Hehgość

U mnie na górze po prawej stronie ekranu Przycisk "zaloguj" H-g

Czyli musze wejsc w rejestrację tak? x NIE! Już jesteś zarejestrowana. Ty się tylko logujesz H-g

Kicia Ty tam nic nie pisz jako niezalogowana bo Twoich wpisów jak na razie nie można edytować x Masz dwie ramki W górnej wpisujesz KiciaKasia W dolnej hasło, które Ci podałem (łącznie i z małych liter) H-g

Ollinka "Czy może być coś piękniejszego? " x Może! Gdyby jeszcze trochę pożyli ... H-g

Kasia Login już znasz Do dzieła :-) H-g

Ollinka "Analogicznie tak samo jest ze złym... sama prawda :-)" x Ciiii ... bo jakieś złe zaraz wlizie i nie pozbędziemy się go tak łatwo :-) x Kasia My już tak przywykliśmy i do Kici i do Kasi, że ten bielik mógłby nas o jaki nagły szok przyprawić H-g

Ollinka "Tylko najpierw możesz założyć sobie nowego maila żeby go tam wpisać" x Nie musi :-) Ja wpisałem takiego z sufitu i wszystko działa ;-) H-g

Kasia Nigdy nie bylam niebieska i nie umiem tak zrobic jak Wy x Kiedy będzie taka potrzeba zrobimy Cię na niebiesko i podrzucimy hasło. My już możemy edytować, więc hasło będzie tylko na chwilę ;-) H-g PS No chyba że odczuwasz nieodpartą potrzebę to pokombinujemy już teraz :-)

Kasia No wlasnie Hg ;-) ktos zwinął forse x I do tego NASZĄ!!! H-g

Olli "Witamy nową osobę :-) " x Podejrzewam, że ta osoba już po cichu się wymknęła i psoci gdzie indziej ;-) :-) H-g

Witaj Olli To piąte to nawet nam się zmaterializowało dziś na dość długo :-) Aż mi niebieski z tego wszystkiego pozostał i w końcu mogę gumkować :-D H-g

" A koszt jednego semestru podyplomówki to kilka tysięcy" x No właśnie! Ostatnio była kumulacja w lotto i nikt niczego nie powiedział a Kasia zagrała po cichu :-P I znowu nam wspólna kasa przeleciała przed nosem! No tak się nie robi! H-g

<----- Acha, i nomen omen też Joasia :-) H-g

Kasia dziś O co chodzi ludziki z tymi rybkami? x Też uwielbiasz wciągać rybki. Możecie sobie skrzydło przybić z bielikiem :-D H-g

Joasia dziś A z prawkiem to mogę sobie poczekać na wrzesień x Może do tego czasu da się prawko zrobić w końcu przez internet :-) Chociaż masz blisko Ukrainę. Tam się prawka niedrogo kupuje :-D H-g

Joasia Jakoś mi nie chce się wierzyć, że ci specjaliści nie pouciekają na wakacje H-g

Kasia dziś Hg co mam po bielikach K x I wciąganie rybek Kasiu ;-) H-g

Joasia Byłem kiedyś, na terenie żbików. To nocne zwierzę, ale trzykrotnie dało się podejrzeć. Tereny Kaszub. W okolicy miały pokopane swoje jamy dzikie króliki, było ich sporo. I te żbiki polowały na króliki (wiedziały co dobre)To nie były jakieś dzikie ostępy, ale wprost przeciwnie, blisko ośrodka wypoczynkowego i wsi. Po raz pierwszy zobaczyłem żbika przy samym domku tego ośrodka. Domki rozrzucone w lesie. Jakiś wędkarz powiesił siatkę z rybami na zewnątrz takiego domku i żbik je zwąchał. Siatka dość wysoko, ale dla żbika żadna przeszkoda. Usłyszałem hałas i wyszedłem się rozejrzeć. Bezksiężycowa noc. Spoglądam w tę stronę skąd hałas i nagle w oczy mi zaświeciły dwie latarki. Czerwono żółte ślepia. Zwykłemu kotu aż tak się nie świecą. I usłyszałem coś w rodzaju warkotu. To ja mu swoją latarką po oczach. Kocisko wielkości bardzo dużego kota, szary, pręgowany i charakterystyczny płaski ogon. Później jeszcze dwa spotkania ze żbikiem, każde w półmroku. Te koty mieszały się z okolicznymi kociakami i to było fajne. Kocurki miały też te płaskie ogony, ruchy podrażnionego dzikiego zwierza, takiego co na miejscu chwili nie ustoi. Dostawały rybkę czy inny przysmak, rzucały się na to z warkotem, dosłownie rozszarpywały przysmaka, ale też miały i zachowania zwykłego domowego mruczka. Obcierały się o nogi, bardzo głośno mruczały, czasem nie wiadomo czy, to jeszcze mruk był czy już wark :-) A mieszkały w tym lesie żbiki, króliki, borsuki, gniazdował orzeł przedni a teraz pojawiły się dodatkowo wilki :-) I to wszystko 100 km ode mnie :-) H-g

Kasia Ewidentnie chciała wkurzyć tego co za nią jechał i się udało :-D Należało mu się za te klaksony a w terenie zabudowanym przecież się nieklaksoni ;-) H-g PS Uciekam do sklepów Kasia masz tu gościnnie podjąć skruszonego TP ;-) H-g

OK lecę po sklepach, znowu pieczywko mi wykupią i ostatnią bułkę przyjdzie mi na kilkanaście części posiekać, bo się jedną przecież nie pożywię. Do wieczora! :-) H-g

TP dziś Ty jeszcze nie wiesz co to jest prawdziwy "niebieski" ale się pewnie niedługo dowiesz :-D H-g

Joasia dziś Nie zmuszaj mnie do przypominania sobie hasła x Wpisz "As28" pewnie zadziała :-D H-g

Joasia fryzjera i kosmetyczkę :-) x Sprawdź, czy to w co spojrzałaś było lustrem czy portretem prababci. Żebyś darmo kasy w błoto nie wywaliła :-D H-g

Joasia dziś To ja Tobie zazdroszczę. Nic mi się tu samo nie pomacerowało i obiad dopiero w fazie przemyśleń Dam radę ... do północy :-) H-g

I teraz każdą głupotę mogę napisać, wszystko się wygumkuje :-D H-g