Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Hehgość

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Hehgość

  1. Witaj Kasiu :-) No więc - ta najbrzydsza ryba na świecie nr 7 jest tak piękna, że mogłaby zamieszkać w mojej wannie, nic nie miałbym na przeciw :-D - pławikonik nr 10 jest piękną rośliną :-) - statek UFO z 12 robi wrażenie! :-) Po oswojeniu się z czymś tak małym można być już gotowym na przyjęcie takiego we właściwych rozmiarach :-D - niesporczak 22 mnie rozwalił. Chcę mieć takiego!!! Przeżyje podobno wszystko, może moją opiekę również? :-D Zapominasz o takim z roztargnienia na sto lat, wracasz do domu a zwierzątko ucieszone, bo zdążyło się wyspać i teraz czas na zabawę :-) Tylko kurczę jak na pupila to trochę małe :-) Pozdrawiam :-)
  2. Dobranoc Kasiu :-) Zagapiłem się na pierwsze strony tego tematu :-D
  3. Kasia I .. co? Mam tym naszym morzem spłynąć do oceanu :-) ;-) Jedyne rybki jakie tu się widuje to śledzie kiedy wpływają na tarło. Rybacy rozstawiają już sieci na pięćdziesiąt metrów od plaży. Dorsze, troć, łosoś i flądra odławiane na pełnym morzu. Tak czy inaczej nasz przybrzeżny Bałtyk jest jednym wielkim ściekiem i lepiej w tych rybkach nie zasmakować ;-)
  4. Kasia dziś Zwykle to są grzybki w occie. Kurki (te akurat w soli), maślaki, podgrzybki, prawd****** Im nic się nie dzieje. Ogórki też potrafią przetrwać całe lata. A po otwarciu słoika od razu wiadomo czy da się zjeść i trudno nie zauważyć/wywąchać tych dobrych :-) Kiedyś miałem oznaczone datami wino własnej roboty - ryżowe. Po pięciu latach (no zapomniało się :-) ) było już nektarem bogów :-)
  5. Nic to :-) Nadchodzi znowu "darz bór" i na porzeczki, i na inne przysmaki. Ja po przeglądzie piwnicy jestem zaskoczony zapasami :-) Kiedyś w piwnicy trzymało się ziemniaki i był bieżący podgląd. Teraz można łatwo zapomnieć o różnych słoikowych przysmakach tam poutykanych :-)
  6. Kasia dziś Przyznam się, że nie wnikałem. Sporo wody mi się zbiera na najniższej półce, może to właśnie wynik samorozmrażania? Za rzadko zaglądam do tej lodówki, żeby skupiać się na zasadzie jej działania :-) Jak na razie tylko jeden słoik mi przywarł do tylniej ścianki i nie daje się oderwać. A szkoda, bo jest pełen zeszłorocznych jagód :-)
  7. Kasia "Jeszcze 2o minut swieta " x Kombinatorzy pewnie zdejmą zegarki z ręki :-D
  8. Kasia Być może nawet mam taką, która sama się rozmraża :-D Tylko instrukcji brak a lodu przybywa :-) Pal tam licho samą lodówkę, można na balkon co nieco nocą wystawić ale trochę nazbierało mi się produktów w zamrażarce i mogłyby takiego odmrażania nie przetrwać. I to jest problem
  9. Każdy codziennie się czegoś uczy :-) Zależy od źródła :-D Przejrzałem I-net i też się czegoś dowiedziałem np. : wczoraj był światowy Dzień Pocałunków, dzisiaj światowy Dzień Seksu (szybko to idzie ... już na drugiej randce? ) to co na jutro wymyślą ??? Światowy Dzień Wynoszenia Śmieci? Bo na kolejny dzień pewnie zarezerwowany światowy Dzień Kłótni, bo nie było poprzedniego dnia komu tych śmieci wyrzucić ;-) Niestety światowy Dzień Rozmrażania Lodówek wziąłem i przegapiłem a teraz mam problem :-P
  10. Dobranoc Kasiu :-) Pomrugaj ode mnie też białym wibrysom na dobranoc i zrób im baranka :-)
  11. Kicia dziś My sobie z moją kotką mrugamy na wzajem od małego. Tzn od jej małego :-) Całe cztery lata. To ile mogliśmy pączków już spalić? :-D
  12. Buziaczkowa impreska? :-) Mam dzisiaj urwanie głowy i nie wiem czy znajdę chwilę czasu na popisanie ... ale zostawcie kilka dla mnie :-) ;-) Tak po jednym ze słodkich, słodkokwaśnych, kwaśnych i tych radosnych w ziołach prowansalskich :-) Odgrzeję sobie na kolację :-) ;-) Mam tu trochę własnych ale gdzieś rozlazły mi się po całym pokoju, pochowały za szafkami, czasem łobuzy zaglądają mi przez ramię i patrzą co tu piszę - jak je wyłapię nie omieszkam przesłać. Na buziakową sałatkę jak znalazł ;-) Miłego popołudnia :-)
  13. Kasia W okresie czarnej wołgi grasował w Gdańsku rzeczywisty zabójca z młotkiem w garści i miał sporo ofiar na sumieniu. Teraz go właśnie z więzienia wypuścili. Było ścisłe powiązanie tej wołgi z tym co się faktycznie działo DOBRANOC
  14. Dobranoc Kasiu :-) Jesteś nam winna tych wszystkich e-maili co poszły na duże "O" :-D Śpij spokojnie :-) i w pidżamce :-) i w pościelonym łóżku :-) i z futrzakiem, którego teraz masz pewnie na wyłączność ;-)
  15. Kasia Kiedy dzieje się z telefonem coś niepokojącego, pierwsze co trzeba zrobić to wyłączyć/włączyć. Taki reset zazwyczaj przywraca funkcjonalność wszystkich funkcji
  16. To jeszcze dzieci Kasiu :-) Teraz trochę dłużej się dojrzewa niż kiedyś. I tak masz lepiej ode mnie! "tato, jadę na autostop" No dobra, z koleżanką, ciut bezpieczniej :-) A później przychodzą kartki z całej Europy, bo się dziewczyny trochę rozpędziły :-D I śpij tu spokojnie !!! :-D Już wolałbym stacjonarne dziecko ;-)
  17. A to, że rodzice toczą wojny nie jest dobrym sygnałem. Dzieciaki nasiąkają sposobami rozwiązywania konfliktów, stają się dla nich wzorcami. Mogą się z nimi nie zgadzać, może ich to wkurzać ... a zrobią dokładnie tak samo w podobnej sytuacji, ale już na własnym gruncie. To tylko teoria ... szkoda jednak, że bardzo często sprawdza się w praktyce? A córcia aż tak stacjonarna? Nie lubi odkrywać nowych miejsc?
  18. Wiesz Kasiu, to już przeszłość. Teraz młodzi chcą żyć poza kontrolą rodzinki. Choćby nawet drogą wyrzeczeń. Tak się rozglądam po znajomych i wszędzie to samo. Mieli nadzieję na gniazdko rodzinne a pozostali w swoich domach sami. Taki znak czasu. Niestety
  19. Damy radę Kasiu :-) Wszyscy go tu na spytki weźmiemy :-D Kasia będzie tylko pytania notowała, zadawała, a młody będzie się zwijał :-) Z tym, że nie zapominajmy o córci :-D Może też ma choć trochę coś do powiedzenia :-) :-) :-)
  20. Dobranoc Kasiu :-) Oliinka jeszcze długo nie będzie się nam aktywizować w nocnych rozmowach ale i na mnie powoli przychodzi czas, że tylko popołudniowa kawa zacznie wchodzić w rachubę :-) Miłych snów :-)
  21. Kasia Lubię Okrasę, bo dla mnie jako faceta, jest normalnym gościem i nie zgrywa jakiejś gwiazdy jak pozostali "mistrzowie kuchni" A malinki u mnie leżą po biedronach, nie ma żadnego problemu z zakupem Jutro startuję do auchana po świeży tymianek, tam go wypatrzyłem :-) To podstawa do tego królika, suchy zupełnie się nie nadaje, tego jestem już PEWIEN!
  22. Kicia Mój pierwszy króliczek wyszedł rewelacyjnie :-) Miałem sporo gości i podałem go na te trzy sposoby na raz. Mało że goście się zachwycili to ja sam też :-) Tylko, że trzeba się dokładnie trzymać tego co mówi Okrasa i wtedy MUSI SIĘ UDAĆ. A ten sosik malinowy ... ehh ... marzonko :-)
×