Hehgość

Cięęężko i pod górkę ale jakoś idzie ... Wyprzedziłem już Syzyfa ;-)

No dobra ... teraz muszę odpokutować ... popcham stronę

No i nie zdążyłem ... :-)

Witaj Oliinko :-) Wcześniejszych moich wpisów przypadkiem nie czytaj - tylko ten z dziś jest już na poważnie ;-)

Kicia O swoje uzdrowienie muszę raczej sam zadbać, bez chodzenia na skróty. Ale chętnie bym obejrzał taką mszę. Trąci mi to trochę hameryką gdzie ludzie podczas mszy (różnych wyznań) wpadają w coś w rodzaju transu i zachowują się bardzo podobnie. U nas tych wyznań jak na lekarstwo, więc dobudowujemy jedyną słuszną teorię dla tego właściwego. Nie wiem co o tym myśleć, więc kiedyś muszę sobie obejrzeć to na żywo

Kicia Zaraz tam demony ... No pomyśl sobie, jesteśmy już po tamtej stronie. Nudnooo, nie ma co robić, baranki się pasą, tygrysy na słonku wygrzewają, koty polują na niebiańskie rybiki ... dzień jak co dzień. No to idę do Kasi, żeby ją wyciągnąć na jaką dyskotekę na Ziemię poskakać, potańczyć, bo akurat prowadzi ją niezły didżej Teodor Knapczyk. A na Ziemi jak zwykle, afera za aferą i zanim się obejrzysz to ci gębę demona zaraz doprawią ... A demonów jak na lekarstwo. Łazi kilka pod niebiańskim sklepem i wyłudza niebiańską złotóweczkę na niebiański eliksir ... x Dodaję tej wody niewiele, może kieliszek. Obawiam się, że to co na dole może się wziąć i przypalić. Hmm

Kicia Bez przesady z tą grzecznością :-) ;-) Znamy się z nią już tyle lat, że może mi się spokojnie dopisać za siostrę :-)

H-g odczytał wiadomość o takiej porze, że demony zdążyły się już powytrzęsać na wszystkie strony ... dla nich to pewnie jakaś forma aerobiku ;-) x Bigos z cukinii zrobiłem już dzisiaj i jestem nim oczarowany :-) Zresztą nie tylko ja, bo wpadła szwagierka i też się podłączyła :-) Wytknęła mi jednak pewien drobny błąd. Z rozpędu cukinię oskórowałem a ta skórka podobno jest istotna i nadaje potrawie smaczek. Ze skórką czy bez, ja tam jestem pod wrażeniem :-) Pytanie Czy po wstępnym podsmażeniu cebuli i marchewki dajecie na dno garnka trochę wody czy czekacie aż dorzucone pomidory, cukinia i papryka puszczą sok?

Kasia Daj spokój z pisaniem z pracy ;-) Z poufnych informacji dotarło do mnie info, że świat do północy jeszcze się nie skończy :-) Zdążysz opisać! x PS Oliinka przecież żartuje ( ;-P ---> O ), więc niczego nie gumkujemy ;-) :-)

DobrejNocki :-) Do jutra :-) x PS Kicia pooobudka! Proszę się przebrać do snu i do łózia ;-) Olii mnie tu zwyzywała a nie ma mnie kto bronić. No jak tak można!

Kasia "... moze Hg pomoze mi okreslic odleglosc od Rusinowa do Trzesacza" No problem Samolotem będzie 111 km

H-g nie napisze, że Olii nadepnęła raczka nieboraczka, to wykaże śledztwo. H-g może już jednak śmiało napisać, że drapieżna Olii odgryzła raczkowi jednego wibrysa . Właśnie spłynęły twarde dowody z zeberek (!!!)

Witam Dziewczęta :-) Olii H-g (2)--> O x H-g --> "Materia to taki pierwiastek kwadratowy z liczby ujemnej" x " ...eee a skąd tu liczba ujemna?... hmm.... że to niby ta materia się starzeje tak? ;-) :-) " Każda teoria w tym teoria matematyki powinna być spójna, bez żadnych odstępstw czy wyjątków. Euklides napsocił na początku a do dzisiaj nie ma odważnego, który by odrzucił tę całą teorię i napisał ją od nowa :-) Dla mnie osobiście materia nie istnieje, jest miłym dla oka złudzeniem. A skoro wydaje nam się, że jesteśmy materialni tworzymy pewną determinowaną tym projekcję. x "w takim razie jednak wolę definicję masy bez liczb zespolonych i jednostek urojonych ;-) ;-P " Liczby zespolone i jednostki urojone to zwykła proteza matematyczna bez której JEGO WYSOKOŚĆ TEORIA rozsypała by się na kwarki, skwarki i inne leptony :-D x " Koncepcja Einsteina równoważności masy i energii bardziej do mnie przemawia bo przynajmniej tą masę widzę ;-) " O tę Twoją masę trzeba zadbać ;-) Już wiele kłopotów Ci sprawiła ;-) Energetycznie jesteśmy zdrowi, piękni, szczupli, młodzi i nieśmiertelni :-) Najwyższy lub całe grono najwyższych stworzyło pewien mniej lub bardziej udany eksperyment, który jak sądzę zbliża się już ku końcowi. Prawdopodobnie (mam nadzieję) nastąpi jego modyfikacja i nasz powrót na ulepszoną planetkę. Coś tam w Biblii na ten temat nawet napisano ;-) Myślę jednak, że piszący niewiele byli w stanie ogarnąć z tych informacji w posiadanie których weszli. To tak jakby dorosłego człowieka z wieku zerowego wrzucić na chwilę do nas i kazać mu po powrocie opisać to co widział. Może to będzie dla niego raj a może piekło? My sami nadal jesteśmy w tym wieku zerowym, więc nawet nie warto bawić się w dywagacje, bo do niczego nie prowadzą. Trochę cierpliwości i sami dołączymy do tych "najwyższych" a nawet będziemy jednymi z nich :-) Jedyną obawę mam co do natury ludzkiej, która też jest nieśmiertelna. Będąc "po drugiej stronie lustra" nie da się nie zauważyć, że i tam bywają jednostki patologiczne, więc odbiega to trochę od naszego wymarzonego ideału :-) x Tak mi podpowiada intuicja w każdym razie. Zwlekam jeszcze od kwietnia z oddaniem jej do serwisu, więc prawda leży pewnie gdzieś pośrodku pomiędzy Gdańskiem a Katowicami i wypada na Toruń ;-) A tam można pochrupać pierniczków ;-) x "Gdybym go nadepnęła to ja bym bardziej była nieżywa od niego ;-) " Sprawa dla Wydziału Spraw Otwartych i Niewyjaśnionych. Archiwum X zagadkę wyjaśni i wtedy albo uniewinnimy Oliinkę albo przejdzie na wikt Kasi & H-g i odsiedzi wyrok na kocyku nad morzem ;-)

Kicia Czas już do łóżek! :-) 01:18 (!!!) Miłych snów! DOBRANOC :-)

Kicia Współczesny student elektroniki to jeszcze pracę magisterską na tym wydłubaniu dysku z obudowy napisze :-D

1

Kasia " ...a kicia sama nie wpadłaby na to by to cos wydłubać ;-) " Wydaj zlecenie chłopakowi córki i będzie wydłubane :-D No chyba, że komp zaliczył już śmietnik

Kicia dziś Pluskwa nocne zwierzę, kot się naczeka ;-) :-D

Kicia No nie mogę się połączyć w bólu ... może przez brak zasięgu? ;-) Już mnie od stycznia nic nie pobolewa. Dietę stosuję profilaktycznie i dlatego, że mi zasmakowała. Ja już od dziecka jestem niejadek, mój typ tak ma :-) ;-) Lepszy ból pod prawym żeberkiem niż ten pod lewym. U mnie zaczęło się wszystko od lewej strony i nie było ciekawie. Po prawej stronie zwykle problemy z żołądkiem, po lewej dochodzą inne jeszcze narządy.

Kicia dziś Pan mógł Ci tak powiedzieć, bo koszty naprawy by przekroczyły wartość nowego komputera. Natomiast inną sprawą są przechowywane na dysku informacje. Dysk bardzo łatwo wydłubać z kompa i go sprawdzić, nie potrzeba do tego szczególnych umiejętności. Każdy dzieciak rodzaju męskiego to zrobi bez problemu choć na pewno nieliczne osobniki rodzaju żeńskiego ;-)

Kicia Niestety ale rybików nie jestem w stanie obronić przed dzikuską. Potrafi godzinami siedzieć w łazience, żeby choć jednego upolować. Chrabąszcza też już dopadła

Kicia Chrabąszcze z cukinią ... mniam ... białe wibrysy chcą Cię wspomóc w kuchennych inspiracjach ;-)

Kasia "Hg nie proponowałam tego bigosu bo ponyslalam ze sie nie spodoba i ze troche biedny jak dla mężczyzny:-) " Kiciu, gdybyś jadła tyle co ja, mówiłabyś że jesteś na diecie :-D x "Hg jak ja zrobię małosolne np wieczorem to już rano je jem :-) takie tez uwielbiam ;-) jednodniowe ;-) " Przekonałaś mnie! :-D x "Tak właśnie jest z komputerami , jak się popsuje to wszystko tracimy z niego" Tylko wtedy kiedy uszkodzeniu ulegnie twardy dysk, w pozostałych przypadkach wyciąga się ten dysk z obudowy, wkłada do takiego specjalnego pudełka z połączeniem na USB i wszystkie zapisane dane są dostępne na innym kompie

Dobrej nocki Olii Brrr jak sobie pomyślę co taki rak by się nacierpiał! Stopa jak się domyślam większa od tego raczka, bo hamerykańskie nie cieszą dużymi rozmiarami No, rak miał dużo szczęścia ;-)

Jeden obraz wart więcej niż tysiąc słów :-) Zachęciła mnie Kicia do kolejnych eksperymentów :-) Robiłem w zeszłym roku zupę z cukinii i była niezła a taki bigos musi być przysmakiem Danie na niedzielę wymyślone :-) :-) :-) Dzięki za pomysł! Przyglądam się właśnie kamionce z kiszonymi ogórkami, nie wiem jak przetrwam te dwa jeszcze dni do małosolnych :-D