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Madziallena31

Zarejestrowani
  • Zawartość

    539
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Madziallena31

  1. Madziallena31

    In vitro 2020

    Czasami się tak zdarza. Następnym razem będzie wiedział. Jak to się mówi człowiek uczy się na błędach i każdy z nas jakieś popełnia.
  2. Madziallena31

    In vitro 2020

    Dlatego zawsze się czyta co jest napisane na opakowaniu i jak przechowywać
  3. Madziallena31

    In vitro 2020

    Ja mam bolesne miesiączki, ale bólu podczas poronienia nie można było w ogóle porównać. Bolało bardzo mocno. Myślę, że poród żywego dziecka bolalby jeszcze bardziej.
  4. Madziallena31

    In vitro 2020

    U mnie z 12 pobranych, zaplodnili 6 i z 6 tylko 2 blastocysty. Z kolejnych 6 oocytow zostały 4 i sa zamrozone i czekają na zapłodnienie. Na chwilę obecną nie mamy zarodków.
  5. Madziallena31

    In vitro 2020

    To, że Tobie się udało bez cewnika nie znaczy, że innej się uda. Tak samo z cewnikiem. To, że jednej się uda nie znaczy, że drugiej też. Bo jak wiemy nie jest to nasz główny problem. I na powodzenie składa się wiele różnych czynników.
  6. Madziallena31

    In vitro 2020

    U mnie 1 transfer udany też, niestety poronienie w 8tyg, drugi nieudany, ale mogła być wada np. zarodka
  7. Madziallena31

    In vitro 2020

    Ja też miałam przy dwóch transferach cewnik. Mój lekarz twierdzi, że przy oddawaniu moczu zaraz po transferze, napinając mięsnie zarodek może wypłynąć. Podobno.odkad zaczęli cewnikowac każda pacjentke wzrósł odsetek udanych transferów.
  8. Madziallena31

    In vitro 2020

    Ok, ale mnie akurat chodziło o konkretny przypadek malagosia, bo Jej po mimo wielu trudnosci i niepowodzeń udało się zajsc w ciaze naturalnie.
  9. Madziallena31

    In vitro 2020

    U mnie w immunologii wyszły podwyższone komórki NK i brak większości kirow implantacyjnych, po za tym wszystko ok. U meza tez ok. 3 inseminacje bez efektu, naturalnie nigdy ciąży, 1 ivf zakończone w 8 tyg, drugi transfer beta nie drgnęła.
  10. Madziallena31

    In vitro 2020

    Mialam, dlatego transfer byl przełożony miesiąc później.
  11. Madziallena31

    In vitro 2020

    A czy miałaś jakieś przeszkody, utrudnienia tj. Pcos, niedrożne jajowody, IO itp?
  12. Madziallena31

    In vitro 2020

    Ja chce odpuścić wyluzować i przez ten czas starać się naturalnie. Może to głupie jeżeli przez tyle lat naturalnie się nie udało, a ja nadal się łudzę, ale cuda się zdarzają. Nadzieja się cały czas tli...
  13. Madziallena31

    In vitro 2020

    U doc. Paśnika jeżeli chodzi Ci o immunologa. Ja mam bx i nk 20 i brakuje mi prawie wszystkich kirow implantacyjnych.
  14. Madziallena31

    In vitro 2020

    Ja we wrześniu miałam. Na szczęście ja szybko podnoszę się z niepowodzeń. Na razie odpoczywa głównie moja psychika, a później portfel. U mnie nie ma żadnych przeszkód fizycznych do naturalnej ciąży, ale jej nie ma. No zobaczymy może styczeń, luty odwiedzę klinikę. Gdyby nie poronienie po 1 transferze, za 3tyg powinnam rodzic.
  15. Madziallena31

    In vitro 2020

    U mnie niestety transfer nieudany. Teraz będę próbować naturalnie. Daje sobie kilka miesięcy odpoczynku od kliniki.
  16. Madziallena31

    In vitro 2020

    Jaki masz poziom komorek NK? Musiałabyś napisać których Kirów nie masz i ogólnie jaki masz haplotyp AA czy bx? Ja na wysokie komórki Nk i brakujące kiry implantacyjne dostałam wlew z accofilu przed transferem, a później accofil podskórnie.
  17. Madziallena31

    In vitro 2020

    Przecież wiem, dlatego napisalam, że się nie lapiemy. Nie pisałam żadnych pism, bo to chyba logiczne. Po co mi pisać że pradziadkowie , dziadkowie, rodzice i mąż pochodził z Wawy. Chociaż embriolog namawiała, bo mówiła, że czasami potrafią się nagiąć.
  18. Madziallena31

    In vitro 2020

    Z tym mrożenie zarodków wszędzie jest różnie. U mnie kwota była stała niezależna od ilości zarodków.
  19. Madziallena31

    In vitro 2020

    Nie interesuje mnie dofinansowanie mazowieckie, bo nie chce już zmieniać kolejnej kliniki.
  20. Madziallena31

    In vitro 2020

    Do tego mój mąż urodził się w Warszawie i.mieszkal tam 30 lat ponad.
  21. Madziallena31

    In vitro 2020

    Ja mam 35km do.Warszawy i dofinansowania nie.mam. Inne warunki spełniam.
  22. Madziallena31

    In vitro 2020

    Ja w tym roku kończę 34, 1 poronienie, 1 transfer nieudany. Zapytałam się ginekologa czy jeżeli by zaplodnily się więcej.niz 1 oocyt czy jest szansa podania 2. Lekarz powiedział, że już teraz przy 3 transferze tak.
  23. Madziallena31

    In vitro 2020

    Kurczę to trochę długo
  24. Madziallena31

    In vitro 2020

    U mnie embrio glue i hodowla do 5 doby czyli blastocysty była przy 2 transferach. Embrio glue było dodatkowo płatne 400zl
  25. Madziallena31

    In vitro 2020

    Hej bardzo, bardzo mi przykro . U mnie serduszko przestało bić w 8tyg. Poronilam w domu po 5 dniach od odstawienia tabletek, ale krwawienie zatrzymało się w zasadzie po 1-1,5 dnia. Okazało się, że macica się nie oczyscila do końca, bo za szybko przestałam krwawic. Dostałam tabletki poronne. Wzielam, całe opakowanie i niestety nic się nie zadziało. W końcu skończyło się na lyzeczkowaniu. Przepraszam, że tutaj, ale.nie umiem pierwsza napisać priv.
×